Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N16 1.5 dci] Problem z odpalaniem na ciepłym silniku


SDRaid

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam od 1,5 roku pewien problem. Zaczął się niewinnie, tj. raz na 2 miesiace na ciepłym rozrusznik kręcił jakby nie miał żadnych oporów. Za drugim razem zawsze odpalał.

Poł roku później nasiliło się to. Raz w tygodniu to norma. Później było tak, że jeśli nie za drugim to za trzecim odpalaniem w ciągu dnia musiało się to stać. 

OD 2 miesięcy niestety dzieje się to przy każdym odpalaniu. Ostatnie tygodnie to już nawet dopiero za 4 razem (w tym tygodniu zawsze 3 razy nie łapało). 

 

Nigdy nie zdarzyło się to z rana, nawet jak było 30 stopni. Mam wrażenie jakby rozrusznik w ogóle nie przekładał ruchu obrotowego na wał (ale może to być złudne uczucie). Z resztą rozrusznik jest po kompleksowej regeneracji.

 

I, co ważne, albo nie łapie wcale (nie ma sensu trzymać, nie  odpali nigdy) albo od razu za pierwszym obrotem wału.

 

Proszę o pomoc. Szukałem podobnych przypadków, ale nie znalazlem tak szczególnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź rozrusznik. Wymontuj go i podłącz na"sucho". Możliwe też, że wieniec zębaty na kole zamachowym jest już zużyty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Sprawdź rozrusznik. Wymontuj go i podłącz na"sucho". Możliwe też, że wieniec zębaty na kole zamachowym jest już zużyty. 

Rozrusznik jest zregenerowany. Już trzy razy był wymontowywany. Ten wieniec to chyba też miałem "naprawiony", bo mechanik te ząbki naostrzył.

Nazwa tematu z perspektywy czasu, jednak nietrafna, za co przepraszam.

 

Dodam, że po skończeniu się upałów, gdy zapalam silnik po 1-2 h przerwie, zawsze odpala za 2 razem (poniżej opisałem warunki). Jest to o tyle ciekawe, że podczas gorących dni (ponad 30), było to loteria i odpalał za 2-4 razem (z nastawieniem na 4 i nigdy więcej). 

 

Niezmienne pozostaje z kolei odpalanie na zimnym i całkowicie rozgrzanym silniku.

Problem pojawia się w pewnym zakresie temperatury. Po pierwszym odpaleniu i rozgrzaniu do temp pracy, a następnie wyłączeniu --> aby odpalił za 1 razem muszę go odpalić w ciągu ~ 15 minut lub po ~ 3 godzinach. Są to wielkości względne od warunków atmosferycznych. Kręcenie rozrusznikiem nie ma sensu, trzymanie 20 sek powoduje, że samochód zaczyna coraz mocniej drgać. 

 

Proszę o pomoc, bo z takim odpalaniem to raz dwa zajadę rozrusznik. Czytałem też trochę o czujniku położenia wału korbowego, który podobno wariuje pod wpływem temperatury silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Sprawdź jeszcze (odkręć-przeczyść) masy. Masę od aku do karoserii i od karoserii do skrzynia-silnik. 

 

Ok sprawdzę to.

Jednak odpada, mechanik powiedział że masy były robione niedawno od nowa. A problem był jeszcze przed tym.

Po 2 latach zdarzył się punkt zwrotny - "błąd czujnika wałka rozrządu" (wcześniej go nie pokazywał, więc możliwe że to nie to). Mechanik poprawił instalację od tego czujnika, zobaczę co będzie. Jak się znowu pojawi błąd to wymieniam.

 Finalnie problemem okazał się zepsuty czujnik wałka rozrządu. Szkoda, że błąd pokazał się dopiero po 1,5 roku od pojawienia się pierwszych objawów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...