[N14] Sunny SR korektory siły hamowania - próba regeneracji

[MariuszR1]

Posiadam Sunny 1.6 SR z 1994r. Jest problem z siłą hamowania tylnych hamulców. Po sprawdzeniu na ścieżce na stacji diagnostycznej tył praktycznie nie hamuje. System z tyłu to hamulce tarczowe z korektorami siły hamowania osobno na każde z kół + ABS.

 

Zdjęcie korektora z lewej strony

 

 

Postanowiłem wymontować korektor i rozebrać w celu przeczyszczenia.

 

 

 

Czyszczenie zewnętrzne

 

 

Trzeba uważać przy odkręcaniu śrub kopułlki, potrzebny dobry śrubokręt krzyżakowy aby nie obrobić główek śrubek. 

 

 

 

Zapieczony trzpień, który powinien swobodnie się przesówać

 

 

 

Wykręcony i wyczyszczony

 

 

 

 

Zmontowane z powrotem

 

 

 

Po odpowietrzeniu hamulce zostały ponownie sprawdzone na ścieżce. Niestety zabieg nie pomógł. Nieznacznie poprawiła się siła hamowania na lewym kole jednak zbyt mało aby miało wpływ na skuteczność hamowania. 

 

Macie może jakieś sugestie?

[ulisses]

A jak chodzą tłoczki w zaciskach z tyłu?

[Thunder]

Jak wywalisz korektory to może blokować tylne koła przy hamowaniu, a wtedy wiadomo co się stanie. Można też zastosować uniwersalne, np takie http://www.sklep4x4.pl/sklep/produkt/325/22991.html

lub poszukać używek.

[Oskr5]

Tłoczki i prowadnice do sprawdzenia.

[MariuszR1]

A jak chodzą tłoczki w zaciskach z tyłu?

 

 

Tłoczki i prowadnice do sprawdzenia.

 

 

Tłoczki i prowadnice w porządku. Zaciski jakiś czas temu kompleksowo przeglądnięte. Nowe tłoczki, prowadnice wyczyszczone, przesmarowne. Nowe oringi i osłony gumowe oraz tarcze. Przed tym zabiegiem tył w ogóle nie hamował, po nim tylko trochę jednak jak pisałem wyżej bardzo słabo.

Stan tarcz przed regeneracją zacisków:

 

 

[Thunder]

 Przed tym zabiegiem tył w ogóle nie hamował, po nim tylko trochę jednak jak pisałem wyżej...

 

Jak dopakujesz auto też nie hamuje lepiej? Jeśli nie, to musisz wymienić korektory. Innego wyjścia nie ma.

[MariuszR1]

Jak dopakujesz auto też nie hamuje lepiej? Jeśli nie, to musisz wymienić korektory. Innego wyjścia nie ma.

 

Raczej nie. Przy łącznikach korektora z wahaczem jest regulacja ale nie ma na nią reakcji (przynajmniej znaczącej).

 

Miał ktoś może do czynienia z tymi konkretnie korektorami?  Wewnątrz oprócz zapieczenia trzpienia, widocznego na zdjęciach w 1 poście nie widzę niczego innego co mogłoby się zużyć tak znacząco, iż powoduje zanik siły hamowania.

[ulisses]

A ręczny hamuje ok?

[MariuszR1]

A ręczny hamuje ok?

 

Nie jest brzytwa ale hamuje. Ręczny w tych zaciskach to osobny rozdział

[ulisses]

Spróbowałbym na Twoim miejscu puścić układ bez tych korektorów i sprawdził jaka wtedy będzie siła hamowania tyłu.

[MariuszR1]

Spróbowałbym na Twoim miejscu puścić układ bez tych korektorów i sprawdził jaka wtedy będzie siła hamowania tyłu.

 

Tylko jak "spiąć" przewody aby powrócić w razie czego do oryginału.

Tylko jak "spiąć" przewody aby powrócić w razie czego do oryginału.

 

Zastąpiłem korektory łącznikiem wykonanym na zamówienie wg schematu:

 

 

 

 

Podczas testowania na różnych nawierzchniach (luźny kamień, trawnik) ciężko doprowadzić do zablokowania tyłu przy ostrym hamowaniu- przy małej prędkości, ponieważ przy większej uruchamia się ABS.

Po przejeździe przez ścieżkę na stacji kontroli pojazdów, diagnosta nie miał zastrzeżeń. Tył hamuje równo, siła odpowiednia (1,2-1,3 kN).

Edytowane 14 Września 2015 przez MariuszR1

[Thunder]

No i git   Nie potwierdziła się teza o blokowaniu kół. Plusik za fotorelacje