Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Szalejące czujniki ciśnienia w oponach


sph3r3
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jakieś dwa tygodnie temu, przy upałach wyskoczył mi monit że mam mało powietrza w lewej tylnej oponie. Co ciekawe: pokazyawło 1.8 bara , tyle samo co na prawej tylnej. No ale nic - sprawdzilem i rzeczywiscie ta opona miala ciutke mniej wiec ją dopompowałem. Okazało się ze trzeba jeszcze wlaczyc w kompie kalibracje zeby sie pozbyc tego monitu. Problem ustał. dzisiaj rano jade do pracy, nie za cieplo  a tu znowu ale teraz z lewego przodu - cisnienie 2.0 (prawy przod 2.1). Narazie reset, po powrocie do domu podpompuje ale zaczyna mnie to irytować. Rozumiem monit jak szybko mi cisnienie ubywa albo spadlo nagle o 0,5 bara, ale poki co wygląda to obłednie - może mi szwankują czujniki albo komputer ? Wiem że w kompie można zmienić tolerancję więc ustawię na coś wyższego ale póki co zaczyna mnie to wqrzać.

Też wam się coś takiego zdarza ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 tys. km przebiegu i ani razu. Wskazania na wyświetlaczu pokrywają się ze wskazaniami ciśnieniomierzy w kompresorach na stacjach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale w QQ przód to 2.3 a tył to 2.1 jak dobrze pamiętam

 

nie dziw się bo teraz są więsze zmianty temperatur dzień/noc więc pewnie dlatego  - mam nadzieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no, ja mam 12 tys przebiegu ...

 

tak , wiem ile QQ powinien mieć (a raczej ile jest standardowo ustawione w komputerze bo można to zmienić), dlatego same odchyły mnie nie irytują - mam z przodu oba 2.0 a ztyłu oba 1.8 . Robi się cieplej to z przodu 2.3 a z tyłu 2.1 . To norma. Irytuje mnie jednak to że komputer zgłasza problem którego nie ma i to już na drugim czujniku :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może Ty mu robisz kalibrację,a on i tak pamięta to co wczytał producent???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale czy to nie jast nieprawidłowo ,że masz mniej o tyle aby w czasie jazdy cisnienie w oponach wzrosło do parametrów wymaganych ?

 

wg mnie pompujesz do parametrów wymaganych z rana ( powiedzmy) a to czy wzrośnie ciśnienie w czasie jazdy to mało istotne wg mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację.Pompuję-sprawdzam ciśnienie jak koła są chłodne,najlepiej po nocy.A później jak trzeba uzupełniam.Nie myślę o tym co się dzieje z ciśnieniem w czasie jazdy.O tym na pewno pomyślał producent.Niezależnie od tego czy zima czy lato ,zawsze mam 2.3 i 2.1.Tylko wyjazd wczasowiskowy podbijam do 2.6.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też robię wg instrukcji - a ta podaje ciśnienie dla zimnych opon. Na wyjazd podnoszę ciśnienie zgodnie z instrukcją, po powrocie - gdy 99,999% jeżdżę sam - obniżam do wymaganych. Na zimnych kołach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dzisiaj to już myślałem że mnie coś trafi ... Popatrzcie na zdjęcie :/  . Przymierzam się właśnie do rozwiązania o którym mówicie: jutro rano pompuję opony do zalecanych wskazań, robię kalibrację czujników i zobaczę co potem.

Czy to możliwe że mam coś nie tak z oponami bo producent/salon coś źle zrobił? Czy to możliwe żeby powietrze samo z siebie ubywało bez przebicia opony i to z prawie wszystkich naraz ? Też tak macie ?

post-91065-0-88686500-1441367051_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie,ale skoro Ci tak pokazują,to może faktycznie masz tak mało i czujniki wyłapały

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wskazań to się zgadza  - przed chwilą poszedłem sprawdzić i dopompować (mam przenośny kompresor który daje radę ;). Faktycznie miałem mniej więcej tyle co wskazał komputer. No to w takim razie pozostaje pytanie czy nie mam jakichś trefnych gum / felg ? Po dziurach nie jeżdżę, felgi ładne proste nie poobijane, opony po oględzinach nie wyglądają jakby miały coś przebite ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogą zaworki niedomagać


Albo po prostu opony ułożyły się na felgach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może pompowałeś jak były upały po 35'C plus do tego rozgrzane opony po jeździe i ekspozycji na słońce. A teraz gdy się ochłodziło (na zdjęciu jest jedynie 15'C) zgodnie z zasadami fizyki ciśnienie się obniżyło.

W czasie jazdy, gdy opony się rozgrzewają ciśnienie mi wzrasta o 0,2

Edytowane przez Karminadel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba muszę zajechać na jakąś stację benzynową dopompować/sprawdzić to ciśnienie. Tym moim kompresorkiem naładowałem 2,4 bar z przodu oba, z tyłu 2,2 bar oba. Robiłem to na zimnych oponach w zimnym garażu z samego rana przed jazdą. W czasie jazdy miałem na wskaźniku w aucie z przodu oba 2,2 z tyłu oba 2,0 ... może mam zrypany kompresor ? Albo miernik w kompresorze do bani ? Prawdą jest że jak jadę do/z pracy to mi o 0,1 bara ciśnienie w kołach podskakuje... Sprawdzę jeszcze na stacji benzynowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wskaźnik w kompresorku jest tylko tak dla orientacji.Co do podnoszenia się ciśnienia w czasie jazdy to normalka,przecież się guma grzeje i powietrze się rozszerza,stąd ten wzrost.


Skoro miałeś na odczycie w samochodzie średnio o 0.2 zaniżone,to podnieś swoim kompresorkiem jeszcze o tą wartość,już wiesz ,że wskaźnik na kompresorze zaniża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odbiegając nieco od tematu mam niejasne przeczucie, że za chwilę wróci temat: szalejące czujniki parkowania.

Jakby nie było wkrótce pora deszczów monsunowych. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy gdzieś się pochwaliłeś,rozwiązaniem sprawy szyby panoramicznej???

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co to. klub AA, że muszę ze wszystkiego się spowiadać? :D

No nie...ale wypadałoby!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to napiszę, że do momentu mojego wyjazdu na urlop sprawa była w toku. Nie szła dobrze, bo dział techniczny Nissana reklamację odrzucił.

Mimo to serwis w Z.Górze próbował przepchnąć zgłoszenie przez dział gwarancyjny.

Potem pojechałem na urlop i sprawę porzuciłem. Nie wiem czy serwis próbował się ze mną w tym czasie skontaktować, ale chyba nie. 

A ja do tematu nie wracałem, bo po dokładnych oględzinach doszedłem do wniosku, że dla tak małej skazy szkoda rozgrzebywać cały dach.

Odprysk nie dość, że mały, to jest na krawędzi pierwszej warstwy szyby, która ma tych warstw chyba ze cztery. W związku z tym mało prawdopodobne jest jej dalsze pękanie. Jeśli jednak do tego dojdzie, to po prostu zrobię z AC.

Hmmm, choć skoro przypomnieliście mi o tym, to może jednak przypomnę się serwisowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...