Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P12] Zaoliwiona odma? - kilka pytań


Kirk
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Zauważyłem ostatnio ubytek oleju znaczny i jak się okazało spadł wąż od odmy. Czy to normalne że tryska tędy olejem ? Przeglądając strony o odmie różne są opinie na ten temat. A może odma sama w sobie nadaję się już do wymiany ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tędy, czyli którędy? Odma jest podpięta w kilku miejscach. Może jakaś focia z Twojej strony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że tu wpiąłeś ponownie. A od czego ta przezroczysta igielitowa rurka ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie wiem nie pamiętam i nie mam jak sprawdzić teraz. Tak tu wpiąłem ale mniejsza z tym że spadł tylko czy powinno tak z odmy olej wywalić i kiedy ją należy wymienić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta plastykowa rurka to przewod paliwowy idacy do pompy paliwowej,silnik nie powinien dmuchac olejem przez odme, mialem ostatnio ,, przyjemnosc " remontu silnika i stwierdzam ze pierscienie na tlokach stanely czyli zapiekly sie syfem z oleju wiec nie pracuja prawidlowo stad przedmuch, mozna ewentualnie sprobowac Mobila syntetyka bo ma dobre wlasciwosci pluczace ale jest pewne ryzyko, ze puszcza uszczelki i simeringi, drugie to sprawdz luzy na turbinie ( zdjac waz doprowadzajacy powietrze i reka sprawdzic luz osi turbiny, jak jest zbyt duzy to turbina doklada oleju do cylindrow .Mnie tez bral olej, odma ciagle zaolejona wreszcie padla turbina i uszczelka pod glowica . Wedlug mnie to ostatnie chwile tego silnika.Po remoncie silniczek u mnie chodzi jak zegarek choc kieszen dostala reumatyzmu tak ja pogielo finansowo ale swiety spokoj na czas nieokreslony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tu nic nie wywala, raczej cieknie, albo nawet rosi. Odkręć korek wlewu oleju na pracującym silniku. Opisz co się wtedy dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie widziałem żeby jakieś wycieki były oleju wyglądało że jest sucho. Turbinę regenerowałem w tamtym roku chyba w listopadzie. Ale chodzi wszystko płynnie. Jutro spróbuje odkręcić korek dziś już chyba nie zdarzę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tak samo jest, wokół węża do odmy obudowa jest cała zapocona, (tej od góry) co kolega wyżej wstawił zdjęcie, co wyczyszczę to co tydzień jest to samo, ale się tym nie przejmuję, u mnie jest to zabezpieczenie żółte od węża luźne bo jest chyba wyrobione i stąd ta przyczyna, ale oleju silnik nie bierze, już ponad pół roku jeżdżę od wymiany, i nic nie dolewałem i poziom jest taki sam. 

Edytowane przez Majkelo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkręciłem korek od oleju i dmucha powietrzem (tak ma być ?) a jak sprawdzić luz na turbinie to nie mam pojęcia. Od odmy idzie przewód który łączy się z przewodem który idzie od filtra powietrza jak dobrze zauważyłem to o to Ci chodzi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli samo powietrze dmucha to jest ok, a jeżeli spalinami zacznie dmuchać to oznaka że pierścienie puszczają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli to nornalne zeby odma olej "pilo" ? I co ile odme nalezy wymienic i po czym poznac czy jesf do wymiany ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Zrobiłem test u siebie w 1.9 dci i odklęciem korek, wyjąłem bagnet i momentalnie (w 2-3 sekundy) na pokrywie silnika i było pełno kropek z wydmuchanego (chyba) oleju - czy taki jest prawidłowy objaw? czy jak u poprzedników powinno dmuchać samym powietrzem?

trochę mnie ta sytuacja zaniepokoiła.

Edytowane przez marcin323
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wszystko pracuje normalnie, bez problemu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to pytanie do mnie to tak, wszystko pracuje jak trzeba (przynajmniej tak mi się wydaje).

Odma zapocona, ale po czterech latach użytkowania przestałem się tym przejmować (i czyścić szmatką).

Autkiem robię po 100 km dziennie pon-piątek, przebieg 216 tys km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc nie dobieraj sobie do głowy. U mnie przed wymianą oleju też tak "kropkuje". Dopóki spaliny nie lecą przez korek wszystko jest oki. Lać i jeździć, nie szukać problemów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi dmuchało ale miałem niski poziom oleju jak go dolałem tak do ponad polowy prawidłowej normy to też "kropkuje" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na twoim miejscu bym sie tak dobrze nie czul, najpierw odkrec odme i zapoznaj sie z jej budowa a uzyskasz odpowiedz na swoje pytanie i powtornie jezeli masz na to ochote przeczytaj moj post powyzej zamieszczony.Normalnym jest , ze przy dobrze pracujacych pierscieniach z odmy idzie powietrze ale z oparami rozgrzanego oleju a jezeli pierscienie stoja zapieczone to do michy dostaja sie dodatkowo spaliny i podrywaja olej do odmy, najlepiej to sprawdzic przy rurze zasysajacej powietrze z filra powietrza tam gdzie rurka z odmy w nia wchodzi tj. przed turbina, jak jest to zaolejone to pierscienie albo sa zapieczone albo zuzyte (w co watpie), moj dci padl po 500 tys.km , tuleje mialy jeszcze slady fabrycznego honowania a skutkiem zaoliwiania odmy byly zapieczone syfem olejowym pierscienie i tu jest przyczyna olejenia odmy.

Przyczyna takiego stanu rzeczy jest zle wykonywana wymiana oleju polegajaca na tym, ze olej stary (czarny) sie zleje i wlewa sie nowy i po wymianie olej dalej jest czarny. Powiedz mi w takim razie gdzie odloza sie te czarne elementy smoliste ? Ano w kanalach olejowych zmniejszajac ich przelot i smarowanie panewek ( stad przyczyna obrocenia panewki i przytarcia walu), w rowkach tloka gdzie sa pierscienie , ktore sie tym syfem klinuja i nie spelniaja swojej roli uszczelniania, w turbinie ktora pada z powodu zlego smarowania. Teraz mam silniczek po remoncie i stosujac syntetyk z wlasciwym sposobem wymiany oleju mam spokoj na nastepne 500 tys. czego koledze zycze. Jak sie dba tak sie ma.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Witam,

 

Pozwolę sobie zapytać kolegę, co masz na mysli pisząc "... z wlasciwym sposobem wymiany oleju ..."  ?

Czy chodzi Tobie o czyszczenie misy olejowej i smoka pompy, czy też stosujesz jakiś specyfik a'la płukanka przy wymianie oleju ?

 

Korzystając z okazji, zapytam jeszcze o jedną kwestię dotyczącą odmy - czy ktoś z Was kiedyś wymieniał bądź reanimował zawór odpowietrzania oparów oleju ?

W moim 1.9dCi, ów zawór za odmą ma pękniętą membranę i nie spełnia swojej roli, co gorsze nie moge namierzyć zamiennika a ceny w ASO.... jak to w ASO (poza zasięgiem mojego portfela).

 

Pozdrawiam,

Michał.

Edytowane przez Pixel81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wymieniałem u siebie ten zawór jakieś 2lata temu, kupiłem w serwisie nissana za jakieś 214 po rabacie (w serwisie renault wtedy kosztował 400) i generalnie wydatek w moim wypadku nie był potrzebny. Mam już takie przedmuchy że się praktycznie w ogóle nie zamyka. Sprawdź jak to u ciebie wygląda, jeżeli zatkasz go palcem i po chwili będziesz czuł że już jest ciśnienie to wymiana jego nie będzie miała większego znaczenia.

Wyciągnij wtedy z niego wszystkie resztki membrany i zostaw samą obudowę (działa trochę jak separator olejowy), wyjście z tego zaworu wyprowadź pod samochód, a wlot do przewodu powietrznego zaślep. Dzięki temu samochód odzyska parę zagubionych koni a i będzie bezpieczniej dla turbiny, resztki tej membrany potrafią rozwalić wirnik jak zostaną zassane przez dolot, prawdopodobnie dlatego poprzedni właściciel mojego egzemplarza regenerował turbo bo z membrany to u mnie zostały tylko dwa małe kawałeczki, resztę zassało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdeczne dzięki za informacje.

 

W chwili obecnej w Nissanie koszt zaworu, który niestety nie występuję sam jako element, tylko wraz z rurami do separatora oleju, wynosi 382PLN. W Renault, jest nieco drożej bo około 420PLN.

Masz całkowitą rację, uszkodzone elementy membrany mogą uszkodzić turbinę, ale ja się obawiam innej kwestii (nie wiem czy słusznie)- bez tego zaworka, ssanie jakie generuje turbina, może spowodować zassanie oleju ze skrzyni korbowej przez uszkodzony zawór i separator oleju. Być może się mylę, ale analizując jak działa ten zaworek, dochodzę do wniosku, że membrana powinna się zamknąć jako reakcja na podciścienie turbiny - tym samym opary oleju nie trafią do dolotu. Na wolnych obrotach silnika, gazy ze skrzyni korbowej przez otwarty zawór swobodnie będą przepływać do dolotu.

 

Teoretycznie można zrobić jak piszesz - pominąć zawór, ale przecież w jakimś celu został zainstalowany. Pomijając go, trujące gazy ze skrzyni korbowej uchodziłyby do atmosfery.

W moim przypadku nie ma jakiegoś dużego ciśnienia - przynajmniej ja tego tak nie odczuwam. Delikanie uchodzą opary rozgrzanego oleju.

 

Pozdrawiam,

Michał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie można zrobić jak piszesz - pominąć zawór, ale przecież w jakimś celu został zainstalowany. Pomijając go, trujące gazy ze skrzyni korbowej uchodziłyby do atmosfery.

 

Nawet nie teoretycznie, bo mam tak zrobione u siebie, dzięki temu nie mam już jakichś dziwnych zaników mocy przy rozpędzaniu i nie syfie sobie komory spalania. Co do zasady działania jest dokładnie tak jak piszesz, natomiast co do celu jego stosowania to głównie chodzi tu o możliwość wydostawania się oleju, bo te same trujące spaliny wydostają się rurą wydechową :), poza tym we wcześniejszych konstrukcjach dci nie było tego zaworku, więc za bardzo nie masz się czym przejmować, będziesz miał przynajmniej lepsze smarowanie komory spalania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK. Spróbuję tak zrobić, a gdy uda mi się znaleźć zawór w bardziej przystępnej dla portfela cenie, to będę dążył do przywrócenia instalacji odprowadzenia oparów do stanu fabrycznego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam po długiej przerwie.... chwilę mnie tu nie było. A więc tak sięgając pamięcią do tamtego roku. Byłem na dwóch warsztatach i wszyscy mowili 4-5 tys za remont. Zrobiłem jeszcze ciśnienie na cylindrach (wyszło ok). Sprawdziłem turbo. Wymieniłem uszczelkę pod głowicą i jeszcze gdzieś z boku wymienił mi znajomy. Wymieniłem rozrząd. Koło odmy jest dalej delikatnie zapocone ale 9 miesięcy bez dolewki (zaznaczę że mały ubytek był). Odpiąłem jeszcze wąż od odmy i wsadziłem go do butelki żeby zobaczyć czy nie wyrzuca tędy oleju (wyczytałem ze tak przy pierścieniach może być) po ok 200 km były tam 2 kropelki może... i teraz stało się coś dziwnego. Znajomy jezdził moim autem 2 dni ale trzymał go na wysokich obrotach cały czas (może tak nauczony) i wtedy pojawiły się znaczne ubytki. Uzupełniłem olej i pojechałem na wakacje zrobiłem ponad 1000km od czasu kiedy dolałem i dalej jest. Poszukałem popytałem i chyba czeka mnie wymiana uszczelniaczy na zaworach (jeszcze nie taki straszny chyba wydatek). Pierścienie może i są juz "wysłużone" ale 1.5 roku bez remontu i dużego wydatku. Auto jeszcze jeździ. Ile da rade nie wiadomo :) Znajomy kupił Scenica 1.9 dci i po pół roku lał 1-2 litry na tydzień po znajomościach zrobił remont (3500 ponoć) i narazie mu chodzi wszystko (też robił ciśnienie na cylindrach przed decyzją o remoncie to mówił że słabe było).


Witam ponownie. A więc nie doczekamy się wymiany uszczelniaczy i opisu dalszej historii tego auta. W grudniu nastąpiła mała stłuczka (lewy bok) a dziś poszła na sprzedaż jako uszkodzona. Tak że rozglądam się za czymś innym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...