Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Wizyta w serwisie Yama Torun


gregson

Rekomendowane odpowiedzi

Dwa tygodnie temu nagle bez powodu w czasie jazdy wlaczyl mi sie alarm, dodatkowo czujniki z przodu zaczely bez powodu piszczec.

OK, oddalem auto do serwisu.

Dzien pozniej auto bylo gotowe -wgrany zostal nowy soft.

Przyjechalem odebrac auto. Poprosilem aby rowniez wymienili baterie w pilocie. Ide do samochodu, widze ze kluczyk nie dziala.

Grzebia, grzebia- nie wiedza w czym problem...

Wracam do domu bez samochodu.

Jade nastepnego dnia po samochod, biore ze soba zapasowy kluczyk - tak dla bezpieczenstwa. I malzonke ktora bedzie wracala QQ a ja drugim domowym autem.

Ide do auta,a kluczyk dalej nie dziala, ale mam zapasowy- co za przezornosc...... Umawiam sie, ze sprowadza nowy kluczyk a ja bede uzywal drugiego zapasowego.

No dobra, wracamy do domu, malzonka w QQ a ja w Thalii.

W drodze powrotnej jechalem przed nia, ale mialem wrazenie ze co jakis czas jej swiatla dzienne mrygaja. Poczatkowo myslalem, ze mi cos oczy figla płatają. Sprawdzam w lusterku jednym, drugim, no nie, no mrygaja.

Po dojechaniu do domu sprawdzam swiatla.

Oprocz mrygajacych dziennych, pozostale w ogole nie dzialaja, albo robia dyskoteke....

Znowu jade do serwisu. Zostawiam auto. Dowiaduje sie pozniej ze zostalo przewiezione do glownego serwisu Nisana w regionie -kolo Bydgoszczy.

W sumie po tygodniu zabawy z "fachowym" serwisem w Toruniu, odbieram auto. Na razie dziala i kluczyk i swiatla- no rewelacja.

Ale dwa dni temu przestalo mi na jeden dzien grac radio. Po jakims czasie samo sie naprawilo.

No rece opadaja....

Przypominam, ze kiedy podczas jednej z wizyt z jakas pierdulka, zrobili mi akcje serwisowa -regulacja faz rozrzadu -po tym auto stracilo moc i moment do 3000obr/min. Auto bylo nie do jazdy.

Pozniej to naprawili -albo przynajmniej doprowadzili do stanu zblizonego jak bylo poprzednio, ale ciagle mam wrazenie ze auto nie jedzie na jedynce i dwojce tak dynamicznie jak auto testowe- ktorym sie z ciekawosci przejechalem pare dni wczesniej. Oczywiscie serwis nie widzi zadnej roznicy...

 

Czy wasze serwisy sa rowniez takie gowniane i  serwisanci (napewno niektorzy) tak nie kompetentni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja serwisowałem właśnie w tym "głównym" Yama koło Bydgoszczy (dokładnie w Osielsku), ale odpukać nie miałem żadnych problemów z autem, jedynie przegląd robiłem. Nie mam powodów do narzekania póki co na nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety, mój temat: http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/103859-gwi%C5%BCd%C5%BC%C4%85ce-turbo-w-kosiarce-12-dig-t/

Niestety mam wrażenie, że serwisanci są niedoszkoleni... Jakbyś przyjechał starym punto, to pewnie by wszystko zrobili, ale trochę elektroniki, dodatkowych układów i się chłopaki gubią. Co do tego softu, to chyba chodziło o obniżenie ryzyka zużycia oleju, na forum kilka osób miało z tym problem, po wgraniu nowego softu rzeczywiście była jakaś poprawa w tym względzie, ale auta traciły na dynamice w dolnych partiach obrotów. Może dostali jakieś polecenie z góry, żeby zapobiegawczo wgrywać ten soft do każdego samochodu żeby potem nie bujać się z natrętnymi klientami, którzy żądają jakichś napraw i w dodatku za to nie płacą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w Yama Toruń robiłem 1 przegląd i akcje serwisową, w Yama Bydgoszcz blachy i na szczęście jedni i drudzy spisali się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...