Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Problem podczas odpalania 1.6 117KM


kudlaty777
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Jestem świeżym forumowiczem, ale dzisiaj postarałem się przejrzeć wszystkie informacje zawarte w różnych wątkach na temat problemów podczas odpalania pojazdu.

Wczoraj pojechałem do znajomego gdzie QQ stał 3-4 godziny i spotkała mnie następująca sytuacja. Próbowałem odpalić samochód, lecz bateria była ewidentnie słaba, po chwili całkiem padła, rozrusznik nie kręcił, nawet radio nie działało. Podpiąłem kable rozruchowe od kumpla samochodu i odpalił bez problemu. Pierwsza myśl --> akumulator. Pojazd ma równe 5 lat i posiada oryginalny akumulator. 50500km przebiegu. Po powrocie do domu (15km) spróbowałem go odpalić i zauważyłem że zaraz po włączeniu zapłonu (ale tuż przed włączeniem rozrusznika) włączył się wentylator chłodnicy. Wtedy rozrusznik kręcił, lecz pojazd nie odpalił. Dodam, że kręcił normalnie, a temperatura była pośrodku skali. Wyłączyłem zapłon i jeszcze raz próba. Tym razem wentylator nie włączył się i auto bez problemu odpaliło. Całą noc ładowałem powoli akumulator (aby wrócił do stanu sprzed rozładowania). Zmierzyłem miernikiem i pokazał dzisiaj 12,44V już po kilku odpaleniach. Podpiąłem do znajomego komputera Bosch KTS650, nie pokazał żadnych błędów (oprogramowanie jakieś z 2012r,). Trzy razy na 30 startów silnika zaistniał dzisiaj ten sam problem.

Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem? Zastanawiam się czy kilkuletni akumulator nie powoduje że sterownik delikatnie "świruje", tym bardziej że zaczęło się to teraz gdy pojawiły się temperatury w okolicach 0. Bezpieczniki sprawdzone.

Pozdrawiam

Sylwek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kluczyk jest zwykły. Bateria jeszcze nie była wymieniona. Też myślę o immo, z tego co czytałem na forum to gdy był z nim problem to całkowicie auto nie odzywało się przy próbie uruchomienia silnika. Dzisiaj przyjechałem do pracy. Wyłączyłem silnik. Próba odpalenia po 10 sek i słychać pracujący wentylator i kręcący się rozrusznik. Silnik nie odpalił. Zamknąłem auto, otworzyłem. Odpalił od strzału. Nasuwa się immo, ale dwa dni temu sam rozładował się akumulator (info post powyżej). Po pracy zobaczę czy odpadli od strzału stojąc cały dzień na mrozie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam dokładnie tak samo jak sytuacja opisana w pierwszym poście. Na razie wymienię akumulator, chyba padł całkowicie gdyż ładowałem go 3 dni temu i już po godzinie ładowarka pokazała pełne naładowanie, a to nie jest normalne. Mam nadzieję, że to tylko akumulator. Moim zdaniem bateria w kluczyku w tym przypadku nie ma znaczenia. Zastanawiam się czy gdzieś nie obluzowała się jakaś wiązka przewodów lub złączka.

Pozdrawiam

 

P.S.

Po południu wymieniłem akumulator na nowy. Za pierwszym razem z trudem ale odpalił, później odpalał bez problemu. Mam nadzieję, że już nie będzie tego problemu.

Pozdrawiam.

Edytowane przez taki_jeden
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Wymień baterię w pilocie. Koszt jest znikomy.

 

Wymiana nie zaszkodzi, ale przy "zwykłym" kluczyku bateria raczej nie ma nic wspólnego z immo. Służy tylko do zasilania pilota wbudowanego w kluczyk. Immo z kolei, raczej na pewno, odblokowuje się na zasadzie pętli indukcyjnej w pobliżu której musi się znaleźć chip z kluczyka.

Ja bym zmierzył jeszcze prąd spoczynkowy jaki pobiera elektronika auta z akumulatora w spoczynku (po kilku minutach od wyłączenia stacyjki).

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez bhtom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak jest w qq ale w nowym golfie miałem uszkodzoną pętle indukcyjną w stacyjce. I feż miałem problemy z odpalaniem a nawet dochodziło do takiej sytuacji, że bateria w pilocie rozładowywała się w ciągu tygodnia. Przy kiepskiej baterii w pilocie też była loteria z odpalaniem i zamykaniem auta.

Trochę to trwało zanim serwis zdecydował się na wymianę felernego elementu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam podepnę się pod temat nie wiem jak koledzy długo mają swoje Kaśki ale ja miałem problem z odpaleniem przez pierwsze tygodnie i jeszcze raz po raz mi się zdarza

Przed Kaśką miałem różne samochody ostatnio parę fordów i zawsze jak odpalałem auto to wystarczyło tylko delikatnie cyknąć i już samochód chodził z Kaśką tak nie jest trzeba ją przekręcić tak aby rozrusznik miał pełen obrót jak tylko cyknę to zdarza się że Kaśka nie chcę odpalić trzeba ją potem kręcić i nic dopiero po wyłączeniu poczekaniu odpala na strzał

Kolega co jeździł Nissanami powiedział mi że japońce tak mają nie wiem ile w tym prawdy ale faktycznie teraz odpala na strzał i nic się nie dzieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak akumulator dobry, to odpala jak każde sprawne auto od strzału

 

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ale ja akum mam dobry tylko jak za krótko przekręce to nie raz odpali a nie raz nie i potem wogóle nie chce dopiero jak się odczeka


Po twojej odpowiedzi faktycznie pojechałem i sprawdziłem akum - rozładowany

Pierwszy raz miałem tak że rozrusznik kręci a auto nie odpala wina akumulatora teraz jest naładowany i wszystko śmiga :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, wymiana akumulatora na nowy rozwiązała problem opisany powyżej w pierwszym poście. Od wymiany na nowy, nie ma problemu z uruchomieniem samochodu.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...