[Tino] Uciekający olej + kontrolka po odpaleniu

[hantio]

Drodzy forumowicze, mam następujący problem:

 

moja żaba żre niesamowite ilości oleju. Wychodzi mniej więcej tak, że po 1000 km schodzi cały stan, który uzupełniałem zawsze do połowy. Przy trasach jest trochę lepiej, przy częstym odpalaniu jest gorzej.

Druga sprawa dotyczy klekotu i kontrolki oleju po odpaleniu. Za każdym razem po odpaleniu przez kilka sekund świeci się kontrolka i silnik klekocze. Po kilku sekundach wszystko wraca do normy (również dźwięk). Jeżeli jest to któreś odpalenie w ciągu dnia, objawy są mniejsze (czasem od razu po odpaleniu jest dobrze). Szczególnie różnicę widać przy niższych temperaturach - dopóki było ciepło, przy pierwszym odpaleniu kontrolka świeciła się seknudę-dwie. Przy temperaturach około zera, bywa i 10 sekund. Oczywiście czekam z jakimkolwiek ruszaniem do unormowania się sytuacji +20 sekund.

 

Auto kupiłem w lipcu, od razu wymieniłem oleje i filtry. Przed wymianą wszystko było ok, (albo nie zauważyłem, bo wymieniałem olej i filtr po 4 dniach od zakupu), po wymianie zaczęły się wyżej opisane problemy. W warsztacie twierdzą, że olej, który był wcześniej, musiał mieć dodany jakiś uszczelniacz, więc po wymianie na nowy, pojawił się ten problem. Jak problem się ostatnio nasilił, dali mi jakiś zagęszczacz/uszczelniacz. Spowodowało to taką sytuację, że przy pierwszym odpaleniu lampka świeciła mi się pół minuty, za to przy każdym kolejnym wcale. Było to 3000 km temu i wszystko wróciło już do starego stanu Temperatury były też wtedy dużo niższe.

 

Brak śladów wycieku, rura wydechowa na końcu lekko osmalona, analiza spalin w porządku, na niskich obrotach minimalnie coś się nie zgadzało, ale niestety nie jestem już teraz powiedzieć co. Odpala bez problemu, ze dwa razy po dolaniu tego zagęszczacza musiałem trzymać dłużej przekręcony kluczyk. Spalanie raczej w normie: trasa 6-6,5, autostrada 8. miasto 9-9,5. Ostatnio minimalnie się zwiększyło.

 

 

No i dane techniczne:

Almera Tino 1.8 benzyna, 2005 rocznik

Przebieg 115 tys., ale w to bym zbytnio nie wierzył

Olej 10W40 (dolewam Orlen)

 

Na fakturze po wymianach mam:

OP595 filtr oleju FILTRON

 

A, i w razie czego: nie znam się na tym wszystkim za bardzo. Chcę wiedzieć tylko jakie kroki podjąć, ewentualnie, gdzie mogę z tym iść w okolicach Chorzowa/Katowic.

 

Z góry dzięki.

 

[Thunder]

Witaj

Było już wiele na ten temat:

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/29256-n16-18-pali-olej/

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/67686-duzo-bieze-oleju/

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/74100-p11wp11-silnik-18-qg18de-nadmierne-zuzycie-oleju/

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/74167-n16-nissan-almera-18-olej/

 

Poczytaj

[hantio]

Dziękuję. Przeglądałem już forum, ale na te wątki akurat nie trafiłem.

 

Akurat podejrzewałem, że będzie chodzić o wymianę pierścieni, chciałem się tylko upewnić...

Może ktoś polecić jakiegoś specjalistę w okolicach Katowic?

[sebastiw]

250ml oleju na 1000 km w 1.8 to jeszcze nie ma tragedii, a wymiana pierścieni to dość duży wydatek.

Dobre efekty daje płukanie silnika i wymiana na dobry olej. Jeżeli masz tak mały przebieg RP raczej warto zmienić olej na zalecany, czyli 5w

[hantio]

Dzięki. Kwestia tylko ustalenia rzeczywistego przebiegu. Jak takie coś najlepiej zrobić? ASO?

 

Pytania mogą się wydawać głupie, wiem. Jest to jednak w zasadzie moje pierwsze auto i dopiero raczkuję w takich podstawach.

[Navara2000]

Jakie kroki podjąć ?

Najlepiej kroki do warsztatu, który wyremontuje silnik, zanim przestanie nadawać się do remontu, wskutek pracy na Moto-Doktorze.

O ile jeszcze się nadaje.

[hantio]

Tak mam właśnie zamiar zrobić, tylko nie wiem gdzie, o co właśnie wyżej pytałem.

Ale chyba lepiej po prostu gdziekolwiek, niż nigdzie, skoro nikt nie jest w stanie nic polecić.

 

Dam znać jak się potoczyły sprawy

[sebastiw]

Do Bielska możesz podjechać?

[hantio]

Jasne, tylko musiałbym mieć uzasadnienie - jeżeli naprawdę będzie warto - czemu nie?