Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

QASHQAI J11 a inne modele,oferty.


colins
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No tak... problem z Mazdą jest podobny do tego z Nissanem - dilerzy nie chcą za cholerę zejść z ceny. Obecnie maja kampanię promocyjną: zimówki, gwarancja 5 lat i coś tam jeszcze. Ogólnie QQ ma znakomite na tle konkurencji wyposażenie, no ale właśnie - cena rozwala. Powiem szczerze, że bardzo dobre wrażenie zrobiła na mnie Honda CRV, w dodatku ten silnik 2.0 - uznany ostatnio za najbardziej niezawodną jednostkę benzynową świata. Tyle, że Honda odstaje jakością mediów. BARDZO za to poprawiła się sprawa multimediów w Fordzie - przy tym, co mieli jeszcze 4 lata temu, to jest skok o 2 ligi. 

Byłem dziś na jeździe próbnej Sportage - tak z ciekawości. Nie no.... QQ to jednak klasa wyżej.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, wrócę do meritum ;-) Powoli przymierzam się do zmiany mojej Kaśki. Postanowiłem założyć sobie, że: będzie to samochód posiadający silnik większy, mocniejszy, niż obecny 1.2, z bardzo dobrym nagłośnieniem, nawigacja, kamera cofania obowiązkowo, rozmiar mniej więcej Qashqaia. 

Oczywistym jest, że rozważyłem najpierw QQ po FL. Tym razem wersję 1.6 Tekna z dodatkiem nagłośnienia Bose (+4500). 122 tys. zł. czas oczekiwania na tan nietypowo skonfigurowany model - 4 miesiące. Pal licho to oczekiwanie. Ale - cena nie jest negocjowalna. Stwierdziłem, że to chyba drogo i poszukałem u konkurencji. No cóż... obecnie porównanie miażdży Nissana Qashqai. Mazda CX5 z silnikiem 2.0 w wersji SkyEnergy z gwarancją na 5 lat wychodzi praktycznie tyle samo (nie ma kamery cofania). Ford Kuga po FL podobnie - 117 tys. 1,5 turbo 150KM, w bardzo dobrej wersji wyposażenia. Acha - tu też dealer daje 5 lat gwarancji. Honda CRV - 120 tys. w wersji Lifestyle, czyli dość dobrze wyposażona. Nie rozważałem w ogóle Tucsona i Sportage - tam jakość wykończenia jest ... no słaba jest jakość plastików, mi to przeszkadza... 

No i chyba przyjdzie czas pożegnać się z Nissanami. Jadę dziś do Hondy, potem Mazda, na koniec Kuga. Łudzę się jednak jeszcze, że utarguję na QQ jakieś szekle....

Proponuję Ci dla porównania obejrzenie filmiku z testowania właśnie Mazdy CX5. Ja po obejrzeniu tego filmu zmieniłem zdanie o Maździe, w myśl przysłowia"wszędzie dobrze gdzie nas nie mama".

  Edytowane przez zbyszek1971
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem ... i się zawiodłem :) -

ale Twoim "zdaniem" ... :(

Ponieważ o gustach się nie dyskutuje więc milknę ;) Jedynie domyślać się mogę , że coś Ci się pomyliło ... albo nie ten test załączyłeś !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Info od jednego z dilerów Nissana z południowej Polski - kupowanie teraz QQ J11b jest tylko dla maniaków. Firma najpierw wyprzedaje J11. Rabaty pojawią się, ale pod koniec roku, ew. na początku 2018. 

Co do Mazdy - jedna rzecz mnie drażni okrutnie - mianowicie arogancja sprzedawców. Cztery razy byłem u dwóch różnych dilerów Mazdy i tak się zastanawiam - czy ja wyglądam jak g..? Czy też sprzedawcy są przekonani o tym, że sprzedają conajmniej Bugatti? WTF? Ich oschłość, sarkazm (cytuję "o k..rwa, kaszkajem pan przyjechał po mazdę?") i niechęć do udzielania informacji to kosmiczne nieporozumienie. 

Widzę @nowy2011, że masz rej. CT - czy też miałeś podobne wrażenia, zakładam, że nie, bo kupiłeś CX3? A tak w ogóle - jak wygląda przesiadka z QQ na CX3? Nie za mały ten wózek? 

Edytowane przez seta21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem ... i się zawiodłem :) -

ale Twoim "zdaniem" ... :(

Ponieważ o gustach się nie dyskutuje więc milknę ;) Jedynie domyślać się mogę , że coś Ci się pomyliło ... albo nie ten test załączyłeś !

Test jest ten tylko,gdybyś był trochę bardziej wnikliwy to poszukałbyś kontynuacji i wtedy zapoznałbyś się z odczuciami testera.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, wrócę do meritum ;-) Powoli przymierzam się do zmiany mojej Kaśki. Postanowiłem założyć sobie, że: będzie to samochód posiadający silnik większy, mocniejszy, niż obecny 1.2, z bardzo dobrym nagłośnieniem, nawigacja, kamera cofania obowiązkowo, rozmiar mniej więcej Qashqaia. 

Oczywistym jest, że rozważyłem najpierw QQ po FL. Tym razem wersję 1.6 Tekna z dodatkiem nagłośnienia Bose (+4500). 122 tys. zł. czas oczekiwania na tan nietypowo skonfigurowany model - 4 miesiące. Pal licho to oczekiwanie. Ale - cena nie jest negocjowalna. Stwierdziłem, że to chyba drogo i poszukałem u konkurencji. No cóż... obecnie porównanie miażdży Nissana Qashqai. Mazda CX5 z silnikiem 2.0 w wersji SkyEnergy z gwarancją na 5 lat wychodzi praktycznie tyle samo (nie ma kamery cofania). Ford Kuga po FL podobnie - 117 tys. 1,5 turbo 150KM, w bardzo dobrej wersji wyposażenia. Acha - tu też dealer daje 5 lat gwarancji. Honda CRV - 120 tys. w wersji Lifestyle, czyli dość dobrze wyposażona. Nie rozważałem w ogóle Tucsona i Sportage - tam jakość wykończenia jest ... no słaba jest jakość plastików, mi to przeszkadza... 

No i chyba przyjdzie czas pożegnać się z Nissanami. Jadę dziś do Hondy, potem Mazda, na koniec Kuga. Łudzę się jednak jeszcze, że utarguję na QQ jakieś szekle....

 

A myślałeś o PUGu 3008? Ładny, kamery ma, silniki i automat niezłe :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej @Seta !

Nie jedną "setę" trzeba wylać by ich zmiękczyć ;) Przez takie podejście do klienta kupiłem swoją M w Nordic w B-czy przez to , że wcześniej przed Qq miałem od tego dealera Hondę a on Mazdy nie prowadzi w T-niu. Na pocieszenie dostałem 3tyś. w akcesoriach ale podejście do klienta było wzorowe. Jest to wynikiem tego że na auto czeka się 6 m-cy Podobnie jest z obsługą servisową w B-czy i do tego jest tańsza.

Moja zmiana na najmniejszego z rodziny cros ... podyktowana była tym , że moja rodzina to 1+1 a tylko okazjonalnie zabieram kogoś z rodziny więc wybór wielkości mam nieograniczony . Przeważył w wyborze silnik atmosferyczny i sprawdzony bo może w moim wieku do nowości już się dystansujemy :)

Mimo , że na mojego Qq acenta po FL nie mogę złego słowa powiedzieć to Cx 3 jest super zestrojonym autem . Ze swoją masą , silnikiem ma super zestrojoną skrzynią biegów którym można i sportowo się pościgać (oczywiście nie na torach wyścigowych choć motor ma zdławioną moc ...). Super trzyma się drogi , pięknie prowadzi a o materiałach i spasowaniu już nie wspomnę by nie urazić Nissanowskiej Braci . Mimo , że przesiadłem się z większego auta do mniejszego to w moim odczuciu jak przesiadłbym się do auta o klasę wyższego . Mile też zaskoczony jestem tym iż to nowy twór to z chorób wieku dziecięcego tylko rozszczelnił się skraplacz klimatyzacji ... choć pozostaje jeszcze "stara łatka" o rdzawości tegoż japończyka ;)

Życzę wszystkim podobnych wyborów bo rynek naszpikowany jest pięknymi nowościami tyle , że obliczonymi w większości na zyski oczywiście nie nasze. Jak w tych wyborach się nie pogubić - nie potrafię doradzić :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, wrócę do meritum ;-) Powoli przymierzam się do zmiany mojej Kaśki. Postanowiłem założyć sobie, że: będzie to samochód posiadający silnik większy, mocniejszy, niż obecny 1.2, z bardzo dobrym nagłośnieniem, nawigacja, kamera cofania obowiązkowo, rozmiar mniej więcej Qashqaia. 

Oczywistym jest, że rozważyłem najpierw QQ po FL. Tym razem wersję 1.6 Tekna z dodatkiem nagłośnienia Bose (+4500). 122 tys. zł. czas oczekiwania na tan nietypowo skonfigurowany model - 4 miesiące. Pal licho to oczekiwanie. Ale - cena nie jest negocjowalna. Stwierdziłem, że to chyba drogo i poszukałem u konkurencji. No cóż... obecnie porównanie miażdży Nissana Qashqai. Mazda CX5 z silnikiem 2.0 w wersji SkyEnergy z gwarancją na 5 lat wychodzi praktycznie tyle samo (nie ma kamery cofania). Ford Kuga po FL podobnie - 117 tys. 1,5 turbo 150KM, w bardzo dobrej wersji wyposażenia. Acha - tu też dealer daje 5 lat gwarancji. Honda CRV - 120 tys. w wersji Lifestyle, czyli dość dobrze wyposażona. Nie rozważałem w ogóle Tucsona i Sportage - tam jakość wykończenia jest ... no słaba jest jakość plastików, mi to przeszkadza... 

No i chyba przyjdzie czas pożegnać się z Nissanami. Jadę dziś do Hondy, potem Mazda, na koniec Kuga. Łudzę się jednak jeszcze, że utarguję na QQ jakieś szekle....

Gdybym teraz miał odłożone 120tys. to zastanawiałbym się, czy kupować SUVa. Osobiście, silniki z turbo będę już omijać z daleka. Jeżeli miałbym Ci doradzić, to Honda bądź Mazda pozostaje do wyboru, ale raczej z nastawieniem na Mazdę ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierz nową cx5, energy z dodatkami i metalikiem wyjdzie 125k (wiem bo kupujemy teraz mazdę i też ją rozważaliśmy, ale padło na szóstkę 2,5l/automat ) Co do Tucsona, mam, posiadam i szczerze oprócz słabawych plastików ( za to GENIALNIE spasowanych) to świetny samochód pod każdym względem! Ja mam wersję STYLE dobrze wyposażoną z atmosferycznym silnikiem 1.6/132KM , bo w założeniu to auto do miasta w 90% Spełnia je z nawiązką. Kosztowało mnie 95k w leasingu po pertraktacjach ( bez problemu 15% utarguje każdy) 5 lat gwarancji/bez limitu km, navi przez długie lata aktualizowane w cenie i świetne wyposażenie (grzane nawet tylne fotele)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że Mazda wzbudziła podniecenie ;) więc dla podgrzania atmosfery napiszę, że po ponad tygodniu testowania CX-5 oddałem ją bez żalu. Tak jak bez żalu sprzedałem QQ i równie bez żalu testuję innego Hopla. :P

Panowie, to tylko sprzęt AGD - dziś ten, jutro inny więc... kto mi zasponsoruje wycieczkę na Dominikanę? :D

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może nowa Honda CRV? Premiera w Europie jesienią bieżącego roku, w salonach pierwszy kwartał 2018.

 

Niby tak ale już z silnikiem 1,5 turbo - to już nie to samo choć Honda na pewno wypuściła dopracowany silnik .

Dla mnie jeszcze w grę wchodziła by Toyota RAV 4 Hybrid tyle , że cena trochę wysoka .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Honda CRV - nowy model - nie podoba mi się. Dlatego celuję w aktualny. Byłem w sobotę pojeździć nią. Wrażenia bardzo pozytywne - ciche wnętrze, bardzo dobrej jakości materiały. Co drażni to konieczność żyłowania silnika, aby samochód był żwawy. W efekcie 30 minutowej jazdy po mieście auto spaliło średnio 9,4 l/100 km. QQ jest bardziej elastyczny. Honda idzie na upusty - po kilku minutach negocjacji auto za 117 tys. kosztowałoby już 112 tys. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że Mazda wzbudziła podniecenie ;) więc dla podgrzania atmosfery napiszę, że po ponad tygodniu testowania CX-5 oddałem ją bez żalu. Tak jak bez żalu sprzedałem QQ i równie bez żalu testuję innego Hopla. :P

Panowie, to tylko sprzęt AGD - dziś ten, jutro inny więc... kto mi zasponsoruje wycieczkę na Dominikanę? :D

Cóż sìę stało Kolego ?Jeżdżąc Qq często wspominałeś jak oglądały się za Tobą laski a teraz piszesz o jakimś sprzęcie agd :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po ponad roku i przejechaniu 24tys km nadal jestem zadowolony ze swojego QQ :) Teraz stoje przed wyborem drugiego, troche mniejszego samochodu dla zony - Mazda 3 lub Seat Leon FR :) jazdy testowe w tym tygodniu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a o Juke nie wspominasz ?

Może to byłby mezalians ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem Juke to jeden z najbrzydszych samochodow jakie widzimy na drogach obecnie.. Ciut ladniejsze od multipli..:)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bez przesady! Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak podoba się kobietom,i ile z nich jeździ Żuczkami :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo kobity to mają jakiś dziwny gust. Przecie gdyby miały dobry, to by nie interesowały się tak brzydkimi chłopami jeno pięknymi innymi kobitami. Tak mi się przynajmniej wydaje. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Colinsie,Colinsie...tu chodzi o piekno wewnętrzne!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choc to samochod dla zony to ja jezdzilem na jazdach probnych - wiec pojezdzilem sobie Mazda 3 HB, Seatem Leon FR i bedzie ciezka decyzja:) 

 

Przyznac musze, ze po obu tych jazdach jak wsiadlem do QQ to czulem sie najlepiej:)) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ten moment chyba wybierzemy Mazde - buda, srodek, kolor na plus dla Mazdy. Ale przyznam, ze nawet 125hp w Leonie daje niezle rade!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...