Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[J11] Pulsowanie świateł, dmuchawy, podświetlenia


Smakor
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wygląda na to, że nadal wszystko zależy od tego na jaki silnik się trafi. Bo mimo zapowiedzi producenta, że nie będą już żarły oleju, to one nadal żrą wybiórczo.

ale wg tego co przeczytalem na forum po wgraniu softa ma nie żreć oleju :) sprawdze po przejechaniu 500km czy cos ubylo....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No żyjemy w technologicznym świecie w końcu, gdzie nowe oprogramowanie działa na niedoskonałości mechaniczne :D tak to tylko w ASO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako posiadacz nowego Qashqai ktory dopiero do mnie jedzie powiem ze z tym przygasaniem swiatel to bolaczka wielu malych silnikow z turbo.

 

To samo mam z przygasaniem oswietlenia w puretech 130 hp ale jak sie nagrzeje wszystko gra choc swiatla w srodku czasem mrugaja. I serwis 2 lata nic nie znalazl wiec uznalem ze TTTM i zyje mi sie lepiej ;-)

Edytowane przez Mephic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako posiadacz nowego Qashqai ktory dopiero do mnie jedzie powiem ze z tym przygasaniem swiatel to bolaczka wielu malych silnikow z turbo.

 

To samo mam z przygasaniem oswietlenia w puretech 130 hp ale jak sie nagrzeje wszystko gra choc swiatla w srodku czasem mrugaja. I serwis 2 lata nic nie znalazl wiec uznalem ze TTTM i zyje mi sie lepiej ;-)

dzwoniac na infolinie nissana i zglaszajac usterke pulsowania swiatel kazali zlozyc reklamacje i usterke musza usunac !!! chcieli zebym zrobil wizyte w 2 ASO to zrobilem i teraz czekam na mrozy :) bedzie dalej pulsowac to odrazu zglaszam ...

tak jak kolega and4sh napisal  - NIE PO TO CZLOWIEK KUPUJE NOWE AUTO ZEBY W SERWISIE STALO !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety tak miałem z poprzednim fiatem. Ale z dwojga złego nagrali wszystko na gwarancji.

Ale w trafiłem w końcu na dobry serwis i kierownika.

Ale w sumie stało w dniach ponad pół roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety tak miałem z poprzednim fiatem. Ale z dwojga złego nagrali wszystko na gwarancji.

Ale w trafiłem w końcu na dobry serwis i kierownika.

Ale w sumie stało w dniach ponad pół roku.

ja chyba tez trafilem na odpowiedni serwis i widac ze nie olewaja problemu tylko szukaja jak to rozwiazac....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja chyba tez trafilem na odpowiedni serwis i widac ze nie olewaja problemu tylko szukaja jak to rozwiazac....

 

Widzę, że masz DGL, gdzie na dolnym śląsku jest taki fajny serwis? Bo Wrocław to porażka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że masz DGL, gdzie na dolnym śląsku jest taki fajny serwis? Bo Wrocław to porażka...

Bylem w Poznaniu - stwierdzili ze to normalne, pojechalem do Zielonej - wyczyscili styki itd ale dzisiaj rano znowu zauwazylem pulsowanie swiatel, wiec czekam na obnizenie temperatury (na mrozy) i jade spowrotem do ASO... nagram filmik zeby znowu nie bylo ze nie zauwazyli pulsowania, falowania obrotow i przygasania oswietlenia w kabinie....

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylem w Poznaniu - stwierdzili ze to normalne, pojechalem do Zielonej - wyczyscili styki itd ale dzisiaj rano znowu zauwazylem pulsowanie swiatel, wiec czekam na obnizenie temperatury (na mrozy) i jade spowrotem do ASO... nagram filmik zeby znowu nie bylo ze nie zauwazyli pulsowania, falowania obrotow i przygasania oswietlenia w kabinie....

 

Dzięki za informację. W sumie ZG niedaleko mojego domu rodzinnego, to może faktycznie tam pojadę na serwis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też byłem zadowolony z ASO Nissan w Zielonej Górze. Można powiedzieć, że mimo zmiany samochodu nadal jestem pod opieką tej sieci dealerskiej, bo tak się złożyło, że właściciel ASO Nissan jest także właścicielem ASO Opel, a także Subaru, BMW, Mazdy (być może coś jeszcze pominąłem). To prawdziwy boss salonowy na zielonogórskim, a nawet lubuskim rynku nowych samochodów.  :whistle:

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dziś zrobiłem przegląd po roku i zgłosiłem falowanie świateł. Zrobili test akumulatora i stwierdzili uszkodzoną celę. Wymienili akumulator na taki z żółta nalepką na górze ( nie jest to FIAMM ). Ogólnie wrażenie z wizyty ASO BILEX  w Łodzi bardzo pozytywne. Materiały moje (  olej Motul 8100 CESS 5 W 40, filtr PARFLUF L441 , filtr kabinowy FILTRON K 1355 ) , robocizna 309 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymienili akumulator na taki z żółta nalepką na górze ( nie jest to FIAMM ). 

Pomogło na to falowanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomogło na to falowanie?

Dziś rano stwierdziłem, że nie. Ale zostawiam tak jak jest. Nie przeszkadza mi to , oprócz świadomości, że coś  takiego jest. Wolę jednak by za dużo nie grzebali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to zgłoszę na przeglądzie w marcu, zobaczymy co powiedzą. Jakoś specjalnie mi też to nie przeszkadza o ile samochód odpala co dzień ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że jak uwalona cela - to aku jest bezużyteczny.

To chyba wygląda jak zwarcie w aku. Prostownik elektroniczny wogóle nie ruszy.

 

Auto nawet nie drgnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam ten sam objaw i juz 4 razy byłem w serwisie: przy pierwszej wizycie mnie zlali przy drugiej wymienili akumulator przy trzeciej wizycie stwierdzili ze alternator wiec go zamowili i przed wczoraj byłem na wymianie alternatora i co problem znów sie pojawił wczoraj.

A i w trakcie trzeciej wizyty sami sie przyznali ze na ślepo działają bo nie wiedzą czym spowodowana jest ta usterka.dziś jeszcze naladuje akumulator i jeżeli to nie pomoże to znów pojadę na serwis i dodatkowo zacznę składać skargi.

 

Mam pytanie czy można z nimi powalczyć o jakieś odszkodowanie za poniesione koszty dojazdu do serwisu,nerwy,zwalnianie z pracy aby do nich pojechać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam ten sam objaw i juz 4 razy byłem w serwisie: przy pierwszej wizycie mnie zlali przy drugiej wymienili akumulator przy trzeciej wizycie stwierdzili ze alternator wiec go zamowili i przed wczoraj byłem na wymianie alternatora i co problem znów sie pojawił wczoraj.

A i w trakcie trzeciej wizyty sami sie przyznali ze na ślepo działają bo nie wiedzą czym spowodowana jest ta usterka.dziś jeszcze naladuje akumulator i jeżeli to nie pomoże to znów pojadę na serwis i dodatkowo zacznę składać skargi.

 

Mam pytanie czy można z nimi powalczyć o jakieś odszkodowanie za poniesione koszty dojazdu do serwisu,nerwy,zwalnianie z pracy aby do nich pojechać?

Odwalą Cię w przedbiegach,a walczyć w sądzie,czy warte to jest tych kosztów???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam w necie o takim problemie i występuje on nie tylko u nas. Najczęstszą opisywaną przyczyną jest regulator napięcia. Co jest u nas to tego nie stwierdzę i liczę że ASO na przeglądzie będzie mi to w stanie jakoś ogarnąć. Podejrzewam jednak że skończy się albo na 'zlaniu' albo na wymianie akumulatora. W takim przypadku pojadę może do znajomego elektryka samochodowego i za piwo może dojdzie co jest nie tak ;)

Edytowane przez Mike83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wyjęłem aku i po sprawdzeniu wyszło ze aku należy naładować mam nadzieję ze to mi pomoże.

Ale co dziwne przed wyjeciem aku sprawdzilem czy wystepuje pulsowanie i przy włączonych różnych odbiornikach prądu było ok a wczoraj występowało pulsowanie i falowanie obrotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wyjęłem aku i po sprawdzeniu wyszło ze aku należy naładować mam nadzieję ze to mi pomoże.

Nowy akumulator i już musiałeś ładować? 

 

Co do występowania tego pulsowania to widzę że ten model faktycznie żyje własnym życiem... nie dziwię się że w ASO nie wiedzą co z tym zrobić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy akumulator i już musiałeś ładować?

 

Co do występowania tego pulsowania to widzę że ten model faktycznie żyje własnym życiem... nie dziwię się że w ASO nie wiedzą co z tym zrobić ;)

No tak może z miesiąc ma ten akumulator ale jest to jeszcze logiczne bo jako pierwszy został wymieniony akumulator a po 3tyg dopiero alternator i jeżeli jezdzilem na wadliwym alternatorze to nie było ladowania tak mi sie tylko wydaje ale specem nie jestem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A masy są ok? Przecież to nie możliwe by w układzie z regulatorem i alternatorem pulsowały światła. To nie maluch z 75r z prądnicą. Może winny jest moduł sterowania, wszak Nissan już w poprzednich modelach miał cyrki z nimi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam zielonego pojęcia.Najlepsze jest to ze w aucie po pomiarach wychodzi ze jest wszystko ok a światła pulsuja i obroty faluja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może dorzucę coś od siebie w tym temacie. U mnie też to występuje, Zauważyłem jedną rzecz- w momencie gdy jest ten efekt włączam menu serwisowe i w menu stanu pracującego systemu widać skoki napięcia z ok. 12,5 V do ok.14,5V i z powrotem, rytmicznie wraz z przygasaniem i normalnym świeceniem. Nie znam się  na elektryce, ale to chyba jednak kwestia alternatora lub regulatora napięcia. Może ktoś znający się lepiej coś więcej z tego wywnioskuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...