Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Drgania kierownicy


Virilitas
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Za wibracje często odpowiada wewnętrzny przegub.

Zewnętrzne byłoby słychać na zakrętach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za wibracje często odpowiada wewnętrzny przegub.

Zewnętrzne byłoby słychać na zakrętach.

Popieram. Miałem wibracje w x-trailu dwa razy. Pierwszym razem był to wewnętrzny prawy przegub ( wibracje przy przyspieszaniu ) a drugim zapieczona prowadnica tylnego zacisku ( wibracje losowe, bo raz przytrzymywał a raz odpuszczał ) . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie mało kto zwraca na nie uwagę i... często wymienia się niepotrzebnie pół zawiechy.

Aczkolwiek to tylko przypuszczenia do przypadku auta "Piotra z dziewiątkami" ;)

Ja w sobotę wymieniałem, ale w "choince" zewnętrzne przeguby.

Na prosto było bez wibracji, lecz na serpentynach już tak, a po czasie charakterystyczne trzaski.

Nyska póki co twardo się trzyma :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takich podpowiedzi oczekiwałem :) łożysko było robione rok temu skf-a więc trzeba będzie przegubom się przyjrzeć no i od razu osłony gumowe nowe na przeguby :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Koledzy jest u mnie drżenie kierownicy mocne przy HAMOWANIU. Mocniejsze im szybciej jadę.

Może to powodować tarcza przód z wyraźnym rantem czy raczej przegub lub piasta? Powtarzam tylko przy hamowaniu!

Edytowane przez karibox1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rant lub zwichrowanie.

Przetoczyć i jakiś czas będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez sam rant nie będzie drżenia.

Opisany objaw najbardziej wskazuje na krzywe tarcze.Czasem nawet i nie dokrecone koło tez daje takie objawy czy wyrobione gumy na wachaczach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też stawiam na winę krzywych tarcz, miałem przypadek że po miesiącu nowe tarcze się pokrzywiły i było trzeba kupić nowe. Niestety tak się dzieje kiedy bierzemy towar z dolnej półki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też stawiam na winę krzywych tarcz, miałem przypadek że po miesiącu nowe tarcze się pokrzywiły i było trzeba kupić nowe. Niestety tak się dzieje kiedy bierzemy towar z dolnej półki

Tarcze mogą być z najwyższej pólki ale np.w połączeniu z budżetowymi klockami ,przy pierwszym ostrym hamowaniu sporo powyżej 100km/h moga ulec  deformacji.

Z dwojga złego jak już ktoś koniecznie chce przyoszczędzić to lepszą opcją są tańsze tarcze ale sprawdzone klocki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wolę wydać więcej (wiadomo boli) ale mieć spokój na dłużej. Tarcze i klocki z górnej półki. Jednak hamulce to ważna sprawa dla bezpieczeństwa naszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupilem najdroższe, były Bosche, TRW i teraz ATE, z wcześniejszymi też tak było po 20 tys. Będzie na nich bicie bo jak mocno zahamuje to jest ok. Zatem rant i rdza poniżej klocka tak? Toczyć czy nowe tarcze?

 

...A może klocek, prowadnice?

Edytowane przez karibox1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerabiałem ATE i Textar. Obie się pokrzywiły. Przetaczanie pomogło na chwilę, dłużej Textary. Teraz mam Brembo i na chwilę obecną jest ok. A prowadnice i jarzma były zawsze w idealnym stanie.

Tokarz przewidział że tak będzie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szlag...jadę zatem na przetaczanie na samochodzie. Potem się zobaczy

Edytowane przez karibox1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A sprawdzaliście bicie czujnikiem zegarowym ?  Mi wyszło na lewym kole  na granicy  dopuszczalności i miałem lekkie bicia przy mocniejszym hamowaniu. Wczoraj rozkręciłem ( jedną prowadnicę przesmarowałem bo już zaczynała trzymać ) przesmarowałem blaszki ślizgowe od klocków, wyczyściłem piasty  oraz  felgi w miejscu styku z tarczą i dzisiaj testując nie zauważyłem jakiegokolwiek bicia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trza mieć takie cudo ;)

Mnie wystarczyła opinia toczącego, że było niewiele na nożu, ale jak materiał podatny na wygięcie to wnet się powtórzy.

W moich heblach prowadnice czy blaszki w jarzmach zawsze były nasmarowane i czynne ;)

Gabaryt auta i małe tarcze=materiał musi być dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem jak kazał Grzmotu. Brembo kpl. 800 od dostawcy. Wiem drogo, na alle są po 500 ale moje są półkę wyżej, płyn i duperele. 900 wyszła mnie ta przyjemność. Do tego klocki się zapiekły z tych kowadełkach czy jak to się nazywa i stały. Czyszczenie prowadnic i smar miedziany. Teraz to ja rozumiem. Te tarcze są rozmiarem podobne do tych z golfa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu miedziany ? Jest wiele nowoczesnych smarów do układów hamulcowych produkowanych przez boscha , ate czy nawet K2  a użyłeś przestarzałego rozwiązania , które nie jest dobre bo smar ten szybko twardnieje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, miedziany to lipa trochę. Mnie polecono ten co jest na fotorelacji w ZTSie, niby nie do tego, ale stosuję już kilka lat i bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...