Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

PRIMERA - historia modelu w pigułce ;)


Skyller

Rekomendowane odpowiedzi

Nissan Primera  zadebiutował w 1990 roku.

 

Pierwsza odsłona Primery otrzymała oznaczenie P10  i jej produkcja trwała od  1990 do 1997  roku.

  

0bbafab51f9bc6433f67ba4606268811.jpg

foto: Pinteres.com

 

Warto wspomnieć, iż w roku debiutu  - 1990 - zajęła drugie miejsce w prestiżowym konkursie „Samochód Roku”.

A  w 1991 r. ,w  plebiscycie na Europejski Samochód Roku  - także zajęła 2. pozycję .

Taka to była fajna fura! A co! ;) .................Prześcignęło ją tylko   Renault Clio  :P

 

Nadwozie  do wyboru : klasyczny sedan, praktyczny liftback i bardzo pojemne kombi (ponad 700 litrów pojemności bagażnika).

Oznaczenia były osobne: "P" dla wersji sedan, "W" dla wersji kombi. 

Primerę produkowano  w Sunderland, w Wielkiej Brytanii - stąd transportowano ją także do USA – gdzie funkcjonowała jako Infiniti G20.

Jedynie wersja kombi robiona była w macierzystym kraju – czyli Japonii.

 

Sprzedaż P10 zakończono w roku 1996, gdy zadebiutował następca, czyli Nissan Primera II (P11).

O niej później ;)

 

 Atrakcyjne jak na tamte czasy dynamiczne, opływowe linie oraz ciekawa stylizacja-  bardzo korzystnie wpłynęła na wyniki sprzedaży.

Wnętrze Primery pierwszej generacji zaprojektowano w niewyszukany sposób, jest przestronne i jak się okazuje po latach – nawet odporne na zużycie. Dominuje tu funkcjonalność i prostota . Na plus zasługuje  także dobra widoczność i wygodne fotele.

Stonowana, utrzymana w szaro-czarnej tonacji kolorystyka może nie porywała urodą , ale z pewnością miała swoich zwolenników.

 

00028DTNMR1QPAD1-C116.jpg

foto:MagazynAuto

 

Primera w zależności od rodzaju nadwozia i napędu waży między 1080 kg, a 1355 kg i mierzy odpowiednio 4,40 m długości (4,46 m wersja kombi)

Samochód wyposażono w  przedni napęd, 5-biegową manualną skrzynię biegów, opcjonalnie dostępny był 4-biegowy automat.

Na rynku europejskim (poza Anglią)  dostępnych było pięć silników benzynowych o pojemnościach:

 

1.6 i (102KM)
1.6 (90KM)
1.8 (100KM)
2.0 i (125KM)
2.0 16V 4x4 (115KM)
2.0 GT (150KM)
2.0 16V (115KM)
2.0 TD (90KM)
2.0 D (75KM)

 

 

 Dostępne również silniki SR18De, SR18DE, a także

  • Model SR20DEH o pojemności 2.0 mocy 150 KM (GT) w modelach P10 (również AWD), P11 do 1999 roku
  • Model SR20DE o pojemności 2.0 mocy 150 KM w modelach W10
  • Model SR20DET o pojemności 2.0 (turbo) mocy 207 KM w modelach W10 (na rynku japońskim) tylko AWD

 

Silniki generalnie są pancerne, diesle nie do zajeżdżenia ;)

Zawieszenie modelu Primera nie jest skomplikowane, jednak trwałość zawieszenia jest przeciętna.
 

Jedną z  większych wad ( która dotyczy wielu aut japońskich nie tylko z tego okresu) jest licha powłoka antykorozyjna.

Rdzawe purchle przy nadkolach i na klapie bagażnika to częsty widok w tych autach. W gorszym stanie są niestety podłogi i mocowania zawieszenia.

Reasumując - Nissan Primera P10 ,to całkiem fajnie skonstruowany samochód, który nawet mimo dużego przebiegu nie  sprawia właścicielowi większych problemów. W porównaniu z konkurencją z zachodu Europy - tego segmentu i okresu  - Primera P10 nie ma sobie równych w kategorii niezawodności

 

 

Drugą generację Primery  - oznaczono jako P11 i zaprezentowano w 1995 r.

 

Na rynek japoński model trafił z końcem tego samego roku, a w Europie dopiero w październiku 1996.

 We wrześniu 1997 roku pojawiła się delikatnie zmieniona wersja (P11-120) oraz zadebiutowało nadwozie kombi.

 

1280px-Nissan_Primera_front_20081126.jpg

 

 

1280px-Nissan_Primera_rear_20081126.jpg

foto:  Wikipedia

 

Zaliczana do segmentu D produkowana w fabryce w Wielkiej Brytanii – Primera P11 / II generacja.

Auto dostało bogatsze wyposażenie, wielowahaczowe zawieszenie tylne z Maximy oraz atrakcyjniejsze nadwozie.

 

W gamie silnikowej do wyboru benzynowce:

 - 1,6 / 100KM

 - 1,8 l DOHC, mocy 130 KM

 - 2,0 l DOHC o mocy 146 KM

 - 2,0 l oferowany jest również w wersji z wtryskiem EFi w dwóch wariantach mocy: 150 KM lub 190 KM

 

 

oraz jeden 2,0 turbodiesel o mocy 90 KM. - warto dodać, że Primera P11 z tą jednostką jest najchętniej wybieraną przez polskich kupujących. 

Wynika to między innymi z tego, że jest to najmniej awaryjny i najbardziej oszczędny silnik w oferowanej przez Nissana palecie.

 

I nie mogę się powstrzymać :D Pamiętacie reklamę P11 w TV? Młodzi klubowicze pewnie nie - bo części z nich jeszcze  na świecie nie było   ;)

ale i starszym "primerowcom" warto ją przypomnieć ;)

 

 

 

Primerę P11-120 można poznać po charakterystycznych żółtych kierunkowskazach z tyłu

 

primera-p11-120-sedan-9-kpl-1937888_l_97

 

 

 

W 1999 roku Primera P11 doczekała się pierwszego faceliftingu,

 

w ramach którego przeprojektowano zderzaki, zamontowano nowe reflektory ( dostępna opcja samopoziomujące się ksenonyoraz znacznie powiększyła się gama kolorystyki wnętrza – dostępne są rozmaite zestawienia kolorystyczne + skóra, drewienko , elektrycznie regulowany fotel kierowcy, climatronic, spryskiwacze reflektorów, podgrzewane fotele czy fabryczne radio ze zmieniarką CD.

Z tyłu kanapa ma wygodny rozkładany podłokietnik . Podobnie jest z przodu - podłokietnik ze schowkami w zasięgu ręki i to wszystko dostępne w standardowym wyposażeniu :)

Siedzenia mega wygodne - idealne podczas dłuższych podróży , na "+" zasługuje również sporo miejsca na nogi dla pasażerów z tyłu.

 

 

1326505567-nissan-primera-ii-p11-travell

ffoto: Nissan katalog

 

Nadwozie również dostępne było w szerokiej gamie kolorystycznej.

 

Modele po faceliftingu oznaczone są jako P11-144. (prod. 1999-2002)

 

 

17436269_745977245572060_176450130006125

foto: Sky

 

 

WP 11.144 (wersja kombi)

nissan_primeraP11144kombi.jpg

 

 

P11.144 Wersja hatchback 

dsc-1186-1df9817c41c063c8c828fb7,0,920,0

foto:autokult

 

Przy okazji przeprowadzonej modernizacji oferta jednostek napędowych została wzbogacona.

Oprócz dobrze znanego silnika 1.6 sprzyjającego oszczędzaniu pojawił się motor o pojemności 1.8 l i mocy 114 KM.

Zapewnia on zdecydowanie lepsze osiągi od jednostki podstawowej, a pali niewiele więcej paliwa.

 

Zmodernizowana Primera „przytyła” o kilkadziesiąt kilogramów i jednostka 1.6 stała się  zbyt słaba.

Niestety - silnik 1.8 l 114 KM okazał się łakomy do spalania sporych ilości oleju.

 

Silniki benzynowe napędzane są łańcuchem rozrządu – teoretycznie dożywotnie i bezobsługowe – lecz życie weryfikuje te dane dość brutalnie czasem :P

 

Do największych bolączek Nissana Primery P11 należy delikatne zawieszenie. Polskie dziurawe  drogi szybko prowadzą do awarii tulei wahaczy, końcówek drążków kierowniczych oraz łącznika stabilizatora.

Problemowa bywa również instalacja elektryczna, a konkretnie siłownik centralnego zamka, wycieraczki oraz czujniki systemu ABS. Znane są także przypadki awarii alternatora oraz rozrusznika silnika.

Użytkownicy Primery P11 skarżą się głównie na mało precyzyjną skrzynię biegów oraz zbyt małą liczbę schowków wewnątrz oraz słabe wspomaganie z ogromnym promieniem skrętu. Dość często zacierają się tuleje ramion wycieraczek.

 

Mimo to Nissan Primera P11 nie należy do awaryjnych modeli.

 

Regularnie serwisowane i zadbane egzemplarze nie sprawiają problemów i nigdy nie zawodzą na drodze. 

 

Do głównych zalet Primery P11 należą: komfortowe i przestronne wnętrze, bogate wyposażenie oraz wytrzymałe jednostki benzynowe, które chętnie współpracują z instalacją LPG. Plusami są także dobre właściwości jezdne oraz ergonomia.

Nissan Primera naprawdę nieźle zniósł próbę czasu. Można nabyć  egzemplarz z całkiem niezłym wyposażeniem za stosunkowo niewielkie pieniądze.

Bryła samochodu w porównaniu do innych rówieśników wygląda całkiem fajnie i atrakcyjnie.

Nic dziwnego,że ten model cieszy się nieustającą popularnością. 

 

 

Produkcja Nissana Primery P11 została zakończona w 2002 roku. :(

 

 

 W 2002 roku, czyli po fuzji Nissana i Renault, przyszedł czas na Primerę P12. 

 

nissan-primera-2005-1600-ad4b523.jpg

foto"Autokult

 

Linię nadwozia utrzymano w nietypowej konwencji.  Także wnętrze Primery trzeciej generacji zostało zaprojektowane pomysłowo – można rzec – futurystycznie jak na tamte czasy ;)

Była niczym Nissan Juke obecnie :D

 

Styliści postanowili opracować niemal jednobryłowe auto klasy średniej. W tym celu krzywiznę maski płynnie połączono z linią przedniej szyby, dachu oraz klapy bagażnika .

Niektórzy twierdzili, że projekt jest zbyt odważny. Jednak po 15 latach P12 wciąż wygląda w miarę świeżo i nowocześnie - więc praca designerów nie poszła na marne ;)

 

Wersja kombi jest niezwykle przestronna i pakowna.

 

nissan_primera_kombi_289_1346_v1.jpg

 

Centralne miejsce deski rozdzielczej to ekran nawigacji zespolony z wyświetlaczem klimatyzacji, radiem i kamerą cofania.

Na jej szczycie, w środkowej części, umieszczono wskaźnik prędkościomierza, obrotomierza i innych czujników monitorujących pracę auta.

Całość wygląda bardzo fajnie , opcjonalnie dostępne są różne wersje kolorystyczne tapicerki.

 

 

0002D99KQVBWK7BY-C116.jpg

foto:MagazynAuto

 

 Większość Primer P12 posiada... kamerę cofania. Dzisiaj za praktyczny dodatek trzeba dopłacać.

 

Najtańsza Primera P12 otrzymywała  automatyczną klimatyzację, komputer pokładowy, elektrycznie sterowane szyby i lusterka, system audio, aktywne zagłówki oraz komplet poduszek powietrznych.

 

Droższe wersje, poza wspomnianą kamerą, dostawały ksenonowe reflektory, ESP, automatyczne wycieraczki czy czujniki ciśnienia powietrza w oponach.

Można nawet trafić na Primery z aktywnym tempomatem Intelligent Cruise Control – model P12 był pierwszym samochodem segmentu D z takim udogodnieniem.

 

Mankamentem typowym dla Nissanów jest liche  wyciszenie nadwozia i niska skuteczność układu wentylacji.

 Na uwagę zasługuje za to dobra widoczność, wygodne fotele i dużo miejsca zarówno dla pasażerów z przodu, jak i z tyłu.

 

Pod maską Primery P12 spotkamy benzynowe silniki

1.6 (109 KM),

 1.8 (115 KM)

 2.0 (140 KM)

 oraz turbodiesle 1.9 (120 KM) i 2.2 (126 i 139 KM). 

 

Najlepszą wersją Primery jest benzynowy wariant 2.0.

 Model 1.6 jest trochę za słaby i rzadko spotykany. Szczególnie kapryśne są francuskie diesle 1.9 dCi , w których mogą paść  panewki i turbosprężarki. Co może pomóc? Stosowanie olejów wysokiej jakości, wymienianie ich co 10-15 tys. km oraz delikatne traktowanie zespołu napędowego przed osiągnięciem temperatury roboczej.

Benzynowe silniki są trwałe, ale potrafią zużywać znaczne ilości oleju – w szczególności 1.8. Zdarza się, że ubywa 1 l/1000km. Warto regularnie kontrolować poziom tego środka smarnego.

Tutaj nic się nie zmieniło od czasów poprzedniczki... 

 

Auto występowało zarówno z 5- lub 6-biegową skrzynią ręczną, jak i bezstopniowym mechanizmem CVT.

Wersja z napędem 4x4 to rzadkość.

Zawieszenie modelu Primera III nie jest już tak bezawaryjne jak w poprzednich modelach.
 

W połowie 2004 roku Primera została zmodernizowana.

 Dopracowano nawigację, kamera cofania łypie  kolorowym okiem ;), a panel wskaźników w technologii Fine Vision stał się bardziej czytelny i elegancki.

W kabinie pojawiły się lepsze materiały wykończeniowe. Jednak brak  należytego spasowania oraz solidności montażu robi swoje – po kilku latach plastiki zaczynają po prostu hałasować.

 

autowp-ru-nissan-primera-96c536f,0,920,0

foto:autokult

 

Primera III generacji jest postrzegana bardzo różnie. Rynek zweryfikował ją dość brutalnie.

Ogólnie rzecz biorąc nie jest cenionym samochodem. Specyficzna stylizacja (tutaj rzecz gustu oczywiście)  oraz opinie o awaryjności i francuskiej technologii zrobiły swoje. Wg znawców - fuzja źle się odbiła na renomie Nissana...Opinia krąży jedna : unikać wersji 1.8, 1.9 dCi oraz skrzyni CVT.

Niemniej jednak znam ludzi, którzy mają ten model od nowości i nie narzekają – choć minęło 15 lat.

 

 

Rok 2007 , to koniec produkcji modelu Primera .

I tu ubolewa rzesza fanów .... 

 

Primera produkowana była przez 17 lat - w tym czasie powstało sporo "odmian" poszczególnych modeli ze  względu na silnik , wyposażenie... nawet kraj docelowy miał znaczenie.

 

 

 

Dane tech. dot. silników zaczerpnięte z 

wikipedii oraz portalu autoklult.pl , autocentrum.pl,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w

 

Nissan Primera  zadebiutował w 1990 roku.

 

...

iwitam mam primere p12 od roku miala 170tys km najechane powymienialem plyny wyplukalem olej nalalem pol sentetyk castrol i u mnie nic oleju nie lyka a ma juz 190tys dodam ze nie smigam z cegla na pedale gazu...wiec w skrocie za te cene fajny duzy samochod...


Poszło na Portal :spoko::coffeenews:

witam mam primere p 12 z 2002 i jak do tej pory smiga miala 170tys km pare drobiazgow lacznie z wyciekiem oleju z silnika po naprawie ok 200zl olej w normie az do teraz ma 190tys dodam ze wypukalem silnik olejem za chwile ok 1 dzien znowu wymienilem i jest zero brania...auto za te cene jest ok duze w miare pali co chciec wiecej...chyba raty za nowe heheh pozdrawiam....dodam ze jiechalem ok 1000tys km ciagiem pare razy po skandynawi ok 100 km na godz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Witam wszystkich. Zastanawiam się czy P11 można faktycznie nazwać drugą generacją. Wątpliwości mam głównie z tego powodu, że P11 na tle P10 prezentuje się jak auto po głębokim liftingu. Kształt tylnych lamp, proporcje, ogólny zarys sylwetki. Zupełnie inaczej wygląda P10, a właściwie W10 o nadwoziu kombi. Owszem płyta podłogowa została przedłużona (podobny zabieg zastosowany został w Audi 80 B3/B4, mimo tej samej generacji auta. Wnętrze jest przerobione, ale nawet ogólny zarys kokpitu czy tunel środkowy przywodzi na myśl P10.Także szyba przednia oraz kształt drzwi, które nachodzą na słupki A są niemal identyczne. Różni się jedynie ich przetłoczenie boczne. Wiem za to, że z tyłu zostało całkowicie zmienione zawieszenie, ale zastanawia mnie czy szkielet auta w P11 nie pochodzi z P10? W końcu twórcy rozpoczęli projekt P11 w rok po debiucie P10. Mam nadzieję, że rozwiejecie moje wątpliwości dotyczące P10 i P11. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...