Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

MikeyPhresh
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, 

Jestem już prawie zdecydowany na zakup używanej skrzyni, ale pomyślałem, że jeszcze zapytam tutaj. Może ktoś coś podpowie.

Problem wygląda tak, że po odpaleniu auta słychać szum w skrzyni. Po wciśnięciu sprzęgła, ustępuje. Typowy objaw łożyska, ALE...
Po wrzuceniu jedynki, w czasie jazdy szum jest bardzo głośny (szczególnie na zimno). Słychać go też na dwójce, ale trochę mniej. Na trójce jest prawie niezauważalny. Szum jest taki metaliczny, jakby coś nie było smarowane. Dodatkowo słyszę 'terkotanie' przy ruszaniu z okolic skrzynki rozdzielczej (zauważyłem, że każdy mówi na to 'reduktor', więc sam się przyzwyczaiłem). Poza tym przy ruszaniu czuję czasami szarpnięcie. Po puszczeniu sprzęgła jest taki ułamek sekundy, w którym nic się nie dzieje, po czym SZARP i jedzie. Dosłownie ułamek sekundy. Pasażer nawet nie zauważa. Mam wrażenie, że to też dzieje się w okolicach 'reduktora'. 

Na koniec dobijająca informacja. Cały olej w skrzyni biegów został wymieniony niedawno na poprawny w odpowiedniej ilości. Wszystkie simerringi i możliwe uszczelki w skrzynce rozdzielczej też zostały wymienione i wlany nowy olej. Mimo tej operacji, między skrzynią biegów a skrzynką rozdzielczą, ciągle kapie olej. Mam wrażenie, że całość z 'reduktora' już spłynęła...

Czy pozostaje mi zakup (loteria) używanej skrzyni z 'reduktorem'? Czy Waszym zdaniem da się jeszcze sprawdzić czy cała skrzynia jest kaputt czy może coś innego? Z góry dzięki za podpowiedzi.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie wymontujesz to się nie dowiesz. Kupowanie używki na wszelki wypadek, to poroniony pomysł. Z objawów obstawiałbym dwumasę, lub docisk, ale weryfikacja tylko po demontażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Po wciśnięciu sprzęgła, ustępuje. Typowy objaw łożyska

 Chyba nie myślisz o dociskowym? Ono zwykle wydaje dziwne dźwięki kiedy wciśniesz sprzęgło - wtedy zaczyna pracować (kręcić się) dociśnięte do sprzęgła.

Jak dla mnie to przy takich objawach szukałbym po łożyskach... hmm może wałka napędowego skrzyni?

Edytowane przez nori76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Chyba nie myślisz o dociskowym? Ono zwykle wydaje dziwne dźwięki kiedy wciśniesz sprzęgło - wtedy zaczyna pracować (kręcić się) dociśnięte do sprzęgła.

Jak dla mnie to przy takich objawach szukałbym po łożyskach... hmm może wałka napędowego skrzyni?

Tak na prawdę nie mam pojęcia co może być przyczyną, ale chyba lepiej wymienić skrzynię niż naprawiać starą, tymbardziej, że cieknie... Czy wałek może być 'wyrobiony' i przepuszczać na uszczelniaczach?

 

Co do dwumasy, to nie powoduje żadnych drgań ani nic z typowych objawów jej 'padnięcia'...

 

Skrzynię mogę zwrócić do 14 dni, także wiele nie ryzykuję w tej kwestii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wałek może być 'wyrobiony' i przepuszczać na uszczelniaczach?

 

Aż tak to się nie znam, nigdy nie naprawiałem skrzyni, ale raczej jeśli już to nie kwestia wyrobienia wałka, a zużytych uszczelniaczy.

Osobiście, jeśli wiesz co masz... naprawiałbym skrzynię niż brał coś na podmiankę w używce.

Edytowane przez nori76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Chyba nie myślisz o dociskowym? Ono zwykle wydaje dziwne dźwięki kiedy wciśniesz sprzęgło - wtedy zaczyna pracować (kręcić się) dociśnięte do sprzęgła.

Jak dla mnie to przy takich objawach szukałbym po łożyskach... hmm może wałka napędowego skrzyni?

Łożysko dociskowe kręci się cały czas tylko z obciążeniem albo bez. Częściej spotykałem się z szumiącymi łożyskami na luzie niż przy wciśniętym pedale sprzęgła. Jeżeli szum zmienia się zależnie od wciskania pedału to obstawiał bym właśnie to łożysko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli szum zmienia się zależnie od wciskania pedału to obstawiał bym właśnie to łożysko

...a jeśli jest i znika od pewnego momentu po wciśnięciu? Jeśli szum zmienia się w miarę wciskania to i owszem stawiałbym na łożysko, ale jeśli jest i zanika to już nie takie jak dla mnie jednoznaczne.

Ale szpecem nie jestem :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli "od pewnego momentu" rozumieć ,że w połowie wciskania pedału to nadal obstawiam łożysko

Jeśli "od pewnego momentu" znaczy kilkanaście sekund/minut jadąc na wybranym biegu to już trudniej ale jeśli jest to każdorazowo związane z zmianą biegu i zaczyna się na nowo to znów wrócił bym do łożyska sprzęgła i dwumasy. ( nie musi mieć typowych objawów ) 

 

 

Mógł odpaść kawałek docisku, pęknąć tarcza docisku, przekrzywić się koło dwumasowwe. I przez chwilę szura a po czasie się dobrze ustawi.  Ale jeśli jest to stricte związane z numerami biegów ( im wyższy tym mniej szumi ) to również teoria upada. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Sorry, nie miałem czasu ostatnio odpowiedzieć, a problem dalej jest i się nasila.

Generalnie wygląda to tak, że szum na niskich biegach jest o wiele głośniejszy jak auto jest zimne. Na jedynce szumi strasznie, na dwójce mniej, a na trójce ledwo słychać. Jak się zrzuci na luz, to szum zanika tak, jakby luźno puścić rozpędzone kółko :) taka metafora. Generalnie może to być wszystko, ale diagnoza wiąże się ze zdjęciem skrzyni.

Jeżeli chodzi o uszczelniacze, to niestety wszyskie w skrzynce rozdzielczej jak i na skrzyni, zostały wymienione i... dalej im cieplejszy silnik tym więcej kapie z pomiędzy skrzyni a 'reduktora'...

Niestety na dzień dzisiejszy nikt z moich zaufanych mechaników nie ma czasu na to, żeby zdejmować skrzynię i próbować ją naprawić lub diagnozować. Oczywiście mi też nie jest to na rękę, bo każde wyciągnięcie skrzyni to kilka stówek.

Na szczęście znalazłem kogoś, kto ma skrzynię z 'reduktorem' w dobrej cenie i dodatkowo zajmie się wymianą. Umowa między nami jest taka, że jeżeli nowa skrzynia okaże się wadliwa, wsadzi mi do auta starą i nie weźmie za to kasy. Układ chyba ok. 

A nawiązując do komentarza, że 14 dni na oddanie to teoria, to nie jestem w stanie tego zrozumieć. Skoro taka jest umowa, to dlaczego ktoś miałby jej nie dotrzymać? Z resztą odstąpić od umowy można według prawa w ciągu 14 dni bez podawania przyczyny... Jeżeli ktoś daje się w takiej sytuacji zrobić w konia, to ja szczerze uważam, że na to zasługuje :) Smutno mi w sytuacjach kiedy ktoś kupił auto,kilka dni później okazuje się, że ma jakąś poważną wadę, a ten ktoś przyjmuje to na klatę.. Ja kupiłem auto, w którym 2 dni później okazało się, że pęknięty jest blok. Następnego dnia miałem w ręce całą gotówkę, a auto oddałem sprzedawcy (prywatnemu). Podobną sytuację miałem jeszcze jeden raz, w innym aucie, kiedy po kilku dniach okazało się, że olej ubywa prawie tak samo szybko jak paliwo... Jest umowa kupna/sprzedaży, to obowiązuje prawo konsumenta. Sprawa dotyczy tak samo firm jak i osób prywatnych. Nie dajmy się robić w balona za nasze ciężko zarobione pieniądze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety Kolego Mikey. Szanuję Twoje zasady. Niestety nie są one realne. O ile w tanich sprawach ok  o tyle już w używanych droższych elementach nie dogadasz się. Jeśli towar jest używany to nie ma prawa żadnego zwrotu, nie ma jak udowodnić, że to Ty nie zrobiłeś kuku np. skrzyni przy montażu. Przy sprzedaży z wysyłką to coraz częściej zdarza się, że firmy dbają o reputacje ale to się zdarza a nie jest normą. Nie ma żadnego 14 dniowego obigato terminu na zwrot nigdzie. Chyba, że gość zawsze tak robi ale to rzadkość. U większości to nie działa. Gościu mówi, że nie odda i co mu zrobisz? Słucham.

Edytowane przez karibox1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sytuacji kiedy kupuje się towar zdalnie czyli przez internet czy przez telefon masz zawsze 14 dni na odstąpienie od umowy bez podania przyczyny. Czy to jest umowa na dostarczanie energii czy umowa kupna alternatora, masz prawo odstąpić od umowy. Tutaj mówimy o towarze z wadą. Oczywiście nie zawsze jest tak łatwo jak w moim wypadku, że gość stawił się i oddał grzecznie pieniążki. Po prostu był świadomy problemów, jakie później mógłby mieć. Posłużę się przykładem auta, w którym dzień po zakupie okazało się, że nie ma płynu w zbiorniczku. Napełnione, podjechane do mechanika, czapa zdjęta i nagle w cylindrach pokazuje się nam kilka 'słoi' świadczących o tym, że silnik przegrzał się już conajmniej kilka razy w przeszłości. Tutaj  stosowane są zasady z tytułu rękojmi. Możesz żądać usunięcia wady lub obniżenia ceny. Ewentualnie masz prawo zwrócić towar. Nawet jeżeli był to 20 letni passat a ty kupiłeś go z zapewnieniem, że jest w pełni sprawny. Jeżeli komuś nie pasuje takie prawo, to może przeprowadzić się do Azerbejdżanu i żyć według ich prawa, ale takie obowiązuje u nas. Jeżeli sprzedający się stawia i śmieje, to polecam udać się do prawnika, który pomoże zorganizować ekspertyzę i dopilnuje, żeby prawo było przestrzegane. Dodam, że nawet bzdurny zapis, że 'kupujący jest świadomy stanu technicznego' nic tutaj nie daje, bo jest niezgodny właśnie z przepisami. Chyba, że kupujesz auto przy rzeczoznawcy :)

Jeżeli chodzi o moją sytuację ze skrzynią, to akurat ten sam zakład sprzedaje i montuje, ale jestem w stanie zrozumieć, że części mogą być wadliwie zamontowane. Jeżeli jednak chcesz, to dojdziesz swoich praw. Jako konsument jesteś chroniony. Chyba, że sam montujesz np. alternator i za mocno skręcisz śrubę... Jeżeli masz paragon/fakturę od kogoś, kto Ci część montuje, to on za to bierze odpowiedzialność... 

Czy na pewno sprawdziłeś zanim napisałeś, że nie ma nigdzie prawa o zwrocie towaru w czasie 14 dni? Sprawdź jeszcze raz :) Pogugluj na stronach uokik. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupisz ode mnie skrzynię (osobiście lub przez allegro) i nie ma prawa zwrotu (fizyczna osoba kupuje od fizycznej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, nie ma czegoś takiego jak rękojmia od osoby fizycznej ( jedynie dobra wola sprzedającego ) . Dotyczy ona jedynie komisów samochodowych i dealerów. A możliwość zwrotu towaru bez podania przyczyny jedynie przy zakupie przez internet i jedynie od firm.  Przy kupnie auta od osoby prywatnej widzisz co bierzesz a to już twój problem jak się nie znasz lub wada jest ukryta- często w umowach jest klauzula ,ze kupujący zapoznał się ze stanem auta.

 

W twoim wypadku firma montująca skrzynię to jednak firma i możesz rękojmię zastosować ale odstąpienie od umowy bez podania przyczyny Ci nie przysługuje 

Edytowane przez chudson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupisz ode mnie skrzynię (osobiście lub przez allegro) i nie ma prawa zwrotu (fizyczna osoba kupuje od fizycznej).

Częściowo masz rację. Kupię od Ciebie skrzynię bez umowy, 'na gębę' i faktycznie może być problem. Jeżeli jednak zapewnisz mnie ( i będę miał na to dowód np. w postaci SMSa), że skrzynia jest sprawna, a okaże się wadliwa, to mam prawo do zwrotu/naprawy/obniżenia ceny. Oczywiście w momencie, w którym nie zgadzasz się na zwrot, powstaje spór, który rozwiązać może sąd.

 

Zaskakujące jest to, że takie jest właśnie prawo, a ludzie nawet nie są tego świadomi. Nie chcę już wchodzić bardziej w temat ale wystarczy przeszukać forum prawne pod kątem zwrotów przedmiotów z allegro/kupionych poza allegro czy zwrotów wadliwych aut etc. Tam zawarte są prawdziwe przykłady wzięte z życia, a nie teoria. Oczywiście przykładów można doszukiwać się z obu stron. Polecam lekturę kilku wątków, na pewno daje jakąś perspektywę w tym temacie. 

Przykład sprzed paru miesięcy. Porada jest od prawnika, nie od gimbusa :) http://www.eporady24.pl/zakup-uzywanego-towaru-zakupionego-na-allegro-i-jego-zwrot,pytania,17,82,18497.html

 

Jeżeli chcecie dalej zastanawiać się nad tym czy można oszukiwać bezkarnie sprzedając wadliwy sprzęt jako sprawny, to może załóżcie jakiś wątek w dziale do tego przeznaczonym. Chętnie podyskutuję :)

 

Wracając do tematu mojej konkretnie skrzyni - Wymiana umówiona na przyszłą środę. 'Nową' skrzynię już widziałem, dotykałem, obracałem i z zewnątrz wygląda na OK. Wielokliny nie wyrobione, luzów na wałku nie ma i biegi 'ręką' wchodzą na oko prawidłowo. Wiadomo, że wszystko okaże się dopiero po założeniu, ale potwierdziłem jeszcze 84 razy: Jeżeli okaże się, że skrzynia jest niesprawna/wadliwa, firma wstawi moją starą skrzynię spowrotem i nie skasuje mnie ani złotówki. Firma ma bardzo dobre opinie na internecie i wśród znajomych, którzy mieli z nimi do czynienia, także jestem pełen nadziei, ale jestem przygotowany na wszystko. Smaczku dodaje fakt, że cała zabawa (skrzynia, 'reduktor' + wymiana) ma kosztować kilkaset PLN w sumie... Jeżeli wszystko się uda, podam dane firmy. Zajmują się głównie remontami silników i naprawą SUVów.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajrzyj do środka tej skrzyni porządnie. Wszystko musi być jak w zegarku, żadnych podejrzeń.

Mikey autorytatywnie stwierdziłeś: "A nawiązując do komentarza, że 14 dni na oddanie to teoria, to nie jestem w stanie tego zrozumieć. Skoro taka jest umowa, to dlaczego ktoś miałby jej nie dotrzymać? Z resztą odstąpić od umowy można według prawa w ciągu 14 dni bez podawania przyczyny... Jeżeli ktoś daje się w takiej sytuacji zrobić w konia, to ja szczerze uważam, że na to zasługuje :) Smutno mi w sytuacjach kiedy ktoś kupił auto,kilka dni później okazuje się, że ma jakąś poważną wadę, a ten ktoś przyjmuje to na klatę.. Ja kupiłem auto, w którym 2 dni później okazało się, że pęknięty jest blok. Następnego dnia miałem w ręce całą gotówkę, a auto oddałem sprzedawcy (prywatnemu). Podobną sytuację miałem jeszcze jeden raz, w innym aucie, kiedy po kilku dniach okazało się, że olej ubywa prawie tak samo szybko jak paliwo... Jest umowa kupna/sprzedaży, to obowiązuje prawo konsumenta. Sprawa dotyczy tak samo firm jak i osób prywatnych. Nie dajmy się robić w balona za nasze ciężko zarobione pieniądze :)" Zatem prosisz siebie o:

"Jeżeli chcecie dalej zastanawiać się nad tym czy można oszukiwać bezkarnie sprzedając wadliwy sprzęt jako sprawny, to może załóżcie jakiś wątek w dziale do tego przeznaczonym. Chętnie podyskutuję :)"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Częściowo masz rację. Kupię od Ciebie skrzynię bez umowy, 'na gębę' i faktycznie może być problem. Jeżeli jednak zapewnisz mnie ( i będę miał na to dowód np. w postaci SMSa), że skrzynia jest sprawna, a okaże się wadliwa, to mam prawo do zwrotu/naprawy/obniżenia ceny. Oczywiście w momencie, w którym nie zgadzasz się na zwrot, powstaje spór, który rozwiązać może sąd.

 

 

Źle wcześniej napisałem ,że nie ma rękojmi- chodziło mi o to ,że w przypadku kupna od osoby prywatnej ma zastosowanie jedynie rękojmia z kodeksu cywilnego ( nie obowiązuje prawo konsumenckie) i w chwili sprzedaży może jej odmówić sprzedający. Jednak jeśli udzieli nam rękojmi to jakąś tam ochronę mamy ale jest ona ograniczona i nie ma tam mowy np o prawie do naprawy wadliwej części. 

 

A wracając do skrzyni zaglądasz do sprzęgła przy okazji wymiany czy nie dotykasz go ? Co z łożyskiem oporowym ?   Co jak się okaże ,że uszczelniacz wału  do wymiany ? Umawiałeś się z firmą co do kosztów ewentualnych dodatkowych napraw ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No i już jestem po...

Oddałem auto w środę wieczorem i odebrałem w sobotę rano. Przy oddawaniu oczywiście umowa, że jak 'nowa' skrzynia okaże się wadliwa, to stara skrzynia wraca na miejsce i nie ma opłat. Na szczęście nie musiałem z niej korzystać. Przy okazji oczywiście zaglądneli do sprzęgła i okazało się, że trzeba wymienić łącznie z łożyskiem i wysprzęglikiem. Okazało się też, że to, co tak obficie ciekło, to był właśnie uszczelniacz wału i też został wymieniony. Zalany nowy olej Gulf 5w30 + filtr Knecht. Oczywiście wszystko po uzgodnieniu kosztów i licznych telefonach w trakcie roboty. 

Skrzynię kupiłem od nich razem z 'reduktorem', ale wsadzili spowrotem mój, bo okazał się w pełni sprawny. Drugi, również sprawny dostałem w bagażniku razem z moją starą skrzynią i wszystkimi częściami, które wymienili. Sprzęgło zaczynało już szlifować nity i było pierwszym montażem. Na liczniku mam ponad 233kkm, więc wyjątkowo trwałe sprzęgło jak na takie auto. Ze starej skrzyni przy spuszczaniu wylał się olej o barwie grafitu, tyle było w nim opiłków (świeży olej był wlany jakieś 2 miesiące temu). Nie diagnozowali skrzyni, bo w tej sytuacji to strata czasu, ale dostałem ją, więc w wolnym czasie zrobię sekcję zwłok z czystej ciekawości.

Póki co, zrobiłem autem jakieś 250km od wczoraj (takie tam weekendowe wycieczki po Dolnym Śląsku) i różnica jest kolosalna. Skrzynia jest tak cicha, że zacząłem słyszeć radio :) Nic nie skrzeczy, nic nie terkocze, nie szumi... Biegi wchodzą pewnie i nic nie szarpie przy ruszaniu czy cofaniu. Do nowego sprzęgła muszę się jeszcze przyzwyczaić, bo 'bierze' niżej i zupełnie inaczej. Napęd 4x4 działa tak jak działał, czyli bez zarzutu.

Podsumowując, na pewno było warto. Wygląda na to, że trafiłem na bardzo porządny zakład i jeżeli potwierdzi się, że wszystko jest OK, to na pewno będę dalej korzystał i polecał.

Jeżeli chodzi o cenę całej zabawy, to nie mam zbyt wiele do ukrycia. Skrzynia 500 + Sprzęgło 550 + Oleje do skrzyni i mostów 150 + Uszczelniacz, wysprzęglik, olej/filtr oraz robocizna 550. Razem 1750 na rachunku z paragonem.

Dużo? Mało? Uczciwie? Dodam, że Wrocław. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to super oby służyło. Ciekawe ile jeszcze dwumasa pociągnie skoro ma 233 tysiące

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwumasa była oceniona pozytywnie. Nie było potrzeby ruszania. Jedyne zastrzeżenia to to, że trzeba wymienić paski no i IC, bo dmucha. To wszystko będą moje kolejne kroki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...