Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

X-trail T31 vs T30 - opinie


zeshky
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kolegen, powoli zaczynam dojrzewać do zmiany mojego T30 na coś nowszego, szukam i szukam i pasuje mi tylko T31. Ne bardzo widzę konkurencję przy założeniu że ma być pakowny i z napędem.

 

Chciałbym poznać opinie osób, które miały T30 i się przesiadły.

 

Kilka pytań pomocniczych:

1. Głośność w T31 - T30 był dość głośnym autem, poprawili tu coś? Ja zwykle śmigam 100-130.

2. miejsce z tyłu - ja mam prawie 190cm, i za mną wożę syna w foteliku isofix - jest lepiej?

3. bagażnik - wygląda na większy w T31

4. podłokietnik - tak samo beznadziejnie nisko jak w T30?

5. awaryjność - wygląda na to że to bardzo udany model, chyba że coś mi umkneło

6. na coś szczególnie zwracać uwagę przy zakupie? wiem o rdzy na klapie, po za tym nie znalazłem nic z typowych bolączek tego modelu

7. jak jest zestopniowana skrzynia biegów - jakie są np .obroty na 6 biegu przy 120km/h? W T30 skrzynia była krótka. Czy skrzynie w wersji 150 i 173KM są takie same czy mocniejszy ma inne przełożenia?

 

PS.

Jakby ktoś szukał zadbanego T30 to mój będzie niedługo na sprzedaż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dziecko ma siedzieć za Tobą, to na pewno będzie miało mało miejsca na nogi. Chodzi o stopy, które przy siedzeniu w foteliku są zbyt wysoko, żeby schować się pod przedni fotel i nie dotykać oparcia.

Co do konkurencji, to są fajne alternatywy, szczególnie jeśli się lubi większe spalanie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dziecko ma siedzieć za Tobą, to na pewno będzie miało mało miejsca na nogi. Chodzi o stopy, które przy siedzeniu w foteliku są zbyt wysoko, żeby schować się pod przedni fotel i nie dotykać oparcia.

Co do konkurencji, to są fajne alternatywy, szczególnie jeśli się lubi większe spalanie. :)

Zgadam się, teraz mam tak w T30, więc znam ten problem, ale generalnie da się z tym żyć, fotelika niedługo nie będzie. Chodzi mi bardzie o porównanie do T31, czy jest trochę lepiej z tym miejscem czy tak samo.

 

Wiem że są alternatywy ale z różnych powodów T31 wypada lepiej. Chętnie poznam twoją opinię ale nie chciałbym schodzi za bardzo z tematu T31.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadam się, teraz mam tak w T30, więc znam ten problem, ale generalnie da się z tym żyć, fotelika niedługo nie będzie. Chodzi mi bardzie o porównanie do T31, czy jest trochę lepiej z tym miejscem czy tak samo.

 

Wiem że są alternatywy ale z różnych powodów T31 wypada lepiej. Chętnie poznam twoją opinię ale nie chciałbym schodzi za bardzo z tematu T31.

 

Specjalnie użyłem słowa "alternatywa", bo IMO T31 zamiennika niestety nie ma. Rozważając można pójść w górę (LR Discovery 3 lub 4, Jeep Cherokee) lub w dół (Subaru Outback, Volvo XC70) - pójść użytkowo, bo finanse czy jakość to inna sprawa.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest alternatywa w postaci honda cr-v , ew. Rav4

Może troszkę CR-V dałoby sie porownać ale już Ravki na pewno nie .Mała ciasna,niewygodna .

T31 to bardzo udany model .

Miałem T30 z silnikiem 114km ,poźniej już ostatni wypust z 2007 r  z silnikiem dci i dpf.Tylko przez dpf sprzedałego drugiego X-traila.

Przez 3 lata była BMW  X3 i kiedy tego badziewia w końcu pozbyłem się wrociłem do obecnego T31 z silnikiem diesla i jestem na prawde bardzo zadowolony.

Nie kupilbym go gdyby tak jak wcześniej w T30 byłby problem z pozbyciem sie dpf-u.Ale w tym modelu jest to bajecznie proste bo elektronika juz jest Bosch-owska-a nie Denso.

Po "doświadczeniach" z X3 obecny X-trail T31 jest autem wręcz idealnym..

Jedyne co mnie martwi(wczesniej juz o tym pisałem),ze nie ma w tej chwili na rynku nic nowszego w produkcji co by w pełni posiadało zalety T31.

Bo T32 to jest juz zupelnie inny samochod i tylko mały odsetek tych co posiadaj teraz T31 zamieni go na T32.            

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wtrąca tylko swoje trzy grosze, ze od 3 miesięcy użytkuje t31 173 KM 2011 rok (auto  główne rodzinne i dla żony podjechać do miasta), sam jeżdżę fordem s-max-em.

Właśnie się rozglądam za drugim x31, ale dla siebie zamiast s-max-a. Auto mnie zachwyciło charakterem. NIe powiedział bym, ze jest idealne pod każdym względem, ale ma to coś.

Później sam nie wiem co ... Pewnie wrócę do nowego s-maxa, może edga. S-max swoja drogą auto także rewelacyjne, ale nie ma charakteru i dlatego dojrzewa we mnie myśl o zmianie auta dla siebie właśnie na t31. Co mnie zachwyciło: zawieszenie, przyjemna praca silniki mimo ze ford cichszy to na wyższych obrotach ford przegrywa (takie basowe buczenie męczące), spasowanie elementów, napęd na 4, można dalej wjechać w las bez stresu i naprawdę daje przyjemność z jazdy no i to coś - pasuje do mnie jak rękawiczka. T32 nie ma tego czegość - idzie w komercje jak wszystko obecnie. Brat ma nowego peugeota 3008 GT. Wygląd - kosmos, kokpit - kosmos, ekonomia, przyspieszenie - bomba. Bagaznik - przemilczmy to jego w zasadzie nie ma jak na takie auto, siedzenie z tyłu... masakra jest bardzo niewygodnie....

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótko... jeśli z T30 byłeś zadowolony i chcesz więcej i lepiej to T31 to auto dla Ciebie. Jeśli chodzi o:

pkt. 2: Mam 186cm i za mną 7 latek w foteliku. Ani ja ani on nie skarży się by było mało miejsca.

pkt.6: zwracał bym szczególną uwagę czy olej wymieniany co 15tys

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Vitarę to chyba już miał/ma...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest jeszcze Grand Vitara

Brak sensownego silnika skreśla to auto, ale bardzo mi się podoba. No i bagażnik to nie ta liga co T30.

 

 

A ktoś posiada wiedzę jak to jest z tymi panewkami w T31? Czy to tylko kwesta za długich okresów między wymianami? Czytałem ze była akcja gdzie robili remap silnika, żeby zdjąc mu niutony z górnych obrotów. Ktoś się spotkał z modelami po FL z tym problemem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak sensownego silnika skreśla to auto, ale bardzo mi się podoba. No i bagażnik to nie ta liga co T30.

 

 

A ktoś posiada wiedzę jak to jest z tymi panewkami w T31? Czy to tylko kwesta za długich okresów między wymianami? Czytałem ze była akcja gdzie robili remap silnika, żeby zdjąc mu niutony z górnych obrotów. Ktoś się spotkał z modelami po FL z tym problemem?

O ile dobrze pamietam to dotyczyło modeli przed FL.

Związane z dpf-em ,przez ktory ropa rozcieńcza olej w silniku co zagraża zatarciem .

Dlatego modyfikowano soft w silniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak sensownego silnika skreśla to auto, ale bardzo mi się podoba. No i bagażnik to nie ta liga co T30.

 

 

A ktoś posiada wiedzę jak to jest z tymi panewkami w T31? Czy to tylko kwesta za długich okresów między wymianami? Czytałem ze była akcja gdzie robili remap silnika, żeby zdjąc mu niutony z górnych obrotów. Ktoś się spotkał z modelami po FL z tym problemem?

Niestety jeśli mówimy o benzynach to mamy w GV całe spektrum: 2.0, 2.4 (mam taki, montowany też w Kizashi Sport, żaden t30 nie ma startu obojętnie w czym, nawet 2.5), 2.7 no i petarda 3.2V6. jeśli mówimy o walorach terenowych a wiem, że je cenisz, a z których ja akurat nie korzystam to sorry ale chyba wiadomo jaki napęd jest lepszy.

Edytowane przez karibox1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety jeśli mówimy o benzynach to mamy w GV całe spektrum: 2.0, 2.4 (mam taki, montowany też w Kizashi Sport, żaden t30 nie ma startu obojętnie w czym, nawet 2.5), 2.7 no i petarda 3.2V6. jeśli mówimy o walorach terenowych a wiem, że je cenisz, a z których ja akurat nie korzystam to sorry ale chyba wiadomo jaki napęd jest lepszy.

Kari, 100% racji. auto bardzo mi się podoba, ale nie dla rodziny. Musiałbym dołożyć lpg, więc tracę bagażnik. Do tego dochodzą techniczne aspekty jak brak możliwości regulacji luzów zaworowych (szklanki bez płytek) i dlatego nie biorę tego auta pod uwagę.

O ile dobrze pamietam to dotyczyło modeli przed FL.

Związane z dpf-em ,przez ktory ropa rozcieńcza olej w silniku co zagraża zatarciem .

Dlatego modyfikowano soft w silniku.

Piotrek, przeryłem temat o panewkach na naszym forum i widziadłem że chyba masz T31 przez FL, i wywalałeś DPF. Napisz ile przejechałeś, czy coś się działo. Robiłeś może profilaktyczną kontrolę panewek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pakowność jest ważna dla kogoś, to jest spora przewaga T31 nad T30.

A drugą warstwę podłogi z szufladą można wyjąć (jak komuś to przeszkadza) i wtedy jest jak w najtańszej kompletacji T31. Ale przy załadowanym na maksa bagażniku ta przestrzeń to rewelacja. Jeżdżę na wakacje zapakowany po dach (plus box) i przestrzeń na lewo od szuflady oraz sama szuflada to duże usprawnienie dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może troszkę CR-V dałoby sie porownać ale już Ravki na pewno nie .Mała ciasna,niewygodna .

T31 to ja nie znam dobrze, t32 jezdzilem 2 sztukami, crv to jezdzi moja malzonka i mama, obie od nowosci na swoich hondach (2.4 benzyna) przelataly prawie pod 200tys km. U mamy padla klima u zony nic. Niesamowita trwalosc hondy, jedyna wada to auto malo dynamiczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ciągle posiadam T30 i T31 - jak dla mnie te 7 lat różnicy to przepaść pod względem komfortu jazdy. Chyba jedyne co jest na tym samym poziomie to spalanie:)

 

Odnośnie bagażnika, to T31 był reklamowany jako posiadacz największego bagażnika w klasie 

Edytowane przez Geodeta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wydaje mi się, ze bagażnik t30 przy rozłożonych to akurat jest większy. A i tak muszę brać boxa i tak...

W B jest 6 biegów dla t31 i tu jest dyskwalifikacja dla t30.

No i w t31 są  koła 17, droższe.

W zakupie t30 znacznie tańszy, myślę, że o połowę. Części tanie jak barszcz.

Edytowane przez karibox1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek, przeryłem temat o panewkach na naszym forum i widziadłem że chyba masz T31 przez FL, i wywalałeś DPF. Napisz ile przejechałeś, czy coś się działo. Robiłeś może profilaktyczną kontrolę panewek?

Co prawda nie Piotrek, ale dodam od siebie historię mojego auta, która zaczyna się jeszcze u poprzedniego właściciela, a związana z obracającymi się panewkami, z powodu rozrzedzania oleju, przez ten p.......rzyjazny środowisku filtr dpf :

1. Było dwóch braci, którzy nabyli w roku 2008 dwa identyczne T31 z 173 konnymi silnikami.

2. W tym moim, pierwsze serwisowa regeneracja dpf, przy przebiegu 90 kkm, kolejna przy 115 kkm (sic !!!). Potem następne, bo filtr nie dał rady się dopalać w normalnych warunkach eksploatacyjnych.

3. W 01.2012 , przy przebiegu 117kkm mój egzemplarz podany został akcji serwisowej (reprograming ECU) w związku z przedmiotowym zagrożeniem.  

4. Drugi egzemplarz nie poddał się akcji zmniejszenia mocy i momentu i przy przebiegu ok. 120 kkm stanął dęba. Niestety po gwarancji. Naprawa główna silnika.

5. W moim, we 09.2014, przy przebiegu ok 177 kkm, właściciel zmienił profilaktycznie (przynajmniej tak twierdzi, a faktury mam) panewki główne i korbowodowe.

6. W 11.2014 ja nabyłem ten pojazd przy przebiegu ok. 193 kkm, borykając się przez następne 2,5 roku ze zbyt częstą potrzebą wypalania.

7. Kilka dni temu przy przebiegu ok 235 kkm usunąłem dpf.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda nie Piotrek, ale dodam od siebie historię mojego auta, która zaczyna się jeszcze u poprzedniego właściciela, a związana z obracającymi się panewkami, z powodu rozrzedzania oleju, przez ten p.......rzyjazny środowisku filtr dpf :

1. Było dwóch braci, którzy nabyli w roku 2008 dwa identyczne T31 z 173 konnymi silnikami.

2. W tym moim, pierwsze serwisowa regeneracja dpf, przy przebiegu 90 kkm, kolejna przy 115 kkm (sic !!!). Potem następne, bo filtr nie dał rady się dopalać w normalnych warunkach eksploatacyjnych.

3. W 01.2012 , przy przebiegu 117kkm mój egzemplarz podany został akcji serwisowej (reprograming ECU) w związku z przedmiotowym zagrożeniem.  

4. Drugi egzemplarz nie poddał się akcji zmniejszenia mocy i momentu i przy przebiegu ok. 120 kkm stanął dęba. Niestety po gwarancji. Naprawa główna silnika.

5. W moim, we 09.2014, przy przebiegu ok 177 kkm, właściciel zmienił profilaktycznie (przynajmniej tak twierdzi, a faktury mam) panewki główne i korbowodowe.

6. W 11.2014 ja nabyłem ten pojazd przy przebiegu ok. 193 kkm, borykając się przez następne 2,5 roku ze zbyt częstą potrzebą wypalania.

7. Kilka dni temu przy przebiegu ok 235 kkm usunąłem dpf.

Dzięki za info!

 

W międzyczasie przeryłem forum laguny i espace, tam są te same silniki. Niestety DFP to nie jedyna bolączka tych silników, było sporo przypadków wycierających się pomp oleju, które też powodowały obrót panewki. Jest masa odmian M9R, np. x T31 jest M9R 740 i 760, podobne w Espace. W lagunach już są M9R 8xx. Różnice są niby kosmetyczne ale większość z nich w razie wymiany nie podjedzie P&P. Na pewno wolne od wad są M9R bez DPF i z mocą 130km - ale te tylko były w chyba w lagunach.

 

Niby to tylko mały procent awarii jeżdżących silników M9R, ale po wpadkach z 1.5dci myślałem że nissan/Renault odrobiło lekcje. Nie znalazłem podobnych historii dla 2.0TDI CR lub 2.0HDI.

 

Nie lubię niespodzianek, i chyba zacznę szukać innego auta.

 

Dziękuję wszystkim za cenne opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po wpadkach z 1.5dci myślałem że nissan/Renault odrobiło lekcje. Nie znalazłem podobnych historii dla 2.0TDI CR lub 2.0HDI.

grzeszysz ; )

koncern odrobil lekcje, wtryskiwacze Delphi zostaly zamienione na uklad wtryskowy Siemensa, poprawiono rowniez lozyka w pompach wysokiego cisnienia z ktorych sypaly sie sie opilki, na to wszystko nakladalo sie pewnie serwisowanie a raczej jego brak

 

w TDI czy HDI znajdziesz inne historie i tez ich jest niemalo, IMO wazny jest fakt czy defekty zostaly zdiagnozowane i latwosc lub jej brak radzenia sobie z tymi defektami przez mechanikow plus dostepnosc i cena czesci

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grzeszysz ; )

koncern odrobil lekcje, wtryskiwacze Delphi zostaly zamienione na uklad wtryskowy Siemensa, poprawiono rowniez lozyka w pompach wysokiego cisnienia z ktorych sypaly sie sie opilki, na to wszystko nakladalo sie pewnie serwisowanie a raczej jego brak

 

w TDI czy HDI znajdziesz inne historie i tez ich jest niemalo,

Ale problem z panewkami dalej aktualny z 1.5dCi.

 

Zgadzam się że HDI i TDI nie są idealne, ale jednak jak panewka zapuka to szanse na reanimację silnika są marne, bo opiłki robią masakrę w całym silniku.

 

 

IMO wazny jest fakt czy defekty zostaly zdiagnozowane i latwosc lub jej brak radzenia sobie z tymi defektami przez mechanikow plus dostepnosc i cena czesci

No i właśnie to mnie odstrasza, bo póki co nie ma rozwiązania dla 2.0dci a robią je już od 10lat. Można wywalić dpf i częściej wymieniać olej ale problem i tak może się pojawić. Jestem w stanie zaakceptować pewne niedoskonałości konstrukcji o ile jak sam napisałeś problem jest opanowany przez mechaników i są części. Dla 2.0dci po obróconej panewki częścią zamienną jest najczęściej cały silnik bez osprzętu, a to już droga zabawa.

 

Pewnie trochę wyolbrzymiam problem, ale wolę minimalizować ryzyko. Szkoda bo T31 to idealne auto do moich potrzeb.

 

PS.

chyba że można dorobić zamki w M9R? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale problem z panewkami dalej aktualny z 1.5dCi.

 

chyba że można dorobić zamki w M9R? :)

Zmienić panewki profilaktycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dzięki za info!

 

Niby to tylko mały procent awarii jeżdżących silników M9R, ale po wpadkach z 1.5dci myślałem że nissan/Renault odrobiło lekcje. Nie znalazłem podobnych historii dla 2.0TDI CR lub 2.0HDI.

 

Nie lubię niespodzianek, i chyba zacznę szukać innego auta.

 

Dziękuję wszystkim za cenne opinie.

Wydaje mi się że problem panewek w 2.0 dci nie jest na tyle częsty by mówić tu o jakieś fabrycznej wadzie czy rezygnować z zakupu. Na naszym forum chyba czytałem o 2 przypadkach a na forum Renault owszem widziałem więcej ale też nie jest to taki problem jak w 1.5 dci. Jeśli się nie mylę Renault zaleca wymianę oleju w 2.0 dci co 30tys... to już jest proszenie się o awarię.

Zamiast rezygnować z zakupu może warto znaleźć Xtraila z pewną historią serwisową a jeśli to Ci nie wystarczy to profilaktyczna wymiana panewek to dobry pomysł (choćby byś Ty się lepiej czuł).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...