Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[350z] Czujnik położenia wału i brak check engine


BogdanROX
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie.

 

Odnośnie EU wersji, RevUp motor.

 

Ostatnio miałem problem z pojawianiem się "esp off" i "tcs" na desce bez konkretnej przyczyny. Najczęściej działo się to przy chłodnych porankach ( 3-5st ), czasami zgaszenie silnika pomagało, a czasami musiałem dotrzeć do celu z tym dziadostwem. Przyszły ciepłe dni i zero problemów, auto chłostane z rozsądkiem i nic. Ostatnio jednak jadę na święta do domu i raz tylko poszedłem z "trójki" do odcinki - pomarańczowi przyjaciele wrócili. Z początku myślałem, że to może jakiś czujnik abs albo Zeta jakoś inaczej zbiera dane prędkości obrotowej koła. Zaczynam szperać w internetach i podłączyłem skaner OBD...

 

Wyskakuje mi błąd P0335 "Crankshaft position sensor A circuit" - Czujnik położenia wału rozumiem ten od spodu auta ? Chce go sprawdzić czy się nie zasyfiły po prostu, bo właśnie warunki pogodowe mają tutaj największy czynnik w tej historii. Dodam, że absolutnie nie mam żadnych problemów z mocą i odpalaniem auta, nawet po zapaleniu się błędów.

 

Teraz 2 część tego tematu, szperając w US forach wszystkim zapala się "check engine" razem z tymi kontrolkami. Dopiero teraz zwróciłem uwagę, że ogólnie nawet przy przekręceniu zapłonu nawet na sekundę nie pojawia się ta kontrolka, tak jakby była przepalona. Możliwe to jest skoro zegary podświetlane są ledami ?

 

Pozdrawiam i sorry za taki długi tekst :)

Edytowane przez BogdanROX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jarku abs działa normalnie, tylko ESP i trakcja się palą.

 

Błąd wskazywał Crankshaft - kupiłem więc nowy OEM czujnik wału korbowego, wymiana i jest jeszcze gorzej. Ze sporadycznego błędu na starym czujniku mamy teraz go non-stop. Kasowanie przez OBD i zaraz pojawia się na nowo. Nowy czujnik wprowadza kompa w jakiś tryb "zamulony" ( spadek mocy, obrotomierz skacze przy wkręcaniu i opadaniu obrotów, pali się esp+trakcja, motor jednak chodzi równo i ma normalne wolne obroty ).

 

Sprawdziliśmy kable od wtyczki do wiązki gdzie łączy się z resztą czujników i jest ok - przypuszczaliśmy, że mogły kable gdzieś się ułamać od ruszania wtyczką.

 

Stary czujnik ktoś "podszlifował" tak aby głębiej się chował w gniazdo - WTF ? Takiego patentu nie widziałem.

Teraz najlepsze... wkładamy na powrót stary czujnik i na nim teraz motor nie zapala :( To zostawiony nowy i tryb "zamułki"

 

Auto idzie w poniedziałek do elektryka aby rozebrał zegary, sprawdził dlaczego nie pali się "check engine" i ogarnął temat czujnika. W międzyczasie auto stało w garażu z odpiętym aku dla kolejnego resetu kompa, po odpaleniu i odczekaniu 15min na wolnych obrotach... działa - kontrolek brak i moc wróciła, ale dalej obrotomierz "skakał". Myślałem, że jakiś postęp i tylko zegary do ogarnięcia zostały. Na drugi dzień odpalam auto i znowu tryb "zamulony", esp+trakcja wyłączone... Masakra, czekam na magika do poniedziałku :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz uszkodzony   czujnik wałka rozrządu,  zczytaj błędy kodem migowym  w aucie     jest o tym na forum  bo niekture programy diagnostyczne żle interpretują błędy  ecu 350z

poszukaj w moim temacie     ja zmieniłem olej i po tej operacji zaczły sie jaja z asr i esp  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kumam, mimo wszystko trzeba najpierw ogarnąć zegary aby kontrolka "check" działała. Odczytam potem kody i porównam czy pokaże wałek....

 

Odebrałem auto. Zegary naprawione, ktoś "wydlubał" kontrolkę ale już działa. Z innego kompa i po procedurze czytania z kontrolki dalej było 0335 crankshaft. Zresetowałem kompa stacyjka/gaz i wszystko było ok. Zobaczymy co kolejny dzień przyniesie.

 

Przy okazji auto widział jakiś inny mechanik co niby "przerabiał takie" i stwierdził, że mam się szykować na wymianę rozrządu. Odpalę jutro i zobaczę co się będzie działo...

 

Na chwilę obecną reset ECU pomaga doraźnie, po kolejnym odpaleniu znowu błąd 0335. Jest możliwe, że zużyty dwumas powoduje ten błąd? Po ostrzejszej jeździe słychać dzwonienie z dwumasy.

Edytowane przez BogdanROX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest możliwe, że zużyty dwumas powoduje ten błąd? Po ostrzejszej jeździe słychać dzwonienie z dwumasy.

Nie ma takiej opcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeczytaj sobie    mój przypadek    http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/87689-projekt-350z-bi-turbo/page-8

https://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q=&esrc=s&source=images&cd=&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwjzyOX275_UAhXsNpoKHXgmDeIQjRwIBw&url=http%3A%2F%2Fwww.checkenginetroublecode.com%2Fp0340-nissan-3-5l-how-to-test-a-camshaft-position-sensor%2F&psig=AFQjCNGHGFxFm5taXfVtPVGY-w4BHsP3hA&ust=1496517022071545

  

 

i inny przypadek   z innego auta   http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3043403.html

 

po prostu nie można ślepo wieżyć w odczyt błędu  jeżeli jesteś pewien za ten czujnik położenia wału  to albo jest uszkodzony któryś z czujników położenia wałków   to sie sprawdza oscyloskopem    albo masz  bardzo mocno rozjechany rozrzad   i ecu sie nie może synchronizować 

Edytowane przez jarek1111
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Wstawiłem auto na warsztat i ogarnięte. Problemem było ustawienie czujnika w otworze fabrycznym. Ktoś wcześniej z tym kombinował i dlatego był taki przycięty czujnik. Zmodyfikowano stary czujnik i oczyszczono koło zamachowe. Teraz mam działające auto i zapasowy nowy czujnik, przyda się jak wymienię zamach.

 

Dzięki za pomoc i wstawiam wykres :)

post-92385-0-96109900-1499107576_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej ktoś rzeźbił przy starym czujniku, podcinając jego krawędzie ( pod oringiem ) zmienił jego ustawienie względem koła zamachowego. Gdy usterka zaczynała pojawiać się coraz częściej, wykręciłem stary czujnik i założyłem nowy. Skręcając śrubę ustawił się na pozycji domyślnej w gnieździe ( teoretycznie fabryczne ustawienia ). Powodowało to jednak jego rozbieżność z kołem zamachowym i nie widział go. Mechanik spasował mi stary czujnik ( nie chciał rzeźbić nowego ) i jest teraz ustawiony idealnie. Ciężko mi powiedzieć dlaczego tak jest, tak jakby koło zamachowe nie było w fabrycznym położeniu ? Dwumas podobno mam dobry, ale może jest tam coś nieoryginalnego ? Będzie wiadomo dopiero przy wywalaniu dwumasu ( następny sezon tak planuje ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...