Chevrolet Captiva alternatywą dla X-traila ?

[berater]

Jakie nerwy? Jestem nadzwyczaj spokojnym człowiekiem. A to, że irytuje mnie uszczęśliwianie na siłę, mimo że nikt o to nie prosił, to osobny temat.

Jeszcze raz powtórzę. Mam pełną świadomość, że są inne, ciekawsze pojazdy, potencjalnie sprawniejsze, z lepszą perspektywą odsprzedaży. Tylko co z tego ? Może z tego częściowo wynika moja irytacja, że mam mocno zawężone pole manewru.

 

Piotrek, moim zdaniem upraszczasz sprawę. Powielasz stereotypy dot. określonego znaczka. X jest moim chyba już 40 samochodem w życiu. Mam naprawdę niezły przegląd i doświadczenie.

Zwiedziłem bardzo różne marki, od klasy premium po budżetowe modele. Wiem jedno. Kierowanie się obiegowymi opiniami wiedzie na manowce. Wejdź na forum dowolnej, polecanej powszechnie marki i zobacz z jakimi problemami borykają się właściciele.

Na własnym przykładzie, pamiętam jakie miałem wątpliwości przed zakupem pierwszego forda. Wszyscy znają powiedzonka:

"ford g...no wort" czy "nie kupuje się samochodów na F".

I tu bardzo przyjemna niespodzianka. Ujeżdżałem przede wszystkim mondeo, różnych generacji, nowe i używane.

Nikt mnie nie odwiedzie od przekonania, że nie ma lepszej alternatywy na rynku dla mondeo, jeśli chodzi o stosunek ceny do wyposażenia, wielkości i komfortu. Kapitalne zawieszenie, niska awaryjność, dostęp do części zamiennych.

Podobnie jak w przypadku Captivy czy Antary, Mondeo bardzo traci na wartości przy odsprzedaży. Ale w zakupie jest znacznie tańszy. Jedno wchodzi w drugie.

 

Sorry, że tak długo się rozwodzę, ale chce dać sygnał, że na prawdę orientuję się nie najgorzej w sytuacji rynkowej, a tu liczyłem, że trafi się użytkownik Xa z doświadczeniem również z Captivą lub Antarą, bo tych samochodów nigdy nie miałem.

 

A tak na marginesie, wyszydzane Daewoo, wcale nie musi być złym autem. Z sentymentem wspominam Lanosa, z którym nigdy nie miałem problemów. Moim zdaniem, w tamtych czasach, idealny samochód dla studenta.

Swój pierwszy samochód zakupiłem w roku 1977. Była to mocno sfatygowana, używana Skoda S100

[DINO]

w poniedziałek prawdopodobnie znowu będę leciał 2x1000km Captivą + przyczepa, co chcesz wiedzieć to może poobserwuje z tego co pamiętam to problem z widocznością wyświetlacza w słoneczne dni 

[borge]

Sęk w tym ,ze każdy co ma przynajmniej min.wiedzy nt samochodów i ogólnie rynku motoryzacyjnego -bedzie odradzal zakup takiego wynalazku jak ... czy pod szyldem jeszcze jakiejś jeszcze bardziej egzotycznej marki.

Z takimi autami jest problem w trakcie eskploatacji a juz szczególniej poźniej ze znalezieniem kogos kto zechce za to to wyjąc z kieszenii sensowna kwote

piotrek3, mysle ze X-Trail a przynajmniej T30 i T31 minimum dwoma jak nie trzema kolami, spelnia okreslone przez Ciebie warunki : )

 

w poniedziałek prawdopodobnie znowu będę leciał 2x1000km Captivą + przyczepa, co chcesz wiedzieć to może poobserwuje

zabierz berater'a w delegacje, sprawdzi empirycznie i bedziesz mial z kim porozmawiac : )

 

pozdrawiam

Edytowane 11 Maja 2017 przez borge

[marcinok]

Że Ci się trafił taki DINO bo już myślałem że temat zmierza do upatrzonego przez Ciebie celu- poklepania Cię po ramieniu i pogratulowania wyboru. A tak bardziej poważnie to mam dość spore dośwadczenie z innymi markami ale skoro tu zakaz... Moja przygoda z Captivą- wygląd dla mnie na plus- mnie przyciągnął, reszta po oglądnięciu bagażnika była mało istotna.. z tyłu więcej miejsca.. ale to już wiesz. Jak się interesowałem tym autem to na forach często były poruszane drobne problemy z elektoniką i z ABS.

Edytowane 11 Maja 2017 przez marcinok

[berater]

O widzisz, jest jakaś informacja. Zakazu nie ma. Ale w jakimś określonym celu zakładałem ten temat. Wykorzystuję bezwzględnie swoje prawa jako autor wątku . Pisanie nie na na temat jest zmorą tego forum. Przyznam, że mnie się też czasem zdarza. 

w poniedziałek prawdopodobnie znowu będę leciał 2x1000km Captivą + przyczepa, co chcesz wiedzieć to może poobserwuje z tego co pamiętam to problem z widocznością wyświetlacza w słoneczne dni 

Szkoda, że nie będziesz miał porównawczych obserwacji z Xem T31. Daj tylko, jak możesz, po powrocie, na PW, dane ze spalania i subiektywne wrażenia dot. komfortu jazdy, zmęczenia, upierdliwości hałasu, po długiej trasie.

Edytowane 11 Maja 2017 przez berater

[karibox1]

Berater jako stary drużynowy z historią 40 aut (to zdaje się wciąż agreguje) proszę Cię byś udał się na forum Captivy. Tam dowiesz się więcej. Każdy tutaj z młodszych Nas by tak zrobił. Zatem Ty doświadczony najbardziej też powinieneś. Jest tam wiele odniesień do Antary. Forum jest tu: http://forum.chevroletteampoland.com

Jako stały bywalec forum Orlando stawiam go znacznie wyżej niż Capti, mimi, że nie jest już u nas oferowany.

Edytowane 11 Maja 2017 przez karibox1

[berater]

Tak, jak skleroza dalej się posunie, to za tydzień będę opowiadał, że mam już 50.

 

Nie mam już siły. Po co mnie wysyłasz na forum Chevroleta ? To oczywista oczywistość. Już tam oczywiście byłem i poczytałem. Szansa, że znajdę tam użytkownika z doświadczeniem z Captivą i Xem, jest taka sama jak tu, czyli okazuje się, bliska zeru. Chyba poproszę Moda o zamkniecie wątku.

[karibox1]

Gdybyś tam był to znałbyś to:

 

http://similarcar.com/pl/Chevrolet-Captiva-I-2.4-i-16V-FWD-141KM-manual-versus-Nissan-X-Trail-I-2.0-140KM-manual

 

http://opinie.auto.com.pl/porownanie/Nissan_X-Trail_vs_Chevrolet_Captiva

 

problemem Capti jest brak 6 biegu w popularnie dostępnych wersjach

 

W Korei nazywa się Daewoo Winstorm

 

Podoba mi się, że ma często dwururkę fabrycznie i maskę na teleskopach, co my tu musimy dorabiać.

 

Jeśli w przybliżeniu miałeś 18-20 lat jak kupiłeś skodę w 1977 r. to teraz masz ok. 60 lat. To ile mają Twoi rodzice?

80-85 chce im się jeździć do sanatorium?

 

Czy ta s100 była nowa z importu? czy giełda?

Edytowane 11 Maja 2017 przez karibox1

[berater]

Się czepiasz. Byłem, nie widziałem tego linka odsyłającego z forum.

Musiałbym pogrzebać głębiej. Ale po co, jak mam Ciebie

Niestety, pierwszy art dotyczy poprzednich modeli i silników, ale poczytam, dzięki.

 

A takie porównywarki jak w drugim linku, to o kant du...szy potłuc.

 

Ten model, rocznik i wyposażenie, które rozpatruję, ma skrzynie 6.

Edytowane 11 Maja 2017 przez berater

[DINO]

skrzynia 6 przy prędkości 160km/h można normalnie gadać jazda w miarę wygodna (mi ciężko ocenić bo na co dzień jeżdżę Ody a to różne auta, spalanie jak pamietam przy takich prędkościach to około 10L mierzone na przelocie przez Niemcy, teraz będę miał zapięta przyczepę czyli w sumie i spalanie nie adekwatne i prędkość jazdy bo max wyjdzie około 100km/h

[berater]

No tak, ale dziękuje za chęć pomocy.

A swoją drogą spalanie 10l przy przelotowej, autostradowej 160km/h to bardzo dobry wynik. Który silnik masz w tej Captivie ?

Mój X ma takie spalanie przy 130-140km/h, w podobnych warunkach.

Edytowane 11 Maja 2017 przez berater

[Kazik_R52]

bardzo dobrze, że wybrałeś Sorento   bo ta Captiva to straszna kupa, sąsiad ma Saturna , który jest bliźniakiem captivy, zamieniłem 2 zdania i zacznijmy od tego że te auto jest tanie i nie ma co wymagać, a braki mi spore

Edytowane 11 Maja 2017 przez Kazik_R52

[DINO]

a może SantaFe nawet przyjemnie się tym jeździ duże, wygodne, wysoko się wsiada, automat

[berater]

Santa jest fe, bo w tym samym roczniku, podobnym (maksymalnym) wyposażeniu i silniku, znacząco droższe.