Wymiana łożyska na wyjściu wału (przedniego)ze skrzyni

[skerim]

Witam

Panowie proszę o informację z jakimi kosztami muszę się liczyć (robota u mechanika i samo łożysko) i na ile uciążliwa jest wymiana łożyska na wyjściu na przedni wał od strony skrzyni (jak to się fachowo nazywa - rozdzielacz?). Jeżeli ktoś może coś podpowiedzieć to będę wdzięczny za nr telefonu na pw.

Pozdrawiam

Mirek

Edytowane 15 Maja 2017 przez skerim

[sq9mcs]

Skrzynia rozdzielcza. Ale dlaczego chcesz wymieniać łożysko? Nie znam podobnego przypadku takiej usterki.

[skerim]

Fizycznie czuję luz na wyjściu wału z tej skrzynki rozdzielacza. Możliwe że poprzedni właściciel zaniedbał krzyrzaki z przodu i oberwało łożysko - o podobnym przypadku chyba czytałem na forum, a może po prostu padło. Tak czy inzczej chcę się z tym uporać. Dodatkowo jakieś łożysko zaczyna być słyszalne przy spokojnej jeździe z niewielką prędkością (miasto)- może to akurat to. Są jeszcze drgania i basowe tętnienie tak przy 120 km/h, na takim pół gazie, jak "ciągnie" jest ok (koła wyważane, na krzyżakach luzu nie widać). Chcę w pierwszej kolejności zrobić to, co do czego mam poważne obiekcjie, potem będę szukał dalej. Interesuje mnie czy to łożysko demontuje się bez wyciągania skrzyni oraz czy to mocowanie przedniego wału podparte jest w skrzynce rozdzielacza na jednym czy dwóch łożyskach?

[sq9mcs]

Podejrzewam że nikt jeszcze go nie wyciągał. Konfiguracja według SM jest taka: nakrętka, koło nazwijmy to pasowe, simmering, łożysko, wałek z zębatką na łańcuch i kolejne łożysko.

[skerim]

Czyli możliwe że drugie łożysko (podpora z drugiej strony) też może być zużyte jeżeli na pierwszym luz jest znaczący. W sumie to zastanawiam się czy nie prościej (biorąc pod uwagę że usterka jest rzadka) kupić używaną skrzynkę rozdzielczą w całości i podmienić - jak ty uważasz?

[sq9mcs]

Nigdy nie wiesz w jakim stanie kupisz skrzynię. Po pierwsze nie wiesz jak była używana a po drugie nie wiesz jak była przechowywana po demontażu. Ja bym ją naprawił. 

[skerim]

"Konfiguracja według SM jest taka: nakrętka, koło nazwijmy to pasowe, simmering, łożysko, wałek z zębatką na łańcuch i kolejne łożysko"

Jeżeli dobrze to sobie układam to flansza schodzi po odkręceniu nakrętki, bo inaczej bym łożyska z osi tego "koła pasowego" nie zdjął

Czyli powinno się udać bez darcia skrzyni...

 

 

jutro jak znajdę chwilę podjadę zapytać o koszt łożyska i simeringu.

Edytowane 17 Maja 2017 przez skerim

[fikolek2]

Zanim cokolwiek kupisz to wykręć wał i sprawdź czy nakrętka trzymająca flansze jest dokręcona. Może się okazać że koszty ograniczysz do zakupu kleju do gwintów jeśli jest luźna.

[sq9mcs]

Teoretycznie powinno się dać zdemontować bez szarpania ze skrzynią. Ale to tylko teoria, jak demontowałem miskę olejową dużą to SM milczał w sprawie maglownicy. Jak się okazało trzeba było i ją zdemontować. Jak chłopaki wspomnieli należałoby sprawdzić czy flansza jest dokręcona. A co do simmeringu i łożyska. Nie znajdziesz nigdzie danych bez demontażu albo zakupu w aso według numeru z katalogu.

[skerim]

Dzięki panowie, teraz piłeczka po mojej stronie.

Nakrętkę widziałem już wcześniej na oczy jak odkręciłem przecni wał, nie wzbudziła rzadnych podejrzeń, nie wydawała się być luźna o ile pamiętam.

Pytałem jednego z mechaników o kasę - rzucił kwotę 650 + łożysko (zapewne aso dodając jak wyżej kledzy ).

Po demontarzu można by coś dobierać np. z SKF, ale autko by postało.

 

Znalazłem zdjęcie rozebranej skrzynki z odsłoniętym łożyskiem tyle że po drugiej stronie wałka.

 

Teraz się zastanawiam czy da się to łożysko wyjąć bez rozbierania skrzynki rozdzielczej - ale to chyba niepoprawny optymizm, choć z drugiej strony jak patrzę na średnicę tej osłony za flanszą to może?

No i wszystko jasne, zewnętrzny pierścień łożyska jest osadzony w obudowie rozdzielacza (patrz rysunek), czego właściwie się spodziewałem.

 

 

 

Żeby zamknąć temat napiszę że o wymianie łożyska myślałem w związku z telepaniem budy. Ponieważ doszedłem do tego że u mnie przy 2H wał się nie obraca:

forum.nissanklub.pl/index.php/topic/107552-wał-przedni-leniuchuje-przy-włączonym-napędzie-tylnym/ temat odpuszczam.

Ale gdyby komuś przyszło wymieniać, to dodam że zamiennika nie znalazłem i co ciekawe z kwitkiem odprawiono mnie również w serwisie w Rzeszowie. Dowiedziałem się tam że nie występuje oddzielnie tylko cała skrzynka ...

Nie zaufałem im i zadzwoniłem do Warszawy. Tam dowiedziałem się że nie ma problemu, tylko trzeba będzie poczekać około 10 dni (musi przylecieć z Amsterdamu). Można nawet skrócić oczekiwanie o połowę przy 5% dopłacie, a koszt łożyska to niecałe 300 pln. Zapytałem też o koszt wymiany i przy szacowanym czasie 4 roboczogodzin dało by to jakieś 1000 płn.

Edytowane 9 Czerwca 2017 przez skerim