Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

N-Tec- Fotel kierowcy , sprzęgło.


MarG
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

 

Jestem nowym użytkownikiem QQ 1.6 NTEC.

Mam 2 ńienajlepsze odczucia od czasu zakupu, choć nie zauważałem ich podczas testowego użytkowania QQ podczas urlopu - wtedy jeżdziłem Tekną.

Podzielcie się swoimi doswiadczeniami pokrótce proszę.

 

1. Fotel kierowcy.

Od tygodnia próbuję dostosować go pod siebie, i caly czas plecy doskwierają w lędźwiach. W Teknie nie odczuwałem żadnego dyskomfortu, fotele w kazdych testach są tak chwalone.

Czy w NTEC montują gorszej jakości ( wizualnie tylko roznica w obszyciu boku skórą). Czy może fakt, ze w Teknie są elektryczne sterowanie coś zmienia ?

Fotel odbiera mi całą przyjemność jazdy.

Przesiadłem się z wiekowego CMAXa Forda i tam moglem jechać godzinami bez dyskomfortu.

 

2. Sprzęgło.

Ja nie mam problemów, jak wiele postów wspomina, z ruszaniem kangurkiem. Mnie irytuje że sprzéglo wymaga dużo wiecej sily niż inne samochody. Chodzi plynie, tylko pedał duży opór stawia.

Czy to normalną sytuacja w QQ ? czy to mozna podregulować ?

 

Pozdrawiam wszystkich użytkowników.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mar,a może to tylko subiektywne odczucia???Ale skoro tak uważasz,musisz testować ustawienia fotela.Ja miałem uszkodzony kręgosłup i fotel (acenta) dopasowałem sobie po dość długich przymiarkach,teraz długa podróż na prawdę nie sprawia mi kłopotu.Co do sprzęgła,hmmm....odczucia kierowców mogą być diametralnie różne,ja nie zauważyłem by sprzęgło chodziło ciężko,może znowu coś skopali,bo w starszych modela już trochę sprzęgieł nawymieniali i może dali inny docisk,a w gruncie rzeczy od niego zależy siła deptania po pedale.Tego raczej nie wyregulujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może lędźwie masz za bardzo "wypchane"? Odnośnie sprzęgła nie pomogę... bo nie mam ;) 

Edytowane przez pawcio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotele są wygodne tylko faktycznie trzeba trochę poeksperymentować aby znaleźć tą optymalna pozycję, co do sprzęgła to już sporo było o tym, uważam że jest nieudane w porównaniu z innymi autami. Co do oporu to po jakimś czasie sprzęgło się ułoży i nie będzie tak oporne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również przesiadłem się z C-Maxa i również jestem świeżym użytkownikiem 1.6 N-Connecta. Po odbiorze auta musiałem troche pokombinować z ustawieniem fotela ale teraz czuje duza różnice w komforcie na korzysc Qashqaia, wiec faktycznie to może być tylko kwestia konfiguracji. Na sprzęgło nie zwróciłem uwagi wiec nic mnie w nim nie zaskoczylo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tragedii nie ma, ale trzymania bocznego też nie ma. :P

Mój fotel na dodatek od kilku tygodni zaczął stukać na boki przy pokonywaniu szybszych zakrętów. Ale już nie będę tego robił, bo w zasadzie jest już nie mój i jeszcze komuś popsuję bardziej. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mając w pamięci reklamy Nissana mówiące o projektowaniu foteli QQ w konsultacji z ekspertami NASA, można dojść do wniosku, że jednak szału nie robią te fotele w... rakietach. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzęgło chodzi dużo lzej niż w poprzedniej insigni(mam 1.5 dci) a co do fotela to potrafię zrobić na raz trasę UK Hiszpania i absolutnie nie czuję dyskomfortu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawne, ja mam wrażenie, że pedał sprzęgła chodzi leciutko. W ogóle samochód nie wymaga wkładania jakiejkolwiek siły.

No ale ja się przesiadłem z Astry H diesla, gdzie sprzegło potrafiło umęczyć nogę w korkach, biegi ciężko wchodziły a i wspomaganie działało bardzo słabo w porównaniu do QQ.

Pewnie odczucia zależą od tego z czego się przesiadamy.

 

Masz nowe auto czy używane? Bo chyba nie ma już wersji N-TEC w cenniku.

Jeśli używka to ja bym porównał jeszcze z trzecim egzemplarzem i roztrzygnął...

Edytowane przez dzb87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mając w pamięci reklamy Nissana mówiące o projektowaniu foteli QQ w konsultacji z ekspertami NASA, można dojść do wniosku, że jednak szału nie robią te fotele w... rakietach. :D

 

We współpracy może i tak, tyle,ze fotele do "rakiet" robil wlasnie Nissan  wg potrzeb NASA :)

Taka to technologia "NASA'owska tam jest hehe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eksperymentuję właśnie z regulacją lędźwi od tygodnia. Jak wypcham mocniej to czuję ucisk, jak mniej to się garbię i zapadam w fotel.. Nie mogę złapać tego optimum do komfortu ...

Nie pomaga , że oparcie nie ma płynnej regulacji jak w CMax pokrętłem, tylko skokowo na ząbki.


Nowy z rocznika 2016.   Racja - nie N-Tec tylko N-Connecta.


witam,

 

W serwisie Nissana sprawdzili sprzęgło - oczywiście jest oficjalnie w porządku. W sumie przyzwyczajam się już...

 

Co do fotela mam wrażenie , że to wina braku płynnej regulacji oparcia. N-Connecta ma dźwignię - i najchętniej bym ustawił akurat pomiędzy ząbkami które są fabryczne. Jeden za pionowo a następny już zbyt leżący. 

 

Czy jest możliwość zmiany/przestawienia ząbków jakoś żeby łapało w  ustawieniu w którym się człowiek najlepiej czuje ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt tego nie próbował,poza tym jak podniesiesz jak piszesz o ząbek wyżej,to po jakimś czasie i tak się poducha wygniecie,że będzie pasowała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój fotel na dodatek od kilku tygodni zaczął stukać na boki przy pokonywaniu szybszych zakrętów. Ale już nie będę tego robił, bo w zasadzie jest już nie mój i jeszcze komuś popsuję bardziej. ;)

 

O, to tak samo jak mój :) Jakieś takie metaliczne, nieregularne stuknięcia, gdy jadę po wertepach, a fotelem rzuca na boki. Zaglądałem pod fotel, ale nic niepokojącego nie zauważyłem. A co do wygody, to dla mnie (188 cm, 100+ kg) są bardzo wygodne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc Tazor powiem Ci w tajemnicy co jest przyczyną.

Patrząc na Twoje wymiary ja jestem podobnym kabanem. :D;)

Teraz już wiesz dlaczego fotel wylata?  :lol:

Nie na darmo pisałem kiedyś, że to autko dla dziewczynek. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc Tazor powiem Ci w tajemnicy co jest przyczyną.

Patrząc na Twoje wymiary ja jestem podobnym kabanem. :D;)

Teraz już wiesz dlaczego fotel wylata?  :lol:

Nie na darmo pisałem kiedyś, że to autko dla dziewczynek. :D

 

Cholera, czyli jednak będę musiał oddać QQ żonie albo zrzucić naście kg :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie ...naście :D

Przy moich 90ciu też troszkę trzeszczy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie siedzę w ASO. Miałem nie zgłaszać stukania fotela (bo przyjechałem na wymianę gwarancyjną spękanych nakładek relingów), ale jednak zgłosiłem. Zobaczymy czy coś zrobią. Przy okazji mam mieć wgrany najnowszy soft do kosiarki. Zdam relację po wszystkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zmianie softu tak Ci się spodoba,że nie sprzedasz! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że już nie mam odwrotu. Nowe auto właśnie zaczyna się produkować.

 

Przy okazji pytałem teraz dealera kiedy będzie dostępny QQ po liftingu w salonach. Twierdzi, że pod koniec lata. Stwierdził również zgodnie z obawami niektórych, że ma być droższy. Ale dokładnych cenników jeszcze nie mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy w QQ i w X'ach siedzenia kierowcy (te elektryczne) sa takie same?

Bo jeśli tak to zaczynam mieć obawy o swój fotelik -mimo, ze autko jeszcze nie jest stare (od 02/2017) no ale moje 110 kg i 194 cm dlugosci swoje z nim zrobi

Nie "trzymie" zbytnio na zakrętach, ale nie jest jeszcze tak zle - nie wypadam z niego :)

Lepszy jest niż wcześniej w Misku miałem a tam podobno nie był taki zly - redaktorzyny jakies chwalili

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spieszę donieść, że mój fotel zgłoszony w trakcie wizyty w ASO do poprawki związanej z pukaniem :dribble:  na zakrętach został w dniu dzisiejszym przesmarowany na prowadnicach oraz dokręcony gdzie się da. Efekt jest taki, że stuka dalej choć nieco mniej. :D

Przyszłym użytkownikom QQ zalecam więc kurację odchudzającą oraz nie wiercenie się odwłokami w swoich fotelach, a jest szansa, że taborety posłużą nieco dłużej niż do końca gwarancji. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spieszę donieść, że mój fotel zgłoszony w trakcie wizyty w ASO do poprawki związanej z pukaniem :dribble:  na zakrętach został w dniu dzisiejszym przesmarowany na prowadnicach oraz dokręcony gdzie się da. Efekt jest taki, że stuka dalej choć nieco mniej. :D

Przyszłym użytkownikom QQ zalecam więc kurację odchudzającą oraz nie wiercenie się odwłokami w swoich fotelach, a jest szansa, że taborety posłużą nieco dłużej niż do końca gwarancji. :)

I mniej dmuchania w fotel:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...