1.2 DIG-T dziwne odgłosy, sprzegło skrzynia?

[Conan1979]

Witam

Chciałbym na początku zaznaczyć że przeczytałem może nie wszystkie tematy odnośnie odgłosów i dalej nie wiem co o tym myśleć?

Zacznijmy od początku od kilku tygodni posiadam QQułkę z 2014 roku z przebiegiem 35kkm, w samochodzie się zakochałem , ale:

 

- Po odpaleniu słychać w przodu lekkie wycie takie uuuuuuuuu, po przygazowaniu lub przejechaniu kawałka trasy dźwięk troszkę cichnie ale dalej jest słyszalny

- po drugie na luzie słychać świergotanie jak by od konika polnego bardziej z okolicy lewego koła, jak włożyć głowę pod maskę dźwięk jest cichszy. Po wciśnięciu pedała sprzęgła dźwięk ustępuję. Kilkukrotne wciskanie sprzęgła czasem zmienia ten dźwięk na stukanie i na odwrót. Dźwięk także występuje przy jeździe bez gazu przy niskich obrotach, nie w sposób ciągły ale pojawia się ćwierknięcie,

- po trzecie przy mocniejszym prześpieszeniu ( nie chodzi tu o palenie gumy, tylko nabraniu prędkości) pojawia się dźwięk terkotania nie ciągły a przerywane obojętnie czy to jest bieg 2 czy 3, i jadąc w samochodzie można go usłyszeć jak przejeżdza się np. obok ściany tak aby miał się od czego odbić

 

Czy ktoś ma jakieś pomysły, naczytałem się o TTTM, łożyskach oporowych, łożyskach w skrzynie biegów itp. i nie wiem czy tak jeździć czy coś zacząć dłubać?

[flood]

Taki cichy dźwięk 'elektryczny' uuuuuu jest normalny i powinien być słyszalny nawet bez odpalenia silnika tylko po przekroczeniu kluczyka. Co do reszty to nie wiem.

[Conan1979]

ok, u mnie słychać po odpaleniu bo odpalam z przycisku

[Gość Andrzej G]

ok, u mnie słychać po odpaleniu bo odpalam z przycisku

Jak naciśniesz przycisk, a nie wciśniesz wcześniej sprzęgła, czy hamulca, będziesz miał włączoną stacyjkę, bez uruchomionego s-ka ... czyli sytuację o której kolega wyżej pisze