Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Trzeszczenie z przodu samochodu


LaKlusek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem w moim Juke'u, który próbuję samodzielnie zlokalizować już dobre kilka miesięcy więc postanowiłem skierować się do Klubowiczów, bo może ktoś miał coś podobnego i pomoże mi zdiagnozować kwestię :D No więc problem polega na tym, że - najczęściej przy niższych prędkościach, na nierównych nawierzchniach - z przodu (a przynajmniej tak to brzmi) słychać dziwne trzeszczenie, które brzmi jakby ktoś przytarł styropianem o styropian albo zatrząsł zgrzewką wody mineralnej. To nie są długie dźwięki, dosłownie półsekundowe "ukłucia", czasem jest kilka takich pod rząd z krótkimi odstępami jak się przejeżdża przez dużo nierówności/tory tramwajowe, ale często nie potrzeba nawet nierówności i wystarczy normalna droga. W tym właśnie tkwi największy problem - nie ma opcji, żebym potrafił znaleźć miejsce, w którym umiałbym rzetelnie powtórzyć przejazd w taki sposób, żeby te dźwięki pojawiały się w 100% przypadków. Czasem na najgorszych kocich łbach nic nie ma, czasem jadę po - z pozoru - gładkiej drodze i nagle jest jedno krótkie zatrzeszczenie.

 

Po próbowaniu naprawdę wielu kombinacji, wydaje mi się, że najczęściej (choć nadal bardzo daleko do "skuteczności" choćby rzędu 50% przy takich parametrach...) udaje mi się wywołać ten dźwięk na trzecim biegu, około 1500RPM, około 40km/h. Niestety tak jak mówię, skuteczność nadal jest granicząca z przypadkowością - faktem jednak pozostaje, że te dźwięki nawet na krótkiej drodze rzędu 10-15km zdarzają mi się regularnie, w każdym przejeździe. Czasem jest ich więcej, czasem mniej, czasem bardziej skumulowane, czasem mniej. W ciągu tych ostatnich kilku miesięcy chyba tylko dwa albo trzy razy udało mi się przejechać całkowicie bez ani jednego trzaśnięcia. A dźwięk nie jest przyjemny więc bardzo chętnie bym się go pozbył :D

 

Spotkał się ktoś z czymś takim albo ma podejrzenie co to może być? Myślałem, że może jakiś plastik od konsoli środkowej się przesunął/poluzował, ale to całkowity strzał, bo nie umiem dokładnie zlokalizować problemu. Może ktoś ma jakikolwiek pomysł? :D

Edytowane przez LaKlusek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj wyłączyć przy takich dźwiękach wentylator. Mam to samo, jakby takie piszczenie, i okazuje się, że to właśnie wentylator. W przyszłym tygodniu będę wymieniał.

 

 

Wysłane z iPhone

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, objawy ( buczenie czy wibracje )przypominają to z czym sie zmagałem od poczatku posiadania Juka. Winnym było podszybie na zewnątrz co dziwne ale te faktycznie dźwięki po naprawie ustapiły a lekarstwem podklejenie tasmą elastyczna szyby na styku z podszybiem- usterka znana w serwisach. Ale generalnie to jakość plastików eufemistycznie rzecz ujmując pozostawia dużo do zyczenia i nie licz na to że w kabinie nie będzie odgłosów zwiazanych z deska . Kużwa cały czas cos stuka i trzeszczy......

Edytowane przez krzycho59
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam problem w moim Juke'u, który próbuję samodzielnie zlokalizować już dobre kilka miesięcy więc postanowiłem skierować się do Klubowiczów, bo może ktoś miał coś podobnego i pomoże mi zdiagnozować kwestię :D No więc problem polega na tym, że - najczęściej przy niższych prędkościach, na nierównych nawierzchniach - z przodu (a przynajmniej tak to brzmi) słychać dziwne trzeszczenie, które brzmi jakby ktoś przytarł styropianem o styropian albo zatrząsł zgrzewką wody mineralnej. To nie są długie dźwięki, dosłownie półsekundowe "ukłucia", czasem jest kilka takich pod rząd z krótkimi odstępami jak się przejeżdża przez dużo nierówności/tory tramwajowe, ale często nie potrzeba nawet nierówności i wystarczy normalna droga. W tym właśnie tkwi największy problem - nie ma opcji, żebym potrafił znaleźć miejsce, w którym umiałbym rzetelnie powtórzyć przejazd w taki sposób, żeby te dźwięki pojawiały się w 100% przypadków. Czasem na najgorszych kocich łbach nic nie ma, czasem jadę po - z pozoru - gładkiej drodze i nagle jest jedno krótkie zatrzeszczenie.

 

Po próbowaniu naprawdę wielu kombinacji, wydaje mi się, że najczęściej (choć nadal bardzo daleko do "skuteczności" choćby rzędu 50% przy takich parametrach...) udaje mi się wywołać ten dźwięk na trzecim biegu, około 1500RPM, około 40km/h. Niestety tak jak mówię, skuteczność nadal jest granicząca z przypadkowością - faktem jednak pozostaje, że te dźwięki nawet na krótkiej drodze rzędu 10-15km zdarzają mi się regularnie, w każdym przejeździe. Czasem jest ich więcej, czasem mniej, czasem bardziej skumulowane, czasem mniej. W ciągu tych ostatnich kilku miesięcy chyba tylko dwa albo trzy razy udało mi się przejechać całkowicie bez ani jednego trzaśnięcia. A dźwięk nie jest przyjemny więc bardzo chętnie bym się go pozbył :D

 

Spotkał się ktoś z czymś takim albo ma podejrzenie co to może być? Myślałem, że może jakiś plastik od konsoli środkowej się przesunął/poluzował, ale to całkowity strzał, bo nie umiem dokładnie zlokalizować problemu. Może ktoś ma jakikolwiek pomysł? :D

Witam,prawdopodobnie przyciera konsola środkowa podszybia o szybę,jak wiadomo jest z twardego plastyku.U mnie wersja z 2012 1.6t shiro między szybą a kokpitem jest wciśnięta ciemna gąbka i nic nie trzeszczy,sprawdż,czy jest u Ciebie.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opisujesz chyba środek .

U mnie w sx ie na łbach czy progach trzeszczą jak styropian chyba tuleje wahacza.

Co roku smarują w serwisie i na jakiś czas jest spokój.

Ale to raczej słychać ewidencji tnie spod maski

 

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

U mnie tez takie odgłosy wydobywaly sie z pod przedniej szyby. Na nierównościach ociera gabka o szybę. Można cos podkladac, ale dobrym sposobem jest delikatne we prowadzenie w gąbkę silikonu w sprayu..

...wprowadzenie oczywiscie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam jakieś nowe porady z trzeszczeniem z podszybia bo nerwica się czepia

Ja rozwiązałem sprawę radykalnie - sprzedałem żuka ;)

Walczyłem z tematem najpierw w ASO w ramach gwarancji - porażka zupełna. Później samodzielnie - efekty krótkoterminowe. Pomogło na jakiś czas podklejenie rozprężnej taśmy od montażu okien od strony słupka (po zdjęciu plastikowej osłony słupka). Jeżeli wystarczy druciarstwo to 100% efekt dawało wetknięcie długopisu pomiędzy szybę a deskę rozdzielczą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję wcisnąć miedzy szybę, a gąbkę "rzepę"- strona z ząbkami (ząbki w kierunku gąbki), chodzi oczywiście o rzepę pasmanteryjną, do spinania przy zast. w ubraniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...