Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Wygłuszenie samochodu


drds
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Powiedzcie mi jak jest z nadkolami.

W przypadku przednich nadkoli mozna wygluszyc metalowa czesc w okolicy kola oraz zdejmowalna plastikowa obudowe. Plastikowa obudowe mozna wygluszyc od wewnatrz oraz od zewnatrz. Zgadza sie?

 

Jak jest w przypadku tylnych nadkoli? Tam juz chyba nie ma zdejmowalenj plastikowej obudowy? Pytam bo nie jestem pewien, a nie mam mozliwosci w ciagu najblizszego miesiaca podejrzec( w robocie jestem).

----------------

Podpytalem na priv. Moze kogos to zainteresuje, dlatego opisze co jest.

Z przodu jest jak napisalem. Natomiast z tylu mamy jedynie blache, a na blache jest przymocowany twardy filc. I to jest jedyne wyglusznie od kola.

Wiec polozenie warstwy wygluszajacej na blache jest jak najbardziej uzasadnione.

----------------

Próbuje określić ile mat potrzeba by na wyłożenie całego bagażnika wraz z nadkolami (w środku bagażnika).

Zapytałem się firmy która sprzedaje maty, i przy macie o wymiarach 50x75cm mówią, ze potrzeba 10 mat.

No kurcze, jak bym tego nie liczył to za Chiny ludowe nie chce mi wyjść 10 mat.

Rozumiem, że sklep chce sprzedać więcej, ale trochę umiaru w wciskaniu towaru to powinni mieć.

Edytowane przez gregson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3.75 m2 to faktycznie sporo ale pewnie sporo odejdzie na dokladne docinanie. Kiedys wyklejalem bagaznik w qq 1 generacji. Korzystalem z kawadratowych 50x50. Razem z zaglebieniem na koło zuzylem 7szt. Docinanie dokladne na oblych powierzchniach powoduje spore straty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3.75 m2 to faktycznie sporo ale pewnie sporo odejdzie na dokladne docinanie. Kiedys wyklejalem bagaznik w qq 1 generacji. Korzystalem z kawadratowych 50x50. Razem z zaglebieniem na koło zuzylem 7szt. Docinanie dokladne na oblych powierzchniach powoduje spore straty.

No i tu widac, ze tobie wystarczylo 1.75m2, a tutaj proponuja dwa i pol raza tyle. Gdyby te maty kosztowaly kilka zlotych to pal to licho, ale jesli one kosztuja od 39 do 65pln w zaleznosci  do rodzaju, to juz sie robia duze pieniadze.

Np dostalem od sprzedawcy informacje, ze na pokrycie bagaznika oraz dodatkowo tylnych nadkoli od zewnatrz (gdzie mate sie kladzie tylko na blache blotnika od strony zewnetrznej) to wyjdzie 10+4, w sumie 14 mat.

To az sie boje zapytac ile potrzebuje mat na pokrycie calej podlogi...

JackSet-  a ty moze wygluszales podloge? Ile materialu potrzebowales?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wykleilem tylko podloge. Duzo docinania bylo we wnece na kolo. Na naskola juz nie mialem sily :)

Mysle ze jak robisz sam to ostrozniej tniesz material bo czas nic nie kosztuje. Ja policzylem ze samej powierzchni wyklejania bylo 1.25 co vs 1.75 materialu dalo 40 % straty. Jak zostal np pasek 5-7 cm to i tak do wywalenia byl po patchworku nie chcialem robic.

Edytowane przez JackSet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W grudniu zamieniłem QQ na nowy egzemplarz po liftowy i różnica w hałasie jest przeogromna. Wyciszone jest wnętrze, odgłosy silnika (silnik w ogóle dziwnie, inaczej brzmi przy wciskaniu gazu), szumy. Inny samochód. Jedyne co nie do końca się udało to cholerne lusterko kierowcy, potrafi coś tam delikatnie poszumieć przy dużych prędkościach ale na pewno nie to co było w poprzednim. Duży plus dla inżynierów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

W grudniu zamieniłem QQ na nowy egzemplarz po liftowy i różnica w hałasie jest przeogromna. Wyciszone jest wnętrze, odgłosy silnika (silnik w ogóle dziwnie, inaczej brzmi przy wciskaniu gazu), szumy. Inny samochód. Jedyne co nie do końca się udało to cholerne lusterko kierowcy, potrafi coś tam delikatnie poszumieć przy dużych prędkościach ale na pewno nie to co było w poprzednim. Duży plus dla inżynierów.

Dlatego tez niektorzy wlasciciele poprzedniej wersji kombinuja co by tu zrobic aby ten halas zmniejszyc. Bo, ze glosny jest to wiadomo. No chyba, ze ktos gluchy jest albo nigdy nie jezdzil cichym samochodem.

 

Tak tylko wkleje, bo to powiazane tematy:

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/110058-uszczelki-drzwi/

-----------------

 

Ok. Oddałem swoje auto do wygłuszenia.

Użyto mat stp gold. Matę położono na całej podłodze, cały bagażnik i nadkola w bagażniku.

Efekt? Na początku byłem zawiedziony, bo akurat wracałem w wietrzny dzień do domu :) wiec szumiało.

Ale po dwóch dniach przejechałem się znowu i muszę powiedzieć ze jest bardzo dobrze.

Zwykle takie wygłuszenie daje 2-4dB. I faktycznie jest to odczuwalne. Ale dlaczego je oddałem do wyciszenia?

Bo jadąc autostradą powyżej 140km/h był straszny hałas z tylu samochodu. Był charakterystyczny bardzo głośny dźwięk po przekroczeniu może 145km/h.

A teraz? Jest super. Dziś pomknalem ponad 185km/h i zauważyłem że upierdliwy hałas pojawił się dopiero powyżej około 170km/h. Ale nawet on już jest inny niż wcześniej.

Ja z tego powodu, mogę powiedzieć, że zabieg się udał.

Zapłaciłem w sumie około 2.2k pln. Waga wzrosła o około 25kg.

Dopytywałem się jeszcze dlaczego nie położono pianki na podłodze i w bagażniku, a tylko a ścianach bagaznika. Podobno już miejscacnie było. Jak na podłodze mogę zrozumieć i uwierzcyc to w bagażniku to już takie to naciągane jest trochę. Ale efekt mnie zadowala wiec nie będę robił już o to awantury. :)

Tutaj można zobaczyć zdjęcia z wygłuszenia samochodu.

https://www.facebook.com/autospaguzik/posts/2045786168795701

Edytowane przez gregson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Greg,w bagażniku faktycznie ciasno jest pod plastikami,sam próbowałem i dałem sobie spokój z pianką.Miałem tylko matę....Miałem,bo po dodupkowaniu na skrzyżowaniu blacharz przeklinał zawód jak miał się dostać do blach :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Greg,w bagażniku faktycznie ciasno jest pod plastikami,sam próbowałem i dałem sobie spokój z pianką.Miałem tylko matę....Miałem,bo po dodupkowaniu na skrzyżowaniu blacharz przeklinał zawód jak miał się dostać do blach :D

A to dzieki za info. Na oko wydaje sie ze duzo jest miejsca, ale moze faktycznie jest ciasno. Chlopaki rzeczywiscie mieli problemy ze spasowaniem plastikow po nalozeniu pianek na scianki bagaznika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie.Tam nawet palec bez maty ciężko włożyć a co dopiero jeszcze piankę.Nissan dał okładziny do samych blach ...mało miejsca i ciężko coś wymodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jest to ze w X przy 150-160 jest zdecydowanie ciszej niz w QQ. Mowie o wersjach przed LF. Wg mojej oceny dzwiek wynika z oplywania powietrza klapy bagaznika. W QQ slyszalem pewnego rodzaju drgania a w X brak tego efektu. Moze to kwestia owiewek ktore w X sa naprawde duze.¿

W service manual dla rouge 2015 jest nawet specjalny formularz dla serwisu w kwestii zglaszanych dziwnych dzwiekow :)

post-95769-0-82740000-1521667294_thumb.png

post-95769-0-12625600-1521667313_thumb.png

Edytowane przez JackSet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Mam pytanie odnosnie wygluszenia drzwi. Czy udalo Ci sie uzyskac brak trzaskow przy przy naciskaniu na rozne elementy drzwi (od strony kierowcy)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stasziek,drzwi wygłusza się od środka,tzn wnętrze,blachy ,a później pokrywa się elementy szkieletu drzwi .Co do trzasków,trzeba by było zająć się stricte samą tapicerką.To ona skrzypi na łączeniu elementów i tu w miejscach dostępnych daje się zwykłą bawełnianą taśmę izolacyjną,tak aby powierzchnie styku plastików były oddzielone tą taśmą.Żmudna robota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie strasznie wkurza świszczący bagażnik jak jest wietrznie no i nadkola. Przesiadając się z Citroena C2 na kaszkę uwierzcie mi, że kaszka jest dobrze wygłuszona ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witajcie, a czy ktoś wygłuszał dach. Montując relingi zauważyłem ,że jest prawie sama blacha, co przy założonych relingach i kufrze jest głośno. Myslałalem że to wina bagażnika, ale używałem bagażnika nissana ,a teraz belek i kufra Thule. Czytając ten post pomyślałem o wyciszeniu dachu, tylko czym i jakiej grubości. Pod uwagę biorę filcowe lub gumowe, bo bitumicznej raczej nie, co do grubości to ok 1cm powiniensie zmieścić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw połóż matę 2mm z gumy butylowej,a na to piankę głuszącą 10 mm.Sama pianka nie za wiele da,zniweluje trochę hałas,ale nie mikro wibracje.Mata i pianka taka jest właściwa metoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W dniu 21.03.2019 o 08:11, JACKO29 napisał:

Stasziek,drzwi wygłusza się od środka,tzn wnętrze,blachy ,a później pokrywa się elementy szkieletu drzwi .Co do trzasków,trzeba by było zająć się stricte samą tapicerką.To ona skrzypi na łączeniu elementów i tu w miejscach dostępnych daje się zwykłą bawełnianą taśmę izolacyjną,tak aby powierzchnie styku plastików były oddzielone tą taśmą.Żmudna robota.

Mnie szum nie przeszkadza tak bardzo jak trzaski plastikow :) 2x ASO mi poprawialo ale bez szalu :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do czego to doszło: najpierw płacimy kasę za pracę inżynierów i księgowych, którzy dwoja się i troją aby zminiejszyć (aby mniej spalały) wagę samochodu o parenaście kg (kosztem własnie często wygłuszenia) zeby potem wydać 2-gi raz te pieniądze aby podnieśc wagę samochodu. Ja wykleiłem jedynie podłogę bagaznika (i to było już kilka kg) - w sumie jestem zadowolony bo i wydatek niewielki a efekt zadawalający.

Jak stasziek - szum to nie problem - ale tez u mnie nic nie trzeszczy co mnie niezmiernie cieszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja własnie dzisiaj zacząłem wygłuszać tył.Zacząłem na razie od zewnętrznych powierzchni nadkoli.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też jestem w trakcie wygłuszania bagażnika, ale potrzebuję podpowiedzi. jak zdjąć te plastiki z tyłu? nie chcę się z nimi siłlować ani nic połamać. jak mocno wygłuszacie nadkola od środka?

20190420_135443.jpg

20190420_135426.jpg

20190420_135421.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli się nie mylę,te plastiki są na takich samych kołkach jak tapicerka drzwi.A co do wygłuszania nadkoli,płyty z gumy butylowej 2-2.5mm a na to pianka akustyczna 10 mm.Jak zapewne zauważysz we wnęce nadkoli ,z tyłu jest kratka wentylacyjna,którą też trzeba zaizolować i trzeba by było zrobić dodatkową śluzę z wolnym przepływem powietrza.Chodzi o to ,by ograniczyć dostęp hałasu a nie wentylację

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.04.2019 o 19:18, JACKO29 napisał:

Ja własnie dzisiaj zacząłem wygłuszać tył.Zacząłem na razie od zewnętrznych powierzchni nadkoli.

 

Ja rok temu wygluszalem tyl- od siedzeń tylnych do konca, mata butylowa, pianka, filc! Czyli mega dużo materialu i... Niewiele to dało w moim odczuciu. Zdemontowane było wszytsko, łącznie z ta belka poprzeczna - zrobione dokładnie.

stracone 3 dni pracy, na szczęście material ostatecznie mialem prawie za darmo...

Niestety źródło hałasu to albo kratki do wyrównania cisnienia, albo opony, albo... Albo albo...

Generalnie w aucie mozna swobodnie rozmawiać i przy 180,mnie wkurzają odglosy dochodzące z tylu- jak droga jest dobra jest super, jak dziurawa to kiepsko.

 

IMG_20180420_204833.jpg

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, JACKO29 napisał:

Jeśli się nie mylę,te plastiki są na takich samych kołkach jak tapicerka drzwi.A co do wygłuszania nadkoli,płyty z gumy butylowej 2-2.5mm a na to pianka akustyczna 10 mm.Jak zapewne zauważysz we wnęce nadkoli ,z tyłu jest kratka wentylacyjna,którą też trzeba zaizolować i trzeba by było zrobić dodatkową śluzę z wolnym przepływem powietrza.Chodzi o to ,by ograniczyć dostęp hałasu a nie wentylację

Faktycznie plastiki odchodzą.trzeba nad nimi popracować. Ale bezproblemowo da się je zdjąć.

 

11 godzin temu, Pavllo napisał:

Ja rok temu wygluszalem tyl- od siedzeń tylnych do konca, mata butylowa, pianka, filc! Czyli mega dużo materialu i... Niewiele to dało w moim odczuciu. Zdemontowane było wszytsko, łącznie z ta belka poprzeczna - zrobione dokładnie.

stracone 3 dni pracy, na szczęście material ostatecznie mialem prawie za darmo...

Niestety źródło hałasu to albo kratki do wyrównania cisnienia, albo opony, albo... Albo albo...

Generalnie w aucie mozna swobodnie rozmawiać i przy 180,mnie wkurzają odglosy dochodzące z tylu- jak droga jest dobra jest super, jak dziurawa to kiepsko.

 

IMG_20180420_204833.jpg

Czy podkręcanie tej belki jest bezpieczne:) ? Nie był problemów z ponownym montażem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

Mam pytanie jeszcze w kwestii podsufitki - czy montaż/demontaż jest problemowy? Mam szklany dach i nie wiem czego się spodziewać.

Z bagaznikiem schodzi mi się długo a jak żona zobaczy zajętą podsufitke to padnie i nie wstanie:))

Edytowane przez mahtew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsufitka też jest na spinkach,ale nie zdejmowałem,więc niewiele pomogę.Mogę jedynie doradzić ostrożność,bo jest to dość delikatny materiał,na jakiejś tekturze? sklejce? usztywnieniu?,daje się łatwo złamać i zostaje już ślad na wieki

Pavlo,właśnie kratka daje po uszach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...