Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Almera Tino 1.8 b + lpg - ciężki przypadek


maciektino

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

 

Mam ciężki przypadek z Tino 1.8 benzyna w gazie.

Mam nadzieje, że ktoś na forum może miał podobną (naprawioną już) usterkę i coś pomoże.

 

Mianowicie, zaczęło się od tego, że samochód stał 4 miesiące (zima) na dworze nie jeżdżony,

Przy próbie odpalania falowanie obrotów, słaba moc silnika. Wymienione cewka, przepływka - nic nie dało.

Minus 1000zł.

Następna diagnoza rozrząd, albo brak ciśnienia na zaworach.

Dałem sobie spokój z tym mechanikiem bo inaczej się z nim umawiałem.

 

Drugi mechanik wymienił listwę wtrysków ale dalej te same objawy.

Wcześniej czyścił układ paliwowy bo jak się okazało w baku był piasek ale już to jest naprawione.

Na zmianę na wolnych obrotach nie działają wszystkie cylindry raz działają 2, za chwile 3.

 

Dziwne było to, że kable przy sondzie są w złym stanie i czasem przy ruszaniu nimi silnik wracał do normy i pracował normalnie.

Mechanik twierdzi, że to raczej nie to ale elektronikiem nie jest.

Na komputerze nic nie pokazuje.

Na obrotach powyżej 2000 chodzi normalnie nie dymi, poniżej "na luzie" silnik chodzi nie równo na nie wszystkich cylindrach i kopci trochę na niebiesko-biało.

Trochę się już poddałem bo jestem 1800 na minusie i zaczynam żałować, że nie sprzedałem na szrot.

 

 

dzięki i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Cześć.

 

Mam ciężki przypadek z Tino 1.8 benzyna w gazie.

Mam nadzieje, że ktoś na forum może miał podobną (naprawioną już) usterkę i coś pomoże.

 

Mianowicie, zaczęło się od tego, że samochód stał 4 miesiące (zima) na dworze nie jeżdżony,

Przy próbie odpalania falowanie obrotów, słaba moc silnika. Wymienione cewka, przepływka - nic nie dało.

Minus 1000zł.

Następna diagnoza rozrząd, albo brak ciśnienia na zaworach.

Dałem sobie spokój z tym mechanikiem bo inaczej się z nim umawiałem.

 

Drugi mechanik wymienił listwę wtrysków ale dalej te same objawy.

Wcześniej czyścił układ paliwowy bo jak się okazało w baku był piasek ale już to jest naprawione.

Na zmianę na wolnych obrotach nie działają wszystkie cylindry raz działają 2, za chwile 3.

 

Dziwne było to, że kable przy sondzie są w złym stanie i czasem przy ruszaniu nimi silnik wracał do normy i pracował normalnie.

Mechanik twierdzi, że to raczej nie to ale elektronikiem nie jest.

Na komputerze nic nie pokazuje.

Na obrotach powyżej 2000 chodzi normalnie nie dymi, poniżej "na luzie" silnik chodzi nie równo na nie wszystkich cylindrach i kopci trochę na niebiesko-biało.

Trochę się już poddałem bo jestem 1800 na minusie i zaczynam żałować, że nie sprzedałem na szrot.

 

 

dzięki i pozdrawiam

Witam moim zdaniem to może być wina łańcucha rozrządu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...