Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Dymienie spod korka wlewu oleju R9M 1.6dci


cezzar1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hej

Czy lekkie dymienie spod korka wlewu oleju oraz z miarki oleju w slilniku R9M 1.6dci to normalne? Jak macie w waszych silnikach? Sprawdzałem w aucie z przebiegiem 88 tys (na pewno prawdziwy) i po odkręceniu korka wlewu oleju, dość mocno dymiło, potem trochę mniej. Dodatkowo po odkręceniu korka słychać było dość głośne odgłosy klawiatury, które milkły po zamknięciu korka.

Trochę mnie to niepokoi bo auto ma być jutro kupione. Proszę o info.

Edytowane przez cezzar1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

Czy lekkie dymienie spod korka wlewu oleju oraz z miarki oleju w slilniku R9M 1.6dci to normalne? Jak macie w waszych silnikach? Sprawdzałem w aucie z przebiegiem 88 tys (na pewno prawdziwy) i po odkręceniu korka wlewu oleju, dość mocno dymiło, potem trochę mniej. Dodatkowo po odkręceniu korka słychać było dość głośne odgłosy klawiatury, które milkły po zamknięciu korka.

Trochę mnie to niepokoi bo auto ma być jutro kupione. Proszę o info.

No to nie polecam kupna. To dymienie to przedostające się do oleju spaliny.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mógłby się jeszcze wypowiedzieć ktoś, kto ma 1,6dci i może to sprawdzić u siebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież zaraz pod korkiem wlewu oleju są wałki rozrządu. Dlatego też po odkręceniu korka słychać wyraźniej pracę "klawiatury". W niektórych silnikach wałek jest wręcz pod samym korkiem więc odkręcenie korka w czasie pracy silnika tworzy piękne piegi na twarzy ciekawskiego zaglądacza (olej chlapie z wałka). :D

Pracujące pod pokrywą zaworów wałki same z siebie tworzą ruch powietrza (zmieszanego z olejem), dodatkowo zwykle układy recyrkulacji spalin są skonstruowane tak, że odpowietrzenie skrzyni korbowej jest połączone odmą właśnie z pokrywą zaworów co stwarza tam dodatkowe ciśnienia. Oczywiście im bardziej silnik zużyty tym te przedmuchy są większe. Jednak w związku z powyższym nawet nowy silnik ma prawo lekko dymić spod korka. W zdrowym silniku to nawet nie jest dym, a olejowe opary powstałe w wyniku pracy "klawiatury" oraz wspomnianej odmy. Tak więc lekkim "dymieniem" spod korka oleju nie ma co się przejmować (tym bardziej w dieslu). Natomiast z rurki bagnetu oleju dymić nie powinno. Przedmuchy stamtąd świadczą zwykle o dużym zużyciu silnika. Dodam, że w fabrycznie nowym benzyniaku z mojej Astry też lekko "dymi" spod korka więc jak widać stare giełdowe metody sprawdzania przedmuchów w dzisiejszych konstrukcjach nie zawsze się sprawdzają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Tak więc lekkim "dymieniem" spod korka oleju nie ma co się przejmować (tym bardziej w dieslu). Natomiast z rurki bagnetu oleju dymić nie powinno. Przedmuchy stamtąd świadczą zwykle o dużym zużyciu silnika.

Skrzynia korbowa jest połączona bezpośrednio z przestrzenią, gdzie są wałki rozrządu, więc jak dymi, spod korka to i z bagnetu. I odwrotnie. Trochę poczytałem o tych nowych dieslach i dymienie jest normalnym objawem. Silnik wydaje się w dobrym stanie, pracuje cicho, jeździ super, serwisowany od nowego, z pełną dokumentacją. Tylko że wymiana oleju co 30 tys :(. Jak go kupimy to precz z serwisem. Olej będzie zmieniany max co 15 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrzynia korbowa jest połączona bezpośrednio z przestrzenią, gdzie są wałki rozrządu, więc jak dymi, spod korka to i z bagnetu. I odwrotnie. Trochę poczytałem o tych nowych dieslach i dymienie jest normalnym objawem. Silnik wydaje się w dobrym stanie, pracuje cicho, jeździ super, serwisowany od nowego, z pełną dokumentacją. Tylko że wymiana oleju co 30 tys :(. Jak go kupimy to precz z serwisem. Olej będzie zmieniany max co 15 tys.

Zanim kupisz sprawdź jeszcze ciśnienie w cylindrach. Możliwa jest delikatna mgiełka olejowa po odkręceniu korka wlewu oleju ale nie dymienie. Chyba że ta mgiełka to Twoim zdaniem dymienie. Jeśli jednak jest to dym - spaliny to silnik jest zajechany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, nie jest to dymienie jak z rury wydechowej starego autosanu. Mniej więcej jak na tym filrmie:

Proszę sprawdźcie w waszych autach 1.6dci jak jest, a nie spekulujcie o zajechanym silniku.

Edytowane przez cezzar1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc moim zdaniem nie masz czym się przejmować. Przy obecnej różnicy temperatur każdy silnik będzie w ten sposób "dymił" (piszę w cudzysłowie, bo to bardziej para niż dym).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, podzielam Twoje zdanie Colinsie szanowny.

Dodam jeszcze, że jak jest gorący motor, to po odkręceniu korka wlewu może wyrzucać drobne kropelki oleju.

Nie ma tu mowy o jakimś zajechaniu silnika.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Trochę mnie to niepokoi bo auto ma być jutro kupione. Proszę o info.

A nie prościej pojechać na diagnostykę silnika + stan zawieszenia na szarpakach?

Wydane 200-300 zł z pewnością szybko zwróci się z nawiązką w postaci wiedzy co trzeba zrobić w najbliższym czasie. Jeśli sprzedawca nie zgodzi się na przeprowadzenie badania - sprawa prosta, lepiej zrezygnować z zakupu.

W końcu kupno samochodu za kilkaset tys. to nie kupno bułek w markecie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto kupowane w salonie Renault, przetrzepane na wszystkie sposoby przez mechanika i przeze mnie (też jestem mechanikiem). Mechanik renault mówi, że dymienie takie ma być, to normalne. No i co? Wierzyć patałachowi czy nie?

A ma kosztować zaledwie kilkadziesiąt tys a nie kilkaset :)

Edytowane przez cezzar1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie nie dymi? ale hałasuje i wyrzuca drobne krople oleju. Przebieg-97000.

No kurcze to się naraziłeś. Cała najwyższa szarża wypowiedziała się że jest O.K. a Ty tu ferment siejesz. Edytuj i napisz że dymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto kupowane w salonie Renault, przetrzepane na wszystkie sposoby przez mechanika i przeze mnie (też jestem mechanikiem). Mechanik renault mówi, że dymienie takie ma być, to normalne. No i co? Wierzyć patałachowi czy nie?

A ma kosztować zaledwie kilkadziesiąt tys a nie kilkaset :)

Kupiłeś to autko kolego? Co z tym "dymieniem" ?  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem. Jeździ i ma się na razie dobrze. Nie zaglądam mu pod korek.

To szerokości :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...