Maxima wersja USA

[Lokokolo]

Witajcie

Chcę zakupić Maximę z '95 ale okazuje się że w silniku coś jest nie tak, jak mówi sprzedający - słychać regulatory

( nie wiem, nie znam się) choć gdzieś wyczytałem że może to być wina łańcucha...

Drugi problem - pedał sprzęgła jest bardzo nisko.

Twierdzi że coś tam można "podpompować" i wszystko jest ok, że to jakaś pompka przepuszcza czy coś ??

No i podłoga do zrobienia.

Chce za nią 2500zł.

 

Nie znam się niestety na mechanice samochodowej

 

Z waszego doświadczenia, co może być faktycznie i ile może kosztować naprawa ?

Warto zawracać sobie głowę ?

[DINO]

osobiście bym odpuścił, dodając poniesione koszty dadzą nowsze sprawniejsze auto, tym bardziej, że sam nic nie zrobisz wnioskuje po wpisie 

[Samael]

Taaa ktoś ją jednak wziął co prawda sporo do remontu, ale że panewki obróci na momencie to nie pomyślałem. Miała być zabawka do pogrzebania i teraz jest rzeczywiście...

[leon130]

Taaa ktoś ją jednak wziął co prawda sporo do remontu, ale że panewki obróci na momencie to nie pomyślałem. Miała być zabawka do pogrzebania i teraz jest rzeczywiście...

Że maximka taki numer wywinęła? Musiał ją ktoś nie szanować na zimnym silniku...

 

Wysłane z mojego LG-H990 przy użyciu Tapatalka

[troix]

Albo ktoś nie sprawdził oleju przy zakupie...

[Samael]

Albo ktoś próbuje wróżyć i mu średnio wychodzi nic z tych rzeczy panowie. Oleju pod dostatkiem, piłowania nie było. Miała przejechać tylko spokojnie 70km do warsztatu, dała radę 60

[troix]

Fusuf nie było dlatego słabo poszło. Jakie masz plany? Remont czy wymiana Silnika?

[Samael]

Właśnie póki co stoi bo ja rzadko w Polsce jestem, taka zabawka do pogrzebania jak jestem na miejscu. Najpierw się rozłoży i zobaczy co dokładnie dolega, bo zawsze mogłem się mylić przecież A wtedy zdecyduje, chociaż prawdopodobnie będzie to wymiana silnika. Chyba jednak łatwiej.