Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Światła. Pekajace lampy przednie


Gość mosquito
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanko.Chodzi mi o przednie lampy.Juz drugi raz w przeciagu 3 miesiecy pekly mi przednie lampy :zdziw: nie wiem co jest tego przyczyna.Poprzednio walnely obydwie i mialem podejrzenie,ze komus sie nie spodobaly i je poprostu rozbil.Ale dzis rano patrze a prawa znow peknieta.Mam pewne podejzenie,bo poprzednio nie dopuszczalem takiej mozliwosci.Lampy sie nagrzewaja i to chyba za bardzo,bo sa zbyt gorace.No i wczoraj wieczorem jezdzilem troszke po bagnistych drozkach i sporo zimnej (juz zamarzajacej wody) dostalo sie na maske i lampy.Czy mozliwe jest,zeby pekly na skutek roznicy temperatury?Moze uzywam zbyt mocnych zarowek :?: Wiem,ze brzmi to troche niedorzecznie,ale nie wiem co moze byc przyczyna,a kurna akurat lampy sa tu cholernie drogie (te prostokatne) i mocno mnie to wk...

Jakie zarowki powinno sie montowac? Sa dobrze sapsowane,nic ich nie naciska maja luz wokol atrapy itp,wiec nie sadze,zeby to jakies naprezenia szly na szkla,ale cholera wie :029:

ps Terrano II z 95 r

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego - jedna z podstawowych zasad łofrołdu to taka, że w wodę się nie wjeżdża na lampach. Chyba, że w nocy i to bardzo wolno.

 

To raz, jak mówisz, że lampy masz bardzo gorące to pewnie masz wpierniczone jakieś super mocne żarówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego - jedna z podstawowych zasad łofrołdu to taka, że w wodę się nie wjeżdża na lampach. Chyba, że w nocy i to bardzo wolno.

Bez swiatel sie nie dalo,ale to nie tylko chodzi o łofrołd.Nawet jadac ulica wjezdzajac w kaluze mam zalana cala mache i szybe.Mam przed soba sciane wody,ale to juz wina oponek. co do zarowek to jutro sprawdze jaka maja moc,bo dzis juz mi sie nie chce lezc przez snieg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi też się nigdy nie zdarzyło a nawet rocznik mamy taki sam :diabel2:

 

żarówki mają być H4 50/70W 12V oczywiście, i tego dobrze jest się trzymać

 

sprawdź też czy maska trzyma się sztywno jak radzili inni, powinny być pod maską wkręcone takie 2 gumowe odboje usztywniające maskę, może ich nie masz

 

lampa też nie powinna mieć luzu, spróbuj nimi poruszać w tył i w przód i sprawdź czy są dobrze osadzone

 

przez wieżdzanie do wody raczej palą się żarówki i bezpieczniki :kosci:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może naklej sobie krzyżyki z papieru na szkła, jak w czasie okupacji

 

moze nie z papieru :P ale juz mi dziwne pomysly przychodza do glowy :diabel:

 

żarówki mają być H4 50/70W 12V oczywiście, i tego dobrze jest się trzymać

 

u mnie siedzialo H4 12V 60/55W MADE IN CZECH REPUBLIC :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sew napisał/a:

może naklej sobie krzyżyki z papieru na szkła, jak w czasie okupacji

 

Loj mosquito :027: to nie sew napisał :kosci:

 

u mnie siedzialo H4 12V 60/55W MADE IN CZECH REPUBLIC :D

 

To masz dobre, pisałem z pamięci i mogłem się walnąć, ale możesz kupić bosch ja mam i na prawdę są ox

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłeś coś ??

 

Maska sztywna, lampy nie mają luzu w oprawkach i mimo to pękają :?: przecież psicina musi gdzieś być, może jeździsz często w miejsca gdzie na drodze luźny szutr jest, np. gdzieś budowa jest duża i ciężarówki często śmigają, i kamierdolce zbierasz :kosci:

 

Szukaj psiciny zanim 3-cie lampy założysz :diabel2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maska sztywna,luzów nie ma,lampy siedza sztywno.A budowa? No coz jestem kierownikiem budowy i mam z tym do czynienia na codzien :kosci: Ale jesli zwir lub cos takiego to bylyby slady jeszcze gdzies na masce,nadkolach czy zderzaku a tu nic nie ma.Moze po prostu jednak zbyt ostro po wertepach i ta lodowata woda :(:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zacznij byc mily dla ludzi :P :P :P

 

ich tez podejrzewałem :027: ,ale u nich na lampach by sie raczej nie skonczylo.Pozatym to tylko samo szklo pekniete,zadnych sladow wgniecen czy rys do okola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kierownik z ciebie czepialski? bardzo czepiasz się przy odbiorze zbrojenia ? mierzysz rozstaw prętów linijką ? pewno któryś mało zdolny zbrojarz ci kawałkiem pręta po tych szkłach napier....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eeee no nie przesadzajmy jestem nawet zbyt poblazliwy dla niektorych "magikow" ;) sam robilem najpierw fizycznie i wiem co to znaczy upierdliwy kierownik.Zrobila sie mala dyskusja odbiegajaca od tematu.A wracajac to nadal nie namierzylem przyczyny :| Jutro powinna mi przyjsc lampa i trzeba ja zalozyc,poodkrecam lekko jeszcze te gumowe podstawki pod maska,zaloze jakies slabsze zarowki i zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze po prostu jednak zbyt ostro po wertepach i ta lodowata woda :(:

 

Mi jakoś nie pękają, daję temu wytłumaczeniu 2% szans na prawdziwość, może weź i załóż na lampy taką kratkę drobną, na terenówce ładnie to wygląda, a nuż zaoszczędzisz na lampach i załóż markowe żarówki o standardowej mocy, coś koło 60/55W są ox, 90/100W są zdecydowanie za mocne :P

 

[ Dodano: Sro 26 Lis, 2008 21:37 ]

Może te czeskie żarówki mają zbyt wysoką temperaturę :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Gość mosquito

Napewno nie, podsumowujac zmianialem juz:

- za pierwszym razem onydwie

-za drugim razem prawa przednia

-za trzecim razem (jakies 2 tygodnie temu):029: znow prawa ,ale tym razem przyczyna byla dziura w jezdni,a raczej poboczu,wpadlem w nia prawym kolem,zdrowo huknalem(prawie walnalem w podsufitke :027: ) no i okazalo sie ze lampa znow sie rozsypala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mosquito

Nie wiem,ale juz chyba dugo tak nie bedzie,zastanawiam sie nad zmiana.Wybor wstepnie padl na froterke z silnikiem 3,2V6,bulwaruwa do moich potrzeb w sam raz.A do przygody z terenem Tyranek i tak jest troszke za slaby,wiec trzeba bedzie poszukac jakiegos Patrola lub cos podobnego do zabawy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...