Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Awaryjność Navara D40


Gość Czarek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie o awarie,które występują wD40.Moja Navara już dwa razy jeźdźiła na lawecie. Pierwszy raz:rozerwany w strzępy pasek klinowy(przebieg 300 km!!!). Drugi raz: wyciek z chłodnicy oleju (sie normalnie lało........).Czas naprawy w ASO 12 dni!!!(przebig 12200 km) .Od tego czasu nic się nie dzieje.Teraz mam ponad 30.000km.Może jest jeszcze coś o czym nie wiem....?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie dziś na przeglądzie zdiagnozowano problem z tylnymi półosiami. Zgłaszałem że przy zmianie biegów jest luz i stuknięcie z tyłu.

 

Wymiana gwarancyjna.

 

Z ciekawostek cennikowych ASO: tylny zderzak chromowany - 4 tys zł, airbag kierowcy - 2,8 tys zł

Miłych snów ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak cieszmy się, że produkcji nie przeniesiono do Chin tak jak to się dzieje w wielu branżach. Strach pomyśleć co by się wtedy działo z autami?

 

Juz wole zeby mi auto skladalo stado chinczykow niz angole, hiszpanie i francuzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość Bartek-Ania

77 tys : padła zmieniarka , podgrzewanie silnika , tempomat , pasy - ale to pikus , prowadnica lewej szyby - tez pikus :)) , dysze spryskiwaczy :)) - pewnie były zbrudzone , w sumie cały czas wychodzi coś nowego - teraz juz się tylko śmieje , bo mi sił nie starcza.

No nic po gwarancji trzeba sprzedać i wziąść nową , żeby miała gwarancje :)).

 

Wczesniej , wymiana całego sprzęgła, pompy , pedał , krzyżaki , jeszcze trochę i będę znał mechaników po Imieniu

 

Niestety nie widzę dla niej konkurencji jeśli chodzi o wygląd , wyposażenie itp rzeczy.

 

Jeździ i po drogach i poz nimi ( turystycznie bo wszędzie się nie wjedzie)

 

Zobaczymy jakie będą jaja z CD zmieniarką opisze po przygodzie , podobno będą całe radio wymontowywać :))

 

Po prostu należy założyć , że jest to taki trochę droższy tarpan i cudów się nie spodziewać :))

 

Autko 2 lata 80 tys km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ryży_Koń

Mam 70 kkm i dwa lata. Pasy sie zwijają w mocno zwolnionym tempie. Dzwoni wał, spryskiwacz sika po okolicy ale na szybe niechętnie, szyba kierowcy wydzielała dzwieki burczące, ale za to sprzęgło działa bez zarzutu.......

Miałem kiedyś dwa Tarpany 237..albo 239..zawsze mi się myliło. W każdym razie takie 6cio osobowe z silnikiem diesla z traktora czyli z trzycylindrowym Perkinsem. Nie ukrywam, że Navara bardzo mi Tarpana przypomina. Na plun należy zaliczyc że jest w niej ciepło i szybciej jeździ. Na minus, tylna ściana nie jest przesuwna, Tarpan mniej się psuł :P. Zapalał od pierwszego strzału nawet przy -20.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rano, ruszam z pod świateł, a tu po paru metrach czuje że kierownica coś dziwnie zaczyna pracować a po chwili skręty wydawały się czymś mega ciężkim i skomplikowanym. Na szczęście byłem niedaleko serwisu i jakoś dotoczyłem się. Podejrzewali przekładnie kierowniczą bo wywaliło płyn od wspomagania a poza tym kapał dosyć mocno olej z pod spodu po przeciwnej stronie niż ten w zbiorniczku wspomagania. Finalnie obluzował się przewód w jakimś mieszku przy kole i dlatego cały płyn wypłynął. Dwie godzinki czekania i usterka naprawiona. Pierwsza moja usterka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojciec miał tarpana blaszaka jak byłem mały. Jedyne co pamiętam najlepiej to to, że zgnił po 4 latach

 

hmm.. to naprawde navara przypomina tarpana ?? kurcze nie straszcie mnie bo moja juz ma 3 lata i jutro 3 tygodnie jak stoi w domq wiec zaraz pewnie zgnije ... 70 tys przebiegu sprzegło całe jeszcze połosie i krzyzaki z tyłu wymienione ... wada kolumny kierowniczej poduszek teraz puka próg kierowcy na wolnych obrotach ( trzeba dokrecic ) szyba kierowcy ciezko sie otwiera/zamyka ... to chyba wszystko . tarpany pamietam choc mody jestem ale moze faktycznie podobne .. miałem megane 99 rok przed navara i mniej sie psuła tansza w utrzymaniu była .. ale jeszcze sie pomecze i nieskreslam navary jeszcze . moze jai sie dotrze za 3 lata bede bezawaryjny samochodem jak wymieni sie juz poł auta :)

 

peace i bezawaryjnej jazdy naszymi słuzbowymi na koszt firmy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

hehe ja wyciagnalem naprawy gwarancyjne mojej. to baaaardzo dluga lista

a jak nowe? dalej sypia sie sprzegla?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak na seriio. To z tymi navarami to jest faktycznie coś nie halloo.ja to mam non stop problem .jak nie odpadają jakieś blaszki to pękają węże ,napędy ,zawieszenie trzeszczy,szyba od strony kierowcy chodzi podobnie jak szczeka mojej babki.i wiele innych felerów.Ale nadal mi sie podoba pomimo ze nie jest warta tej kasy co daliśmy.Pozdro utrapionych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość taransan

czesc, widze, ze naprawde troche sypia sie nam samochody. dawno minely czasy gdzie samochody byly robione z lepszych materialow... np. taka Toyota Land Cruiser w wersji HZJ- do serwisu jezdzi sie aby regulowac czesci a nie tak jak dzis wymieniac. ale nic nie poradzimy- takie czasy. wolimy kupowac auta za ich wyglad a nie jakosc.

 

odpukac moja D40 ni miala wielkich usterek. jezdzilem na programy wadliwych czesci jak tylko milo zapraszali. zawsze bolalo mnie w kieszeni jak wymienialem tarcze... przed koncem gwarancji posypalo sie cos z zawieszenia. szyby drza jak to w pickupie. CD zawsze kiepsko chodzilo dopoki sie nie rozgrzalo:). no ale...

 

wszystkich uzytkownikow navar D40 to czeka. tak w okolicy 80k-120k popsuje sie na amen kolo dwumasowe+sprzeglo. za wszystko przyjdzie zaplacic ok. 7.000 zl... taka uroda silnikow wysokopreznych nowych generacji. ja juz przez to przeszedlem. i radze nie kupowac "lekko uzywanych" po aukcjach internetowych. ja tak zrobilem, stracilem kase i musialem przeprosic sie z ASO Nissana.

 

w tej chwili przejechalem ponad 120k km i dla mnie jest ok. silnik chodzi jak mlockarnia co troche wkurza. taki urok i nic na to sie chyba nie poradzi. kupowalem D40 czysto z pragmatycznych przeslanek- mozliwosci ladunkowe oraz nie ukrywam- odliczenie VAT. to jest moj pierwszy tego typu samochod i juz nie zamierzam przesiadac sie do plaskaczy:). nastepny bedzie lepszy:)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Po dzisiejszej nocy pod autem rano zauważyłem plamę oleju 15 x 15 cm . I co ??? I leje się jak z kaczej ........ :(: . tak więc będzie chyba grubsza sprawa . Jestem tylko ciekaw jak serwis do tematu podejdzie i jak długo będzie "usprawniał" auto .

 

<a href=20090322507.jpg' alt='20090322507.jpg'>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie - dzisiaj szybka wizyta w serwisie i okazuje się ze padł " uszczelniacz przedniego wału reduktora" - Pan mechanik uzupełnił olej i powiedział że można jeździć :) a Pan od części zamówił i powiedział że będzie dopiero w środę 1 kwietnia . I teraz nie wiem czy brać to na poważnie czy nie. Przy okazji stwierdzono wyciek smaru z osłony przegubu z lewej strony poprzez opaskę :(

 

Podobno naprawa ( czytaj wymiana uszczelniacza ) trwa koło 1 h. Tak wiec nie ma strachu :)

 

P.S. Moderatorowi dziękuję za porządek w moich postach .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Gość cytryn_

Jeżdziłem już kilkoma autami ale niestety muszę to napisać Navara jest do d..py same awarie a serwis ASO to totalna porażka KMJ Gdańsk i PROMOTOR Gdańsk miałem z nimi doświadczenia i to jest naprawde tragizm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 x spryskiwacze, 2 x czujnik w tylnim moście, nie wspominając o wyciekach oleju tak jaki Przemq, zagłębianie się w dalszą listę usterek darowałem sobie. Prawie 3 letnie auto a usterek jak przy 10 letnim, jeszcze pare miesięcy gwarancja, a potem? Strach się bać! A tak na marginesie w środe na serwis, ponownie spryskiwacze i zamek w tylniej burcie, zawsze chodził ciężko, ale teraz wogóle nie działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość Wojtasnissan

30800 pierwszy przebieg, mechanik jak zobaczyl powiedzial ze auto ma przejechane min. 150tys km, sorry ale auto ma rok i jeszcze nie mialo nawet pierwszego serwisu.

150kkm poniewaz zauwazyl wycieki z obudowy rozrzadu. Sorry bardzo ale autko ma tylko 30kkm i juz takie rzczy. Prawdopodobna przyczyna- za szybka jazda na autostradzie (160km non stop) czyli auto nie zbyt robotne jak by sie miało wydawac. Bardzo delikatne

2 sprawa denerwuje mnie alarm co klika dni sam sie włacza masaka

3 sprawa naprawiona juz dzisiaj na przegladnie- odchodzaca faba z progow (stopni)

Auto ma 14 miesiecy a juz wady

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- 2 x wyciek oleju ze skrzyni rozdzielszej,

- 2 x wymiana zamka zabudowy,

- wyciek paliwa,

- wymiana krzyżaków wału,

- a jutro wymiana osłony przegubu i uwaga ciekawostka :!: przesunęła się skrzynia ładunkowa w prawo, tak na oko około 0,5-1cm :kosci:

Aktualny przebieg: 80000.

 

I tak kocham to auto, nie wiem tylko czy z wzajemnością :diabel2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...