2,7 ile to bedzie w końcu KM ?

[Gość sew]

Mam takie pytano Terrano 2,7 TD raz pisze że to ma 99 KM a raz że 130 KM o co tu chodzi

[Gość tomekb]

o rocznik i modernizację silnika

[slayer17]

O Intercooler i elektronicznie sterowaną pompę wtryskową.

 

 

Ściśle rzecz ujmując - nie masz wlotu na masce - masz 99KM, masz wlot - 120KM. Oczywiście za wlotem ma być intercooler.

[Gość sew]

dzięki slayer już wiem czego unikać :kosci:

[slayer17]

Elektronicznej pompy?

 

 

Wszak jest do nich więcej części. Jak ci się stara pompa niejakiej firmy Zexel spsuje to jest problem. NA zaworek przelewowy czekałem 2 tygodnie i zapłaciłem 350zł.

 

W serwisie 850zł - najbliżej był w Amsterdamie :zdziw:

[Gość tomekb]

no to utop w jakiejś gliniance takiego z elektroniczną pompą to wtedy pogadamy

[Gość sew]

No wiem byłem pewien że rotacyjna pompa jest nie do zaje..ania, ale mnie kolega z błędu wyprowadził, ponoć jest czuła na złe paliwko : ale elektroniczna jeszcze na wode :one:

[Gość tomekb]

elektronika jest doskonała, zwłaszcza w telewizorze

[slayer17]

Rotacyjna jest za***ista ale to była wina poprzedniego właściciela.

 

Nie wymienił tego zaworka jak padał, tylko go zaspawał, zaklepał i założył. Pojeździło z 40tys km u mnie, cholera wie ile u niego, i w końcu to co zaspawali zaczęło przeciekać. Auto traciło moc, a skończyło się na powrocie z Lublina z Vmax=70km/h z butem w podłodze przez 5 minut.

 

Czyli jak auto miało normalnego właściciela to nie powinno się nic dziać.

[Gość sew]

A w azorka aucie, tzn. pick up z motorem 2,5 w dieslu jest taka sama pompa jak w tyranku 2,7 bo strasznie na nią narzekał

:kosci:

[slayer17]

Chyba nie. Wiem, ze mu siadała ale nie wydaje mi się, żeby Tyrany miały ten problem.

 

Generalnie jak się go pilnuje (termostaty, płyny oleje) to baaardzo długowieczny silnik.

[Gość tomekb]

pompa rzędowa jest łatwiejsza w regulacji i naprawie, prostsza i tańsza, pompa rotacyjna jest nowocześiejsza, czyli teoretycznie bardziej precyzyjnie dawkuje paliwo. ja mam w tej chwili dwa auta z pompami rotacyjnymi i w jednym miałem problemy z pompą ( ok 1500 zł) a w drugim mam problemy tzn. pali za dużo i dymi na czarno bo sie pompa a właściwie jej regulatory rozregulowały ( volvo 940 ). Pompa elektroniczna jest teoretycznie bardziej niezawodna tyle że jak już padie to na amen, a w dodatku jej praca jest uzależniona od kilku peryferyjnych czujników, które podobie jak przy ABSie psują się najczęściej. Trzeba jeszcze rozróżnic elektroniczną pompę i tzw elektroniczny pedał gazu ( to ostatnie to już zupełne nieporozumienie )

[slayer17]

Z tego co mi się wydaje to w Tyranie się pojawiły te 2 rzeczy równocześnie.

 

 

Jak szukałem tego zaworka po szrotach to się pytali czy pompa na linkę.

[Gość tomekb]

tak obie te rzeczy występują najczęściej razem. to jest naprawdę sztuka dla sztuki zastępowanie linki kosztującej kilka euro elektronicznym sterownikiem kosztującym ze 100 razy wiecej - zwłaszcza w samochodzie terenowym. Konstruktorzy jeszcze niedawno zdawali soie sprawę z tego absurdu i np w ciężarowym dafie serii 95 dyndała awaryjna linka gazu, którą można było podpiąć jak badziewie się zepsuło, a zdarzało się to nader często.

[Gość sew]

Tomekb a co ty taki w daf-ie oblatany jesteś :?: :diabel2:

 

Teraz już na tej lince ni pojeździsz, bo wyszła ustawa że wszystkie ciężarówki mają mieć ogranicznik prędkości, i co ?? na lince montują serwomotory np asl-e lub asl-g :zly: to dopiero wrzód :kosci: a w sterowanych elektroniką dafikach elektronika staruje wszystkim bez udziwnień :diabel2:

 

Oczywiście o normach euro 3, 4 i 5 na pompach mechanicznych nie ma co marzyć

 

Wszystko ma swoje plusy ale nie same

 

A co do linki awaryjnej to masz rację w euro 2 były stosowane, ale przy ówczesnym stanie wiedzy były koniecznością, wtedy serwomotory sterowania gazem to był eksperyment na skalę światową

[Gość tomekb]

i do dzisiaj to wszystko eksperymentem pozostało, szkoda że za pieniądze klientów.

podobno w normie euro 12 kierowca będzie już zbędny

[Gość sew]

podobno w normie euro 12 kierowca będzie już zbędny

 

A czy to na powno źle

 

Ale wiesz że teraz tzn. w 95XF, XF95, i XF105 oraz LF 45 I LF 55 niemal wszystkie awarie podału gazu to usterki mechaniczne :kosci: nie zdarzyło mi się naprawiać tam elektryki :one:

 

A i jest tam napis (bez komputera, odpuść sobie naprawę) no chyba ze jesteś zajedobrą wróżką

[Gość tomekb]

No i dlatego tak tego nie lubię - jesteś w 100% uzalezniony od autoryzowanego serwisu i to w imię czego ? generlnie elektronika jest ok, bo ułatwia pewne sekwencje sterowania ale jej jakość w samochodach jest beznadziejna a nawet nie to poprostu elektronika pada w ekstremalnych warunkach - poczekaj jak będzie -30 to zobaczysz jakie auta jeżdżą po drogach, zresztą i w środku lata juz nie raz moim ziłem ściągałem tiry z całej okolicy. Co do euro 12 - lubisz prowadzic auto ? jeśli tak to masz odpowiedż

[Gość sew]

No i dlatego tak tego nie lubię - jesteś w 100% uzalezniony od autoryzowanego serwisu i to w imię czego ?

 

W sumie tak, ale w polsce oddawanie auta do nieautoryzowanego serwisu to w 80% przypadków zabójstwo autka a poważni ludzie nie ślęczą przy swoich autach tylko nimi jeżdżą, inna sprawa że w polsce takich "poważnych ludzi" których na to stać, nie jest za dużo :diabel2:

 

Elektronika nie byłaby taka zła gdyby koncerny samochodowe odpuściły sobie monopol na serwis i zunifikowali wszystkie złącza i zapewnili możliwość serwisu przy użyciu kompa osobistego , to kiedyś na pewno zostanie wyegzekwowane przez antymonopolowe prawo międzynarodowe niestety jeszcze nie teraz :028:

 

Na razie ja też wolę jak najprostrze autko