Zawieszenie inne niż fabryka dała.

[Gość 7,62]

Moja navka zyskała dzisiaj nowe tylne zawieszenie: resory OME +40mm +100kg średniej twardości i amory OME. Hehe zupełnie inna jazda! Jeżdżę ze stałym obciążeniem ok 0,5t i wreszcie samochód przestał zachowywać i wygladać się jak motorówka

Czy ktoś z Was jeździ na jakimś niefabrycznym zawieszeniu? Jakie spostrzeżenia?

A może ktoś wymieniał przód? - Bo się przymierzam.

[OFF-ROADER]

Taka drobna uwaga ....

Sprawdź czy na sprężynach OME stoi równo tył

... jak jest równo to oki :one:

[Gość 7,62]

W navce z tyłu są resory . Nie rzuciło mi się w oczy nic podejrzanego ale dzieki, rano zwrócę jeszcze na to szczególną uwagę

[OFF-ROADER]

W navce z tyłu są resory . Nie rzuciło mi się w oczy nic podejrzanego ale dzieki, rano zwrócę jeszcze na to szczególną uwagę

Zwróć uwagę bo o OME była straszna awantura

Przyszła partia nierównych piór .... tylko nie pamiętam czy do Navar ... na pewno do Toyot

[Gość 7,62]

Jak leżał jeden na drugim, to wyglądały na równe, ale jeszcze sprawdzę pod obciążeniem.

[OFF-ROADER]

W navce z tyłu są resory .

Myślę resory ... piszę sprężyny

Chodziło mi zdecydowanie o resory

 

[ Dodano: Sro 11 Lut, 2009 01:21 ]

Jak leżał jeden na drugim, to wyglądały na równe, ale jeszcze sprawdzę pod obciążeniem.

Sprawdziłbyś gdyby leżały obok siebie

Różnica może wynosić nawet do 2 cm na stronę

 

... ale jak zwykle pewnie straszę

[Gość 7,62]

To tak jak ja. Myślę "zachowywać się i wyglądać", a piszę "zachowywać i wygladać się"

 

[ Dodano: Sro 11 Lut, 2009 01:28 ]

A co myślisz na temat przodu?

[OFF-ROADER]

A co myślisz na temat przodu?

Mi padły 2 zestawy OME ... jeden po 3 miesiącach ... drugi po 2

Ktoś ma teorię spiskową że OME jest Made in China ... pudełka robią w Polsce

Przerzucam się na Dobinsona

OME na dzień dzisiejszy to straszny fajans ... jak dla mnie

Nie trzymają żadnych parametrów stałych obciążeń :/

[Gość 7,62]

Oj, to źle mi wróży :/ No cóż, teraz pozostaje tylko testować

Sprawdziłem tył - wyglada na to, że stoi równo :one:

 

[ Dodano: Czw 26 Lut, 2009 01:43 ]

Dołożyłem jeszcze poduszki pneumatyczne prawie domowej roboty i przejechałem na nich na razie 1000km.

Zupełnie inna jazda niż na fabrycznym zawieszeniu :diabel2:

[Gość slabyy1]

Ile mniej więcej kosztuje podwyższenie Navy tak ok. 5 cm?

Podajcie jakiś przedział cenowy

[OFF-ROADER]

Ile mniej więcej kosztuje podwyższenie Navy tak ok. 5 cm?

Podajcie jakiś przedział cenowy

Ok 3 tyś

[Gość 7,62]

Nie starczy... :/

[OFF-ROADER]

Nie starczy... :/

To coś drogo kupujecie :one:

[Gość 7,62]

A co taniego radzisz?

[OFF-ROADER]

http://www.dobinsons.pl/?id=408

Trzeba zadzwonić , pogadać i .... dostać dobrą cenę :one:

 

Dobinsons jest producentem

 

OME produkcję zleca zewnętrznej firmie .... po jakości widać że chyba w Chinach :/

 

Ps.

Nie jestem dystrybutorem Dobinsonsa ....

... tylko rozżalonym użytkownikiem OME :fuckyou2:

 

Dobinsons + 100 mm leży w pudełku :one:

[Gość Rio]

Wg cennika Dobinsona na stronie zestaw przód + 40mm i tył + 50mm to koszt 4800 zł brutto

 

Kolega OFF-ROADER liczy zapewne netto, więc mamy 3970 zł, teraz "tylko" kwestia urwać 25% i mamy zestaw za 3 tysie.

 

Pozdrawiam

 

maciek

[OFF-ROADER]

Idzie urwać

[Gość 7,62]

Acha

[Rezusik]

http://www.4wd1.com/navara_d40.htm

 

prosze panowie profesjonalisci.

[Gość 7,62]

Ale wyciągarki brak

[Rezusik]

a no TAK :/

[Gość Rio]

Chciałbym zwiększyć ładowność navki, a w zasadzie zależy mi na poprawie prowadzenia przy obciążeniu ok 500-600 kg - kiedy to tył "pływa" jak szalony.

 

Pytanie jakie chciałbym w związku z tym postawić jest takie, czy jest sens montować resory o zwiększonej nośności (sztywności) bez wymiany amorów na inne niż seria?

[Gość 7,62]

Te wzmocnione resory mają też wiekszą parabolę i podnoszą autko o kilka cm. Fabryczne amortyzatory nie są do tego przystosowane, są poprostu za krótkie. Musisz je także wymienić. No i jest jeszcze jedna sprawa. Jeśli nie chcesz mieć za bardzo "z górki", to musisz wtedy także wymienić przód.

Pozdrawiam.

[Gość RAF29-1966]

Witam,a wymieniając tylne amory na mocniejsze bez zamiany resorów,pomoże to w tym

'pływaniu' przy większym załadunku,znalazłem amory które podobno zwiększają ładowność o 400kg http://www.wyprawa4x4.pl/info/amortyzator_..._n185-1417.html

[Gość 7,62]

Witam,a wymieniając tylne amory na mocniejsze bez zamiany resorów,pomoże to w tym

'pływaniu' przy większym załadunku,znalazłem amory które podobno zwiększają ładowność o 400kg http://www.wyprawa4x4.pl/..._n185-1417.html

 

Kolego, to nie amortyzatory zwiekszają ładowność, tylko resory. Amory, które znalazłeś są przystosowane właśnie do współpracy z takimi resorami. Można je również zamontować z fabrycznymi resorami, ale to nie wpłynie na ładowność.

 

A tak a propos ładowności. To o czym zapewnia producent, to jawne oszustwo! Gdyby załadować tyle co oni tam wypisują (785kg) i jeździć z tym stale, to zawieszenie nie wytrzymałoby pewnie nawet pół roku. Takie dane powstały tylko po to, żeby można było nazwać Navkę samochodem ciężarowym, a tak naprawdę, to żeby nie robić samochodowi kuku, to można najwyżej wrzucić 300kg i to jeszcze pod warunkiem, że nie zjeżdża się nim za często z asfaltu. Amen. :