Kokpit. Wygłusze wnętrza w Terrano II

[Gość janusz90]

Witam

Mam Terrano II 2.7 Td z 1997 r. 5d. Samochód ma z natury głośny i mało komfortowy silnik dizla. Troche denerwuje mnie chałas w kabinie szczególnie przy obrotach od 1000 do 1500 przy których drgania przenoszę się na kabinę i powodują wibracje.

Prubowałem go wygłuszyć matami głuszącymi na podłodze i na nadkolach i masce od środka.

Nie pomogło za wiele.

Może ktoś podpowie jak zmniejszyć dokuczliwy chałas w kabinie.

[velociraptor]

Witam

Mam Terrano II 2.7 Td z 1997 r. 5d. Samochód ma z natury głośny i mało komfortowy silnik dizla. Troche denerwuje mnie chałas w kabinie szczególnie przy obrotach od 1000 do 1500 przy których drgania przenoszę się na kabinę i powodują wibracje.

Prubowałem go wygłuszyć matami głuszącymi na podłodze i na nadkolach i masce od środka.

Nie pomogło za wiele.

Może ktoś podpowie jak zmniejszyć dokuczliwy chałas w kabinie.

 

Maska od środka, to akurat najmniejszy problem - moim zdaniem zrobiłeś tylko skuteczną izolacje termiczną.

Kluczowa dla wyciszenia jest gródź pomiędzy kabiną pasażerską a silnikiem - to jest też element który najtrudniej wygłuszyć z uwagi na trudny dostęp i sporo przepustów.

 

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...t=wyg%B3uszanie

 

w tym wątku kolega Jacko29 wygłuszał notka możesz się oprzeć na jego doświadczeniu.

Proszę również o poprawę błędów ortograficznych w Twoim wątku.

 

_orto

[Gość krzysztofs]

Samochód ma z natury głośny i mało komfortowy silnik dizla

 

Ten typ tak ma :-)

Po zrobieniu konserwacji z większą ilością tzw. "baranka" jest trochę lepiej, kabina mniej rezonuje, ale pewnie jeszcze nie o taki efekt Ci chodzi.

Generalnie Terrano, to nie limuzyna i w tym cały jego urok...

[slayer17]

Generalnie to tego silniczka nie warto trzymać na takich niskich obrotach, bo ci poduszki silnika roztelepie.

 

Taka jego natura, że w miarę komfortowo (pod względem wibracji) pracuje tak od 1800 obr/min. 1000-1500 to katowanie wg. mnie.

 

Za wiele na paliwie nie oszczędzisz jak będziesz jeździł na wyższych obrotach, no i nie zamulisz silnika.