Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

T2 tylny most padlo LSD


Gość heban
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

siemano

na poczatek sie witam bo nowy tu jestem

a teraz do sedna : a mianowicie mam T2 z 2004 2.7tdi , poprzedni(pierwszy) wlasciciel nigdy nie zmienial oleju w tylnym moscie no i wiadomo...zjarane LSD i most zapiety na stale jest, sprawa w tym ze tera to potrzebuje pilnie taki most kupic :) ABS, przelozenia 4,375 a most ten od 3,0 juz jest z deklem z tylu odkrecanym PILNE jakby kto co slyszal to czekam na info

 

PS jezdze glownie po suchym czarnym, poniewaz auto mi potrzebne jest wiec zalalem most olejem zlozylem i jedze tak na zblokowanym wiem ze gdyby to zima bylo albo bloto itd to nie ma problemu ale co sie moze stac jak bede tak po czarnym jedzil?

pozdro

heban

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no na moj gust to wlasnie jest zblokowany czyli lsd zapiete caly czas , tarczki sa starte z jednej strony tak ze prawie nie mo tych rowkow do smarowania olejem ,jak go kupowalem to juz mi sie cos nie podobalo bo przy pelnym skrecie na czarnym przy powolnej jezdzie bylo slychac takie trzaski co jakis czas z mostu, wiec podnosnik, jedno kolo w gorze probuje przekrecic i ni chu.... nie ruszysz kolem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem Twój ból, też byłem matką. . . . A tak zupełnie poważnie , to niedawno miałem to samo, nie mogłem znaleźć fachowca co by mi to naprawił, i chciałem wymienić cały most. Byłem dwa oglądać , i oba były też zablokowane, niepotrzebnie przejechałem 500 km. W końcu znalazłem właściwy warsztat, gdzie specjalizują się w Japońskich terenówkach, i mi LSD naprawili. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę podać , ale jeśli jesteś z Tarnowa , to na pewno nie będzie Cię urządzał warsztat w Wielkopolsce , musisz coś bliżej znaleźć , na pewno jest, tylko jeszcze nie wiesz gdzie. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę podać , ale jeśli jesteś z Tarnowa , to na pewno nie będzie Cię urządzał warsztat w Wielkopolsce , musisz coś bliżej znaleźć , na pewno jest, tylko jeszcze nie wiesz gdzie. Pozdrawiam

Zalać most olejem do LSD, trochę się poprzemieszczać 100-500km, wymienić olej na nowy LSD. Jeżeli LSD działa to ok, jeżeli nie to blaszki do wymiany w moście, lub cały most na wersję ze sprawnym LSD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokladnie tak zrobilem most rozebrany wymyty w benzynie i zalany nowym olejem do lsd , blaszki byly faktycznie mocno wytarte z jednej strony, ale...po zlozeniu robi tzn nie jest juz zblokowany :)) w szoku jestem ze zadzialalo tzn mam pewne obawy bo jeszcze na zielonym mu dam w pizde i zobacze czy sie zblokuje tzn czy dwa slady beda jesli tak to git , no jeszcze kwestia czy potem na czarnym pusci hmm jutro to sprawdze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam . Moje pytanie dotyczy częściowego demontażu w tylnym moście

Pojawił mi się wyciek oleju z tylnego mostu do bębna hamulcowego . Pytam czy da radę zdemontować tylko jedną półośkę i czy da radę to poskładać bez wyciągania tylnego mostu z auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam . Moje pytanie dotyczy częściowego demontażu w tylnym moście

Pojawił mi się wyciek oleju z tylnego mostu do bębna hamulcowego . Pytam czy da radę zdemontować tylko jedną półośkę i czy da radę to poskładać bez wyciągania tylnego mostu z auta.

Da się i to w miarę bezboleśnie. Ostatnio przerabiałem ten temat. Padł Ci simering na półosi. Ściągasz bęben, demontujesz szczęki, odkręcasz: 4 nakrętki z tyłu, przewód hamulcowy, cylindrek, delikatnie puknij w szpilki i półoś wysunie się z mostu. Wymień co trzeba, odpowietrz hamulce. Jeżeli masz świeży olej to przechyl fordasa tak żeby się nie wylewało a jak masz starocia to wymień (jeżeli masz most LSD pamiętaj o odpowiednim oleju do mostów z LS !!!). Simering o takich samych wymiarach jaki wydłubałem z mostu kupiłem w sklepie z łożyskami z 4 zł.

Edytowane przez 74jarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Zalać most olejem do LSD, trochę się poprzemieszczać 100-500km, wymienić olej na nowy LSD. Jeżeli LSD działa to ok, jeżeli nie to blaszki do wymiany w moście, lub cały most na wersję ze sprawnym LSD.

 

A co jeżeli po tej operacji dalej co jakiś czas powraca efekt "trzymania" LSD przy skręcaniu ruszając lub jadąc powoli? Dolewka do dedykowanego oleju z dodatkiem LS większej porcji samego dodatku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatek raczej zapewnia tarczkom przyczepność, jego brak powoduje ślizganie, u mnie też występuje coś podobnego ale do końca nie jestem pewien czy to przypadkiem nie ocierają koła z przodu.

Edytowane przez fikolek2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co jeżeli po tej operacji dalej co jakiś czas powraca efekt "trzymania" LSD przy skręcaniu ruszając lub jadąc powoli? Dolewka do dedykowanego oleju z dodatkiem LS większej porcji samego dodatku?

A dokładnie co tam wlałeś? Jak wygląda olej w moście?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlałem pewny olej z dodatkiem LS od naszego znajomego (zresztą w drugim aucie zalany tym samym i jest git).

Olej po 1-2 tyś. był ciemny ale zero zanieczyszczeń. 

3-4 miechy temu były uszczelniane półosie bo ciekło przez ABS. Wtedy jakiś super jasny tez nie był ale nie było opiłków więc postanowiłem go za jakiś czas podmienić. Zbiegło się to z zauważeniem przytrzmywania na skręcie LSD. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dżem, to w tej bulwarówce z "nie tym" mostem ?

może to pochodna tamtej choroby ...

Edytowane przez lemmy69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wody nie było, syf...przed uszczelnieniem półosi brudnawo było. Nie wiadomo czy ktoś wcześniej o to dbał i wymieniał.

 

Tak w tym geyo-bulwarze Lemmy.

Też się zastanawiałem czy kolidujące przełożenia nie uszkodziły czego ale nie czuć na nim żadnych luzów i ewidentnie to miesza LSD. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłbym położenie mostu względem ramy. Może jest "skręcony" względem ramy, może jedna z gumek się skończyła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ja wiem ... przy jakichś tam prędkościach czteroślad by się robił wtedy

wydaje mi się, że tak jak poprzednio przy badaniu przedniego mostu ... trzeba by rozsypać piach na asfalcie , cofać powoli i obserwować koła z obu stron

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mie się wydaje że...

Lecę nim w ostatni weekend czerwca do Bogacs na Węgrzech. 500km licząc z Lublina. Jak kto ma chęć zobaczyć klęskę całkowitą mojego LSD lub moją w piwnicy z winem to zapraszam :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli nie jest aż tak źle , leć zatem ... klucz od piwnicy zostaw pod wycieraczką  :P

aż głupio mi pytać ... a kółka dokręcone były?

Edytowane przez lemmy69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spadaj szyderco. Jedna odpadka na skrzyżowaniu pod domem nie pokonała żony przed wyrywaniem sieczkarni do jazdy. 

Tak mnie plany wakacyjne doił że i wody odeszły i zlewam temat. Co nie zabije to wzmocni. Skoro nie mam mnie ciągle w domu i nie mam jak się  z tym uporać to idę na żywioł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...