Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Uruchomienie silnika po nocy -20 stopni


fabro2
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Ciekaw jestem jak sobie radzicie z odpaleniem po mroźnej nocy,ja odpalam do minus 15 stopni,poniżej to już trzeba kombinować (farelki itd.),może podzielimy się radami bo przy tegorocznej zimie myślę że temat będzie przydatny.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

farelke to ja pod miskę olejowa jak miałem astre podstawiłem, w d21 nie próbowałem ale raczej nie mam dostępu bo jest osłona, za to wstawiam ją do kabiny.. zastanawiałem nad obklejeniem filtrów paliwa i oleju mata grzewcza do lusterek albo rezystorami ceramicznymi... przeszukałem też rożne grzałki na 230V, ale jak na razie po prostu akumulator do domu na noc, w południe jak odpaliłem przy -15 to widziałem w okolicach pompy wody kropelki płynu zaczęły się zbierać, wcześniej nic nie ciekło, może płyn trochę przymarzł albo gesty się zrobił i było większe ciśnienie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie póki co odpala bez problemu, dziś -24 st.Ale zanim ruszę grzeję go z 10-15 min. Aczkolwiek wczoraj zginęło mi sprzęgło, tzn łapie przy samym dole, zastanawiam się czy to wina takiego przewodu o którym mowa tu na forum czy może wina mrozu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie mi narazie pali dobrze lecz trzymany w garażu (temperarura w garazu dziś nad ranem -12).Mam za to inny problem jak pojeżdze w dzień i rano wyprowadze z garazu to jest plama na środku pod autem(ani to woda ani olej).Dodam że gdy jest cieplej nie ma problemu.Może ktoś ma jakiś pomysł co z tym zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie póki co odpala bez problemu, dziś -24 st.Ale zanim ruszę grzeję go z 10-15 min. Aczkolwiek wczoraj zginęło mi sprzęgło, tzn łapie przy samym dole, zastanawiam się czy to wina takiego przewodu o którym mowa tu na forum czy może wina mrozu.

Szybciej rozgrzeje się podczas jazdy. Ja przy takich mrozach, odpalam, czekam 1-2 min, aż obroty sie uspokoją i ruszam.

Co do sprzęgła, to ni wina przewodu, a samego płynu, który jak każdy inny traci swoje właściwości. Wymiana pomoże na pewno.

 

Co do pozostałych sposobów, podobne temperatury w Skandynawii są normą w zimie, a samochody odpalają i jeżdżą ( a nie wszystkie mają webasto ).

Sprawne auto, odpali zawsze bez uciekania sie do pomocy cudownych sposobów.

 

Witam serdecznie mi narazie pali dobrze lecz trzymany w garażu (temperarura w garazu dziś nad ranem -12).Mam za to inny problem jak pojeżdze w dzień i rano wyprowadze z garazu to jest plama na środku pod autem(ani to woda ani olej).Dodam że gdy jest cieplej nie ma problemu.Może ktoś ma jakiś pomysł co z tym zrobić.

A płyn chłodniczy jeszcze masz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyn w chłodnicy jest olej również a przepuszcza simering na wale ,który przed zimą wymieniałem.Widać mechamik jakąś kiepską podróbe założył i przy tak niskich temperaturach popuszcza troch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój Maverick odpalał do momentu jak nie stał:)Stanął na tydzień i teraz juz zostało mi ponowne naładowanie baterri,ale jak jeżdził codzienni to nie było temperatury która by go zatrzymała. Dla auta najgorsze sa krótkie odcinki i częste odpalanie. Po zakończeniu jazdy staram się zawsze go potrzymać na wolnym biegu i bez włączonych odbiorników pare chwil celem doładowania go. Polecam !!! Pozdrawiam i czekamy na reszte pomysłów :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie wątpliwie to prawda ze sprawne auto zawsze odpali .. ale trudno mowić o sprawnym gdy ma już ponad 10 lat, siła rzeczy zawsze coś będzie mu dolegać,

z drugiej strony nawet dla nowego pojazdu uruchomienie przy -20 jest dużym obciążeniem,

 

chyba najprostszym i najtańszym rozwiązaniem jest wstawienie grzałki na 230V do chłodnicy, czy ktoś ma może taki patent?

nie podoba mi się w tym to że ogrzewanie jest w zasadzie poza silnikiem i grzeje się chłodnice, no i polecają aby rozwiercić termostat.

lepsza wersja to taka gdy w siniku jest miejsce na grzałkę no ale nie każdy takie ma.

ja tam u siebie w bloku nie widzę nic takiego (TD25) a wiercenie otworu w termostacie jakoś mnie zniechęca, bo 2 tygodnie temu założyłem nowy.

 

zastanawiam się czy podgrzewanie filtrów paliwa i oleju cokolwiek da? bo mi się wydaje ze cokolwiek pewnie tak ale chyba nie tyle żeby było sens z tym walczyć bo podgrzeje się płyn tylko wewnątrz filtra wiec w gruncie rzeczy niewiele.

 

jutro muszę odpalić samochód i chyba odkręcę odsłony i podstawie farelkę od spodu, gdyby się jakoś łatwo płyn chłodniczy spuszczało to bym pewnei go zlał na noc i wlał rano gorący,

może ktoś ma jakies praktyczne pomysły? niby głupa robota czasem ale albo sie ma pieniądze i mona mieć wszystko nowe i sprawne albo trzeba się narobić, po za tym mamy trochę ekstremalne warunki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie wątpliwie to prawda ze sprawne auto zawsze odpali .. ale trudno mowić o sprawnym gdy ma już ponad 10 lat, siła rzeczy zawsze coś będzie mu dolegać,

z drugiej strony nawet dla nowego pojazdu uruchomienie przy -20 jest dużym obciążeniem,

 

chyba najprostszym i najtańszym rozwiązaniem jest wstawienie grzałki na 230V do chłodnicy, czy ktoś ma może taki patent?

nie podoba mi się w tym to że ogrzewanie jest w zasadzie poza silnikiem i grzeje się chłodnice, no i polecają aby rozwiercić termostat.

lepsza wersja to taka gdy w siniku jest miejsce na grzałkę no ale nie każdy takie ma.

ja tam u siebie w bloku nie widzę nic takiego (TD25) a wiercenie otworu w termostacie jakoś mnie zniechęca, bo 2 tygodnie temu założyłem nowy.

 

zastanawiam się czy podgrzewanie filtrów paliwa i oleju cokolwiek da? bo mi się wydaje ze cokolwiek pewnie tak ale chyba nie tyle żeby było sens z tym walczyć bo podgrzeje się płyn tylko wewnątrz filtra wiec w gruncie rzeczy niewiele.

 

jutro muszę odpalić samochód i chyba odkręcę odsłony i podstawie farelkę od spodu, gdyby się jakoś łatwo płyn chłodniczy spuszczało to bym pewnei go zlał na noc i wlał rano gorący,

może ktoś ma jakies praktyczne pomysły? niby głupa robota czasem ale albo sie ma pieniądze i mona mieć wszystko nowe i sprawne albo trzeba się narobić, po za tym mamy trochę ekstremalne warunki

 

panowie nie ma się co oszukiwać jak temp.zaczyna przekraczać -20 stopni to żarty na bok i trochę nie chce mi się wierzyć że przy takiej temperaturze palicie bez problemu chyba że zabieracie akumulator na noc do domu i na dodatek macie bardzo dobre paliwo i nie ma tzw zimnej blokady filtra,rzeczywiście jak jest bardzo dobre paliwo i akumulator stał w ciepłym domku to pali od strzała,a i podgrzałem interkuler palnikiem gazowym

 

a co do grzałki to zdarzyło mi się ostatnio naprawić tyrana 2.7TD,który miał ją zamontowaną na wysokości 4-tego cylindra pod kolektorem ssącym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze że temat się przyjoł, cieszę sie, ale wracając do tematu, kolega herson ma troche racji że sprawne auto itd.,wczoraj cieplutki aku podłączyłem i ledwie kręcił,więc dzisiaj rano doszłem do wniosku że trzeba wymontować rozrusznik (godzina gimnastyki żeby go wyjąć oczywiście w garażu przy farelce na zewnątrz było -22)okazało się że był dojechany i kosiło wirnik,wymieniłem wszystkie tulejki,łożyska i szczotki koszt 120 pln z robocizną,teraz kręci 3 razy szybciej myśle że jutro rano zagra bez więkrzych problemów, oczywiście stoi w garażu nie ogrzewanym, jurto napiszę za którym razem załapał, paliwo ulepszone benzyną więc filtra nie przymuli. Pozdrawiam wszystkich.

Edytowane przez fabro2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze że temat się przyjoł, cieszę sie, ale wracając do tematu, kolega herson ma troche racji że sprawne auto itd.,wczoraj cieplutki aku podłączyłem i ledwie kręcił,więc dzisiaj rano doszłem do wniosku że trzeba wymontować rozrusznik (godzina gimnastyki żeby go wyjąć oczywiście w garażu przy farelce na zewnątrz było -22)okazało się że był dojechany i kosiło wirnik,wymieniłem wszystkie tulejki,łożyska i szczotki koszt 120 pln z robocizną,teraz kręci 3 razy szybciej myśle że jutro rano zagra bez więkrzych problemów, oczywiście stoi w garażu nie ogrzewanym, jurto napiszę za którym razem załapał, paliwo ulepszone benzyną więc filtra nie przymuli. Pozdrawiam wszystkich.

 

ile tej benzyny można dolać,jeżdzę na werwie z orlenu,i tak nie odpala

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zależy od silnika niby 5%,gdzieś jeszcze czytałem że kerosenu można nalać nawet w stosunku 50/50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przed zimą do ropniaka najpierw leje denaturat ok 1 L a później jak już przyjdzie zima ta mroźniejsza na 60l wlewam 2-3l benzyny i narazie mi nie stwarza problemów ale miałem w zeszłym roku przypadek ,że po dolaniu "uszlachetniacza zimowego" zwarzyło mi sie paliwo i wytrąciła się parafina. Z jazdy D... komp pokazywał - 35C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remont rozrusznika pomógł, na zewnątrz -30,w garażu -17 i załapał od pierwszego strzału, paliwo oczywiście ulepszone benzyną 5-10% benzyny w ON ultimate. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no moj stoi pod chmurka ale do tej pory pali od strzala, przy kolo -20 slychac jednak jak rozrusznik obraca delikatnie silnik i wtedy lapie, ale przy -10 ladnie lapie za pierwszym strzalem. problemow nie mam, jedynie na sprzeglo musze poczekac az odbije po wcisnieciu no i hamulec na poczatku lapie wysoko :D

ciekawostke jaka mam to przy jezdzie na 2 potrafi mi sie ktores sprzegielko zapiac (ale tylko ponizej -15) i slysze jak szumi, musze zatrzymac cofnac i jest OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój Tyranek na razie pali bez problemów , nawet przy -24 odpalił za pierwszym podejściem , a jest używany tylko dwa lub trzy razy w tygodniu. Paliwo raz mi zamarzło, bo zatankowałem na,, niewłaściwej'' stacji , jechałem dziesięć km 25 na godzinę , i szarpało trochę. Po dojechaniu do Orlenu zatankowałem V-powera , przejechałem około sto metrów, i samochód moc odzyskał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krzysztofs

wczoraj cieplutki aku podłączyłem i ledwie kręcił,więc dzisiaj rano doszłem do wniosku że trzeba wymontować rozrusznik (godzina gimnastyki żeby go wyjąć oczywiście w garażu przy farelce na zewnątrz było -22)okazało się że był dojechany i kosiło wirnik,wymieniłem wszystkie tulejki,łożyska i szczotki koszt 120 pln z robocizną,teraz kręci 3 razy szybciej

 

Mam chyba to samo, ładowanie aku nic nie pomogło (chyba, że jest padnięty całkowicie) kręci wolniutko, coraz wolniej... Próbowałem na pożyczkę, ale też nic, nie jestem jednak pewien czy przyczyną niepowodzenia nie są tanie marketowe kable. A tak ładnie zapalał, na dotyk, dopiero przy minus 18 stopniach potrzebował kilka razy zakręcić.

 

Mam pytanko - Dużo tej gimnastyki przy wyciąganiu rozrusznika? można go wyjąć od góry, czy potrzebny kanał? Pytam, bo pewnie mnie to czeka w dodatku pod chmurką :-( Już sobie samemu współczuję...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi odpalać odpala zawsze ale jest inny szkopuł... przez 5-10 min silnik nie wkręca się więcej niż na 1500obr/min.

Stoi i kopci okropnie. Oczywiście o jeździe można zapomnieć przez ten czas a obroty silnika bez "ssania" to ok. 300obr/min. Kolega ma bliźniaczego Mavericka, tankujemy to samo i u niego jest ok. Co to może być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko - Dużo tej gimnastyki przy wyciąganiu rozrusznika? można go wyjąć od góry, czy potrzebny kanał? Pytam, bo pewnie mnie to czeka w dodatku pod chmurką :-( Już sobie samemu współczuję...

Można wyjąć go z góry,ja robiłem tak:podnosisz prawą stronę na lewarku -koło idzie w dół,przy przewodzie chomulcowym odpinasz ten gumowy fartuch osłonę i podnosisz do góry przez otwór zobaczysz dolną śrubę rozrusznika (jedna z dwóch)odkręcasz kluczem oczkowym (10 minut)od góry odkręcasz drugą śrubę ,i to wymaga troche gimnastyki,możesz odkręcić filtr paliwa razem z podstawą to zrobi troche więcej miejsca , wyjmujesz rozrusznik stroną z przekładnią do dołu,mi to zajeło ponad godzinę za pierwszym razem, za drugim troche szybciej poszło,nie zapomnij odpiąć akumulatora. Życze powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój Tyranek na razie pali bez problemów , nawet przy -24 odpalił za pierwszym podejściem , a jest używany tylko dwa lub trzy razy w tygodniu. Paliwo raz mi zamarzło, bo zatankowałem na,, niewłaściwej'' stacji , jechałem dziesięć km 25 na godzinę , i szarpało trochę. Po dojechaniu do Orlenu zatankowałem V-powera , przejechałem około sto metrów, i samochód moc odzyskał.

Słyszałem o dobrej jakości v-powera,pewnie go tankowałeś na stacji schela.Ja dotąd tankowałem werwę na Orlenie i mam przykre doświadczenia,Ostatnio do połowy zbiornika z werwą dolałem v-powera i kłopoty z zamarzaniem filterka się skończyły.teraz -16 i pali na dotyk a na werwie przy -18 spał jak suseł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krzysztofs

Można wyjąć go z góry,ja robiłem tak:podnosisz prawą stronę na lewarku -koło idzie w dół,przy przewodzie chomulcowym odpinasz ten gumowy fartuch osłonę i podnosisz do góry przez otwór zobaczysz dolną śrubę rozrusznika (jedna z dwóch)odkręcasz kluczem oczkowym (10 minut)od góry odkręcasz drugą śrubę ,i to wymaga troche gimnastyki,możesz odkręcić filtr paliwa razem z podstawą to zrobi troche więcej miejsca , wyjmujesz rozrusznik stroną z przekładnią do dołu,mi to zajeło ponad godzinę za pierwszym razem, za drugim troche szybciej poszło,nie zapomnij odpiąć akumulatora. Życze powodzenia.

 

Dziękuję, ale wyjąłem rozrusznik zanim zdążyłem przeczytać. Zrobiłem to od góry i nawet dość szybko poszło.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...