Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Kilka pytań przed zakupem Qashqaia


Gość prosinski
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość prosinski

W połowie kwietnia zanoszę się do zakupu nowego Nissana Qashqaia po faceliftingu w wersji wyposażeniowej Acenta z silnikiem benzynowym 1.6l (115KM).

Jako, iż przed zakupem chciałbym wiedzieć wszystko na temat samochodu, piszę do Was, gdyż w salonie Nissana słyszę tylko marketingowy bełkot, a chciałbym znać prawdziwe dane i opinie. Tak więc, kilka pytań:

  1. Jakie jest faktycznie spalanie w silniku 1.6l? (jeżdże 65km dziennie, 20% w mieście, reszta na trasie - jazda w miarę ekonomiczna, na trasie 100-110km/h, w mieście 20-40km/h, jednak nie stoje w korkach).
  2. Czy do systemu Nissan Connect można dograć własne mapy?
  3. Czy do systemu nissan connect można dograć j.polski?
  4. Jakie są wasze największe problemy z samochodem? (wykluczam zawieszenie, bo podobno w najnowszym Qashqaiu jest inne)
  5. Podobno jest możliwość uzyskania Nissan Connect za darmo, jeśli zamówi się samochód do końca marca? Czy to prawda? Jeśli tak, czy trzeba się gdzieś rejestrować itp?
  6. Czy to prawda, że silniki diesla są francuskie? Jeśli tak, to dokładnie od jakiego producenta?

 

Pozdrawiam, Piotr Rosiński

Odpowiedź na pytanie 1. Dzięki Krakus.

Odpowiedź na pytanie 6. Dzięki Synkro.

Odpowiedź na pytanie 2 i 3. Dzięki Muerte.

Edytowane przez PiotrRosiński
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

  1. Jakie jest faktycznie spalanie w silniku 1.6l? (jeżdże 65km dziennie, 20% w mieście, reszta na trasie - jazda w miarę ekonomiczna, na trasie 100-110km/h, w mieście 20-40km/h, jednak nie stoje w korkach).

 

Pozdrawiam, Piotr Rosiński

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/56475-prawdziwe-osigi-qq-16-115ps/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W połowie kwietnia zanoszę się do zakupu nowego Nissana Qashqaia po faceliftingu w wersji wyposażeniowej Acenta z silnikiem benzynowym 1.6l (115KM).

Jako, iż przed zakupem chciałbym wiedzieć wszystko na temat samochodu, piszę do Was, gdyż w salonie Nissana słyszę tylko marketingowy bełkot, a chciałbym znać prawdziwe dane i opinie. Tak więc, kilka pytań:

 

Czy to prawda, że silniki diesla są francuskie? Jeśli tak, to dokładnie od jakiego producenta?

 

Silniki diesla mają rodowód francuski. Nissan jest własnością koncernu RENAULT.

Silnik 1.5 dci jest silnikiem wprost przejętym z renault, z tego co się orientuję w silniku 2.0 dci grzebali już inżynierowie z Nissana, podobno przekonstruowali to i owo; NIE jest to w każdym razie dokładnie ten sam silnik, który montowany jest np. w nowej Lagunie.

Z mojej strony mogę polecić motor 2.0 dci, ma co prawda słaby dół ale jest zdecydowanie najlepszym wyborem do tego samochodu.

Edytowane przez Synkro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość prosinski

Z mojej strony jednak, patrząc właśnie na cennik motor 2.0 w najtańszej wersji kosztuje 83700-4000tys rabatu=79700zł.

Do jazdy dom-szkoła-praca-sklep-dom oraz raz na miesiąc 100km autostradą nie jest mi potrzebny silnik aż tak mocny.

Rozważałem 1.5dci, jednak, zgodnie z moimi obliczeniami, diesel zwróci mi się po 7-8latach (25000tys km rocznie). To raz.

Dwa, skoro jest to silnik renault, to chyba jednak z diesla wgle zrezygnuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojej strony jednak, patrząc właśnie na cennik motor 2.0 w najtańszej wersji kosztuje 83700-4000tys rabatu=79700zł.

Do jazdy dom-szkoła-praca-sklep-dom oraz raz na miesiąc 100km autostradą nie jest mi potrzebny silnik aż tak mocny.

Rozważałem 1.5dci, jednak, zgodnie z moimi obliczeniami, diesel zwróci mi się po 7-8latach (25000tys km rocznie). To raz.

Dwa, skoro jest to silnik renault, to chyba jednak z diesla wgle zrezygnuje.

To prawda, że jeżdżąc stosunkowo niewiele i zwłaszcza w mieście, patrząc przy tym jedynie na uzasadnienie ekonomiczne, inwestycja w silnik 2.0 dci nie ma większego sensu. Polecając ten motor miałem na względzie przede wszystkim przyjemność z jazdy; sam wybrałem ten silnik jedynie z dwóch powodów - tylko z 2.0 mogłem mieć 4x4 i bardzo lubię "czuć" moment obrotowy :) Przyznaję, że silnik pali dość mało i ogólnie jest przyjemny w obejściu (poza tym słabym dołem).

1.5 dci jest podobno bardzo oszczędny. Nie użytkowałem go więc się nie wypowiadam co do trwałości i innych jego cech eksploatacyjnych. Nie sądzę jednak, żeby sam fakt bycia "made by renault" go dyskwalifikował. Mogę się jednak mylić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety na chwilę obecną nie ma możliwości wgrania innych map do nawigacji Nissan Connect. Nie ma również możliwości wgrania języka polskiego. Mapy dostarczone z nawigacją są autorstwa navteqa znajdują się na karcie sd. Przy tym systemie nawigacji nie da się odtwarzać plików mp3 z czytnika kart służy od tylko do map.

 

Pozdrawiam,

Muerte

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W połowie kwietnia zanoszę się do zakupu nowego Nissana Qashqaia po faceliftingu w wersji wyposażeniowej Acenta z silnikiem benzynowym 1.6l (115KM).

Jako, iż przed zakupem chciałbym wiedzieć wszystko na temat samochodu, piszę do Was, gdyż w salonie Nissana słyszę tylko marketingowy bełkot, a chciałbym znać prawdziwe dane i opinie. Tak więc, kilka pytań:

  1. Jakie jest faktycznie spalanie w silniku 1.6l? (jeżdże 65km dziennie, 20% w mieście, reszta na trasie - jazda w miarę ekonomiczna, na trasie 100-110km/h, w mieście 20-40km/h, jednak nie stoje w korkach).
  2. Czy do systemu Nissan Connect można dograć własne mapy?
  3. Czy do systemu nissan connect można dograć j.polski?
  4. Jakie są wasze największe problemy z samochodem? (wykluczam zawieszenie, bo podobno w najnowszym Qashqaiu jest inne)
  5. Podobno jest możliwość uzyskania Nissan Connect za darmo, jeśli zamówi się samochód do końca marca? Czy to prawda? Jeśli tak, czy trzeba się gdzieś rejestrować itp?
  6. Czy to prawda, że silniki diesla są francuskie? Jeśli tak, to dokładnie od jakiego producenta?

 

Pozdrawiam, Piotr Rosiński

Odpowiedź na pytanie 1. Dzięki Krakus.

Odpowiedź na pytanie 6. Dzięki Synkro.

Odpowiedź na pytanie 2 i 3. Dzięki Muerte.

Dla mnie największą niedogodnością w użytkowaniu QQ jest za nisko otwierajace się 5 drzwi. Mam 175 cm wzrostu ale to za dużo dla tej nieprzemyślanej konstrukcji.Jak mogli konstruktorzy projektując samochód dla europejczyka przyjąć wzrost użytkownika góra 160 cm. Nowy model w tej materii jest niezmieniony-zabrakło także rolety tak praktytcznej dla wersji +2. Natomiast reszta jest OK.Zużycie paliwa , osiągi ,ergonomia,akceptowalne.

J.

Edytowane przez JACEK1952
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie największą niedogodnością w użytkowaniu QQ jest za nisko otwierajace się 5 drzwi. Mam 175 cm wzrostu ale to za dużo dla tej nieprzemyślanej konstrukcji.Jak mogli konstruktorzy projektując samochód dla europejczyka przyjąć wzrost użytkownika góra 160 cm. Nowy model w tej materii jest niezmieniony-zabrakło także rolety tak praktytcznej dla wersji +2. Natomiast reszta jest OK.Zużycie paliwa , osiągi ,ergonomia,akceptowalne.

J.

 

Przyłączę sie do opinii kolegi JACKA1952 dotyczącej drzwi tylnych, 2 razy zaliczyłem czółkiem, ale jak to sie mówi nauka czyni mistrza i można z tym żyć. W kwestii lusterek bocznych - w czasie jazdy widać w nich wspaniale ale do garażu ( w bloku ) bez złożenia ani rusz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W połowie kwietnia zanoszę się do zakupu nowego Nissana Qashqaia po faceliftingu w wersji wyposażeniowej Acenta z silnikiem benzynowym 1.6l (115KM).

Jako, iż przed zakupem chciałbym wiedzieć wszystko na temat samochodu, piszę do Was, gdyż w salonie Nissana słyszę tylko marketingowy bełkot, a chciałbym znać prawdziwe dane i opinie. Tak więc, kilka pytań:

  • Jakie są wasze największe problemy z samochodem? (wykluczam zawieszenie, bo podobno w najnowszym Qashqaiu jest inne)

Nie wiem, czy nazwać to "problemem", ale silnik 1.6 z racji braku 6 biegu jest głośny przy prędkościach 110km/h i w górę. Ogólnie, wersja 2009 jest kiepsko wygłuszona od strony silnika i po wkręceniu go na trochę wyższe obroty (>3tys) jest dość głośno). Podobno w nowej to poprawili, ale polecam sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W którymś wątku już był poruszany temat darmowego nissan connect, gdyby to była prawda to jak ktoś chce kupić wersje I-WAY będzie miał różnicę tylko trochę ponad 2tys zł od wersji +2 ACCENTA niemalże tak samo wyposażona, uważam że warto, sam bym brał +2 gdyby nie to że nie chcą oddać foteli i pasów do ciężarówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za wszystkie odpowiedzi:)

Jednak nurtuje mnie pytanie nr.5 -> http://www.cimlista-online.hu/nissan/NIS_NewQQ_LandingPage_PL.html

Czy to jest prawdziwe ogłoszenie, czy tylko próba wyłudzenia danych?

 

 

Moze i ogloszenie jest prawdziwe (ktorys z dealerow robi sobie "napust") ale jak sadze nie ma nic za darmo... dostaniesz Nissan Connect koszetem aktualnego rabatu 4000 i na jedno wyjdzie...

 

BTW jesli planujesz zakup w kwietniu , zacznij negocjacje juz teraz, naprawde duzo mozna ugrac :)

Edytowane przez danbam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW jesli planujesz zakup w kwietniu , zacznij negocjacje juz teraz, naprawde duzo mozna ugrac :)

możesz rozwinąć temat? chcę zamówić w ramach trwającej teraz promocji (minus 4k i kredyt 50/50 za darmo) i do tego dostać gratis alarm i dywaniki, ale może warto poczekać i będzie coś w stylu "resorakowej"? albo można coś więcej wytargować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możesz rozwinąć temat? chcę zamówić w ramach trwającej teraz promocji (minus 4k i kredyt 50/50 za darmo) i do tego dostać gratis alarm i dywaniki, ale może warto poczekać i będzie coś w stylu "resorakowej"? albo można coś więcej wytargować?

 

ktoś ostatnio pisał ze zamówił 8% od ceny cennikowej a to znacznie więcej niż 4000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ktoś ostatnio pisał ze zamówił 8% od ceny cennikowej a to znacznie więcej niż 4000

Radzę nie zamawiajcie darmowych gumowych "firmowych dywaników"/polska produkcja/ - z napisem Qashqai - może są ładne z wyglądu ale są do niczego - nie mają wysokich rantów , nie chronią z przodu , bo są zwyczajnie za małe.Piasek, błoto i woda z butów bez problemu przenika pod ten wynalazek i brudzi wykładzinę . Ja takie otrzymałem i od razu musiałem dokupić inne większe z supermarketu samochodowego.Raczej starajcie się o praktyczne dodatkowe listwy przyklejane na drzwiach.Te firmowe na dole nie chronia przed obiciami krawędziami drzwi innych aut na parkingach .Praktyczna jest także wykładzina dodatkowa w bagażniku w wersji z matą przeciwpoślizgową oraz nakładka metalowa na krawędż tylnego zderzaka.

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ktoś ostatnio pisał ze zamówił 8% od ceny cennikowej a to znacznie więcej niż 4000

 

Ja dostalem standardowo 4000pln + lakier w cenie + alarm (acenta 1,6) mysle ze dotarlem do granic mozliwosci (zrobilem mini przetarg pomiedzy 3 dealerami)

Co do 8% to moze tez od ceny sprzed 2 tygodni czyli 69700 (wowczas rabat oficjalny bvl bodajze 5700)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W połowie kwietnia zanoszę się do zakupu nowego Nissana Qashqaia po faceliftingu w wersji wyposażeniowej Acenta z silnikiem benzynowym 1.6l (115KM).

 

Teraz bym się zastanawiał nad tym, http://mitsubishi.pl/strona/225?gclid=CMa4k9q1u6ACFQxB3godyk-uSw szkoda rok temu nie było takiej promocji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dostalem standardowo 4000pln + lakier w cenie + alarm (acenta 1,6) mysle ze dotarlem do granic mozliwosci (zrobilem mini przetarg pomiedzy 3 dealerami)

Co do 8% to moze tez od ceny sprzed 2 tygodni czyli 69700 (wowczas rabat oficjalny bvl bodajze 5700)

gdybyś dostał 8% na accentę z lakierem i alarmem i dywanikami to zapłacił byś 69920 tak więc jesteś 220zł do przodu, gratuluję!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dostalem standardowo 4000pln + lakier w cenie + alarm (acenta 1,6) mysle ze dotarlem do granic mozliwosci (zrobilem mini przetarg pomiedzy 3 dealerami)

 

ładnie zaszalałeś, jakbym dostał lakier w cenie, to dywaniki bym odpuścił :) . Gdzie dostałeś taką ofertę?

 

Teraz bym się zastanawiał nad tym, http://mitsubishi.pl/strona/225?gclid=CMa4k9q1u6ACFQxB3godyk-uSw szkoda rok temu nie było takiej promocji.

gdzie jest haczyk? nawet jak to cena bez vatu, to i tak tanio. Z kolei jeżeli to pół ceny w kredycie 50/50, to za drogo... Gdyby sprzedawali za 60k, to bym brał od ręki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz bym się zastanawiał nad tym, http://mitsubishi.pl/strona/225?gclid=CMa4k9q1u6ACFQxB3godyk-uSw szkoda rok temu nie było takiej promocji.

Tyle że to połowa ceny jest, drugie pół za rok, jeśli chodzi o stosunek cena/samochód/wyposażenie to nie wypasiony Qashqai jest nie do wy....nia nawet przez jakies hundaje (ix35 spoooro droższy) KIE, ssang youngi i inne egzotyki, dopiero jak się go porządnie dopasie do ceni kole 100tys zaczyna mieć sensowną konkurencję, ale mieć do wydania 60-70tys i kupić kompakta typu megane, astra itp. a nie QQ to trzeba na prawdę nienawidzić nissana albo mieć nie równo pod sufitem.

 

ładnie zaszalałeś, jakbym dostał lakier w cenie, to dywaniki bym odpuścił :) . Gdzie dostałeś taką ofertę?

 

 

gdzie jest haczyk? nawet jak to cena bez vatu, to i tak tanio. Z kolei jeżeli to pół ceny w kredycie 50/50, to za drogo... Gdyby sprzedawali za 60k, to bym brał od ręki

 

to jest połowa ceny wersji 2.oDID INSTYLE czyli tej która najczęściej biorą na firmę z kratką (można tylko instyle i intense plus bo sa 7 osobowe i tylko takie mozna homologować - 6i7 fotel dodaja elegancko zapakowane do samochodu "oczywiście")

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze to połowa ceny to nie doczytałem , wszak cos mi za tanio wychodził ale ....pomarzyć można. :rolleyes: Dzięki, ze mnie ostudziłeś bo bym pół nocy nie spał. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdybyś dostał 8% na accentę z lakierem i alarmem i dywanikami to zapłacił byś 69920 tak więc jesteś 220zł do przodu, gratuluję!!!

 

Sęk w tym że żaden ze Śląskich dealerów nie chciał mi dać 8% :( a prowadziłem naprawde chłodne negocjacje :)

ale jest jeszcze jeden plus a mianowicie kredyt 50-50% na czyste 0% bez innych opłat więc (moja cena 71700 z dachem oszklonym) Zapłace przy odbiorze 35850 auta. Drugie 35850 ktore mam zaplacic po roku, zamrazam na lokacie (aktualnie najwyzsza 5,05% bez podatku belki) po roku zarabiam jakies 1800zl i tyle moge odjac od koncowej ceny samochodu...

Edytowane przez danbam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...