Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Rozmiary piór wycieraczek


krosman
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Minął sezon zimowy i wypadało by wymienić pióra wycieraczek.

Jakie są rozmiary wymiennych ramion wycieraczek szyby przedniej i tylnej?

Jakie wycieraczki polecacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumie ,czy chodzi Ci o ramiona? Po co je wymieniać,? czy o pióra?

 

Jeśli pióra to w mm...610 i 350 przód oraz 310 tył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumie ,czy chodzi Ci o ramiona? Po co je wymieniać,? czy o pióra?

 

Jeśli pióra to w mm...610 i 350 przód oraz 310 tył.

Chodziło mi o wymienne póra a w tekscie jakoś się tak napisało.

Dzięki za wymiary.

Ajakiej firmy polecacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja aktualnie używam bezramkowych Valeo. Rozsądna cena przyzwoita jakość

 

Założyłem je wiosną w ubiegłym roku. Przetrwały rok łącznie z zimą bez uszczerbku i na razie nie widzę potrzeby ich wymiany. Żeby jakiekolwiek wycieraczki posłużyły dłużej trzeba zadbać o pióra - zimą nie dopuszczać,by przymarzały lub tarły po zalodzonej szybie, przed użyciem dokładnie oczyścić ją ze szronu - z rozbawieniem patrzyłem na mistrzów kierownicy którzy wsiadali do aut i pierwsze co robili, to włączali wycieraczki za których pomocą usiłowali "odśnieżać" przednią szybę pokrytą grubą warstwą śniegu i lodu. W innych porach roku raz na jakiś czas trzeba umyć dokładnie roboczą część pióra -osadza się na nich sporo brudu,często przy wietrznej pogodzie kurz i piasek z drobinkami kwarcu. Wystarczy potem je uruchomić i przy odrobinie pecha mamy piękne półkoliste rysy tuż przed nosem :rolleyes2:

Edytowane przez Dar1962
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też używam bezramkowych Valeo X1 COMPACT REVOLUTION. Na razie od zimy, ale bez zastrzeżeń. Cena tylko nieznacznie wyższa, a wyglądają dużo lepszy niż klasyczne.

Edytowane przez notek-a
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gwoli dokładności należałoby dodać,że wycieraczki z pierwszego montażu (przynajmniej w moim aucie) konwencjonalne - też były produkcji Valeo a nie japońskiej. Wycieraczka kierowcy wyposażona była - nie bez powodu w spojler, który poprawia ich docisk przy większych prędkościach. Na portalach aukcyjnych widziałem identyczne, są praktycznie w cenie bezramkowych.Bezramkowe są tak ukształtowane, że każda ma coś w rodzaju mini-spojlera - nie zauważyłem by nawet przy prędkościach rzędu 130-150 km/h były podwiewane

Edytowane przez Dar1962
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Odezwał się we mnie mały prof. Miodek bo to już kolejne określenia wycieraczek. Do tej pory słyszałem jeszcze : "kompozytowe", "szynowe", "boschki" a te zwykłe : "ramieniowe", "szkieletowe". Sporo tego co? :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A co zrobić z wycieraczką tylną bo jest w nietypwej obudowie z tworzywa. Prubowałem wymienić samą gumę ale nie spasowała. Jakie rozwiązanie polecacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tylną jest kapa, bo narazie na rynku nie widziałem zamienników, trzeba uderzac do ASO.

Podobnie niestety jest w Toyocie :/ żeby używać standartowych trzeba zmienić ramię wycieraczki. Tylko problem jest taki że te nieoryginalne ramiona(i nissan i toyota) wyglądają jak zajumane z seicento ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widziałem gdzieś na allegro oferty sprzedaży tylnych wycieraczek bodajże do Yarisa, długość chyba pasuje. A jeśli by wymienić gumę wraz z ramką? Co, prawda nie przyglądałem się jej zbyt uważnie. Ten patent stosowałem w Astrze II. Tez niby miała plastikowe nietypowe ramie ale dawało się bez problemu wyciągnąć z jego wnętrza oryginalną zastosować pasującą długością wycieraczkę marketową za dosłownie kilka zł i sprawdzała się doskonale. Tylna wycieraczka rzadziej używana mniej się zużywa, można więc zastosować tańszy zamiennik

Edytowane przez Dar1962
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu musiałem wymienić tylną wycieraczkę, bo pióro się już odrywało. Nikt nie znalazł zamiennika, a oryginał w serwisie kosztował ponad 100zł. Doraźnie wymieniłem samą gumę. Można taką kupić na niektórych stacjach benzynowych, ja już miałem, więc uciąłem odpowiednią długość i ładnie założyłem (trochę zabawy było, ale to nie trudne). Efekt - wycieraczka nie rysuje szyby, ale ściera słabo - może ta guma za sztywno siedzi w ramce.

Chętnie zmieniłbym całe pióro z ramką, ale, jak pisałem, wtedy nie było zamienników. Ale teraz coś znalazłem:

http://www.allegro.pl/item998705273_wycieraczka_tyl_nissan_note_gliwice.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widziałem gdzieś na allegro oferty sprzedaży tylnych wycieraczek bodajże do Yarisa, długość chyba pasuje. A jeśli by wymienić gumę wraz z ramką?

 

Tak kurde długość sie zgadza, tylko to jest w 90% do yarisów francuskich (inne ramie), a mój egz. jest sprowadzany na zamówienie z Japoni, bo tylko tam produkowane były zabawki dla dużych chłopców sygnowane przez "Toyota Sport" :shiftyninja:

Też w końcu kupię gume na metry i sam powymieniam, bo w Note też powoli się już prosi ;)

Edytowane przez was79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem praktycznie zażegnany. Wymieniałem samą gumę zakupioną w supermarkecie, ale okazało się, że tak jak u kolegów blokuje się w oprawce z tworzywa i nie spełnia prawidłowo swojej roli. W końcu dopasowałem gumę z wycieraczki zakupinej do innego auta dł 33 cm po jej przycięciu pasuje idealnie i jest już wszystko OK. Guma pasująca (chodziło o rozmiar grzbietu)to wkład z wycieraczki firmy "alka". Mam nadzieję, że ta informacja się Wam przyda.

Dzięki Wszystkim za zainteresowanie tematem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość potentila

Mam pytanie, czy ta mała wycieraczka montowana od strony pasażera będzie pasowac od malucha czy będzie za duża?? bo chcę założyć a naprawdę jest tak mała że wstydzę się iść do sklepu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt z nas nie mierzył wycieraczek z malucha,jezeli ma 350 to podejdzie....oczywiście jeśli jeszcze uchwyt spasuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie, czy ta mała wycieraczka montowana od strony pasażera będzie pasowac od malucha czy będzie za duża?? bo chcę założyć a naprawdę jest tak mała że wstydzę się iść do sklepu

 

W innym temacie pisałeś, że wahacze wymienia się parami. A tu chcesz zmienić jedną wycieraczkę? Najlepiej załóż sobie do malucha tą z Note, wtedy zaszpanujeszlaugh.gif

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Zakupiłem set nowych piór wycieraczek...a raczej całych wycieraczek, bo te oryginalne są do kitu. ;) Niby nówki i Valeo, ale się nie sprawdzają...

http://www.motgum.com/index.php?pid=27 Kupiłem produkt tej renomowanej polskiej firmy...Zobaczymy jak się będą sprawować. Kupiłem 60 i 35 cm na przód-płaskie tzw. "bezramkowe". :) Test i montaż będzie dopiero po Świętach...i wtedy napiszę "2 słowa" na ich temat (nigdy nie używałem takich płaskich piór-zawsze std z metalowym mocowaniem). Pozdrawiam i przy okazji pozwolę sobie życzyć wszystkim zdrowych i wesołych Świąt spędzonych w gronie najbliższych. Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używałem tej firmy, ale klasyczne. Fajnie zbierały tylko dośc szybko spadała ich skuteczność. Ciekawe jak technologie bezramkowych opanowali, bo w wielu przypadkach, docisk ich jest zbyt mały i na końcach nie zbierają. Z ciekawości: ile kosztuje komplet?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Klasyczne zawsze kupowałem także tej firmy do poprzednich samochodów...Byłem zadowolony! Cena? W Auchan 30zł (60cm) i 22zł (35cm)...W innych marketach brak produktów tej firmy. Można tez zamówić taki set na stronie producenta (jest sklep)...45zł/set + 13zł wysyłka. Zobaczymy jak się będą sprawować...Oby oby! ;) Pozdrawiam

 

Dobrze się sprawują nowe wycieraczki...Mogę polecić. Poczekam jeszcze jak będzie jak je troszkę przymrozi i zasypie śniegiem...Oby były lepsze i nie marzły tak jak oryginalne Valeo, które miałem w aucie - niby nówki (nie cały rok), a średnie! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze się sprawują nowe wycieraczki...Mogę polecić. Poczekam jeszcze jak będzie jak je troszkę przymrozi i zasypie śniegiem...Oby były lepsze i nie marzły tak jak oryginalne Valeo, które miałem w aucie - niby nówki (nie cały rok), a średnie! ;)

 

Średnie to delikatnie powiedziane, ja bym rzekł dno totalne :-) do wywalenia po 3 m-cach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie.U mnie po miesiącu.Wkładają chyba wybrak z taśmy zeby było taniej...I odpadów nie ma :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

używam bezramkowych valeo od niemal roku, przetrwały mrozy i śniegi w dobrej kondycji, nie zostawiają na szkle żadnych smug, co oznacza, że nie są pocięte czy porwane i moim zdaniem nadal nie wymagają wymiany. Nie obrażając więc tu nikogo - w myśl przysłowia "Jak dbam, tak mam"

-nie używam ich do odśnieżenia zamarzniętej przedniej szyby (zjawisko dość nagminne)

-dokładnie oczyszczam szybę z lodu i śniegu przed ich pierwszym uruchomieniem

-nie odrywam na siłę przymarzniętych do szkła

-co jakiś czas ( np przy okazji wizyty na stacji paliw)myję gumowe części robocze wodą z jakimś detergentem (w celu odtłuszczenia i usunięcia kurzu w którym są drobinki kwarcu)

-w miarę możliwości przy dłuższym postoju pojazdu pod chmurą na mrozie unoszę je z powierzchni szyby (pokładam pod ramiona dwa małe styropianowe klocki)

-pamiętam o uzupełnianiu zbiornika spryskiwaczy przyzwoitym i odpowiednim do pory roku płynem

-w czasie opadów staram się dostosować tempo ich pracy do ilości opadów (gumy nie lubią pracować na sucho)

-wreszcie dbam o przednią szybę w miarę często ją myjąc i usuwając z niej brud, błoto, kurz, ptasie odchody czy owady

 

o czymś zapomniałem? :whistle:

Edytowane przez Dar1962
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to Tobie posłużą chyba do końca żywota auta...:) Pozdiwiam! Nie jestem flejtuchem, ale nie obchodzę się z piórami jak z jajkiem...:) Lodu/śniegu nie odśnieżam, ale detergentami specjalnymi ich nie traktuję...Szarpać nie szarpę od szyby gdy przymarznięte, ale skrobaczką zahaczam i delikatnie próbuję oderwać. :) Bo jaki inny sposób gdy trzeba jechać, czasu mało, a one na amen przymarznięte do szyby...;) Na baczność ich nie stawiam, bo to kusi i zaraz pewno by je ktoś złamał... ;) Płynów używam ( na sucho szyby nie wycieram nigdy), ale bez przesady z firmowymi...raczej marketowe. A i ptasie czy inne odchody usuwam z szyby i z całego nadwozia-zawsze na mokro! Pozdrawiam :)

Edytowane przez red
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...