Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Utrata mocy silnika


Gość paul klacska
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość paul klacska

Witam.Wczoraj podczas wyjazdu za miasto nastąpił dziwny objaw w pracy silnika.Otóż po przejechaniu ok.80km podczas manewru wyprzedzania silnik stracił moc ,zaczoł szarpać no i z wyprzedzania nici bo nie byłem w stanie przekroczyć 120 km/h.Dalej wygląda to tak ,jak tylko auto uzyska na obrotomierzu więcej niż 3000 obr/min. zaczyna tracić moc.Nieważne czy to jest pierwszy bieg i 30km/h czy 6 i 120 km/h.Po przekroczenie wartości 3000 obr/min jest po jezdzie.

Autko mi silnik benzynowy 2.0.To, że serwis to sprawa oczywista.Ale czy ktoś na obecną chwile z kolegów wie o co chodzi? Wykluczam paliwo(coś wiem na temat paliw).Filtr paliwa(mało realne,pompa paliwa też racze nie skoro do 3000 obr/min pracuje poprawnie) .Stawiam na jakąś elektronike,dodam jeszcze że auto nie wyświetla żadnych komunikatów.Pozdrawiam.

 

Acha jeszcze jedno ,jak autko postoi chwile na parkingu to wszystko wraca do normy ale po ruszeniu i przejachaniu ok.50 km zaczyna się to samo.Tak jakby coś sie przegrzewało.

Edytowane przez paul klacska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Wczoraj podczas wyjazdu za miasto nastąpił dziwny objaw w pracy silnika.Otóż po przejechaniu ok.80km podczas manewru wyprzedzania silnik stracił moc ,zaczoł szarpać no i z wyprzedzania nici bo nie byłem w stanie przekroczyć 120 km/h.Dalej wygląda to tak ,jak tylko auto uzyska na obrotomierzu więcej niż 3000 obr/min. zaczyna tracić moc.Nieważne czy to jest pierwszy bieg i 30km/h czy 6 i 120 km/h.Po przekroczenie wartości 3000 obr/min jest po jezdzie.

Autko mi silnik benzynowy 2.0.To, że serwis to sprawa oczywista.Ale czy ktoś na obecną chwile z kolegów wie o co chodzi? Wykluczam paliwo(coś wiem na temat paliw).Filtr paliwa(mało realne,pompa paliwa też racze nie skoro do 3000 obr/min pracuje poprawnie) .Stawiam na jakąś elektronike,dodam jeszcze że auto nie wyświetla żadnych komunikatów.Pozdrawiam.

 

Acha jeszcze jedno ,jak autko postoi chwile na parkingu to wszystko wraca do normy ale po ruszeniu i przejachaniu ok.50 km zaczyna się to samo.Tak jakby coś sie przegrzewało.

kiedys mialem podobna sytuacje z innym autem (vw sharan). po straszeniu, ze silnik do wymiany (i kilku mniejszych o ktorych juz nie pamietam) skonczylo sie na wgraniu nowego softu i regulacji. auto jezdzilo pozniej jak nowe. dlaczego wystapil ten problem nie wiem do dzis bo mnie to niezainteresowalo. moze masz podobny problem. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie taka sama sytuacja spotkała mnie już trzy razy w moim QQ z silnikiem 1,6. W moim przypadku za każdym razem działo się tak po dłuższej jeździe w korku (znaczy podjedź 5 metrów i znów stój). Auto nie chciało się rozpędzać. Po osiągnięciu ok 2-3 tyś. obrotów nie chciało się wkręcić wyżej. Po zatyrzymaniu auta na ok. 5 minut wszystko wracało do normy.

 

Byłem z tym problemem w ASO. Podłączono samochód do komputera, zrobiono pełną diagnostykę, wyregulowano obroty biegu jałowego. Nic nie wyszło. ASO sugerowało, by przy kolejnej tego typu awarii nie wyłączać silnika i "doczołgać się" do nich. Niestety było za dalego...

 

Od kilku miesięcy sytuacja się nie powtórzyła, więc na razie dałem sobie z tym spokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
Gość paul klacska

W serwisie wymienili mi regulator ciśnienia paliwa.

Problem w tym,że po roku mam podobne objawy.

Po przejechaniu ok.100km auto przy ok.4000 obr.

zaczyna nie dostawać paliwa.Wszystko co z niego

wyciągne to max.140 km/h.Problem jest spory

w momencie wyprzedzania, ja mu w gaz a on .....

Dziwne jest to ,że dzieje się to po przejechaniu

ok.100km.Ma ktoś jakieś pomysły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zasugeruje coś z mojego doświadczenia z jednośladami. Podobny problem objawiał się wtedy gdy zapchane było odpowietrzenie zbiornika paliwa.

Może tutaj coś podobnego? Sprawdź w ten sposób że odkręć korek wlewu paliwa gdy zacznie się dławić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam prawdopodobmie coś z układu elektrinicznego - tyle ze w przypadku jakiejkolwiek niesprawności czujników itp. powinien zapalić się CHECK ENGIN, i to jest dziwne ze brak komunikatu oraz że usterka występuje okresowo. Co za tym idzie może warto byłoby sprawdzic podstawowe element zapłonu świece, cewki?? W kazdym badz razie sprawa interesująca także kolego jak możesz to pisz na bieżąca co zdiagnozowano co by inni uzytkownicy byli bogatsi o doświadczenia niestety Twoje. pozdrawiam

 

Ps. który to rocznik i przy jakim przebiegu wystąpiły opisane objawy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość paul klacska

Witam.

Pierwsze objawy wystapiły rok temu ,auto kupione w sierpniu 2007 przebieg jakie miało to ok.50tys(teraz 80tys).Byłem dzisiaj w serwisie sprawdzić co wtedy wymienili,miły pan pokazał mi że wymieniona była cała pompa.

Wtedy auto wariowało po przejechaniu ok.50km w sposób taki,że jak przekraczało 2500 obr/min to zaczynało szarpać(brak odpowiedniej dawki paliwa).Teraz mam to samo ale po przejechaniu ok.100km i po przekroczeniu

4000 obr/m.Objaw taki sam jak wtedy i pewnie znowu pompe trzeba będzie wymienić.Spróbuje kupić gdzieś po kosztach używaną i zobaczyć czy będzie poprawa.Jakoś nie kwapi mi się wydać 1800 pln w serwisie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cena w serisie to jakiś kosmos, a co do pompy to takie troche dziwne objawy bo jakby byla walnięta to wogóle by nie podawała paliwa niezależnie od obrotów. Nocóż sprawa niełatwa do diagnozy i zycze abyś pozbył się jak najszybciej usterki i cieszył sie bezawaryjna jazda

 

Jeszcze jedna rzecz mi sie nasunęła kolego na podstaie objawów a mianowicie czujnik położenia wału (jednakże obowiązkowo powinien palic sie check engin!!!)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość paul klacska

No cena w serisie to jakiś kosmos, a co do pompy to takie troche dziwne objawy bo jakby byla walnięta to wogóle by nie podawała paliwa niezależnie od obrotów. Nocóż sprawa niełatwa do diagnozy i zycze abyś pozbył się jak najszybciej usterki i cieszył sie bezawaryjna jazda

 

Jeszcze jedna rzecz mi sie nasunęła kolego na podstaie objawów a mianowicie czujnik położenia wału (jednakże obowiązkowo powinien palic sie check engin!!!)

 

Problem w tym ,że pompa paliwa i regulator ciśnienia oraz filtr paliwa to jedno.Ostatnio po wymianie było ok dlatego stawiam na pompe.Pozostaje jeszcze przepływomierz ale to też pewnie z 2 tys.

Ogólnie wychodzi na to,że po przejechanu ok.100km robi się burdel.To tak jakby robiło się ciśnienie w zbiorniku i coś blokowało by dopływ paliwa.Może jakiś syf tam pływa i smok go łapie.Bo jak auto

postoji całą noc to rano jest ok.

Mam ochote rozebrać zbiornik ,wyjąć pompe i zobaczyć co jest pieć.

Edytowane przez paul klacska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze w Twoim przypadku jest to że usterka wróciła dość szybko po porzedniej wymianie także trzeba poszukać powodu dlaczego bo inaczej będziesz co rok wymieniał pompe a to jednak zawsze koszta spore (może faktycznie cos jest nie tak z odpowietrzenim zbiornika), trudna sprawa. Z mojej strony pozosteje tylko zyczyć powodzenia w naprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym ,że pompa paliwa i regulator ciśnienia oraz filtr paliwa to jedno.Ostatnio po wymianie było ok dlatego stawiam na pompe.Pozostaje jeszcze przepływomierz ale to też pewnie z 2 tys....

 

 

przyzwoity serwis powinien mieć możliwość "wsadzenia" innego przepływomierza i sprawdzenia efektu. Zwłaszcza, że to element wymienialny w 2 minuty. Przyzwoity w sensie - że zawsze jakiś mają :) i na dzień mogliby dać do testu. Co do ceny - nawet fabryczna nówka w serwisie to 900 zł, a jak poszukasz kupisz nowy za 200 -300.

Edytowane przez kajot04
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyzwoity serwis powinien mieć możliwość "wsadzenia" innego przepływomierza i sprawdzenia efektu. Zwłaszcza, że to element wymienialny w 2 minuty. Przyzwoity w sensie - że zawsze jakiś mają :) i na dzień mogliby dać do testu. Co do ceny - nawet fabryczna nówka w serwisie to 900 zł, a jak poszukasz kupisz nowy za 200 -300.

 

Nie jestem mechanikiem, więc trudno mi się osobiście odnieść do tematu spadku mocy - przeczytałem natomiast jak jeden gość opisywał swój podobny problem , a nuż komuś pomoże ?

 

Wyczytałem jak opisywał jeden gość ze też go szlag trafiał z powodu spadku mocy przy około 2500 obrotów – w QQ 1.5 dci

Działo się to prawie zawsze na 6 - biegu przy około 120 km /godz. – jak naciskał na pedał gazu i wydawało się jakby turbina przez jakiś krótki czas wogóle nie pracowała. Pojechał do serwisu ( czytając już wcześniej o podobnych opisywanych problemach). Kierownik warsztatu oznajmił mu że problem jest im znany i że to "normalne".. Kiedy ponownie pojechał do warsztatu bo w gorący dzień auto traciło bardzo na mocy podczas jazdy, diagnosta stwierdził że jest „problem z ciśnieniem turbiny ". Znalazł później przecięcie na przewodzie gumowym który idzie od turbiny do wymiennika ciepła (przewód gumowy 5 cm średnicy który idzie od prawej strony – nad głowicą i jest wygięty w kształcie litery „L” )

Przecięcie było od dołu przewodu, tak że bez jej demontażu nie było widoczne i trudne do stwierdzenia, poza tym , przy wyłączonym silniku, przecięcie to jest „zamknięte” a kiedy turbina zaczyna pracować to wtedy się otwierało.

Po wymianie tego przewodu, nie miał już więcej problemów ze spadkiem mocy. Jak sobie pomyśli że cały czas jeździł z tym problemem to aż go coś trafia i pamięta ze jak naciskał na pedał to słyszał „świst” z wnęki silnika a to był w sumie upust powietrza. Tylko dzięki temu że nasiliło mu się to w bardzo gorący dzień, to zdołali znaleźć problem (przewód stał się bardzo miękki).

Dlatego radzi aby sprawdzać czy dobrze zaciśnięte są opaski – czy nie ucieka gdzieś powietrze.

Pozdr.... :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Witam. No niestety dzisiaj spotkał mnie podobny problem. O ile jadąc na swięta do rodziny autko bez problemu rozpędzało się do 170/180 to dzisiaj coś się stało i LEDWO LEDWO dochodzi do 140.  Silnik 2.0 benzyna 141 koni.

Z wątku wyczytałem, że powinienem:

1) wgrać nowy soft i poddać silnik regulacji

2) odkręcić nakrętkę od wlewu paliwa.

3) wpisac w google czujnik podciśnienia na kolektorze ssącym

4) wyregulować obroty biegu jałowego

5) wymienić regulator ciśnienia paliwa

6) wymienić pompę ??? ale przecież jeżeli strzeli pompa to auto w ogole nie powinno odpalac???

 

Nie pali się check engine. Nie ma żadnej kontrolki. 

Ktoś przez te 6 lat miał styczność z tego typu problemem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. No niestety dzisiaj spotkał mnie podobny problem. O ile jadąc na swięta do rodziny autko bez problemu rozpędzało się do 170/180 to dzisiaj coś się stało i LEDWO LEDWO dochodzi do 140.  Silnik 2.0 benzyna 141 koni.

Z wątku wyczytałem, że powinienem:

1) wgrać nowy soft i poddać silnik regulacji

2) odkręcić nakrętkę od wlewu paliwa.

3) wpisac w google czujnik podciśnienia na kolektorze ssącym

4) wyregulować obroty biegu jałowego

5) wymienić regulator ciśnienia paliwa

6) wymienić pompę ??? ale przecież jeżeli strzeli pompa to auto w ogole nie powinno odpalac???

 

Nie pali się check engine. Nie ma żadnej kontrolki. 

Ktoś przez te 6 lat miał styczność z tego typu problemem?

Ile to autko ma lat i przebiegu? To może być pompa paliwa, która jest wyeksploatowana i nie zapewnia odpowiedniej ilości paliwa ale też może to być niedrożny przewód paliwowy albo zapchany filtr paliwa. Z tym że filtr paliwa jest zintegrowany z pompą paliwa. Przyczyn, jak wymieniłeś, może być kilka.

Edytowane przez Author53
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2010 rocznik, używane, najechane 120.000, nie wiem czy to jakiś symptom ale po odkręceniu korka paliwa zdarzał się efekt zasysania powietrza do baku. 

Śmieszna sytuacja. Auto jechało bez zarzutów.  Auto stało na ogrodzie 2 dni. Auto się zepsuło : ///

Edytowane przez knaven
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2010 rocznik, używane, najechane 120.000, nie wiem czy to jakiś symptom ale po odkręceniu korka paliwa zdarzał się efekt zasysania powietrza do baku. 

Śmieszna sytuacja. Auto jechało bez zarzutów.  Auto stało na ogrodzie 2 dni. Auto się zepsuło : ///

Zasysanie powietrza to normalny objaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nic. ASO i sie modlic.

Wyczyscilem filtr powietrza. Auto jakby chodzilo zwawiej. Czy ktos wie dokladnie czy qq ma filtr paliwa? Znajomy zasugerowal wymiane filtra i oleju jednak. Problem ze swiecami odrzucilismy. Auto nie szarpie. Z elektryka tez nic, gdyz nie ma zadnego check engine itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..... Czy ktos wie dokladnie czy qq ma filtr paliwa? Znajomy zasugerowal wymiane filtra.

 

 

 

Z tym że filtr paliwa jest zintegrowany z pompą paliwa. 

Dziwnie edytował się post , chciałem wytłuścić sugestię AUTHOR-A53 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry. Czy w takim razie mozna jakos przeczyscic przewod paliwowy i ten filtr paliwa w pompie? Troche pesymistyczna perspektywa. Wymiana pompy za 2 tysiace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry. Czy w takim razie mozna jakos przeczyscic przewod paliwowy i ten filtr paliwa w pompie? Troche pesymistyczna perspektywa. Wymiana pompy za 2 tysiace.

Nie robiłem tego ale Rosjanie twierdzą że tak :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwonilem do ASO. Powiedzieli, ze Qq nie maja filtra paliwa. Jest przed pompa siatka, ktora zbiera wieksze osady. Podobno raczej sie jej nie wymienia. Czyli zostaje ewentualnie pompa. Przewod paliwowy. Teoretycznie nijakie paliwo. Chociaz tankuje na Statoil albo Orlen. Coraz mniej opcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwonilem do ASO. Powiedzieli, ze Qq nie maja filtra paliwa. Jest przed pompa siatka, ktora zbiera wieksze osady. Podobno raczej sie jej nie wymienia. Czyli zostaje ewentualnie pompa. Przewod paliwowy. Teoretycznie nijakie paliwo. Chociaz tankuje na Statoil albo Orlen. Coraz mniej opcji.

Ja bym tą pompkę wymontował przed pojęciem decyzji o wymianie i sprawdził czy podaje paliwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Wczoraj podczas wyjazdu za miasto nastąpił dziwny objaw w pracy silnika.Otóż po przejechaniu ok.80km podczas manewru wyprzedzania silnik stracił moc ,zaczoł szarpać no i z wyprzedzania nici bo nie byłem w stanie przekroczyć 120 km/h.Dalej wygląda to tak ,jak tylko auto uzyska na obrotomierzu więcej niż 3000 obr/min. zaczyna tracić moc.Nieważne czy to jest pierwszy bieg i 30km/h czy 6 i 120 km/h.Po przekroczenie wartości 3000 obr/min jest po jezdzie.

Autko mi silnik benzynowy 2.0.To, że serwis to sprawa oczywista.Ale czy ktoś na obecną chwile z kolegów wie o co chodzi? Wykluczam paliwo(coś wiem na temat paliw).Filtr paliwa(mało realne,pompa paliwa też racze nie skoro do 3000 obr/min pracuje poprawnie) .Stawiam na jakąś elektronike,dodam jeszcze że auto nie wyświetla żadnych komunikatów.Pozdrawiam.

 

Acha jeszcze jedno ,jak autko postoi chwile na parkingu to wszystko wraca do normy ale po ruszeniu i przejachaniu ok.50 km zaczyna się to samo.Tak jakby coś sie przegrzewało.

Jeżeli to pompa paliwa to po porannym przekręceniu stacyjki pompa nieprawidłowo pracuje jak by brakowało paliwa. Może to być sterownik pompy jeżeli paliwo było kobinowane już tak kiedyś miałem paliwo rozpuściło przewody na pompie i uszkodziło pompę. Przyczyna może tkwić w czujniku przepływu powietrzna przy filtrze powietrza. Lub też brak synchronizacji czujka położenia rozrządu i wału korby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...