Światła do jazdy w dzień na LED-ie zamiast halogenów...

[wojtgor]

http://allegro.pl/sw...1438018774.html

 

Czy ktoś z kolegów może opisać podłączenie jak i co? Chce je kupić. Nie wiem jednak jak dostać się do tych halogenów. Czy muszę zdejmować zderzak, czy wystarczy odkręcić maskowanie pod silnikiem? Po za tym pozostaje kwestia włączania ich, bo halogeny włączają się tylko wtedy gdy mamy włączone światła, jak się je wyłączy i halogen gaśnie... Najlepiej by było mieć włączone halogeny przednie a światła na "auto", czy tpo wtedy będzie działało w dzień jak automat wyłączy światła mijania.

 

 

 

Co do:

 

koledzy z Australi mają niezłego hopla na punkcie X - a .....

 

Hopla to oni maja na punkcie majsterkowania, podoba mi się takie rozwiązanie, efekt jest super, tylko jak znam życie to zaraz

Policja zacznie się czepiać o homologację

Edytowane 25 Lutego 2011 przez wojtgor

[vazaha]

A moze ktorys z Kolegow zamiescil by fotke z juz zrobionymi swiatelkami ?

ja sie morduje, kombinuje i do dzis nie mam zamontowanych bo albo odleglosc nie pasuje, albo sie nie mieszcza gdzie trzeba,

a moze ja jestem "niegramotny" w tych sprawach.

W kazdym razie dobrze by bylo zobaczyc jak sobie ktos z kolegow poradzil

szerokosci

[manix]

ktoś wie jak to jest rozwiązane w nowych modelach,

Nijak,nowe przepisy dotycza aut nowo-homologowanych.

A te 400mm to max od krawędzi mniej może być.

Edytowane 13 Marca 2011 przez manix

[amigo68]

nie wiem czy temat jeszcze aktualny,ale chciałem opisać w jaki sposób zamontowałem światła LED do jazdy dziennej w swoim X-trailu.Kupiłem światła z wbudowanym automatem w aluminiowej obudowie,ze szkłem z poliwęglanu i dobrym uszczelnieniem.Ponieważ nie chciałem demontować świateł przeciwmgielnych ani bawić sie w przeróbki reflektorów,zdecydowałem sie na założenie świateł dodatkowych.Kupiłem okrągłe lampy o średnicy 9 cm.Okrągłe ze względów estetycznych,gdyż takie wg.mnie najbardziej do X-traila pasują,poza tym w miejscu które je zamontowałem ,tylko one spełniają wymóg rozstawu między lampami i powierzchni,czyli 50 cm kw.Zamontowałem je w dolnym wlocie powietrza,po bokach tablicy rejestracyjnej z dołu.Pod nakładką zderzaka wystają śruby które znakomicie nadają sie do zamocowania lamp.Musiałem tylko dorobić dwie blaszki,każda z dwoma otworami,blaszka jest przykręcona jednym końcem do tej szpilki pod nakładką,drugi koniec jest przykręcony do lampy.Wiązka dołączona w komplecie z lampami całkowicie wystarcza do podłączenia lamp.Nie musiałem wcinać sie w żadne wiązki do reflektorów czy przeciągać przewodów do wnętrza kabiny.Z prawej strony na nadkolu jest skrzynka z przekaźnikami.Tam jest jedno wolne miejsce na przekaźnik,które całkowicie spełnia wymogi podłączenia lamp,czyli plus po zapłonie i plus po włączeniu swiateł pozycyjnych.Masę można podłączyć w jakimkolwiek miejscu,ja ją przykręciłem pod górne mocowanie chłodnicy.Czyli nie musiałem przecinać żadnych przewodów,wiercić otworów itd.Montaż zajął mi dosłownie dwie godziny wolnym tempem.Muszę przyznać że lampy prezentują sie całkiem przyzwoicie.Jeżeli ktoś miałby życzenie mogę zaprezentować zdjęcia.

[funyboy]

nie wiem czy temat jeszcze aktualny,ale chciałem opisać w jaki sposób zamontowałem światła LED do jazdy dziennej w swoim X-trailu.Kupiłem światła z wbudowanym automatem w aluminiowej obudowie,ze szkłem z poliwęglanu i dobrym uszczelnieniem.Ponieważ nie chciałem demontować świateł przeciwmgielnych ani bawić sie w przeróbki reflektorów,zdecydowałem sie na założenie świateł dodatkowych.Kupiłem okrągłe lampy o średnicy 9 cm.Okrągłe ze względów estetycznych,gdyż takie wg.mnie najbardziej do X-traila pasują,poza tym w miejscu które je zamontowałem ,tylko one spełniają wymóg rozstawu między lampami i powierzchni,czyli 50 cm kw.Zamontowałem je w dolnym wlocie powietrza,po bokach tablicy rejestracyjnej z dołu.Pod nakładką zderzaka wystają śruby które znakomicie nadają sie do zamocowania lamp.Musiałem tylko dorobić dwie blaszki,każda z dwoma otworami,blaszka jest przykręcona jednym końcem do tej szpilki pod nakładką,drugi koniec jest przykręcony do lampy.Wiązka dołączona w komplecie z lampami całkowicie wystarcza do podłączenia lamp.Nie musiałem wcinać sie w żadne wiązki do reflektorów czy przeciągać przewodów do wnętrza kabiny.Z prawej strony na nadkolu jest skrzynka z przekaźnikami.Tam jest jedno wolne miejsce na przekaźnik,które całkowicie spełnia wymogi podłączenia lamp,czyli plus po zapłonie i plus po włączeniu swiateł pozycyjnych.Masę można podłączyć w jakimkolwiek miejscu,ja ją przykręciłem pod górne mocowanie chłodnicy.Czyli nie musiałem przecinać żadnych przewodów,wiercić otworów itd.Montaż zajął mi dosłownie dwie godziny wolnym tempem.Muszę przyznać że lampy prezentują sie całkiem przyzwoicie.Jeżeli ktoś miałby życzenie mogę zaprezentować zdjęcia.

 

prosimy o zdjęcia

[amigo68]

dołączam zdjęcia zamontowanych świateł dziennych LED.Pierwsze zdjęcie to włączone światła.Zdjęcie robione pod odpowiednim kątem bo światła są naprawdę bardzo mocne.Drugie zdjęcie to światła zaraz po montażu.Na trzecim zdjęciu widać miejsce wpięcia przewodów (żółty i biały ) do skrzynki z przekaźnikami za pomocą wsuwek.

[endru]

Oj chyba nie spełnisz wymogu max 40cm od obrysu samochodu czyli od błotnika do środka auta.

[amigo68]

Oj chyba nie spełnisz wymogu max 40cm od obrysu samochodu czyli od błotnika do środka auta.

 

z tym jest pewien kłopot,odległość wynosi około 40 cm,ciężko jest dokładnie zmierzyć co do centymetra.

[wojtgor]

Koledzy ja mam podstawowe pytanie, ile się oszczędza stosując światła dzienne, bo rozumiem że ciągną mniej prądu niż takie drogowe włączone razem z tylnymi. Bo tak dla samego wyglądu to ja nie lubię nic doczepiać do auta to nie Harley .

[graphia]

Pomijając fakt że sporo kierowców jadąc tunelem nie włącza potem świateł mijania (przy dziennych z tyłu kolesia w ogóle nie widać) i drugi fakt - niektórzy jadą na tych ledach podoczepianych gdzie się da (często tuż nad asfaltem ) aż do ciemniej nocy

[amigo68]

odnośnie oszczędności uzyskanych przy zamontowaniu dziennych świateł LED wystarczy porównać.Światła LED pobierają mniej więcej od kilku do kilkunastu Wat mocy.Przy jeździe na światłach mijania włączone są żarówki reflektorów,to mniej więcej 130 Wat,oczywiście mowa o standardowych żarówkach.Poza tym dochodzą żarówki ośw.tablicy rejstracyjnych,żarówki świateł pozycyjnych,żarówki oświetlenia deski rozdzielczej.Czyli pobierana moc może wynieść nawet dwieście Wat.Różnica poboru mocy między jazdą na światłach mijania a światłach dziennych LED jest dziesięciokrotna.Oszczędności mogą sięgać nawet 0.5 litra na 100 km,czyli przy przejechaniu 1000 km może to być nawet 5 litrów.Poza tym trzeba pamiętać że to nie tylko mniejsze zużycie paliwa,ale również mniejsze obciążenie alternatora,czyli łożyska ,szczotki,paski służą dłużej.Niebagatelny jest również wpływ na środowisko naturalne,nie tylko jeżeli chodzi o mniejszą emisję spalin,ale także utylizację tych wszystkich części.

 

Pomijając fakt że sporo kierowców jadąc tunelem nie włącza potem świateł mijania (przy dziennych z tyłu kolesia w ogóle nie widać) i drugi fakt - niektórzy jadą na tych ledach podoczepianych gdzie się da (często tuż nad asfaltem ) aż do ciemniej nocy

To że ktoś jest kretynem i montuje światła LED gdzie popadnie lub nie włącza świateł w tunelu nie może dyskryminować samej zasadności montowania takich świateł

[Umberto]

Kolego mam pewne wątpliwości co do Twoich wyliczeń: silnik X-a ma 100KW - ten z po 2004r... jako, że max mocy się nie wykorzystuje stale zatem nawet te 30% ze 100KW daje 30KW. a różnica wg. Ciebie świateł to ok 0,2KW. Czy dzięki temu spalanie spadnie o 0,5l- nie wydaje mnie się. Lepiej raz do sklepu- jak niedaleko skoczyć z buta i już masz różnicę zaoszczędzoną wg. mnie na miesiąc.

Nie żebym był przeciwny oświetleniu diodowemu- w całym domu zrobiłem sam oświetlenie na diodach powerled i działa to wyśmienicie, ale tak jak niektórzy piszą, światła za nisko, za słabe itp. wystarczy porównać oryginalne dejlajty np. z m-klasy z tym co zwykle domorośli tuningowcy montują u siebie- różnica znaczna.

Nie uwierzę, że jedynym powodem zamontowania tych świateł u Ciebie były oszczędności:)

P.S. Krytyki tej ostatniej nie odbieraj do siebie

Edytowane 1 Czerwca 2011 przez Umberto

[amigo68]

Kolego mam pewne wątpliwości co do Twoich wyliczeń: silnik X-a ma 100KW - ten z po 2004r... jako, że max mocy się nie wykorzystuje stale zatem nawet te 30% ze 100KW daje 30KW. a różnica wg. Ciebie świateł to ok 0,2KW. Czy dzięki temu spalanie spadnie o 0,5l- nie wydaje mnie się. Lepiej raz do sklepu- jak niedaleko skoczyć z buta i już masz różnicę zaoszczędzoną wg. mnie na miesiąc.

Nie żebym był przeciwny oświetleniu diodowemu- w całym domu zrobiłem sam oświetlenie na diodach powerled i działa to wyśmienicie, ale tak jak niektórzy piszą, światła za nisko, za słabe itp. wystarczy porównać oryginalne dejlajty np. z m-klasy z tym co zwykle domorośli tuningowcy montują u siebie- różnica znaczna.

Nie uwierzę, że jedynym powodem zamontowania tych świateł u Ciebie były oszczędności:)

P.S. Krytyki tej ostatniej nie odbieraj do siebie

super wyliczyłeś,tylko że po pierwsze primo ja nie podałem że spadnie 0.5 litra ,tylko do 0.5 litra.Poza tym jak mi się wydaje nawet te o,5 litra przy przecietnym spalaniu w trasie daje około 7 % procent w cyklu mieszanym ten procent jeszcze sie zmniejszy.Nie wiem czy uwzględniłeś takie rzeczy jak straty spowodowane niby niewielkimi wielkościami spowodowane samym poborem prądu przez przewody,opory w samym alternatorze spowodowane większym lub mniejszym obciążeniem a Ty uwzględniłeś moc pobieraną przez same żarówki .Poza tym dodałem także koszty wcześniejszej wymiany żarówek,pasków,szczotek i łożysk w alternatorze i czynnik ekologiczny.Niestety do sklepu zawsze skaczę z buta a w dobie fatalnej komunikacji publicznej zmuszony jestem w ciągu miesiąca pokonywać parę tysięcy kilometrów i nie pracuję jako przedstawiciel handlowy.Odnośnie samego montażu tych świateł,nie mogę odpowiadać za kogoś jak są u niego zamontowane.Uważam że za tego typu szeroką dowolność przy montażu powinny być zatrzymywane dowody rejestracyjne.Miałem okazję parę dni temu być na przeglądzie rejestracyjnym.Diagnosta nie miał żadnych zastrzeżeń..Mało tego wyprowadziłem go z błędu,ponieważ twierdził że w moim samochodzie te światła powinny się palić razem ze światłami pozycyjnymi.Okazało się że źle przeczytał odnośnik w którym było napisane że te samochody "mogą" a nie "powinny" mieć w ten sposób podłączone światła.Druga sprawa..z montażem świateł dziennych typu LED jest podobna sprawa jak z montażem instalacji LPG.Ma ona sens w pojazdach które wyjeżdżają w pewnym okresie odpowiednią liczbę kilometrów,jeżeli ktoś jeździ jak sie to mówi " w koło komina" to ekonomia nie ma wtedy praktycznie żadnego sensu,bo koszt instalacji zwróci się dopiero po bardzo długim czasie i to nie tylko dlatego że pokonywane są krótkie odcinki ale również dlatego że instalacja gazowa jest uruchamiana dopiero przy pewnej temp.silnika i jeżeli ktoś jeździ samochodem tylko kilometr do pracy lub sklepu to silnik nie nagrzeje sie na tyle żeby zapewnić odpowiednią pracę parownika,zwłaszcza zimą.Montując u siebie te światła miałem właśnie na myśli głównie siebie i ilość pokonywanych kilometrów.Nie interesują mnie żadne tuningi i tym podobne hocki klocki.

[piotrek3]

Pomijam aspekty techniczne i przepisy.

Kiedy obejrzałem zdjecia jak wyglada X-trail z tymi światelkami-u siebie napewno bym takich samych nie załozył.

Wygladaja po prostu szpetnie.

[Umberto]

Dzięki za wykład o LPG. Właśnie chcę kupić grand cherokee 4,0 (ew.4,7, 5,2) z lpg i jeździć nim wokół komina w weekendy.

 

Kupując np. corsę w dieslu być miał większe oszczędności na paliwie...

Nie strzelaj od razu focha bo ktoś ma inne zdanie!

 

 

Tak lampki wyglądają jak głowice latarek magtronic 3d,4d...

ja wożę w samochodzie ze 3 latarki w power ledami na pokładzie, może przymocuje do zderzaka:))

Edytowane 5 Czerwca 2011 przez Umberto

[netoperek]

odnośnie oszczędności uzyskanych przy zamontowaniu dziennych świateł LED wystarczy porównać.Światła LED pobierają mniej więcej od kilku do kilkunastu Wat mocy.Przy jeździe na światłach mijania włączone są żarówki reflektorów,to mniej więcej 130 Wat,oczywiście mowa o standardowych żarówkach.Poza tym dochodzą żarówki ośw.tablicy rejstracyjnych,żarówki świateł pozycyjnych,żarówki oświetlenia deski rozdzielczej.Czyli pobierana moc może wynieść nawet dwieście Wat.Różnica poboru mocy między jazdą na światłach mijania a światłach dziennych LED jest dziesięciokrotna.Oszczędności mogą sięgać nawet 0.5 litra na 100 km,czyli przy przejechaniu 1000 km może to być nawet 5 litrów.Poza tym trzeba pamiętać że to nie tylko mniejsze zużycie paliwa,ale również mniejsze obciążenie alternatora,czyli łożyska ,szczotki,paski służą dłużej.Niebagatelny jest również wpływ na środowisko naturalne,nie tylko jeżeli chodzi o mniejszą emisję spalin,ale także utylizację tych wszystkich części.

 

Gdzieś widziałem badania, z których wynikało, że jazda z włączonymi światłami powoduje wzrost zużycia paliwa o około 2%. Moim zdaniem nie ma szans nawet na zbliżenie się do 0,5l/100km.

[amigo68]

Gdzieś widziałem badania, z których wynikało, że jazda z włączonymi światłami powoduje wzrost zużycia paliwa o około 2%. Moim zdaniem nie ma szans nawet na zbliżenie się do 0,5l/100km.

no widzisz,a ja na swojej uczelni widziałem badania, że oszczędności bez problemu mogą sięgać 5 %.Poza tym ja nikomu nie nakazuję montowania takich świateł prawda? Jeżeli ktoś chce to montuje,jeżeli nie chce to nie montuje.Ja akurat będąc w temacie zdecydowałem się zamontować te światła.Nikt nie jest w stanie zaprzeczyć że mimo wszystko te światła przynoszą oszczędności,a to w jakim procencie to sprawa drugorzędna.Dla mnie najważniejszy nie jest w tak wielkim stopniu czynnik ekonomiczny (choć nie powiem że nie brałem go pod uwagę) ale raczej rodzaj pewnej przekory,uśmiecham się kiedy jadę ulicą i kierowcy lub przechodnie dają mi znaki że jadę bez włączonych świateł,co pokazuje że niestety ze znajomością aktualizacji przepisów u naszych kierowców..ups! przepraszam ,kierujących jest raczej kiepsko

[Szmiglo]

no widzisz,a ja na swojej uczelni widziałem badania, że oszczędności bez problemu mogą sięgać 5 %.Poza tym ja nikomu nie nakazuję montowania takich świateł prawda? Jeżeli ktoś chce to montuje,jeżeli nie chce to nie montuje.Ja akurat będąc w temacie zdecydowałem się zamontować te światła.Nikt nie jest w stanie zaprzeczyć że mimo wszystko te światła przynoszą oszczędności,a to w jakim procencie to sprawa drugorzędna.Dla mnie najważniejszy nie jest w tak wielkim stopniu czynnik ekonomiczny (choć nie powiem że nie brałem go pod uwagę) ale raczej rodzaj pewnej przekory,uśmiecham się kiedy jadę ulicą i kierowcy lub przechodnie dają mi znaki że jadę bez włączonych świateł,co pokazuje że niestety ze znajomością aktualizacji przepisów u naszych kierowców..ups! przepraszam ,kierujących jest raczej kiepsko

 

różnica między kierowcami..ups! kierującymi jest taka, że jak ktoś ma seryjne LED-y to nikt mu nie mruga, że świateł nie włączył natomiast w przypadku fanatyków wszelkiej maści tjuningu, przy których "tworach" nawet nie są spełnione ustawowe wymogi odległości,a co dopiero mówić o lepszej widoczności dla pieszych i innych uczestników ruchu, to moim zdaniem ta sprawa wygląda już nieco inaczej.

 

Polecam także ksenony z allegro za 600zł i chromowaną naklejkę na wlew paliwa. Podobno dzięki niej zużycie spada aż o 2% !

[wojtgor]

kierowcy lub przechodnie dają mi znaki że jadę bez włączonych świateł,co pokazuje że niestety ze znajomością aktualizacji przepisów

 

 

No ale to może znaczy że tych ledów nie widać po prostu, i dlatego ktoś chce na siłe pomóc i daje znać że światła są niewłączone. Puki co ja zacząłem dyskusje o oszczędności na led ponieważ jeśli one sa znaczące to zamontuje sobie takie światła a jeśli nieznaczące to nie będę ich montował. I absolutnie nie oceniam nikogo kto je zakłada tylko dla ozdoby, jeśli tak lubi to OK. Ja nie przepadam za dodatkami wiec dlatego dociekam na ile to obniży spalanie i pozwoli zaoszczędzić.

[amigo68]

różnica między kierowcami..ups! kierującymi jest taka, że jak ktoś ma seryjne LED-y to nikt mu nie mruga, że świateł nie włączył natomiast w przypadku fanatyków wszelkiej maści tjuningu, przy których "tworach" nawet nie są spełnione ustawowe wymogi odległości,a co dopiero mówić o lepszej widoczności dla pieszych i innych uczestników ruchu, to moim zdaniem ta sprawa wygląda już nieco inaczej.

 

no cóż,zamiast konstruktywnej krytyki chamska złośliwość

 

Polecam także ksenony z allegro za 600zł i chromowaną naklejkę na wlew paliwa. Podobno dzięki niej zużycie spada aż o 2% !

 

jak mniemam z własnego doświadczenia te porady?

 

No ale to może znaczy że tych ledów nie widać po prostu, i dlatego ktoś chce na siłe pomóc i daje znać że światła są niewłączone. Puki co ja zacząłem dyskusje o oszczędności na led ponieważ jeśli one sa znaczące to zamontuje sobie takie światła a jeśli nieznaczące to nie będę ich montował. I absolutnie nie oceniam nikogo kto je zakłada tylko dla ozdoby, jeśli tak lubi to OK. Ja nie przepadam za dodatkami wiec dlatego dociekam na ile to obniży spalanie i pozwoli zaoszczędzić.

 

nie,światła są widoczne,myślę że jednak przyczyną jest brak znajomości przepisów bo takie przypadki nie są częste .To że zacząłeś dyskusję o oszczędności to przecież Twoje prawo.Nikt nie jest w stanie zaprzeczyć że oszczędności są,nawet kolega powyżej który oblepia wlew paliwa naklejkami i montuje ksenony za 600 zł.Jeżeli ustawodawca dopuszcza montaż pewnych akcesoriów ,to nie dlatego że uważa je za ozdoby

[Umberto]

Może pochwal się kolego jakie diody siedzą tam w środku twoich dej-lajtów?? Jaka firma, moc, lm itp. i wtedy stwierdzimy czy jesteś widoczny czy też nie?

Jak już pisałem mam w chacie całe oświetlenie na powerledach więc coś tam wiem...

 

BTW Zgadzam się z przedmówcami Szmiglo, Wojtgor

[wojtgor]

Panowie nie wbijajcie sobie szpileczek Oceńmy fakty, ja puki co nie zakładam... najbardziej byłem za tymi w miejsce halogenów bo i tak ich nie używam, we mgle jechałem może raz przez te trzy lata. I może jak bym wiedział jak tam wymontować te oryginalne i włożyć w to te ledowe to bym pomyślał. Ale ja niewiem nawet jak sie tam dostać a do mechanika nie pojadę bo wtedy usługa będzie tyle kosztować że na pewno oszczędności jakie wynikają zjazdy na ledach mi się nie zwróci

Edytowane 14 Czerwca 2011 przez wojtgor

[funyboy]

szkoda że tylko do T 30

 

http://www.ebay.pl/itm/Nebelscheinwerferset-DE-Licht-incl-Tagfahrlicht-mit-R87-NISSAN-X-TRAIL-T30-/330626464668?pt=DE_Autoteile&hash=item4cfadf7b9c

[Gość sk]

I co , ktoś już zamontował te światła dzienne zamiast halogenów?

[kalleanka]

I co , ktoś już zamontował te światła dzienne zamiast halogenów?

Zaraz będę miał.

Ponieważ w moim nisku w miejscu halogenów były zaślepki, zakupiłem na allegro okrągłe dzienne (DRL) 70mm średnicy, 4 diody. Wyciąłem denka w nadmienionych zaślepkach i zamocowałem tam te LEDy.

Skąd najlepiej wziąć zasilanie ? Potrzebuję by napięcie pojawiało się zaraz po uruchomieniu silnika lub po włączeniu zapłonu. Załączony do zestawu przekaźnik spowoduje wyłączenie dziennych po zapaleniu świateł mijania.

Jak na razie wygląda to całkiem ok.