Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Skrzypienie przedniego zawieszenia


Gość jurjaca
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W moim QQ zmorą są skrzypiące głośne dźwięki dochodzące z przedniego zawieszenia. Wyraźnie słychać jeśli się wolno jedzie po nierównościach. Serwis jest bezradny, raz twierdzą że to łożysko amortyzatora - wymieniają bez gadania, tydzień spokój i znów to samo - znów wymiana. Innym razem, że jakieś gumy od sprężyny. W sumie przez okres gwarancji nawymieniali wiele elementów podejrzanych o te odgłosy. Przed upływem gwarancji znów coś skrzypiało ale coś poradzili i przez miesiąc było ok. Ale teraz koszmar powrócił, znowu skrzypi jak stara szafa. Czy może ktoś ma podobną skrzypiącą kaszankę? jak temu zaradzić (może coś przesmarować itp), bo nie wiem czy ma sens kolejny raz odwiedzać serwis i jeszcze za to bulić. Ratujcie, bo mnie to do szału doprowadza!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie nic nie pomogę, ale mam uwagę ogólną. Mam nadzieję, że każda ta naprawa jest dobrze odnotowana w książce serwisowej. Podobnie powód naprawy. A to wszystko o to, żeby nie było tak, że przez okres gwarancji coś Ci naprawiają, bez trwałego skutku, gwarancja się kończy, a Ty pozostajesz z problemem na kolejne lata.

 

Moim zdaniem nawet po zakończeniu gwarancji, tę usterkę możesz dalej zgłaszać jako nie rozwiązaną i domagać si.ę usunięcia wady. To wszystko pod warunkiem, że jest wspomniana wyżej dokumentacja.

Edytowane przez fjerzy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim QQ zmorą są skrzypiące głośne dźwięki dochodzące z przedniego zawieszenia. Wyraźnie słychać jeśli się wolno jedzie po nierównościach. Serwis jest bezradny, raz twierdzą że to łożysko amortyzatora - wymieniają bez gadania, tydzień spokój i znów to samo - znów wymiana. Innym razem, że jakieś gumy od sprężyny. W sumie przez okres gwarancji nawymieniali wiele elementów podejrzanych o te odgłosy. Przed upływem gwarancji znów coś skrzypiało ale coś poradzili i przez miesiąc było ok. Ale teraz koszmar powrócił, znowu skrzypi jak stara szafa. Czy może ktoś ma podobną skrzypiącą kaszankę? jak temu zaradzić (może coś przesmarować itp), bo nie wiem czy ma sens kolejny raz odwiedzać serwis i jeszcze za to bulić. Ratujcie, bo mnie to do szału doprowadza!

 

Nie wiem czy się mylę ale w 3 moich byłych samochodach takie skrzypienie powodowały gumy drążka stabilizatora. Się trochę wyrabiają i mogą powodować takie dźwięki :)

Aha, niech Kolega napisze czy jak jest mokro to są takie objawy??

Edytowane przez kondawQQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to zabrzmi śmiesznie,

ale u mnie też było skrzypienie i też myślałem, że to zawieszenie.

Okazało się, że to błotnik ociera o lampę, regulacja lampy pomogła... ;))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powodów trzeszczenia może być wiele. np. w moim poprzednim aucie powód zawsze był ten sam - sworzeń wahacza. Objawy to skrzypienie przy skręcaniu oraz pokonywaniu nierówności. W początkowej fazie skrzypienie nieregularne tj. zanika po jeździe w czasie deszczu albo po kałużach. Ale to chyba zbyt oczywiste i serwis pewnie już to sprawdzał.

Edytowane przez griszka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy się mylę ale w 3 moich byłych samochodach takie skrzypienie powodowały gumy drążka stabilizatora. Się trochę wyrabiają i mogą powodować takie dźwięki :)

Aha, niech Kolega napisze czy jak jest mokro to są takie objawy??

 

W Skodzie miałem podobne objawy. Skrzypiały gumy trzymające drążek. W początkowej fazie skrzypienie ustawało w deszczu, potem już nie. Musiałem je wymieniać co rok. Na szczęście kosztowały ok. 40 zł i w pół godziny dało się je wymienic samemu. Muże QQ "choruje" na coś podobnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powodów trzeszczenia może być wiele. np. w moim poprzednim aucie powód zawsze był ten sam - sworzeń wahacza. Objawy to skrzypienie przy skręcaniu oraz pokonywaniu nierówności. W początkowej fazie skrzypienie nieregularne tj. zanika po jeździe w czasie deszczu albo po kałużach. Ale to chyba zbyt oczywiste i serwis pewnie już to sprawdzał.

 

To jak tak się to objawia to gumowe tulejki drążka reakcyjnego do wymiany :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak tak się to objawia to gumowe tulejki drążka reakcyjnego do wymiany :)

 

 

A miałeś podobny problem? Rzeczywiście, jak niektórzy piszą, to w czasie jazdy w deszczu skrzypienie ustaje, ale następnego dnia jak wszystko wyschnie dźwięki te powracają i to ze zdwojoną siłą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Witam, u mnie w zimie podczas ostrych mrozów przy przejeżdzaniu przez spowalniacze na ulicach wykonane z kostki słychać było przerażający dzwięk - zgrzyt metalu - ludzie, którzy szli chodnikiem aż się oglądali co to jedzie. W serwisie zaglądali i stwierdzili że to może być tylna tulejka wachacza przedniego-nie mieli na stanie takowej i tylko psikneli tam smarem. Po ponownym wjechaniu na taki spowalniacz (na tych z tworzywa taki dźwięk się nie wydobywał) znowu to było słychać. Za jakiś czas mróz zelżał i jednocześnie nie słychać zgrzytów. Teraz to trudno zdiagnozować i chyba poczekam znów do zimy jak coć takiego się pojawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Shymo ,to nie był zgrzyt metalu.Ja też tak miałem w Note,Na spowalniaczach nisamowity zgrzyt aż ciary przechodzily.Okazalo się że do wymiany są gumy drążka stabilizacyjnego.Po wymianie cisza i spokój.Nie pomoże żadne smarowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Shymo ,to nie był zgrzyt metalu.Ja też tak miałem w Note,Na spowalniaczach nisamowity zgrzyt aż ciary przechodzily.Okazalo się że do wymiany są gumy drążka stabilizacyjnego.Po wymianie cisza i spokój.Nie pomoże żadne smarowanie.

 

Witam, chciałem nieco odgrzać temat, bo ostatnio i u mnie zaczęły z przodu dochodzić skrzypienia :/ z początku bardzo ciche ale teraz to już takie że aż udało się je nagrać: https://www.dropbox.com/s/cxoc3fx00dterg9/Szafa.mov?dl=0 podobnie jak u kogoś wyżej w czasie deszczu jest ok. Jakiś pomysł ?

 

Pozddrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie zimą pierwsze metry, zwłaszcza na spowalniaczach dawały lekkie oznaki skrzypienia. Podejrzewam gumy na wahaczach/stabilizatorach albo górne mocowania amorów. Teraz jest ciepło i jest cisza.

Edytowane przez maniujr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Witam.

W moim samochodzie również dobiegają przykre dźwięki (jakby otwierał ktoś starą szafę) z przedniego zawieszenia tylko wtedy, gdy przejeżdżam przez progi zwalniające. Czytając temat winnym uważa się być gumy drążka stabilizatora. Pytanko, można to samemu wymienić? Po wymianie należy ustawiać zbieżność/geometrię?

Pozdrawiam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie drążka ale samego stabilizatora, było sporo na forum o tej przypadłości, jak ciepło cisz jak poniżej zera, szafa przedwojenna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy jest możliwość wymiany gumy samemu, czy może lepiej oddać auto do mechanika? Autko już nie jest na gwarancji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

oczywiście, że dasz radę, jak masz wiedzę, narzędzia itd, ale wnioskuję, że lepiej będzie jak oddasz do mechanika...


Wczoraj przy wymianie tarcz i klocków przód (komplet 320mm wentylowane zimmermann), mechanik stwierdził luzy na sworzniach wahacza. Dodał, że taniej będzie kupić cały wahacz (z gumami, sworzniem i tulejami).

 

Ktoś się orientuje, czy do QQ+2 jest taki sam jak do QQ ?

 

http://allegro.pl/wahacz-dolny-qashqai-x-trail-koleos-nowy-le-pr-i6661499755.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Witam.

Pozwolę sobie odświeżyć temat, mianowicie szukałem gum przedniego stabilizatora do qq i istnieją dwa rozmiary średnicy wewnętrznej 21 i 23 mm. Jaki rozmiar powinienem dobrać do mojego samochodu?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeszcze występuje rozmiar 22 mm i ten pasuję do mojego samochodu według radzieckiej strony. Pytanko, na jaką firmę /producenta postawić? Febi będzie dobrym pomysłem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajrzy w pierwszej kolejności na sposób mocowania gum. Jest duże prawdopodobieństwo, że zostawisz temat wymiany warsztatowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już zaglądałem na sposób montażu tych gum. Wracając do pytania z poprzedniego mojego postu to jakiego producenta polecacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...