NOWOŚĆ - możliwa przyczyna ciężkiego odpalania X-Traila w zimę!

[Gość kryszek1]

no a jednak !!!! a czy ktoś wie ile X-Trail po przejechaniu 130tyś km ma mieć ciśnienia na tłokach???

 

i jeszcze jedno gdzie znajduje sie ten czujnik temperatury co ma włączyć ssanie????

 

o i gdzie jest ten czujnik położenia wału i te które trzeba wyczyscić zeby lepiej palił czekam na odp

[Geodeta]

Dokręcenie przewodów wtryskowych:

 

Czujnik położenia wału korbowego - nr8:

 

 

 

Czujnik położenia rozrządu:

 

 

Pompa paliwa z zaworem SCV:

 

 

 

 

Ciśnienie na cylindrach:

 

 

Czujnik temperatury płynu chłodzącego silnika (nie wiem czy korzysta z niego ssanie...?)

 

Edytowane 19 Stycznia 2012 przez Geodeta

[Gość kryszek1]

no to dzieki ale ja ze schematu nić nie wiem a nie masz zdjecia silnika z góry i byś zaznaczył gdzie mniej wiecej są i opisał bardzo bym był wdzieczny

[Geodeta]

Twój mechanik powinien się połapać

[Virilitas]

Dziś odpaliłem auto po 7 dniach postoju, oczywiście odpalił na dotyk . Jeżeli chodzi o ssanie to mój iX po odpaleniu podchodzi pod 1100 obr ale jak ruszę i przejadę około 200 metrów przy temp -1 stopni wskazówka obrotomierza schodzi na 900 i tak już zostaje.

 

- 10 stopni, 2 tyg nie ruszany....ODPALIŁ NA DOTYK

[Gość kryszek1]

witam mam takie pytanko bo mam pewne obawy czy dobrze mi wskazuje temp. na wskażniku czy ktoś może sie orientuje ile wskażnik wskazuje temperatury gdy juz jest zagrzane autko i wskażnik na desce( zegarach ) jest ustawiony jakby na połowie tak mniej wiecej czyli wskazówka jest w pozycji poziomej bo byłem u mechanika na komputerze pokazało mu 88 stopni i myśle sobie to jaka temp jest na maxa jak to dopiero połowa ????

 

a jeszcze jedno kupiłem ten preparat liqui moly nr.produktu 2666 który jest drogi zapłaciłem za niego 63zł

musze powiedziec ze autko lepiej nieco jeżdzi ale ciezko pali dalej

a co do tego odpalania byłem w servisie gościu podpioł kompa i wyskoczył błąd mianowicie jakiś zawór sie zablokowywał co jest przed pompą paliwa i on podaje ropke do pompy i mówił ze to jest przyczyna ciezkiego odpalania i dodał że musze wyczyścić zawór recylkulacji spalin wyczyścić i bedzie całkowicie dopalał ropke a nie bedzie ona szła w komin i bedzie mniej palił

dodał ze w zimie trzeba dolewać preparat do ropki który sie nazywa Depresator i nie bedzie zadnych problemów ale co do tego to przekonam sie juzto rano jak pójde go palić a i jeszcze jedno gdy mamy słaby akumulator to pewne rzeczy przy porannym paleniu autka nie działaja poprawnie poprostu zbyt wolno wszystko pracuje

[heckler1]

a ten "Depresator" to pewno po to by nasze paliwo nie popadało zbytnio w depresję jak zimno na polu (na dworze)?

[Gość kryszek1]

tak by nie zamarzło

i nic wszystko tak jak było ale jutro znów jade do servisu ciekawe jak wyjdzie teraz ???

[Gość wiesław]

Po zakupie Nissana x-trail do tej pory nie miałem problemu z odpaleniem go, choć trzeba było przsy chłodach podgrzewać go świecami. Odkąd nadeszły mrozy odpalanie zaczeło się coraz trudniejsze wraz z narastaniem mrozów. Co mam robić, bo szukam w internecie jakiś wątkó na ten temat ale nic nie znalazłem do tej pory. Filtry były zmienione po zakupie auta. Jest to Nissan x-trail silnik Diesel 2.2 DCI. Przy mrozie -20 ⁰ C silnik jest nie do odpalenia. Proszę pilnie o jakieś wskiazówki, gdzie mam szukać przyczyn cieżkiego odpalania.

Edytowane 2 Lutego 2012 przez wiesław

[JBCool]

Po zakupie Nissana x-trail do tej pory nie miałem problemu z odpaleniem go, choć trzeba było przsy chłodach podgrzewać go świecami. Odkąd nadeszły mrozy odpalanie zaczeło się coraz trudniejsze wraz z narastaniem mrozów. Co mam robić, bo szukam w internecie jakiś wątkó na ten temat ale nic nie znalazłem do tej pory. Filtry były zmienione po zakupie auta. Jest to Nissan x-trail silnik Diesel 2.2 DCI. Przy mrozie -20 ⁰ C silnik jest nie do odpalenia. Proszę pilnie o jakieś wskiazówki, gdzie mam szukać przyczyn cieżkiego odpalania.

 

A np. przy pomocy K2 Super Start lub cos podobnego odpaliles?

[Gość wiesław]

Próbowałwem ale nie dało rady, więc szukam jakiś przycyn technicznych. Słyszałem że w tych modelach były wadliwe napinacze rozrządu, ale nie wiem czy to prawda.

[Gość kryszek1]

witam też mam problem podobny tylko ze mi zapali i zgaśnie i tak kilka razy az dam gazu i po jakims czasie juz nie gaśnie i powiem krótko jak dotąd nikt tu ze zgromadzonych mi nie doradził zeby było dobrze a ja zadzwoniłem do servisu nissan do zielonej góry i gadałem z mechanikiem i powiedział ze najczestsza przyczyna to taka ze w pompie wysokiego cisnienia czyli pompie wtryskowej jest zawór odpowiedzialny za ciśnienie paliwa i chyba raczej dlatego mam problem z odpalaniem ale jeszcze nie jestem pewny na 100% bo jeszcze nie byłem tego sprawdzić ale czytalem na innych forum i jest podobnieze jest problem z tym zaworem ale napisałem do ryby i zobacze co powie i jak potwierdzi to pojade i to naprawie i dam znać

[Gość glo]

Temat zaworów SCV jest szeroko poruszany na tym forum oraz innych Mazda, Toyota, Opel. Tak naprawdę to w tych silnikach ciężko wskazać dokładnie usterkę, nie pozwala na to rozbudowana elektronika. Z diagnozą jest tak, że się uda i jest spokój lub nie i szukanie dalej problemu. Możesz kupić zawór za 500 PLN, a okaże się, że masz syf w zbiorniku i wystarczy wyczyścić. Takie są fakty.

Edytowane 2 Lutego 2012 przez glo

[Gość kryszek1]

oczywiście ale takie rzeczy wyklucza kazdy kto zna swój samochód i tak jak mówisz ze czasem jest to jakas głupota tz duperela ale w moim przypadku jest troszke inaczej przeczytaj wszystko co napisałem jaki ja mam problem i napisz co o tym sądzisz ???

a co do syfu w baku to chyba jak sie odkreci filtr paliwa to jak tam jest jakaś nieczystosć to prawdopodobienstwo ze w baku jest tego wiecej ale u mnie nie był wiec w baku też niema ?

Edytowane 2 Lutego 2012 przez kryszek1

[Gość mirekg9]

glo - widzę że za trafną i precyzyjną wypowiedź, ktoś Ci dał minusika. Ale nie o minusy tutaj chodzi. Co do zaworu SCV masz rację, lecz on tak naprawdę to się nie psuje, ale tylko oringii na tym zaworze. Wymieniają je za ok. 2zł i często pomaga. Najważniejszą rzeczą jest ponowna adaptacja pompy. Pompa głupieje i daje nie takie ciśnienie na listwę jak trzeba.

Ale do zaworu, to jeszcze bardzo daleko; niech postoi u kolegi troche w cieple, lub od razu do mechanika. Potem najważniejsze to filtr paliwa-wymieńcie nawet teraz, koszt filtru żaden do wartości napraw i innych części, potem dodatek do paliwa tzn, na wytrącanie się parafiny oraz czyszczenie wtrysków. Ja te czynności zrobiłem przed zimą i mam - odpukać jak narazie spokuj, ale w zeszłym roku stałem unieruchomiony, jak i niektórzy.

Edytowane 5 Lutego 2012 przez mirekg9

[JBCool]

Tak naprawde to sroga zima jest testem stanu naszego samochodu.

Wiec jesli kupowac to tylko w zimie, ale nie z cieplego garazu .

[Gość Kret_nurek]

Witam wszystkich X-ców

 

Panowie o czym w mówicie jakie cieżkie odpalanie X przy temperaturze 2C, - 1,5 C, -10 C czy -18C ... . Wczoraj było -21C i po nagrzaniu swic zapalił. Ja mam problem też z odpalaniem, ale nie przy takich temperaturach, np dzisiej nie odpalił bo było u nas -27C akumulator Bosch kręci b. dobrze ujoł raz i potem drugi, ale za trzecim już nie, okazuję się że to wina ropy jaką mamy na stacjach (kasza w baku) woda.

Muszę powiedzieć że przed zimą wymieniłem wszystkie elementy (filtry, płyny, akumulator itp).

Niestety musimy czekać do wyższych temperatur i dużego śniegu aby muc się pobawić :-)

Pozdrawiam wszystkich X.

[niuks]

Zgadzam sie z poprzednikiem, jakość paliw oferowanych w Polsce pozostawia wiele do życzenia, gdy tankowałem w Niemczech na aralu zwykły olej nie miałem żadnych problemów a kilka zbiorników paliwa w Polsce i zaczęły się problemy z obrotami później z zapalaniem, wymieniłem zawór na pompie restart oprogramowania,no i pale za pierwszym razem ale co z tego jak w środę wracając w nocy do domu przy tem 18-21 st na minusie zaczęło mu brakować paliwa, dobrze ze tylko miałem do przejechania 60 km bo ostatnie km jechałem z obrotami max 2 tys, a w reklamie (nasze paliwa sa przygotowane do zimy nie potrzeba żadnych dodatków) verwa mnie zawiodła zupełnie teraz czekam na ocieplenie bo strach wyjechać a prawie pełny zbiornik (nie mam ogrzewanego garażu by muc zastosować jakiś dodatek) można zapalić a i tak sie nie pojedzie,pozdrawiam wszystkich.

[JBCool]

Orlen twierdzi ze ich Diesel wytrzymuje do -25st.

http://www.orlen.pl/PL/Dl.../Ekodiesel.aspx

 

W rzeczywistosci przy ok -20 zaczynaja sie problemy. Kiedy jade do Niemiec starm sie tam tankowac i wyraznie czuc roznice nawet spalanie spada o 0.5 l. Ostatnio tankowalem na Aralu za 1.38 wiec roznica w cenie prawie zadna.

[Gość kryszek1]

może u was tkwi problem w paliwie ale nie u mnie ja tez tankuje tylko verve lub dynamica ale i też posłuchałem niektórych na forum wlałem liqui moly nr.prod.2666 i depresator i nic dalej zapali i gaśnie i mysle ze to ten zawór na pompie sie zobaczy a teraz z innej beczki mianowicie ten depresator czy liquli moli wlałem do ciężarówki iveco 6.0L i merca e211 i stało sie tak ze na rdugi dzien nie odpaliłem obu wiec pojechałem po filtry paliwa i odpaliły niewiem jaka był przyszyna a przed dodaniem dodatków odpalały a temp była taka sama -29 wiec już nie wiadomo co jest a X mam w garazu nieocieplanym i tez ciezko odpalił ale odpalił jak zwykle musiałem pogazować

[Gość wiesław]

Jak już wcześniej pisałem mam problem z odpalaniem i z tego co tu czytam nie doszukuje sie żadnego rozwiązania. Chciałbym napisać, że silnik w Nissanie podczas jazdy chodzi normalnie bez zarzutów. Na wolnych obrotach przy wiekszych prędkościach też wszytko działą normalnie. Problem pojawił sie odpaleniem przy minusowych temperaturach. Wcześniej próbowałem rozłączyć przewód z czujnika wałka rozrządu jakby chwilowo na ileś rozruchów odpalanie było lżejsze. Czy może byc to związane z trudnym odpalaniem w takich temperaturach, czy mam szukać innych przyczyn.

[Gość mirekg9]

W tych pdf-ach, pierwsza wypowiedź jest moją, borykałem się z problemami, posłuchałem troche mechaniorów z Boscha, stosuję się do nich i jak narazie moja Tinka 2,2dci odpala na Vervie z Orlenu.

Kryszek - ja pisałem o tym dodatku 2666 do paliwa, ale on nie jest po to aby "rozcięczył, czy też rozpuścił" rope. Po za tym filtr paliwa wymienia się przed mrozami a nie w czasie. Co z tego że wymienisz teraz, jak do nowego znów pociągnie brudną i ochrzczona ropke.

JBcool - chyba źle to zrozumialeś. Ja z tej tabeli wywnioskowałem, że zimny filtr - czyli filtr paliwa przy stosowaniu ekodizel, może zablokować w temperaturze od 0 do -25, a nie tak jak Ty mówisz od -25. I jest to oczywiście uzależnione np. jakością i producentem filtrów. Czy może ja xle to odebrałem???

[JBCool]

JBcool - chyba źle to zrozumialeś. Ja z tej tabeli wywnioskowałem, że zimny filtr - czyli filtr paliwa przy stosowaniu ekodizel, może zablokować w temperaturze od 0 do -25, a nie tak jak Ty mówisz od -25. I jest to oczywiście uzależnione np. jakością i producentem filtrów. Czy może ja xle to odebrałem???

 

Napisalem ze paliwo ekodiesel wytrzymuje do temp. -25st. Dotyczy to pewnie wersji zimowej skoro zakres blokady filtra jest od 0 do -25 i wymienione trzy rodzaje paliw (letnie, przejsciowe i zimowe).

 

W cenniku hurtowym jest jeszcze arktyczny , ale opisu dla niego brakuje.

http://www.orlen.pl/...ny/default.aspx

 

Co tankujemy na stacji, to ciezko powiedziec. Wiec zimowe dodatki na pewno moga pomoc.

[Gość kryszek1]

kolego ale ja wymieniłem wszystko w listopadzie gdy temp byla jeszcze +8 a nie teraz a co sadzisz o moim przypadku zapali i gasnie zapali dodam gazu gazuje i nie gasnie i potem normalnie przyspieszenie jest itp ??? a i jeszcze jedno liqui moly to do oczyszczenia układu wtryskowego tak wiem ale to nic nie dał a środek do niezamarzania ropy to wlałem depresator tez nic a co do liqui moly 2666 to mechanik z servisu zielona góra powiedział ze mieli przypadek taki ze gość w x wlał ten specyfik i zjeebało mu to pąpe wtryskową ale moze mi nic nie bedzie

Edytowane 3 Lutego 2012 przez kryszek1

[Gość MarekJag]

Witajcie,

Od niedawna jestem posiadaczem X'a. Zauważam również ciężkie odpalanie w obecnych temperaturach. Zatankowałem Statoil arktyczny gold, kupiłem nowy aku i dale ciężko. Wygląda to tak: grzeję swiece 3-4 razy i uruchamiam rozrusznik. (miałem kiedyś mazdę 626 2.0 D i w tym momencie odpalała prawie na styk) X potrzebuje długiego trzymania na rozruszniku i powoli jakby z wielkim trudem łapie i odpala. Może coś poradzicie? Auto ma 48 k przebiegu.

pzdr mj