Sprzęgło w 1.6 benzyna

[artur07]

W ostatnim czasie pojawił się w moim QQ problem ze sprzęgłem, przynajmniej tak mi się wydaje. Po długim postoju, czyli po nocy lub całodziennym postoju przed firmą, na zimnym silniku podczas ruszania pojawia się niemiłe podszarpywanie na jedynce, przy zmianie na wyższe biegi problem nie występuje. Po rozgrzaniu silnika problem przestaje się pojawiać, wszystkie biegi wchodzą prawidłowo, nic nie haczy, nic nie zgrzyta, w czasie energicznego przyspieszania nie ma żadnego uślizgu sprzęgła. Problem z podszarpywaniem na jedynce na zimnym silniku zbiegł się z pojawieniem się temperatur oscylujących w okolicach 0. To będzie moja pierwsza zima z QQ, auto wyprowadziłem z salonu na wiosnę tego roku, ma przejechane 16 tyś km. Inny temat to łożysko oporowe (wyciskowe jak kto woli), hałasuje od samego początku użytkowania auta, najbardziej na zimnym silniku, głośniej słychać to łożysko niż silnik, zgłaszałem to w ASO ale jedyną odpowiedzą było, że ten typ tak ma i że trzeba obserwować.

Zastanawiam się co może być nie tak, może to nieszczęsne hałasujące łożysko tak rozrabia, może podpaliłem sprzęgło ale jakoś nie przypominam sobie abym je w jakiś szczególny sposób skatował i zapewnił sobie zapach spalenizny w aucie, zresztą wydaje mi się, że przy rozgrzanym silniku problem szarpania by narastał.

Pewnie wybiorę się z tym do ASO ale obawiam się standardowej diagnozy, że to przypalone sprzęgło, co pociągnie za sobą wymianę wszystkiego co się da, łącznie z łożyskiem oporowym i wysprzęglikiem na mój koszt.

 

Jakieś pomysły co to może być?

[Gość JjS]

Przypalenie sprzęgła nie ma wpływu na łożysko oporowe, tym bardziej, że zgłaszałeś jego głośną pracę wcześniej. Mi próbowali wcisnąć taką ciemnotę w ASO Toyoty, ale gdy pokazałem, że to osobne elementy - odpuścili.

[meridion]

Tez jestem ciekaw co Ci ASO odpowie, na razie nie mam takiego problemu, aczkolwiek na zimnym różne odgłosy słychać.

[buba1996]

Łożysko oporowe jęczy i to teoretycznie jest ok

natomiast u mnie na 1 biegu słychać ewidentnie pracę skrzyni słychać delikatnie (to wyczulone ucho tylko usłyszy) że pracują zębatki - to też może być zupełnie normalne - bo typowo francuskie - jak są za duże luzy na zębatkach to tak może być - zresztą jak na z tym łożyskiem

jak by mi w poprzednim aucie tak skrzynia pracowała to pewnie musiał bym zrobić generalny remont, a tu to normalne ... zresztą jak parę innych rzeczy też

[suszara]

W moim 1.6 te same objawy przebieg 6.500 tyś. km tylko na zimnym silniku. Dodam co ciekawe przy wciśniętym sprzęgle jest cicho .

[robson3231]

Witam. Mam to samo 23000tys .Serwis odwiedzalem pare razy ale bez efektu .Ten Model Tak Ma wszystko i na temat serwis Kielce. A na szarpanie odpowietrzali mi sprzeglo ale tez sie nic nie zmienilo..Teraz pomalu przestaje sie tym przejmowac tym bardziej ze sprzeglo nie podlega gwarancji a wymiana w serwisie to 6000 zl

[JANKES3]

Hej.

Nie mam jeszcze kłopotów ze sprzęgłem, ale moim zdaniem niedługo zbliża się wymiana. Sprzęgło łapie wysoko, w sensie wciskam pedał sprzęgła, puszczam stopniowo i w końcowej fazie zaczyna łapać. Przebieg około 113tyś km. Z jakim przebiegien wymiejialiście sprzęgło kpk??

[horte]

Witam. Mam to samo 23000tys .....

 

Strasznie masz duży przebieg

[Fergul11]

A ja mam tak od samego początku , poszarpuje przez jakieś trzy -cztery zmiany po nocnym postoju , następnie całodzienna eksploatacja z krótkim czy dłuższymi przerwami 4h już nie powoduje poszarpywania .

Kiedyś z kolegą Jacko doszliśmy do wniosku że może to być spowodowane poranną wilgocią na metalowej płaszczyźnie do której sprzęgło przylega.

On (Jacko) stwierdził że gdy przypalił specjalnie sprzęgło objawy minęły , ja natomiast nie potrafię robić przypalanek .

Przesiadam się czasami do innych aut i muszę stwierdzić że w Qq 1.6 sprzęgło pracuje inaczej tzn w innych modelach trzeba przytrzymać przy ruszaniu pedał , natomiast w Qq jest to wciskam , puszczam ,inaczej szarpie budą  

Chyba trzeba przywyknąć ? 

[JANKES3]

Strasznie masz duży przebieg

Ale to było w 2011roku.

Wracając do mojego pytania, ktoś coś??

[JACKO29]

Hej.

Nie mam jeszcze kłopotów ze sprzęgłem, ale moim zdaniem niedługo zbliża się wymiana. Sprzęgło łapie wysoko, w sensie wciskam pedał sprzęgła, puszczam stopniowo i w końcowej fazie zaczyna łapać. Przebieg około 113tyś km. Z jakim przebiegien wymiejialiście sprzęgło kpk??

Hehe,mając 17 tys przebiegu zaczęło szarpać przy ruszaniu,jakby się miała buda rozsypać.teraz mam 50tys i dziwna rzecz,serwis wymienił mi gumy stabilizatora i od wyjazdu z serwisu sprzęgło nie szarpie,może coś dokręcili podczas naprawy????

[Fergul11]

,serwis wymienił mi gumy stabilizatora i od wyjazdu z serwisu sprzęgło nie szarpie,może coś dokręcili podczas naprawy????

...a z tego kolega mi się nie wyspowiadał , możliwe że to było po naszej rozmowie , ale przy nadarzającej się okazji podążę tym tropem .

Choć przyznam że ostatnio nie wyczuwam trzęsienia , możliwe że naumiałem się operować pedałem sprzęgła w Qq ?  

[JACKO29]

Albo możliwe w moim przypadku,że kilkanaście razy próbowałem wywołać  serwisowi stukanie zawieszenia trzymając ręczny i bujając sprzęgłem na lekkim gazie,może coś się wytarło-dotarło?