Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Przeróbki terrano - co wam potrzeba ?


hugh_h
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

uwazam ze to tylko jedna zaleta liftu budy. wiecej miejsca na koła. mówiac niepraktyczne miałem na mysli to ze wiele osób lift zaczyna od podniesienia budy i na tym konczy.i wtedy jaki to ma sens? dla picu? uwazam ze jezeli robimy juz jakies modyfikacje i ingerujemy w stan fabryczny (zwłaszcza w samochód terenowy) to po to aby cos osiagnac a sam stan wizualny jest na samym koncu. ma byc wysoko,szeroko,bezbiecznie,ma byc moc, błoto...itd.

 

 

co do drążka reakcyjnego-tez nad tym mysle. co wymysliłem do tej pory? otóz zastanawiajac sie nad liftem zawieszenia czyli wspomnianymi juz dystansami pod sworznie, a potem przeróbką łączników - doszedłem do wniosku ze nalezy zmienic cały drążek. na taki który bedzie pełnił swoja zasadnicza role, ale jego braca pozwoli na wydajniejsza prace obu przednich kółek:)

 

no i wymysliłem: drążek od landrowera defendera. juz zamówiłem. jak przyjdzie bede cos juz mógł praktycznie pokombinowac. o wynikach oczywiscie poinformuje kolegów.

 

w teorii zamysł jest taki ze drążek bedzie z przodu na specjalnie do tego celu zrobionej belce. łączniki zrobie sam. góra na sworzniach od koncówek drążka a dół jak do tej pory(podkładki tłumiące i nakrętka. ot tak :) jak wyjdzie - nie wiem. ale sprawdze.

Edytowane przez baalzebul
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli tak jak w 2wd, problem taki że sworzeń dolnego wahacza jest za bardzo z przodu w 2wd jest on dokładnie na wysokości sworznia zwrotnicy a w 4wd to wiecie jak, i trochę kicha bo jest za mało miejsca na ten drążek i kąt wychodzi głupi, total chaos ma wspaniały zestaw do 2wd, zobaczymy co tobie wyjdzie.

tylko wiesz że tym drążkiem będziesz orał błoto ? dlatego go do tyłu dali.

 

imo żeby to było sensowne trzeba by przesunąć sworzeń wahacza do tyłu a co za tym idzie całe drążki, cały przód i kawałek ramy do przespawania .. to już łatwiej most z patrola wstawić

 

co wymyśliłem odnośnie drążka narazie będę sprawdzał jak przesunięcie jego mocowania na ramie (i wydłużenie skrócenie zmiana kąta) będzie wpływało na zmniejszenie ruchu po łuku, obrót w punkcie to jest to co byśmy chcieli no ale w osi przedniego sworznia są już drążki ...

 

zdecydowanie nie uważam że sam lift budy jest tylko dla picu już pisałem większe i szersze koła się mieszczą i spokojnie można na tym skończyć jak ktoś lajtowo jeździ, że dla picu bo co najłatwiejsze i najtańsze co można zrobić z terenówką ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie podniesienie budy ma dużo plusów. Przedewszystkim można włożyć większe koła. Auto idzie w góre jak przy podniesieniu zawieszenia. Do tego wyżej są mosty. Nie ma ingerencji w przednie zawieszenie, czyli geometrię mamy nie ruszoną.

Podniesienie tylko na zawieszniu bez wymiany kół na większe nie wiele nam daje, większy kąt natarcia i większy przświt ale dalej wadzimy mostami.

 

No ale teraz sobie zdałem z tego sprawę a narazie nie zamiaru wymianiać opon.

Edytowane przez krzys1001
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podniesienie zawieszenia bez wymiany kół daje większy prześwit? Generalnie podniesienie prześwitu wzdłużnego bez ruszania poprzecznego nic nie daje...

 

co do kąta natarcia to rzekłbym że wpływ też jest dość marginalny...

 

Generalnie to to o czym piszesz to był standard ileś lat temu... wrzucić duże koła i dystanse pod budę żeby się mieściło... technika poszła trochę do przodu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja na razie zobacze z tym drążkiem od defendera. to ze bede orał to biore pod uwage. mozna znaleźć inne - stosownie wygiete, ale chodzi tez o wytrzymałośc. od landka bedzie odpowiedni jesli chodzi o wytrzymałosc. kształt troche nie odpowiada (litera c-prosty) to bedzie przeszkadzało i powodowało oranie.ale bede wiedział po przymiarce

 

podniesienie zawieszenia bez wymiany kół daje większy prześwit? Generalnie podniesienie prześwitu wzdłużnego bez ruszania poprzecznego nic nie daje...

 

co do kąta natarcia to rzekłbym że wpływ też jest dość marginalny...

 

Generalnie to to o czym piszesz to był standard ileś lat temu... wrzucić duże koła i dystanse pod budę żeby się mieściło... technika poszła trochę do przodu :)

i własnie mniej wiecej piszac to co napisałem wczesniej miałem na mysli to co napisał

Thespian

 

uwazam ze jak juz cos robic i modyfikowac to robic to dobrze, ale w modyfikacjach chyba chodzi o to aby wymyslic cos nowego,cos co porawi dotychczasowy stan - usprawni. to ma byc czescią pasji.tak uwazam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Thespian masz rację. Podnosimy na zawieszeniu wkładamy większe koło auto idzie wyżej do tego lift budy koła jeszcze troche większe i mamy jeszcze wyżej.

Teoretyzuje sobie tylko od czego lepiej zacząc budy czy do zawieszenia. W obu przypadkach biorę pod uwage zmian kół na większe.

Edytowane przez krzys1001
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście ze lift na zawieszeniu to jest to co najlepsze tyle ze jest z tym nieporównywalnie więcej zabawy i kosztów niż z budą,

nie można traktować tego jako zamiast ... i w tej kategorii porównywać,

lift budy to dla tych co jak pisałem jeżdżą lajtowo lub dopiero zaczynają, nie wiedza jak się to rozwinie, lift na zawieszeniu generuje znacznie większe koszty.

przy lifcie budy podnosisz zderzaki wiec kąty się poprawiają, no na pewno nie za dużo, a w przypadku pickupa to trudno mówić o samochodzie terenowy, jak się ma taki długi zwis, dopiero jak bym obciął ramę będzie zauważalna poprawa :)

 

uwazam ze jak juz cos robic i modyfikowac to robic to dobrze, ale w modyfikacjach chyba chodzi o to aby wymyslic cos nowego,cos co porawi dotychczasowy stan - usprawni. to ma byc czescią pasji.tak uwazam:)

 

oczywiście tylko że nie zawsze tak wyjdzie :) mimo szczerych chęci no i nie zawsze musi to być coś nowego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma uniwersalnej odpowiedzi czy zaczać od zawiechy czy od budy... trzeba jeździć, jeździć i samo się odpowie na pytanie "czego brakuje"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście ze lift na zawieszeniu to jest to co najlepsze tyle ze jest z tym nieporównywalnie więcej zabawy i kosztów niż z budą,

nie można traktować tego jako zamiast ... i w tej kategorii porównywać,

lift budy to dla tych co jak pisałem jeżdżą lajtowo lub dopiero zaczynają, nie wiedza jak się to rozwinie, lift na zawieszeniu generuje znacznie większe koszty.

przy lifcie budy podnosisz zderzaki wiec kąty się poprawiają, no na pewno nie za dużo, a w przypadku pickupa to trudno mówić o samochodzie terenowy, jak się ma taki długi zwis, dopiero jak bym obciął ramę będzie zauważalna poprawa :)

 

 

 

oczywiście tylko że nie zawsze tak wyjdzie :) mimo szczerych chęci no i nie zawsze musi to być coś nowego

ja w swoim przerobiłem rame. obciałem w połowie i tył mam po swojemu. cała rama jest krótsza.do tego zdjałem org. pake i zmonowałem swoją-aluminiowa.zamocowałem ja wyzej na poduchach gumowych od jakiegos rolniczego sprzetu. co zyskałem:

ładowniejsza pake - praktycznie,

nie czepiam paka przy zjazdach- powiekszyłem wiec katy

teraz poprawie jeszcze wykrzyz i dla mnie starczy.

choc apetyt rośnie w miare jedzenia :) :)

a kat najazdu z przodu? pracuje nad tym.czesc pomysłów tak jak pisałem wczesniej

 

nie ma uniwersalnej odpowiedzi czy zaczać od zawiechy czy od budy... trzeba jeździć, jeździć i samo się odpowie na pytanie "czego brakuje"

zgadza sie nie ma uniwersalnej odpowiedzi. ale w mechanice tez sa kompromisy:)

 

trzeba jeździc i eksperymentowac:)

 

zgodze tez sie z hugh_h ze lift zawieszenia to to co najlepsze w modyfikacjach na tym kierunku.owszem jest to drogie. jesli kogos stac to angazuje sie w projekt i go szybko konczy. jesli nie prace trwaja nawet latami.

ale czy nie uwazacie ze najwazniejsza jest pasja? jedni zbieraja znaczki inni grzebia sie w smarach. nie wiem jak Was ale mnie to kreci:) a ze smarów w błoto :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pasja pasją, a ja chce mieć po prostu niezawodny samochód, w błoto mnie nie ciągnie no może trochę ale mam już za dużo innych pasji czasu nie starcza,

w związku z innymi pasjami muszę holować przyczepę, gdyby nie to to bym miał już calmini założone a nie je sprzedawał, nie włożę ogromnych kółek - bo przyczepa, nie zrobię wielkiego liftu - bo przyczepa, to mnie zatrzymuje,

po zatym nie ma się co oszukiwać, baza terrano to nie jest najszczęśliwszy start na terenówkę do przepraw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hug_h nie chowaj sie za przyczepą ,ją bardzo łatwo zliftować to był żart oczywiści ale co prawda to prawda na wszystkie pasje czasu brak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta liftować ja bym ja obniżał raczej cholera ma ze 2,5m wysokości a ślad kółek jest z zewnątrz śladu pickupa :)

jak ktośmi da przełożenia do mostów odpowiednie to i 35" założę :) na zamówienie zestaw na jeden most koło 5k wychodzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem ze na drodze modyfikacji jest wiele problemów zwłaszcza polegajacych na tym ze trzeba pogodzic sie z mozliwosciami i najrózniejszymi dostepnymi srodkami które pomagaja nam w tym. to jest kasa, zasób wiedzy i umiejętnosci, zaplecze techniczne. dochodzi jeszcze wazna rzecz na które trzeba samemu sobie odpowiedziec-do czego ma mi słuzyc samochód. dla mnie tak jak Tobie hugh_h samochód jest potrzebny w normalnym codziennym zyciu. do pracy, do przemieszczania sie itd, ale lubie tez teren. i tu moje modyfikacje maja byc kompromisem mechanicznym pomiedzy pasja a codziennościa. co do przyczepy myslałem o jakims regulowanym haku. miałem oryginalny ale teraz juz go nie założe, a co powiedziec za jakis czas jak uzyskam juz efekt koncowy.to zostawiam na potem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak trochę jeszcze bardziej offtopując .... w zasadzie to przyczepa jest na tyle duża że mogę się za nią faktyczni schować :)

hak jakby jest dla mnie tu najmniejszym problemem, można go odkręcić bo i tak jest w zasadzie najniższym punktem i teoretycznie tego wymagają przepisy, po za tym są sprzęgi do przyczep z regulowaną wysokością tyle że to parę tysi.

przyczepa jest w trakcie generalnego remontu, dostała nawet felgi w stylu pickupowych i takie same nakrętki :) większe koła zamiast 165/75/13 to ma 185/75/14 żeby za nisko nie była, potem do malowania w kolor auta idzie jak czasu i kasy starczy a jest co malować bo to pełną buda z laminatu z dachem, (prace w trrakcie, przerwa do wiosny http://www.hcd.3-2-1.pl/norstar/)

 

zestaw do przyczepy

P1000192.JPG

 

zestaw do pickupa

P1000130.JPG

to co mi lift przeszkadza to to że nie mam po co go mocno podnosić bo i tak zostawię małe koła, żeby silnik dał rade to ciągnąć i tyle, no chyba ze ktoś zna tanie źródło na przekładnie główne np 5,8.. bo ze stanów zestaw to jakieś 450USD na dyfer

Edytowane przez hugh_h
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a no to jesli tak wyglada przyczepa to fajnie:) no i gratuluje takiego zestawu:) bedzie ładnie.

 

bardzo ładne te felgi.wczesniej mi sie nie wyswietliły.

 

kombinujac poprawe wykrzyżu tylu wymysliłem takie oto mocowania dolne amortyzatorów zapinane na osi.góre zrobie normalnie - do belki poprzecznej. zdjałem juz wahacze, wycisnąłem tuleje.teraz do piaskowania i malowania proszkowego. jak beda gotowe to czekaja juz nowe sworznie i tuleje poliamidowe.potem przymiarka dystansów pod sworznie. pisałem wczesniej o drążku reakcyjnym od defendera. po przymiarkach okazało sie ze prościej bedzie przemieścic oryginalny.

troche szkoda bo od defendera pozwoliłby na lepsza prace zawieszenia.

post-61915-0-04693800-1359459211_thumb.jpg

post-61915-0-16566600-1359459284_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no własnie tak pisałem ze za dużo roboty z nowym drążkiem,

no i nie bardzo jest jak go przemieścić bo przeszkadza drażek skretny .... mozna tylko minimalizować "przesunięcia" w punkcie mocowania, nie mam czasu tegompomierzyc i przliczyc,

najlepiej coilover i nowy wahacz z nowym mocowaniem ale to znowu zabawa i koszty

Edytowane przez hugh_h
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz hug_h, to by wypaliło, główny problem w tym ze ramiona boczne drążka od defendera maja prawie 36 cm. przy skrecaniu tarły by koła o drążek. a mniejszy skręt kosztem podwyższenia to tez nie jest rozwiazanie. to juz faktycznie mniej roboty byłoby wstawic normalny most - taka jak pisałes. te kwestie chwilowo zawieszam w moim projekcie. mam juz wszystkie elementy na tył wiec go powoli skoncze.

mam juz felgi 16".teraz szukam opon. ciezko jest mi sie pozbyc tych moich od wózka dzieciecego :):).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kółka wszelakie drogie jak cholera, niestety a to nie sprzyja eksperymentom

ja chyba przejdę na 16 i szerokość 235 bo jest w kilku średnicach, większy wybór niż na 15

 

no to teraz mogę się pochwalić, dystanse pod sworznie ostatecznie wyglądają tak, czyż nie są piękne :)

bjscolor.jpg

 

więcej fotek tutaj http://www.hcd-customdevices/hcd/bjs/

Edytowane przez hugh_h
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kółka wszelakie drogie jak cholera, niestety a to nie sprzyja eksperymentom

ja chyba przejdę na 16 i szerokość 235 bo jest w kilku średnicach, większy wybór niż na 15

 

no to teraz mogę się pochwalić, dystanse pod sworznie ostatecznie wyglądają tak, czyż nie są piękne :)

bjscolor.jpg

więcej fotek tutaj http://www.hcd.3-2-1.pl/bjs/

 

 

 

 

Gdzie i w jakiej kasie można zakupić to cudo??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uczciwa :)

 

generalnie ułamek ceny kompletu wahaczy, a w sumie efekt ten sam...

 

Poczekajcie sekundkę, przyjdzie autor to na pewno opowie co i jak, wyczerpująco

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...