Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Problem z nastawnikiem HDK?


Gość fikymiky
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość fikymiky
Witam serdecznie.

Mam następujący problem, otóż autko najpierw miało następujące objawy:
- kod 18
- gasł silnik podczas jazdy, na luzie też np. gdy przygazowałem do ok 2500obr., puściłem nogę z gazu i wskazówka opadała aż do zgaśnięcia
- czasem był problem z uruchomieniem auta za pierwszym/drugim razem (nie kręciło rozrusznikiem tylko po prostu raz zakręciło, jakby zgrzyt i musiałem zapalić drugi raz i potem "od strzała" od razu zapalał)
Ważne że obroty nie falowały w ogóle, trzymało równiutko, nie było też problemów z przyspieszaniem itp.
 
Pierwsza wizyta u mechanika i diagnoza że trzeba zacząć od wymiany przepływki (nie sprawna). Została wymieniona na nową Boscha i mimo że dynamika silnika się poprawiła to nie wpłynęło to na usunięcie wyżej wymienionych usterek.
 
Druga wizyta w warsztacie (tu już byłem ukierunkowany na czyszczenie nastawnika) i po 1,5 tygodniowym (!) postoju, mechanik który walczył z nastawnikiem HDK oraz wykonał jego czyszczenie, mówi że pojawił się inny problem (jeszcze gorzej), a mianowicie falowanie obrotów oraz komputer pokazuje inny błąd: 15 czujnik kontroli położenia suwaka w pompie. W obecnej sytuacji mechanik rozkłada ręce, mówiąc że już więcej niczego nie wymyśli i trzeba wymienić nastawnik, oczywiście nie zdecydowałem się na zakup nowego (1200-1500zł) tylko zamówiłem zregenerowany we własnym zakresie, oczywiście wg. serwisu sprawny i z roczną gwarancją bez limitu km (zobaczymy jak dojdzie :P).
 
pytania:
 
1. Co może być przyczyną takiego obrotu sprawy po czyszczeniu nastawnika (jeszcze gorzej, inne objawy przed i po)?
2. Czy wymiana nastawnika na regenerowany ma sens czy lepiej zakupić nowy i ponieść o wiele większe koszty?
3. Martwię się czy czasem przy czyszczeniu nastawnika mechanik nie uszkodził np. pompy wtryskowej (poprzez złe nałożenie nastawnika po czyszczeniu?) czego rezultatem jest teraz obecna, inna niż wcześniej (sprzed oddania auta na warsztat) usterka?
4. Jakieś sugestie co może być przyczyną tego wszystkiego?
 
Model: Primera 98r WP11 2.0TD 
pompa wtryskowa: Bosch VP37 i nastawnik Boscha HDK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba było zacząć od dolania mixolu czy innego oleju 2T do paliwa, ewentualnie jakiś złoty środek typu STP do diesla. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144

Kolego powiem tak, Jeżeli zakupiełś nastawnik u Pana w HDK serwis z allegro to...gratulacje. Tez mam od niego i profi robota. Bez zacinek,idealnie działa więc warto.
Mogłes pierw przyjśc do nas ;P i zapytać a pierwsze co to by było właśnie dolanie mixolu jak pisał kolega wyżej.
Co do suwaka to proponuję przed założeniem nastawnika ten suwak rozruszać.
Mechanik sciąga stary,a ty bierzesz rękaiwczkę na szłapke,i ten suwak ruszasz w lewo i prawo i dookoła.
Aż poczujesz wyraxny luz-bo czasami jest tak że ma on opór w jednym skrajnym miejscu.
Ja miałem takie problemy z HDK że nauczyłem sie samemu go rozbierać,skłądac i dawke paliwa ustawiać. Tak nawiasem jak będzie CI go zakłądał już to ustaw mieszankę na 3,8-4.3 mg. idelane spalanie,odpalanie i wykorzystanie paliwa. KAżda większa dawka to jedynie zwiększone spalanie a wfektów brak.
Wiem co mówie bo ustawiałem to już z 15 razy az mi się udało wrócić to pierwotnych wartości.
Bład 15 to często właśnie brydny suwak a nie tyle uszkodzony.
STP nie pomoże na suwak, a jedynie na wtryskiwacze. Na suwak najlepszy jest olej(ja nawet silnikowy mineralny dolewam raz na 4 tys km 2 litry na bak ;)   )


a co do odpalania to możliwe że czujnik położenia wału korbowego Ci zaczyna wariować. :)

Edytowane przez Mateusz_P11_144
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość fikymiky

Tak dokładnie, HDK serwis, jutro odbieram przesyłkę i jadę z HDK do mechanika, wymieniam i odsyłam stary :) Mechanik u którego trzymam autko jest podobno dobry więc myślę że kwestie luzów suwaka opanował, więc pytanie czy nastawnik może być uszkodzony pod kątem kontroli obrotów (falowania) i dlatego falują obroty i pokazuje błąd 15 czujnik kontroli położenia suwaka w pompie? Jeśli oczywiście nie docierał tego suwaka to dopilnuje osobiście tego jutro :P Co do dawki to pomimo że mechanik dysponuje odpowiednim oprogramowaniem (ustawianie kątów wtrysku) to i tak mam zasugerować mu te wartości 3,8-4.3 mg?

Drugie pytanie czy jeśli pada mi czujnik wału to nie powinien pokazać mi błędu (podajże 47?) komputer bo niczego innego mi nie pokazywał niż wcześniej 18 a teraz 15?

Teraz jak odbiorę autko jutro mając nadzieję że po wymianie nastawnika będzie git od razu doleje ten mixol :)

 

dziękuję za porady.

Edytowane przez fikymiky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144

Kolego ustawieni dawki paliwa to co innego a ustawienie kątu wtrysku to co innego ;)
Ten suwak trzeba docierać energicznie i dosyc długo,a nie że pomacha nim 3 razy i powie e juz jest ok ;)
Nie,to trzeba z 10 minut machać,az te szlamy wyjda.
Co do dawki paliwa.
Tak masz mu powiedziec że takiewartości ma ustawić,bo domyslna dawka w naszych autach to 5.5 mg a to jest bardzo za dużo,bo 1.9 TDI ma dake na poziomie 3.2 ale tam jest inny układ.
u nas optymalnie to włąśnie 3.8-4.3 i tak niech CI ustawi i nie słuchaj jak będzie mówił że to za nisko i bedzie auto nie odpalalo-jajko prawda ;)
spalanie tylko wyższe będzie.
Co do czujnika-wcale nie musi Ci wymigać błędu żeby był zepsuty. Mi wybłyskało kod 144 (czyli immobiliser) a padł czujnik. Ale to akurat można łatwo zmierzyć multimetrem. ;)
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość fikymiky

Oczywiście chodziło mi o dawkę paliwa, mój błąd, przepraszam :) Wezmę pod uwagę te cenne informacje i jutro przedstawię mu zakres dawki do ustawienia 3.8-4.3, co do suwaka to osobiście go wtedy "wymęczę" jutro, głupie pytanie: suwak widać od razu po zdjęciu nastawnika (to jest ten cały mechanizm "wałka" z tym otworem na nastawnik w pompie wtryskowej)? I jeszcze pytanie dlaczego w ogóle teraz jest inna sytuacja niż sprzed czyszczenia nastawnika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144

suwak to jest to okrągłe coś na wałku które porusza się w lewo-prawo oraz dookoła.
Ma dziurkę w która wchodzi jabłko z nastawnika ;)
a co do pytania dlaczego,trudno powiedzieć. Często po zdjęciu nastawnika pojawia sie szereg błędów a po zamontowaniu i przejechaniu kilkuset km wszystko zanika ;)
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość fikymiky

suwak.jpg

czyli ruszam tym elementem (zielona strzałka) w lewo w prawo i dookoła przez ok 10min?

Przepraszam że tak topornie ale chciałbym mieć 100% pewność.

No nic, jutro pod wieczór dam znać jak będzie się miało auto po wymianie nastawnika :) Jeszcze pytanko o kąty wtrysku, tu się ustawia softem jakąś domyślną wartość dla modelu auta i pompy/nastawnika wg. jakiegoś podręcznika czy gotowej wybranej wartości z oprogramowania? Jak to się robi po wymianie nastawnika (pytam z ciekawości)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy przycinający się suwak może być powodem dość dużych drgań na jałowym biegu czy raczej przycina się sam nastawnik?

Poduszki wymieniałem wszystkie jakiś czas temu. Jak chodzi na jałowym to są też takie chwilowe szarpnięcia ale ogólnie to cały czas się dość nieźle trzęsie. Może to być kwestia dawki?

Na razie ręce mi opadają po wizytach w Bosch service bo nikt nie umie się z moim autem połączyć.

Pech chciał że mam WP11.144 z początku produkcji. Niewielu wie że on a inny komputer niż te wyprodukowane po 09/2000. Wtyczka wygląda jak od komputera zwykłej P11 a gniazdo diagnostyczne jak OBD2. Próbowaliśmy się połączyć jak ze zwykłą P11 dokładnie na te same piny w komputerze ale efektów brak niestety. Nie wiem już gdzie szukać pomocy.

Ma ktoś też taki beznadziejny rocznik samochodu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144

To wszystko zależy.
Nastawnik to głównie falowanie i gaśnięcie auta.
Dawka sama z siebie się nie zmniejszy wieć o dawkę sie nie martw.
Może masz wtryskiwacze lejące-kopci Ci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtryski były dwa razy sprawdzane i nie leją. Jeden delikatnie się pocił ale nie było tragicznie. Potrafi tylko przydymić jak jest zimno i śmierdzi niedopaloną ropą ale nie zawsze. Gasnąć nie gaśnie obroty w sumie delikatnie falują właśnie podczas tych chwilowych szarpnięć.

Najgorsze jest to że nie wiem do kogo uderzyć z tym podłączeniem do kompa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144

Kurcze to ja Ci nie pomoge gdzie uderzyć ;)
Ja jak miałem problem z pompą pierwszy raz to jechałem do Kalet k/Częstochowy. Tam jest gość co konkretnie robi i nie kasuje jak za zboże.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi po wielu walkach opadły ręce i po wydaniu góry pieniędzy na tzw.  ,,fachofcóf " dałem sobie spokój i za radą kolegi Krzyśka z forum wysłałem pompę do Nadarzyna i od tamtej pory ciesze się autem ... wreszcie :punk: . Tą kase co wydałem wcześniej na czyszczenia i inne bzdety kompy i bóg wie co jeszcze to dzisiaj miałbym założony intercooler i stado :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144

A po co CI IC w tym aucie? :D
mocy znacząco nie zwiększysz ;)
 

max z tego pieca to może ze 100 KM :)

Edytowane przez Mateusz_P11_144
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzieś tu wyczytałem że jednak coś tam daje, ale co tam , właśnie z garażu wróciłem i jest już po zabiegi ze złotówką made in PRL, troszkę jakby lepiej i mam pytanie odnośnie tej dawki 3,8 - 4,3 naprawdę nic nie traci na mocy po zejściu do tej wartości ??? Mi ostatnio pokazywało tak jak parę postów wyżej mianowicie 5,0 i po dodaniu gazu falowało do 6,0 ..... gość od kompa zarzekał sie że tak ma być i niżej nie można .... gdzie leży prawda ?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144

No właśnie. Wiedziałem że napiszesz ze ten mechanik na niżej nie zejdzie.
Powiem tak jak pisałem wczesniej.
Wartość kompa to ok 5. Na 3,8-43 spokojnie może zejśc i nic sie nie stanie. Jakbys miał blizej to bym CIe zaporsił do mnie,pojechalibysmy na komp i być zobaczył,jak mój odpala,jak chodzi i jaka ma dawkę ;)


Na mocy nie traci nic,brak jakichkolwiek oznak niedoboru mocy czy cokolwiek. To tak samo jakbys powiedzial mechanikowi że zaślepileś EGR. od razu Ci powie że to niebezpieczne dla engina itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość fikymiky

Witam ponownie. Włożony nowy nastawnik regenerowany z HDK serwis i BEZ efektu, jest dokładnie taki sam problem jak na początku (przez pierwsze chwile byłem w euforii bo ładnie zapalił bez błędu a potem się zaczęło), mechanik mówi że sam Bosch ich prawdopodobnie nie regeneruje (wiadomo dlaczego - nie da się ich dobrze zregenerować?) i obstawia dalej nastawnik więc jedyna opcja to zakup nowego za 1200zł? Jest jeszcze opcja sprawdzenia wiązek kabli lub zakup komputera ale to dalej ślepe uliczki... Autko dalej pokazuje błąd 18 (nastawnika) i gaśnie podczas jazdy, macie jakieś sugestie? 

 

p.s. dawka paliwa ustawiona na 4.4 mililitry (chyba że źle zapamiętałem), suwak w pompie OK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144

miligramy ;))

To nie możliwe ze nadal coś z nastawnikiem. Wykasuj błędy przejedź i dopiero zczytaj bo one sa zapamiętane.
Pierw je skasuj a później znów sprawdź.

Serwis HDK w zależności co jest grane-nawija nowe cewki,rezystory wymienia i ten nastawnik jest jak nówka tyle że stara obudowa.
Jeżeli nadal masz falowanie to sprawdź pompę vacuum a dokłądnie przewody,czy nie są nieszczelne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość fikymiky

Ja piszę jak jest i już mam dosyć tego przypadku :)

 

Błędy były wielokrotnie kasowane i nic to nie da bo nie likwiduje usterki (auto gaśnie podczas jazdy, czy jak przygazuje na luzie, komputer pokazuje błąd nastawnika 18), zarówno po wymianie nastawnika jak i wcześniej (sprzed wizyty w warsztacie) jest to samo (wyjątkiem był okres po czyszczeniu oryginalnie zamontowanego HDK w aucie przez mechanika czego efektem było falowanie obrotów i inny błąd 15). Rozmawiałem z serwisem HDK i mówią że może gdzieś jest problem z wiązkami kabli, jakaś wtyczka itp. łapie drgania od pracy silnika i przerywa. Mechanik natomiast obstawia jednak wadliwy HDK, w dalszej kolejności komputer do wymiany, sprawdzanie wiązki kabli...

 

Dodatkowo dogadałem się z HDK serwis i wyślą mi na drodze zaufania kolejny, drugi nastawnik do sprawdzenia.

Po jego zamontowaniu:
- jeśli się okaże że problem zniknie, czego bym chciał, to wyjdzie na to że ten który był w aucie oryginalnie i pierwszy wysłany przez HDK serwis były niesprawne.
- jeśli się okaże że dalej jest problem to albo wszystkie nastawniki będą niesprawne i zakup oryginału za 1200zł może rozwiązać problem, albo problem nie leży po stronie nastawnika i dalej już nie wiem.
 
Ew. pomogłoby by badanie testerem TP-3 (wyeliminowanie problemu przed i za nastawnikiem) ale nie wiem gdzie w trójmieście znaleźć takie cóś.
 
:)
Edytowane przez fikymiky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144

Tylko miej na uwadze że sprowadzenie nastawnika (a jest tylko w magazynach w angli i niemczech-tak bynajmniej powiedizał mi facet w ASO) to jednorazowa wycieczka-czyli nawet jak go sprowadzisz to czy bd ok czy nie i tak musisz go wziąść ;)

Ja nie wiem co tam u CIebie może być,bo tak na odległość to cieżko.
może być że cos nie tak z tym wysłaym nastawnikiem jest,chodź mało prawdopodobne,ale tam sa tez tylko ludzie i mogli sie pomylić.
Daj znac jaki efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość fikymiky

Nie mam wyjścia, mój mechanik obstawia HDK (w końcu pracował w Boschu i układy paliwowe diesla to jego specjalność więc jego sugestie są dla mnie istotne) ale to by było mega dziwne żeby oryginalny HDK z auta i ten który dostałem z HDK serwis były w ten sam sposób niesprawne albo przynajmniej powodowały ten sam problem ;)

No nic zostaje narzekać a właściwie nie jeździć autem bo to niebezpieczne z takim gaśnięciem i czekać na kolejny HDK, włożyć i zobaczyma :)

Jeszcze w akcie desperacji :P zaleje Mixolu, głupie pytanie w związku z tym: czy mogę już do 3/4 zapełnionego baku dolać Mixol i zalać resztę ON czy na "pusty bak" i dopiero wtedy zalać dieselem, no i jakie proporcje?

o taki np:
http://moto.allegro.pl/orlen-oil-mixol-s-olej-do-silnikow-dwusuwowych-i3106558794.html

Edytowane przez fikymiky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144

mozesz dolać,spokojnie. To sie i tak wymiesza;D
taki albo zwykły silnikowy olej jak lotos,orlen czy mobil 1 ;))

Edytowane przez Mateusz_P11_144
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...