Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[T30] 2,2 Di/Dci ciężko zapala


wysoki_tomas
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

(...) wymiana przepływomierza ( 2500 pln ) , wtryski - regeneracja Denso ( 3000 ), wymiana zaworów na pompie 2000 pln , Egr wymiana itp . Po przekroczeniu kwoty 8000 pln (...)

 

Taka odpowiedź świadczy, że tak na prawdę serwisanci nie wiedzą co jest niesprawne. Niemożliwe jest, żeby na raz padły wszystkie wymienione rzeczy. Czasem pada kilka na raz, ale to może się przytrafić gdy nieprawidłowa praca jednej rzeczy niszczy inną. Tylko, że tu rozrzut jest zbyt duży, a kolejne wymieniane systemy zbyt słabo powiązane ze sobą.

Moja pierwsza rada: ZMIEŃ SERWIS i nigdy nie wracaj tam gdzie dostałeś taką diagnozę!

Druga rada: spróbować wyczyścić EGR (być może kilkadziesiąt minut na wysokich obrotach wystarczy, żeby wypalić nagar i go odblokować), przepływomierz (często nie wymaga kosztownej wymiany, a tylko czyszczenia) i ewentualnie pompę paliwową (tą w okolicy baku), nalać preparat do czyszczenia wtrysków i "przegonić" auto na wysokich obrotach. Zakładam, że świece i filtry paliwa oraz powietrza zostały już sprawdzone i wymienione lub są w dobrym stanie...

Btw. Jaki jest wiek i przebieg silnika? Jaki jest wlany olej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś się troszkę pobawiłem....na początku rozebrałem EGR i go oczyściłem (trzeba uważać na te 4 śrubki mocujące cewkę, łby są zrobione chyba z aluminium i po dwóch odkręceniach się wyrobiły... muszę kupić nowe), oczywiście nie dało to efektu i nadal samochód przerywa...więc odkręciłem cewkę EGR i odpaliłem samochód bez EGR, nadal to samo ... po naciskałem taki tłoczek na sprężynce przy silniku i po naciśnięciu tłoczka samochód gaśnie...jak się puści to odpala (choć nadal przerywa) więc zakładam że zawór EGR jest OK(poćwiczyłem odpalanie w różnych położeniach tłoczka). Następnym elementem, który wziąłem pod lupę był tak zwany akcelerator...wystarczy odkręcić dwie śruby 14 , odpiąć wtyczkę i pedał gazu zostaje w ręce... do dźwigni gazu jest przymocowany taki dekielek do którego wkłada się wtyczkę , mocowany jest na dwie śruby na "fasolkach" (tzn jest możliwość regulacji kontowej położenia gazu) pomierzyłem wartości rezystancji...i wszystko wydaje się OK oprócz przełącznika położenia zerowego gazu ...ma on 200 ohm a w instrukcji jest napisane że powinien mieć przejście (przejście dla mnie to 0 ohm), więc odkręciłem śrubki poczyściłem ścieżki napylone na płytce i nadal jest 200 ohm...oczywiście pokręciłem trochę regulacją kontową...(jak ktoś chce wiedzieć to warto ustawić w podobnym położeniu ten dekielek jak był wcześniej, inaczej reakcja na gaz jest bardzo wolna lub przy zbyt "mocnym" przestawieniu samochód sam wchodzi na obroty..) ale czy ktoś z kolegów mierzył może ten przełącznik położenia gazu ?? czy powinno być 0 ohm ?? Szczerze mówiąc nie sądzę że to jest problemem trapiącym mojego X'a ale nie wiem czego jeszcze się mogę czepić....

 

PS. dziś było ok -7 C i samochód z małymi problemami odpalił choć obroty na jałowym nadal niestabilne ,a przy dodaniu gazu czarny dym z rury. Maksymalnie udaje się uzyskać 1500 obr/min (choć silnik przerywa) ale jak się trafi w ...odpowiedni moment silnik wchodzi na obroty bez przerywania ale gdy noga z gazu, wtedy silnik znów na jałowym i znów przerywa... więc myślę że to nie problem ze sprężaniem.

Edytowane przez wysoki_tomas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś się troszkę pobawiłem. (...)

PS. dziś było ok -7 C i samochód z małymi problemami odpalił choć obroty na jałowym nadal niestabilne ,a przy dodaniu gazu czarny dym z rury. Maksymalnie udaje się uzyskać 1500 obr/min (choć silnik przerywa) ale jak się trafi w ...odpowiedni moment silnik wchodzi na obroty bez przerywania ale gdy noga z gazu, wtedy silnik znów na jałowym i znów przerywa... więc myślę że to nie problem ze sprężaniem.

 

Tak przy okazji mi się przypomniało... czy po tych wszystkich zabawach zresetowałeś komputer sterujący, żeby się ustawienia parametrów pracy silnika zaprogramowały na nowo? Wiem, że szansa jest niewielka... ale zawsze może to pomóc...

 

Mój problem dotyczył silnika benzynowego, ale objawy w pewnym sensie były podobne. Podczas zbyt intensywnego mycia auta i próby wyczyszczenia komory silnika, zalała mi się elektronika. Mimo czyszczenia suszenia i nawet odpalenia silnika po dłuższym holowaniu problemy nie chciały ustąpić. Silnik nie chciał odpalać nawet jak był ciepły, krztusił się podczas dodawania gazu z niskich obrotów, a praca na niskich obrotach była bardzo niestabilna (obroty falowały, czasem ustawiały się na 2000 itp.). Zbyt szybkie dodanie gazu powodowało zdławienie się silnika z dźwiękiem brzmiącym jak rozklekotany diesel. Wyglądało to wszystko fatalnie... sprawa ciągnęła się parę dni, mechanicy z pobliskiego warsztatu rozkładali ręce ale jak się okazało, nic nie było zepsute! Wystarczył reset komputera. Od tego czasu wszystko pracuje stabilnie.

Edytowane przez Mark_75
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość piotr1974

Taka odpowiedź świadczy, że tak na prawdę serwisanci nie wiedzą co jest niesprawne. Niemożliwe jest, żeby na raz padły wszystkie wymienione rzeczy. Czasem pada kilka na raz, ale to może się przytrafić gdy nieprawidłowa praca jednej rzeczy niszczy inną. Tylko, że tu rozrzut jest zbyt duży, a kolejne wymieniane systemy zbyt słabo powiązane ze sobą.

Moja pierwsza rada: ZMIEŃ SERWIS i nigdy nie wracaj tam gdzie dostałeś taką diagnozę!

Druga rada: spróbować wyczyścić EGR (być może kilkadziesiąt minut na wysokich obrotach wystarczy, żeby wypalić nagar i go odblokować), przepływomierz (często nie wymaga kosztownej wymiany, a tylko czyszczenia) i ewentualnie pompę paliwową (tą w okolicy baku), nalać preparat do czyszczenia wtrysków i "przegonić" auto na wysokich obrotach. Zakładam, że świece i filtry paliwa oraz powietrza zostały już sprawdzone i wymienione lub są w dobrym stanie...

Btw. Jaki jest wiek i przebieg silnika? Jaki jest wlany olej?

 

Witam

Moje auto ma 172000 km przebiegu - jest książka serwisowa ( Niemcy wszystkie wpisy wyglądają na prawdziwe ) Auto jest w dobrym stanie - środek , na zewnątrz nie był bity i porysowany . Nowe tarcze , klocki - ostatni serwis w marcu 2010 w Niemczech przy 165000 . Filtry i olej wymieniłem na podany przez Serwis .Rok produkcji to 10.2001 roku . Resztę juz napisałem . Szukam dalej przyczyny - teraz pompa ..

Pozdrawiam

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Moje auto ma 172000 km przebiegu - jest książka serwisowa ( Niemcy wszystkie wpisy wyglądają na prawdziwe ) Auto jest w dobrym stanie - środek , na zewnątrz nie był bity i porysowany . Nowe tarcze , klocki - ostatni serwis w marcu 2010 w Niemczech przy 165000 . Filtry i olej wymieniłem na podany przez Serwis .Rok produkcji to 10.2001 roku . Resztę juz napisałem . Szukam dalej przyczyny - teraz pompa ..

Pozdrawiam

Piotr

 

Jak znam podejście Niemców do obowiązków, to serwis został przeprowadzony zgodnie z procedurami i nie powinny zostać przeoczone żadne poważne usterki. Minęło od przeglądu 7000km... szansa, że w tym czasie padło tyle rzeczy, ile potrafi wymienić polski ASO jest znikoma, a wręcz bym stwierdził, że ŻADNA. Jeśli samochód nie był zbyt intensywnie eksploatowany i jest zadbany, to nie powinno nic poważniejszego się stać poniżej 250 000 km przebiegu. Przy przebiegu poniżej 200 000 km nie spodziewałbym się żadnych poważniejszych problemów z silnikiem - to nie są złe silniki i stosunkowo słabo wysilone. Wtryski i kompresję bym wykluczył. Jedyne co bym uznał za prawdopodobne to elektronikę, jakiś czujnik, może jakiś zawór - np. EGR (jeśli jeżdżono na niskich obrotach, to może być po prostu brudny), albo jeden ze słynnych zaworów na pompie paliwowej. Jeśli cokolwiek się dzieje z wtryskami, to co najwyżej nagar może sprawiać problemy z prawidłowym rozpyleniem paliwa, ale to powinno się dać łatwo naprawić dobrym preparatem do czyszczenia wtrysków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety wiedza Polskich serwisów ogranicza się do podania usterki odczytanej z komputera...jeśli się pojawi...powoli też stawiam na pompę lub jeden z kolorowych zaworów ... ale jak można zresetować komputer w x'sie ?? odłączenie klemy na jakiś dłuższy czas ?? Czy jest jakiś inny sposób??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie, kolego perkozek ....na samym początku podejrzewałem czujnik położenia wału lub wałka rozrządu i muszę powiedzieć że po sprawdzeniu "na miernik" wszystko jest OK (powienien mieć od 1850 omów do 2450 omów) ale podczas pracy silnika już nie jest tak łatwo trzeba by podpinać oscyloskop (ale niedługo chyba pokuszę się o zakup oscyloskopu).Mam dokumentację nissana i tam faktycznie jest napisane że jednym z podstawowych elementów odpowiadających za zapłon jest czujnik wału więc TAK może to powodować. Najłatwiejszym sposobem na sprawdzenie jest jego podmianka (trzeba by skądś pożyczyć, może jest ktoś z Lublina kto by się zgodził??). Jego wymiana jest bardzo prosta...znajduje się on tuż pod przednią częścią samochodu pod silnikiem (x-trail jest wysoki, można się położyć lub jak ktoś ma kanał jest jeszcze lepiej). Mocowany jest na jedną śrubkę 10tkę najlepiej mieć klucz grzechotkowy, wyjmujemy wtyczkę, odkręcamy, wyjmujemy i gotowe...koszt czujnika: na allegro znalazłem za 200PLN. ale uważam że zanim będziemy wymieniać najlepiej przełożyć jak ma się dobrego kumpla z takim nissanem :unsure: ...

a czujnik położenia wału wygląda tak:

Witam, Kolego mógłbyś w miarę możliwości podesłać nawet na kontakt priv jak wygląda czujnik położenia wału a jak czujnik położenia wałka rozrządu?

Zamówiłem w serwisie, przysłali prosto do warsztatu i jak zwykle chłopaki z serwisu pogłówkowali za długo, napisali, że cz. p. wałka rozrządu wysłali, a przyszedł czujnik położenia wału, przynajmniej na to wskazuje numer:237318H810. Mechanik mi to zamontował, problem z odpalaniem jak był tak i jest, a tak po fotkach to chociaż, bym doszedł czy się mechanik nie pomylił, ewentualnie serwis dał d..y.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, Kolego mógłbyś w miarę możliwości podesłać nawet na kontakt priv jak wygląda czujnik położenia wału a jak czujnik położenia wałka rozrządu?

Zamówiłem w serwisie, przysłali prosto do warsztatu i jak zwykle chłopaki z serwisu pogłówkowali za długo, napisali, że cz. p. wałka rozrządu wysłali, a przyszedł czujnik położenia wału, przynajmniej na to wskazuje numer:237318H810. Mechanik mi to zamontował, problem z odpalaniem jak był tak i jest, a tak po fotkach to chociaż, bym doszedł czy się mechanik nie pomylił, ewentualnie serwis dał d..y.

Pozdrawiam.

Oferowałem bezinteresowną pomoc, ale widze że wolicie wydać sporo pieniędzy i kombinować. Tu masz katalog i sobie zobaczysz http://nissan4u.com/parts/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam przyłączę się do dyskusji,u mnie jest podobnie tzn.odpala po kilku obrotach wału nawet jak jest ciepły ale oczywiście im niższa temp.tym dłużej kręci,i nie wiem czy dobrze myślę że po zgaszeniu silnika ciśnienie paliwa na listwie jest utrzymywane przez cały czas do następnego odpalenia i tu może byc przyczyna,po prostu paliwo może się wydostawac na przelew przez nieszczelne wtryski i tym samym zanika ciśnienie.Zauważyłem że przewód przelewowy wychodzący z głowicy ma odcinek gumowy więc jakby go zastąpic dłuższym odcinkiem i nie podpinac do rurki idącej w kierunku zbiornika paliwa tylko włożyc do jakiegoś naczynia na kilka godzin np.na noc i jeżeli przez ten czas naleci paliwa to znaczy że wtryski nie trzymają,ciśnienie spada i czas odpalenia się wydłuża.Jest to moje prywatne spostrzeżenie nie poparte żadną fachową wiedzą na ten temat,więc proszę piszcie co o tym myślicie.

Edytowane przez RYNI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam szanownych kolegów... szykując się do zamknięcia tematu oraz starego roku :whistle: chciałbym podziękować za wszystkie informacje i opinie ... po długich bojach udało mi się znaleźć przyczynę dziwnego zachowania silnika... reasumując moje przygody zaryzykuję stwierdzenie że KOMPUTERY DOPROWADZĄ LUDZKOŚĆ DO ZAGŁADY... ludzie którzy bez konkretnej wiedzy, sugerują się tylko informacjami (błędami) jakie na kompie są dostępne (ktoś taką usterką przewidział) są bezradni gdy nic nie wyskakuje ... i co wtedy ?? rozkładają ręce ...choć usterka jest widoczna... mówię to o naszym Lubelskim ASO jeśli ktoś chce pogadać z miłymi uśmiechającymi się ludźmi to tam zapraszam... na piwo z nimi nawet można się wybrać :rolleyes2: Ludzmi którzy mi pomogli w diagnozie (oprócz szanownych kolegów z forum) jest BOSCH SERVICE pana Grzegorza Wolińskiego. Sprawdził wiele elementów silnika (pisałem o tym wcześniej), których ja nie dałbym rady i przez eliminację doszedłem do uszkodzonej części a był to .... CZUJNIK POŁOŻENIA WAŁKA CHOLERNEGO ROZRZĄDU... jak pisałem; na miernik wszystko było OK nawet na oscyloskop się nie udało...sam czujnik to taka cholerna tulejka, którą po prostu odkręciłem; jedna śrubka 10 i obróciłem w głowicy o ok 45 stopni ...silnik zaczął pracować równo...dziś było -10 i odpalił "od dotyku".

 

Tak więc zamykam temat... i polecam się, w przypadku problemów pomogę (wiem już niestety dość dużo o tym modelu)

POZDRAWIAM WSZYSTKICH I ŻYCZĘ SAMYCH SUKCESÓW I ODPALAJĄCYCH SAMOCHODÓW ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość barbarytka

'LeonMP' Tak popróbuję jeszcze tankować na tych "lepszych stacjach"...i doleję specyfik Liquid Molly SystemPflege do czyszczenia układu paliwowego (wtryskowego) , a jeśli nie pomoże to wtedy zakład od Diesli...

Ale jeszcze mam pytanie czy koledzy mają informację o zaworach SCV na pompie paliwa, tzn jak je zdiagnozować??Są dwa zielony i czerwony...Na wielu forach zauważyłem że jak nie wiadomo co wymienić to wszyscy usterkę zwalają na te zawory, ale jak je zdiagnozować??

 

Witam! Moje auto nie ma problemu z odpaleniem, ale nie równo pracuje silnik po nocnym postoju,jest głośna praca silnika.Po ok.20 sek.powoli się uspokaja i wycisza.Denerwuje mnie to i dlatego proszę o poradę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam! Moje auto nie ma problemu z odpaleniem, ale nie równo pracuje silnik po nocnym postoju,jest głośna praca silnika.Po ok.20 sek.powoli się uspokaja i wycisza.Denerwuje mnie to i dlatego proszę o poradę.

a te objawy falujących obrotów to nic innego jak początek problemów...................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam natomiast "w drugą stronę" i zastanawiam się co jest przyczyną.

Objaw - silnik nie pali od razu, trzeba go nieco "przytrzymać" na rozruszniku - tak z jedną, może dwie sekundy. Po uruchomieniu chodzi równo, nie ma problemów z gaśnięciem czy falującymi obrotami, nie ma problemów z mocą.

Odpala tak samo niezależnie od tego czy jest ciepły czy zimny (najniżej uruchamiałem go do tej pory przy -6 st. C)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość pietia101

Ja mam natomiast "w drugą stronę" i zastanawiam się co jest przyczyną.

Objaw - silnik nie pali od razu, trzeba go nieco "przytrzymać" na rozruszniku - tak z jedną, może dwie sekundy. Po uruchomieniu chodzi równo, nie ma problemów z gaśnięciem czy falującymi obrotami, nie ma problemów z mocą.

Odpala tak samo niezależnie od tego czy jest ciepły czy zimny (najniżej uruchamiałem go do tej pory przy -6 st. C)

 

 

Kolego miałem bardzo podobne objawy i skończyło sie na wymianie wtrysków i to było bolesne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Bolesne", to znaczy jaki rząd wielkości?

Trochę kończy mi się limit wydatków zaplanowany na "po zakupie", pytanie więc, czy jest to sprawa na "już", czy można troszkę poczekać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość pietia101

"Bolesne", to znaczy jaki rząd wielkości?

Trochę kończy mi się limit wydatków zaplanowany na "po zakupie", pytanie więc, czy jest to sprawa na "już", czy można troszkę poczekać?

 

WITAM

Jeździłem około miesiąca zanim oddałem auto do naprawy trzeba było długo kręcić aby odpalił. Po uzyskaniu diagnozy kolega Ryba382 podał parę namiarów i wskazówek co dalej zrobić. Kupiłem użuwane wtryskiwacze z gwarancją rozruchową za 500 zł sztuka. plus montaż demontaż, i wizyta u elektronika aby dopisać nowe wtryski na razie się buja zobaczymy jak długo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Witam. Proszę o wskazówki.

Mam taki objaw przy odpalaniu (2.2 dCi 09/2005):

silnik po zakręceniu jakby załapuje, obroty dochodzą do ok. 500, nierówno pracuje i za moment gaśnie. Zwykle przy drugim zakręceniu odpala już normalnie, chociaż dzisiaj musiałem kręcić go 5-6 razy po około 2sekundy zanim zaskoczył. Jak już odpali pracuje bez zarzutów. Zauważyłem, że dzieje się to po postoju, po ktorym silnik jest jeszcze ciepły. Po całonocnym postoju nie zauważyłem tego problemu. Sprawdzony pod kompem w ASO - błędów brak. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opisalem swoj problem (niemalze identyczny) w innym watku. Mam to samo (ciekawe za auto z podobnym wiekiem - 11/2005) z tym ze u mnie nie gasnie i zawsze odpala za pierwszym razem. Tyle ze na goracym silniku dluzej musze krecic (jakies 3 sek).

Na srode (w przyszlym tygodniu) jestem umowiony u speca od wtryskow tak ze opisze co i jak (i czy pomoglo). Niestety koszt w wersji pesymistycznej - wszystkie wtryski padniete - to okolo 2500 zl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wymieniałem wszystkie i koszt to 400zł/szt + przesyłka + 40zł podkładki + jakieś 3-4 godzinki roboty

Dobrze jest wymienić przy okazji filtr paliwa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wymieniałem wszystkie i koszt to 400zł/szt + przesyłka + 40zł podkładki + jakieś 3-4 godzinki roboty

Dobrze jest wymienić przy okazji filtr paliwa ;)

 

Gdzie zanabyłeś te wtryski? 

Z tego co wyczytałem, koszt sprawdzenia w bosh servis w Stalowej Woli to 100 zl za sztukę, tak?

Masz jakieś doświadczenia z http://www.papke.bosch-service.pl/index.php?Domyślam się że powinni wykonać taką diagnostykę?

 

 

Opisalem swoj problem (niemalze identyczny) w innym watku. Mam to samo (ciekawe za auto z podobnym wiekiem - 11/2005) z tym ze u mnie nie gasnie i zawsze odpala za pierwszym razem. Tyle ze na goracym silniku dluzej musze krecic (jakies 3 sek).

Na srode (w przyszlym tygodniu) jestem umowiony u speca od wtryskow tak ze opisze co i jak (i czy pomoglo). Niestety koszt w wersji pesymistycznej - wszystkie wtryski padniete - to okolo 2500 zl.

 

Czekam zatem na wieści.

Edytowane przez casso
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie wtrysków:

Nie pamiętam co to za firma - mam tylkonr tel. 501 351 093, ale polecił mi to RadekKol, który też wymieniał - napisz PW jest bardziej zorientowany bo u nich był. Ja tylko zamówiłem przez telefon i zapłaciłem

 

Aukcja: http://allegro.pl/wtryski-nissan-x-trail-2-2-dci-wtrysk-wtryskiwacze-i3266792279.html

 

Więcej w temacie: http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/86138-glosna-praca-silnika-22dci/page-3

 

Podkładki pod wtryski zamów w najbliższym ASO - koszt to niecałe 10zł/szt (według mnie to pieruńsko drogo jak za zwykłą miedzianą podkładkę...)

 

Filtr paliwa ja akurat mam ten droższy, nie wiem jaki będzie u Ciebie.

Jeśli dawno nie zaglądałeś pod pokrywę to zamów też uszczelkę pod porwywę zaworów - koszt niewielki a będzie spokój.

Jeśli będziesz sam wymieniał (filozofii wielkiej nie ma) to uważaj przy odkręcaniu przelewów aby nie zgubić podkładek :)

 

Gdzie zanabyłeś te wtryski? 

Z tego co wyczytałem, koszt sprawdzenia w bosh servis w Stalowej Woli to 100 zl za sztukę, tak?
Masz jakieś doświadczenia z http://www.papke.bosch-service.pl/index.php?Domyślam się że powinni wykonać taką diagnostykę?

 

Jeszcze za czasów mazdy ditd do nich dzwoniłem jak miałem problem z pompą (denso) - nie podjęli sie, tak samo jak w Policach.

Czy sprawdzą wtryski denso? nie wiem - pewnie tak (zadzwoń i upewnij się).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwoniłem do http://www.papke.bos...ce.pl/index.php. Za sprawdzenie wtrysków na stole chcą po 200 zł plus demontaż/montaż. Chciaż człoweik z którym rozmawiałem radził mi najpierw zrobić za 300 zł pełną diagnostykę silnika bo po objawach, które tu opiasałem on nie jest przekonany że to wina wtrysków. Co Wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

casso - po części mają rację... sprawdź i upewnij się co dolega silnikowi. Sprawdź kompresję to już dużo powie o kondycji. Sprawdzanie wtrysków na silniku (jakieś testy przelewowe (?) z użyciem komputera do diagnostyki) można sobie w buty wsadzić... Robiłem to i gość twierdził, że z wtryskami wszystko OK i że by się na moim miejscu do tego nie dotykał (a samochód chodził jak traktor), więc należy mieć rezerwę do tych diagnoz...

 

Jeśli jednak wykluczysz inne przyczyny - to (moim zdaniem) odpuść sobie sprawdzanie wtrysków po 200zł/szt jeśli możesz kupić po 400 już sprawdzone - przetestowane!!!

 

Może masz kawałek garażu? - wyciągnięcie wtrysków to nie taka skomplikowana operacja a sporo zaoszczędzisz... Mógłbyś spróbować dogadać się z tym gościem co namiary podałem wyżej i mu je wysłać niech sprawdzi i od razu przyśle sprawne jak by coś było nie "tego" z nimi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...