Akumulator.

[agit11]

Witam

 

Posiadam Nissan Qashqai J10 rocznik 2011, 1,6 benzyna.

Po 6,5 roku wysiadł mi oryginalny akumulator. Dziś odwiedziłem salon nissana i dowiedziałem się, że cena akumulatora do mojego egzemplarza to 1450 zł. Dostałem również informacje, ze ten rocznik miał nietypowe akumulatory i nie działają na nim żadne zamienniki, tzn działają, ale chwilowo i że ludzie zgłaszają się do nich po oryginalne bo samochód odmawia posłuszeństwa. Powiedzieli, że do innych roczników są tańsze i można stosować zamienniki, tylko ten model jest jakiś inny. A także dostałem informacje, że jest niestandardowy bo posiada funkcje stop/start, ma również jakąś dodatkową baterie.

 

W związku, że jestem osobą niedoświadczoną w tym temacie, proszę mi powiedzieć, czy faktycznie był jakiś wypust serii z nietypowym akumulatorem?  Czy po prostu, Salon chce mnie naciągnąć?

Witam

nie wierzę że masz system start-stop. Wciskają ci kit. Normalny akumulator sobie kup ja mam w 3 samochodach akumulatory kozak pracują bez problemu jedne z tańszych na rynku. Też mam benzynę 1,6 z tego rocznika

Edytowane 28 Lutego 2018 przez agit11

[Author53]

Witam

 

Posiadam Nissan Qashqai J10 rocznik 2011, 1,6 benzyna.

Po 6,5 roku wysiadł mi oryginalny akumulator. Dziś odwiedziłem salon nissana i dowiedziałem się, że cena akumulatora do mojego egzemplarza to 1450 zł. Dostałem również informacje, ze ten rocznik miał nietypowe akumulatory i nie działają na nim żadne zamienniki, tzn działają, ale chwilowo i że ludzie zgłaszają się do nich po oryginalne bo samochód odmawia posłuszeństwa. Powiedzieli, że do innych roczników są tańsze i można stosować zamienniki, tylko ten model jest jakiś inny. A także dostałem informacje, że jest niestandardowy bo posiada funkcje stop/start, ma również jakąś dodatkową baterie.

 

W związku, że jestem osobą niedoświadczoną w tym temacie, proszę mi powiedzieć, czy faktycznie był jakiś wypust serii z nietypowym akumulatorem?  Czy po prostu, Salon chce mnie naciągnąć?

Tu masz wszystkie akumulatory do QQ

 

http://autosotua.com/akumulator/nissan/qashqai.html

[toruńczyk]

W Qq po FL (od IV kw. 2010r.) na zamówienie były już montowane systemy SS . Więc Twoje auto mogło być już wyposażone . Ale to czy masz SS czy nie to wiesz albo powinieneś wiedzieć .

[radzikk]

W Qq po FL (od IV kw. 2010r.) na zamówienie były już montowane systemy SS . Więc Twoje auto mogło być już wyposażone . Ale to czy masz SS czy nie to wiesz albo powinieneś wiedzieć .

Trochę źle sie wyraziłem. O tym, że posiadam system Stop/Start wiedziałem od zakupu auta.

Czy ten system tak dużo zwiększa cenę akumulatora? Czy faktycznie może być problem z zamiennikami?

[Author53]

Trochę źle sie wyraziłem. O tym, że posiadam system Stop/Start wiedziałem od zakupu auta.

Czy ten system tak dużo zwiększa cenę akumulatora? Czy faktycznie może być problem z zamiennikami?

To zmienia postać rzeczy.

Akumulatory konwencjonalne nie nadają się do samochodów posiadających system Start-Stop, ponieważ nie są wytrzymałe na obciążenia cykliczne a ich użycie może spowodować przedwczesną awarię nie tylko akumulatora ale również elektroniki samochodu. Konwencjonalny akumulator ołowiowo-kwasowy traci w pojeździe z systemem Start-Stop 7-16 % swojej pojemności ładowania w ciągu tylko jednego tygodnia.

[cezzar1]

Akumulatory konwencjonalne nie nadają się do samochodów posiadających system Start-Stop,

To jaki akumulator jest zamontowany w aucie z systemem s-s?

[Author53]

To jaki akumulator jest zamontowany w aucie z systemem s-s?

Nie mam takiego systemu ale warto poczytać w Google

 

http://jakiakumulator.pl/nissan-qashqai-i-2006-2013-akumulatory/

 

https://sklep.prostowniki-akumulatory.pl/akumulatory-do-start-stop-c-12_50.html

[cezzar1]

No tak. Znowu coś wymyślili. Akumulator 2 razy droższy od zwykłego, wyposażony w jakąś technologię kosmiczną w postaci szklanej gąbki. Na szczęście jest coś takiego jak zdrowy rozsądek, który wyłącza ss zaraz po uruchomieniu silnika i zezwala na zastosowanie najzwyklejszego akumulatora, nawet w tak zaawansowanym aucie, jak kaszkaj 1 generacji.

[Author53]

No tak. Znowu coś wymyślili. Akumulator 2 razy droższy od zwykłego, wyposażony w jakąś technologię kosmiczną w postaci szklanej gąbki. Na szczęście jest coś takiego jak zdrowy rozsądek, który wyłącza ss zaraz po uruchomieniu silnika i zezwala na zastosowanie najzwyklejszego akumulatora, nawet w tak zaawansowanym aucie, jak kaszkaj 1 generacji.

Dokładnie. Unia Europejska niestety nie chroni obywateli tylko koncerny. Z jednej strony ochrona środowiska a z drugiej przeciętny człowiek którego nie stać na "wymyślony" akumulator. Z jednej strony pieprzenie o zmniejszeniu ilości odpadów a z drugiej produkcja łożyska zatopionego w piaście.

Może kiedyś na to wpadną że to żadna oszczędność. I tu nasuwa się cytat z Nikosia Dyzmy: "By wpadli, jak by mieli k**wa mózg, ........".

[radzikk]

Panowie, dzięki za pomoc i rozjaśnienie mi tego tematu

[cezzar1]

Pytanko, używa ktoś z Was najzwyklejszy akumulator korzystając z systemu start-stop?