Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N16] Szarpanie podczas przyśpieszania i falująca wskazówka obr


bartekzuczek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Już dłuższy czas się męczę z moją almerką (1.5 90 KM, 2001r, PB+/LPG) i nie potrafię zdiagnozować problemu, który mnie trapi. Dużo już poczytałem na forum i pisałem o dolegliwościach samochodu ale nic mi to nie dało.

Po pierwsze:

- od początku kiedy kupiłem samochód skacze mi wskazówka obrotomierza około 200 - 300 obr, im wyższe obroty tym większe skoki. Wyczytałem, że w N15 winę ponosił kondensator w obrotomierzy, czy w N16 jest ta sama przyczyna czy może winę ponosi jakiś czujnik (wałka rozrządu albo korbowego).

Po drugie:

- Jakiś czas temu kupiłem sobie ELM327 i zauważyłem, że pojawił mi się błąd P0141 (obwód grzałki sondy lambda blok cylindrów 1 sensor 2 wadliwe działanie) rozumiem, że chodzi o sondę przy kacie. Jakiś czas temu pojawił mi się drugi błąd P0335 (błąd czujnika położenia wału korbowego). Błąd ten pojawił się (tak mi się wydaje) kiedy wyjąłem czujnik położenia wałka rozrządu - wyczyściłem go z oleju i założyłem ponownie. Ogólnie samochód dobrze odpala ale podczas przyśpieszania szarpie i momentami nie chce jechać jakbym puszczał gaz.

 

Po miesiącu do kupna czyli jakieś pół roku temu wymieniłem przepływomierz, po wymianie samochód dobrze jeździł, potem zaczęły się te problemy z szarpaniem, Da początku szarpnięcia były delikatne teraz po pojawieniu się błędu od wału korbowego zaczęło strasznie szarpać. Dodam jeszcze, że po odpaleniu kiedy silnik jest zimny przez kilka minut jazdy nie czuć szarpania. Silnik w trasie przy spokojnej jeździe potrafi łykać 10 litrów gazu, trochę dużo jak na taki mały silnik. Wymieniłem też świece zapłonowe filtr powietrza, przeczyściłem przepustnicę. Nic to nie dało. Mam jeszcze zaślepiony zawór EGR (przed i po zaślepieniu samochód działa identycznie)

 

Dużo poczytałem o tych dolegliwościach i już mam mętlik w głowie, już zaczynam się przekonywać, że będzie rozrząd do wymiany, tylko niektórzy piszą, że jeśli pojawiają się jednocześnie błędy wałka rozrządu i korbowego to właśnie to oznacza rozciągnięty łańcuch a nie tylko jeden błąd.

 

Proszę doradźcie mi:

- czy zepsuta druga sonda lambda wpływa na działanie silnika,

- jak sprawdzić cewki zapłonowe,

- co jeszcze mogę samodzielnie sprawdzić?

 

Załączam jeszcze zrzuty ekranu ze scanmastera:

post-25988-0-46587400-1396818395_thumb.jpg

post-25988-0-57944700-1396818441_thumb.jpg

post-25988-0-07406300-1396818468_thumb.jpg

post-25988-0-10897400-1396818483_thumb.jpg

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten sam problem, samochód ten sam 2002/1.5 B+LPG. U mnie występuje szarpanie i podobne objawy jakbym przy przyspieszeniu odpuszczał pedał gazu na chwilę. Sam już nie wiem jeżeli mam być szczery czy te samochody tak mają czy jest coś nie tak. Błąd sondy mam również ten sam, z tym że ja wywaliłem kata. Błędu czujnika u mnie nie było nigdy.

Myślę czy nie kupić czujnika wałka dla testów bo nic innego mi już nie przychodzi do głowy.

Wymieniłem: świece, przepływomierz(bosch nie zamiennik), komplet filtrów, wywaliłem katalizator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby sprawdzić łańcuch wystarczy zdjąć dekiel? Czy po zdjęciu dekla trzeba zakładać nową uszczelkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie to macie ponaciągane łańcuszki w amerach rozrząd to coś na czym nie można oszczędzać.

Wydaje mi się że były by inne  objawy przy wyciągniętym rozrządzie(gorsze odpalanie, falowanie obrotów itp).

Dzisiaj zamieniłem miejscami czujniki położenia wałka i wału korbowego. Jutro sprawdzę czy coś się zmieniło i podłącze do kompa.

Edytowane przez dszywala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to ci sie źle wydaje bo rozrząd w almerze to pierwsze co wywala błąd czujnika położenia wałka i opadanie mocy przy dodawaniu gazu w określonych przedziałach obrotów zaufaj mi 2 razy wymieniałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to ci sie źle wydaje bo rozrząd w almerze to pierwsze co wywala błąd czujnika położenia wałka i opadanie mocy przy dodawaniu gazu w określonych przedziałach obrotów zaufaj mi 2 razy wymieniałem

Problem w tym że ja mam takie same objawy jak autor tematu a nigdy nie miałem błędu czujnika położenia wałka. A błędy monitoruję często.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koledzy ja też jakieś pół roku temu szukałem co mi się dzieje z autem. miałem tylko błąd P0300. auto szarpało przy przyspieszaniu i obrotomierz falował.. paliła od strzału i nie było więcej problemów.. wymieniłem łańcuch i wszystko się uspokoiło.. tak więc te łańcuchy to nie były zbyt mocne. ślizgi i koła bez zurzycia..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Problem rozwiązany. Dziś postawiłem samochód do znajomego mechanika. Pozaglądał, popatrzył odłączył akumulator, wyjął czujnik wałka rozrządu, włożył z powrotem, podłączył akumulator i problemy z szarpaniem i skaczącym obrotomierzem znikły. Silniczek pracuje super i super się jeździ. Została mi jeszcze ta sonda do wymiany i regulacja gazu. Mam nadzieję, że poradzicie sobie ze swoimi usterkami.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego bartek.. nie chcę Cię martwić, ale raczej w niedalekiej przyszłości czeka Cię robota przy rozrządzie.. (oby nie) ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego bartek.. nie chcę Cię martwić, ale raczej w niedalekiej przyszłości czeka Cię robota przy rozrządzie.. (oby nie) ;p

 

A dlaczego twierdzisz, że będzie rozrząd do roboty? I tak zapytam ile kosztował Cię łańcuch z robocizną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

śledziłem forum jak u mnie się tak działo i powiem Ci,że sporo osób miało tak jak Ty.. Wymieniali czujniki i za niedługo mieli to samo.. dopiero wymiana rozrządu na trwałe likwidowała tą dolegliwość.. ja zmieniałem sam łańcuch i płaciłem za niego coś ok 300zł. robocizna myślę,że podobnie, bo przy okazji robiłem coś jeszcze i u zaprzyjaźnionego mechanika.. są też zestawy po ok 500zł kompletny rozrząd, ale kolega z forum tak zrobił i po 10 tys km miał to samo.. więc z tymi zestawami to jak trafisz, bo on auta nie katował.. Ale nie zakładaj najgorszego.. może u Ciebie akurat czujnik pomoże na dobre.. i nie słuchaj,że muszą być 2 błędy by to był rozrząd. ja miałem tylko jeden. można jeszcze się wybrać do ASO. Tam skasują Cię ok 150-200zł i powiedzą czy to łańcuch, bo podobno mogą sobie odczytać parametry z czujników i nałożyć i widzą czy się wałki rozjerzdzają. miałem się nawet na to po rozmowie z nimi umówić, ale pomyślałem,że dołożę trochę i mam koszt łańcucha, a czytając forum i to jakie są te łańcuchy to byłem prawie pewny,że jest rozciągnięty lub już niedługo będzie. zatem postanowiłem wymienić i się opłacało. przejechałem od wymiany ok 15kkm i jest ok jak na razie. jakbyś chciał jakieś szczegóły jakiej firmy i skąd brałem to myślę,że na priv możemy dogadać co i jak ;p.

P.S. Może warto jeszcze przeczyścić przepustnicę?? wykonasz to sam jeśli trochę lubisz dłubać lub u mechanika za ok 50zł. Obroty dokładnie skakały mi jak u Ciebie...

Edytowane przez mllodzian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mllodzian Też czytałem trochę tego forum i także bardzo się obawiałem, że będę musiał robić rozrząd. mam nadzieję, że to co zrobił mi mechanik załatwi sprawę. będę jeździł i zobaczymy. Przepustnicę czyściłem (było w niej tyle syfu co w kominie). Tak w ogóle chcę almerę zmienić na primerę więc nie chcę inwestować w samochód, który mam nadzieję, że niedługo sprzedam. Po zabiegu mechanika samochód jest zupełnie inny. Silnik pracuje inaczej. płynnie przyśpiesza i zobaczymy jak będzie ze spalaniem. Mama nadzieję, że się trochę zmniejszy.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Mam podobny problem, również w QG15DE 66kw. Pierwszym objawem jest szarpanie w określonych obrotach(od 2000 do 2800 i po 4000) oraz to że auto po prostu nie ma mocy. Jak go rozpedzilem na 3 biegu do 150 km/h to na 4 i 5 silnik miał problem utrzymać obroty a auto juz nie przyspieszało. Pierwsze podejrzenie padło na sondy(przy zimnym silniku szarpania nie mam, mocy nadal brak) jednak to nie to, następnie cewki(kupilem używana na podmiane ale efektu nie ma). Nie chciałbym tak wymieniać wszystkiego pokolei, to może właśnie ten rozrząd. Tylko czy w aucie które ma przejechanie 78 tyś km może mieć wyciągnięty łańcuch(jest to udokumentowany przebieg). Jak to wygląda po zdjęciu pokrywy, czy od razu widać ze łańcuch wisi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Mam podobny problem, również w QG15DE 66kw. Pierwszym objawem jest szarpanie w określonych obrotach(od 2000 do 2800 i po 4000) oraz to że auto po prostu nie ma mocy. Jak go rozpedzilem na 3 biegu do 150 km/h to na 4 i 5 silnik miał problem utrzymać obroty a auto juz nie przyspieszało. Pierwsze podejrzenie padło na sondy(przy zimnym silniku szarpania nie mam, mocy nadal brak) jednak to nie to, następnie cewki(kupilem używana na podmiane ale efektu nie ma). Nie chciałbym tak wymieniać wszystkiego pokolei, to może właśnie ten rozrząd. Tylko czy w aucie które ma przejechanie 78 tyś km może mieć wyciągnięty łańcuch(jest to udokumentowany przebieg). Jak to wygląda po zdjęciu pokrywy, czy od razu widać ze łańcuch wisi?

udokumentowany? czy ściągnięty z zagranicy z "książką serwisową"? wizualnie to sprawdzisz po tym jak napinacz jest wysunięty.. ale to ciężko. komputer coś Ci pokazuje? sczytałeś błędy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Mam podobny problem, również w QG15DE 66kw. Pierwszym objawem jest szarpanie w określonych obrotach(od 2000 do 2800 i po 4000) oraz to że auto po prostu nie ma mocy. Jak go rozpedzilem na 3 biegu do 150 km/h to na 4 i 5 silnik miał problem utrzymać obroty a auto juz nie przyspieszało. Pierwsze podejrzenie padło na sondy(przy zimnym silniku szarpania nie mam, mocy nadal brak) jednak to nie to, następnie cewki(kupilem używana na podmiane ale efektu nie ma). Nie chciałbym tak wymieniać wszystkiego pokolei, to może właśnie ten rozrząd. Tylko czy w aucie które ma przejechanie 78 tyś km może mieć wyciągnięty łańcuch(jest to udokumentowany przebieg). Jak to wygląda po zdjęciu pokrywy, czy od razu widać ze łańcuch wisi?

U mnie takie objawy były kiedy miałem zepsuty przepływomierz. Może spróbuj go wyczyścić benzyną ekstrakcyjną na początek, jeśli to nic nie da może znajdziesz kogoś z almerą i spróbujesz podmienić przepływomierz. Możesz także spróbować zresetowania kompa. Odłącz akumulator na około 24 H. Spróbuj też sprawdzic błędy metodą na spinacz http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/83553-almera-n16-2002-po-fl-check-engine/?hl=%2Bdiagnozowanie+%2Becu&do=findComment&comment=893632

Pozwodzenia i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto faktycznie ściągnięte z zagranicy ale samemu go przywiozlem, poza tym autem jeździł wujek, mniejsza o to. . . Błąd to p0300 czyli wypadanie zapłonu. Aktualnie nie świeci się na desce, jednak jak podłącze komputer to pokazuje go jako błąd zamrożony. Badany na GCom'iem przez dobrego gazownika podczas jazdy pokazywał wszystkie wartości w porządku(na wyświetlaczu w tym kompie miał 3 wykresy i mówił ze sondy, przepływomierz i paliwo jest niby ok) Ten gazownik ( ma bardzo dobra opinię, nie tylko zakłada gazy ale tez jest mechanikiem całkiem dobrym) poradził ze to właśnie cewka i sprawdzić na zasadzie podmiany. Tak jak radził bartekzuczek wyczuszcze przepływkę oraz filtr w baku, to nic nie kosztuje a może coś się poprawi. Akumulator był juz odłączony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtra w baku z tego co się orientuję się nie czyści, bo jest wbudowany w pompkę :D.. z przepływką uważaj.. lepiej ją zmierz miernikiem. na forum masz opisane co i jak. takie zcyszczenie potrafi zabić przepływkę. potwierdzają to ludzie na forum i ja też ją dobiłem.. co prawda miałem już do wymiany, ale czyszczenie ją dobiło i całkiem umarła.. błąd miałem dokładnie ten sam, ale właśnie przy łańcuchu.. najlepiej jakbyś podmienił tą przepływkę to byś miał pewność, ewentualnie ją zmierz i zobaczysz czy pracuje prawidłowo.. jak wsio będzie ok to możesz mieć tak jak ja.. mi też mówili mechanicy,że łańcuch to raczej nie i aby szukać.. wolałem zaryzykować (koszt nie jest taki ogromny) i wymienić go.. lepsze to niż wymieniać pół osprzętu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mllodzian:  przy jakim przebiegu zaczęły się te akcje z szarpaniem i wymiana łańcucha ? 

Edytowane przez tomik53
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mllodzian:  przy jakim przebiegu zaczęły się te akcje z szarpaniem i wymiana łańcucha ? 

na liczniku ok 230 000km. ale głowy nie dam,że tyle miała przejechane. w moich rękach od przebiegu 100 000km. objawy z czasem były co raz silniejsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Dziś podłączyłem kompa do almy i niestety wyskoczył mi znowu błąd P0335. Silnik pracuje dobrze. Nie ma szarpania, problemów z odpalaniem, nie gaśnie ale błąd nadal jest. Rzeczywiście może być walnięty czujnik rozrządu po jego przeczyszczeniu? Bo raczej błąd sondy lambda nie będzie powodował błędu czujnika. Macie jakieś pomysły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po raz wtóry przypominam o łańcuchu, objawy nie będą dokładnie takie jak mówisz do końca znaczy nie musi mieć problemów z odpalaniem ale przegnaj go na całym zakresie obrotów, jeśli zauważysz na jakimś odcinku wahania to kupuj łańcuch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem pompę w baku, sitko czyste. Przepływomierz czysty, przepustnica i silnik krokowy też. Po zdjęciu pokrywy zaworów widać jak jest wysunięty napinacz 17mm!!! Gdzieś tu na forum widziałem że norma to 11mm. Może ma ktoś bardziej potwierdzone informacje co do tego rozrządu bo najwyraźniej to ten łańcuch będzie przyczyna wszystkich kłopotów. Co oni w tym Nissanie dają na pierwszy montaż, przypominam że samochód ma przejechane niecałe 80 tyś km na niby wiecznym łańcuchu .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...