Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[K12, 1.2, 65km] Rwie przy zmianie biegow + duże spalanie?


zdesperowany92
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

 

Strasznie rwal mi samochód, świecił check engine i gasl samochód.

 

Wymieniłem rozrzad.

Samochód rwie mniej ale nadal.

Wygląda to tak: na jedynce jak docisne do 3 tys to tak lekko szarpnie raz. Potem na przy zmianie na 2 jak puszczam sprzęgło to samochód stara się wejść w obroty jakie są aktualnie i jak już wchodzi to rwie (raz czy dwa razy lekko) i tak przy każdej zmianie biegow na dużych (3tys) obrotach.

 

Jeśli zmieniam biegi na 1 tys-1.5tys to przechodzi płynnie.

 

 

co może być przyczyną ?

 

No i spalanie ... 8,8l po mieście ... masakra. Może to się wiąże z tym rwaniem ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zaświecił Check Enigne to w pamięci jest zapisany kod błędu. Podłącz komputer i sprawdź jakie są błędy w systemie. Skąd akurat pomysł ze to wina rozrządu? Może sonda lambda umiera albo coś nie tak w układzie paliwowym. Świece kiedy wymieniałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem błąd ze za uboga mieszanka. Lambda wymieniona na nową.

Świece wszystkie wymienione na nowe.

Rozrzad wymieniony słusznie (może i z nie słusznych pobudek) bo łańcuch był strasznie rozciągnięty i napinacz w ogóle nie działał.

Innych błędów nie ma i nie było.

 

A szarpać przy zmianie biegow nadal szarpie. Trochę jestem juz zdolowany ... bo moja stara honda z 96 roku jeździ się wygodniej niż ta mikra :/ hondzia wchodzi w obroty bardzo płynnie. A tutaj ... jakbym na egzaminie robił kangura :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaką sondę założyłeś? Oryginał czy zamiennik? Błąd z ubogą mieszanką wcale nie musi oznaczać problemów z sonda. Sprawdź ponownie co komputer ma w systemie. Jak na luzie naciśniesz pedał gazu to obroty rosną płynnie czy są efekty szarpania?

Edytowane przez sq9mcs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam tego nie robię tylko znajomy mechanik. Nic oprócz ubogiej mieszanki i braku poduszki powietrznej nie było.

 

Co do sondy - z tego co pamiętam to mówił coś o sondzie z innego auta benzynowego z silnikiem 2.2 ale jakoś tam skonfigurowal i tyle.

 

Co do obrotów. Początkowe obroty są na poziomie 0.5tys.-0.7tys. W momencie wciśnięciu gazu reaguje z lekkim opóźnieniem.

Ale jeżeli na luzie wciskam pedały gazu to obroty rosną płynnie.... przynajmniej pamiętam ze tak było jakieś 2 tyg temu. Ale jeszcze jutro przyjrze się dokładniej.

 

Ja się kompletnie na samochodach nie znam dlatego piszę w mało profesjonalny sposób :)

Edytowane przez zdesperowany92
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem może leżeć po stronie sondy lambda. Przerabiałem taki przypadek w Chryslerze Pacifica. Założono nową sondę ale nie oryginalną (Denso) tylko zamiennik Boscha. Problem szarpania częściowo się rozwiązał ale dopiero wymiana na oryginalne Denso rozwiązała go całkowicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie dobrze bo nie mamy pewności czy to rzeczywiście wina sondy lambda. Jeśli Twój mechanik założył byle co z innego samochodu o innej pojemności to problem według mnie nie jest rozwiązany. Kup nową sondę niech mechanik ją założy. Zobaczymy co będzie dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie założył z jakiegoś innego auta o silniku 2.2.

Oryginalna sonda juz do mnie jedzie.

 

A jeśli wymiana sondy nie pomoże ? To co dalej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A może warto było zacząć od reanimacji przepływomierza. Ja moją Micrę kupiłem z usterką, szarpanie obrotów, gaśnięcie - pod maskę dałem nura, a tam nowa błyszcząca sonda lambda, nowa kopułka, nowe przewody WN i świece. Poprzedni właściciel wywalił kupę kasy na te naprawy a przyczyna tkwiła w przepływomierzu, który wystarczyło tylko przelutować. Koszt - zero złotych. Temat o reanimacji przepływomierza, jest podpięty na samym początku forum Micry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Już piszę co wyszło do dnia dzisiejszego.

Sonda zmieniona na oryginał(a przynajmniej na taką jaką byla wczesniej)

 

------------

Spalanie wygląda następująco.

 

Trasa - 5.2-5.4L/100km bez klimy. 6-6.2L/100km z klima na 3 biegu.

 

Cykl mieszany 6.4-6.6 L /100km bez klimy.

 

Miasto - 7.2-7.5/100km sporadycznie z klima.

 

---------

 

Co do szarpania samochodu:

 

Okazało się ze poduszka skrzyni biegów była zniszczona. Po wymianie widać duża poprawę. Ale ideał to to jeszcze nie jest. Wiec Szukamy problemu dalej (dzisiaj lub jutro sprawdza mi poduszki aby inne nie były zniszczone)

 

 

@PawelSalata

Przepływomierz tez dzisiaj mi sprawdza.

Sondę miałem z auta 3.2l a nie jak wcześniej pisałem z 2.2 i to raczej była wina wysokiego spalania.

Świece miałem wszystkie spalone wiec również musiałem wymienić. Rozrzad ... łańcuch rozciągnięty + całkowicie zniszczony napinacz. Może i staram sobie wmówić ze konieczna była wymiana tych części(sporo kosztowało wiec Wmawianie sobie ze trzeba bylo, trochę obniża poziom frustracji:) )

 

Przepraszam jeśli pisze chaotycznie ale jestem po nocce i właśnie kładę się spać :)

 

Oby udało się odgadnąć co jest przyczyną szarpania ...

Zauważyłem ze jak dodaje gazu to reaguje on z lekkim opóźnieniem .. może tu leży problem ?

 

Dobranoc :)

Edytowane przez zdesperowany92
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie żeś kupił złoma. Z całym szacunkiem ale żeby jeździć tak aby zamęczyć rozrząd. Może być uszkodzony czujnik położenia pedału gazu. Należałoby go sprawdzić. trochę mnie przerażenie ogarnęło po twoim poście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Założyłem sobie przed kupnem ze 3 tys przeznaczam na naprawę. Jak narazie pękło 2 tys.

 

Źle tez trafiłem z tym kupnem ... ale chcę go zrobić bo za rok lub dwa ma to być prezent dla mojej Mamy a jej bardzo podoba się to auto.

 

Mikrus nowu pojechał do mechanika po 2 tyg testach. Wypisalem cała listę rzeczy które mi nie pasowały i zobaczę czy uda się mu coś z tym zrobić.

Wiem też ze samochód juz jest dobry do jazdy. Naprawdę jest dobrze. Ale chcę powymieniac zużyte części i sprawić by jeździł lepiej i długo bez naprawy. Możliwe ze ja cala ta sytuacje przedstawiam w mocno niekorzystnym świetle ale po wymianie poduszki naprawdę jest szał :) brakuje mi tylko w nim radia i za jakiś czas gazu :)żeby w końcu rodzice mogli pojechać na jakąś wycieczkę sami, niezależni od komunikacji wszelakiej :)

 

Jak juz dostane autko to napisze co było wymienione i co się poprawiło. Może kiedyś komuś się przyda :)

Edytowane przez zdesperowany92
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...