Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[J11] Silnik 1.2 DIG-T opinie, serwis, uwagi


brera
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie koniecznie, fordowskie np. mają się świetnie, nawet te 1.0 u nas w firmie jeden na już 200k na budziku! Psują się inne pierdoly ale nie silniki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No co Ty manixio farmazonisz. Nie wmówisz mi, że taka kosiarka z fiorda przy braku opieki wytrzyma tyle samo co trzy razy większy wolnossak starej daty (też bez opieki). Nie ta konstrukcja, nie ta wytrzymałość, nie ten klimat. :D Owszem, mogą być mniej lub bardziej udane kosiarki, ale raczej wsadziłbym je wszystkie bez wyjątku do jednego wora, wora delikatnych zabawek. Zresztą daj mi taką kosiarkę z fiorda, to swoim użytkowaniem, które opisałem kilka postów wyżej, szybko sprawię, że trafi do ASO.  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eksploatowałem przez pewien okres wcześniej przed QQ 3-cylindrowego 1.2 PureTech 130 KM i wiecie co... jednak porównując do 1.2 DIG-T, to nie ma to jak 4-cylindry. :D O ile dźwięk był rasowy, pracował dość kulturalnie, choć lekkie drgania było jednak czuć na jałowym i na niskich obrotach, to będąc po okresie zachwytu, jednak uczucia były na "ale", choć będąc sprawiedliwym nie można było mieć większych zastrzeżeń, pierdyknięcie miał solidne i spalanie mniejsze, to jednak mając owe doświadczenie bez wahania silnik QQ wygrywa, jednak 1 cylinder więcej robi różnicę, bo nasz silnik bez wibracji na jałowym i niskich obrotach , kultura pracy wyższa, inna charakterystyka.

 

Sam PureTech zbiera dobre recenzje, choć w kręgu codziennej eksploatacji niektórzy użytkownicy narzekali na zdławianie podczas przyśpieszania, nie trwałe świece.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Colinsio szanowny, nawet nie próbuję stawiać w jednym szeregu zabawek/turbawek z silnikami, ale chciałem pokazać, że można.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może niech wypowiedzą się Ci którym nie bierze? Co takiego robią jak jezdza że ich maszyny pracują prawidłowo? Może w taki sposób uda nam się znaleźć przyczynę problemu? Ja mam przejechane 3500 km więc na razie wstrzymam się od wypowiedzi. Odpukac na razie jestem bardzo zadowolony i nie miałem żadnych problemów.

Ja tam jeżdże tak, żeby go na ucho nie przeciążać. Obroty powyżej 1.5krpm, wtedy głuchy usłyszy, że silnik nie protestuje (proponuje porównać do przywołanego tu 1.0 EB od Forda, który mało się wtedy nie rozleci).

 

Na trasie dwupasmowej dla odmiany jezdże 160km/h+ i zuzycie oleju jest mniejsze niż 0.5l/10000km. Olej wymieniam co 10tkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sluzbowa Skoda Yeti 1.4 Tsi po 80 tys km pije olej litrami ma kłopoty z równa praca a zawieszenie pracuje tak jakby brała udział w off roadowych przeprawach co oczywiście nie miało miejsca. Fakt nikt jakoś szczególnie jej nie oszczędzał ani o nią nie dbał ale z drugiej strony nie znęcał się nad silnikiem. Po prostu taka mało delikatna eksploatacja. Rozumiem gdyby miała się rozpaść przy 200 tys. Myślę że miałaby nawet prawo do tego ale niecałe 100 to chyba delikatną przesada. Podzespoły VW kiedyś marki bardzo kojarzonej z niezawodnością. Nie mam pojęcia dokąd zmierza motoryzacja. Wydziwiaja coraz to dziwniejsze twory downsizingi podwójne doładowania asystentów wszystkiego a gdzie w tym wszystkim niezawodność? Na ile czasu jest obliczony takicsamochod. Nie pamiętam dużego fiata czy poloneza ale nasza pierwsza Vectra gdyby nie zostałaby pożarta przez rdzę jeździłby do tej pory. Psa wożę Meganka z 97 roku nikt już nie zagląda pod maskę bo i po co a ona dalej jeździ. Kolega mercedesem 180 zrobili prawie 400 tys miał kilka kolizji a nawet jeden poważny dzwon i auto super jeździ. My tutaj piszemy o przebiegach kilku lub kilkunastu tys i już coś jakieś pierdoły ale są... Nie powinno tak być. W złym kierunku to zmierza.

Jeszcze nie tak dawno temu jak silnik brak olej to był wadliwy. Koniec kropka. Teraz to jest według producenta norma. Kiedyś dzieciak jak nie umiał liczyć albo pisać to był głąb a teraz psycholog stwierdza że ma dysleksję albo dyskalkulię. Złodziej był złodziejem teraz jest społecznie niedostosowany i jeszcze trzeba mu pomóc wrócić na właściwe tory... Ku...wa co to ma być? Może zboczyliśmy z tematu ale myślę że analogia jest trafna.

  • Upvote 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie auto użytkuje żona w sposób mniej więcej opisany przez Colinsa. Auto pochodzi z początku produkcji tego modelu (dwa-trzy tygodnie młodsze od Jackowego), ma zrobione 37kkm i oleju wcale nie bierze. Howgh !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

~88kkm / w kwietniu 4 lata. Jeżdżę normalnie, można nawet napisać, że dynamicznie w zakresie możliwości 1.2DiG-T :D tyle, że więcej poza miastem i nie oszczędzam jak trzeba. Tylko jak go rozbujam to raczej 6-ka i ~3krpm

Oleju nigdy nie brał i oby tak dalej. Wymiany std co 20kkm.

 

P.S.

Aku FIAMM pomimo permanentnego doładowania i tak padł po 1,5 roku. Obecny Nissan/EXIDE ma się dobrze,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dotarła do mnie przesyłka od tego samego gościa co kupiłem siedzenia :D  Rolka napinająca i rolka prowadząca do 1.2 ...cena z wysyłką  65 zł :D

Od razu uprzedzam,to są nówki! z przebiegiem 250km :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inwestuję w tanie części,oryginalne,bo niedługo zbliża się wg serwisu moment ich wymiany

 

Jako że sporo było o akumulatorach to wszystko przeniesione TU:http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/109099-wadliwy-akumulator/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miśki, a z okazji mrozów jako takich teraz, wam auto też tak benzyną z wydechu wali i kopci? Myślałem, że taki tuman białej pary, to tylko do rozgrzania auta, ale cały czas po prostu przy pedale w podłogę jest za mną zasłona :D żaden tam czarny dym, zwykła para, ale i tak. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Poruszany był temat artykułu w "Auto Świat" dot. naszych QQ. Jest już wersja elektroniczna na stronie internetowej AS. Jest to ten sam tekst. Przeczytałem komentarze jakie ukazały się pod artykułem i prawdę mówiąc jestem trochę wystraszony. Większość komentarzy odnosiła się raczej negatywnie poruszając najprzeróżniejsze usterki i niedbale wykończenie auta. Niektórzy pisali o poważnych awariach. Mam nadzieję że jest to tylko hejt o ktory teraz najprościej albo opinie właścicieli którzy nie dbali o auto i tak im się odwdzięczylo. Jeśli jednak to prawda to nie wiem czy dobrze wybraliśmy model auta... Propozycja dla Moderatora. Moze zalozymy temat w którym użytkownicy mogliby pisać coś w rodzaju raportów o swoich autach. Tzn np wiek przebieg i doświadczenia tzn jakie awarie lub ich brak. Powstałaby fajna baza wiedzy w oparciu o którą możnaby było uniknąć problemów lub w jakiś sposób je przewidzieć. Pozostawiam do namysłu.

Mielibyśmy pogląd na typowe usterki w szerszym ujęciu a nie tylko jednostkowe przypadki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Propozycja dla Moderatora. Moze zalozymy temat w którym użytkownicy mogliby pisać coś w rodzaju raportów o swoich autach. Tzn np wiek przebieg i doświadczenia tzn jakie awarie lub ich brak. Powstałaby fajna baza wiedzy w oparciu o którą możnaby było uniknąć problemów lub w jakiś sposób je przewidzieć. Pozostawiam do namysłu.

Mielibyśmy pogląd na typowe usterki w szerszym ujęciu a nie tylko jednostkowe przypadki.

Tutaj nie ma co zmieniać i wprowadzać innowacji, bo wszystko co proponujesz już jest. Wystarczy tylko poczytać w odpowiednich tematycznie działach. Jest podział na typy aut, na silniki, opisy doświadczeń i problemów ... jest wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość komentarzy odnosiła się raczej negatywnie poruszając najprzeróżniejsze usterki i niedbale wykończenie auta. Niektórzy pisali o poważnych awariach. Mam nadzieję że jest to tylko hejt o ktory teraz najprościej albo opinie właścicieli którzy nie dbali o auto i tak im się odwdzięczylo. Jeśli jednak to prawda to nie wiem czy dobrze wybraliśmy model auta...

Widzę różne komentarze, zarówno w PL jaki i UK. Jak piszesz, samych ochów i achów tam nie znajdziesz, ale to nie przeszkadza Qashqaiowi osiągać dobrych wyników sprzedaży w Europie. Na drogach w PL też sporo tych samochodów jeździ. Mam nadzieję że renoma tego auta jakoś znacząco się nie pogorszy bo za jakiś czas dobrze by go było w dobrej cenie sprzedać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwiedź czasem forum innych marek w ramach pocieszenia, to strach będzie mniejszy, a czasem nawet ulga, że ten wybór mimo wszystko był całkiem dobry. ;)

 

Poza tym, gdyby człowiek nie trafił na forum i nie natknął się na poruszane problemy, to z własnego doświadczenia nawet by o nich być może nie wiedział i cieszył się beztrosko z auta, bo z tyłu głowy są myśli, o tym co się przeczytało, a tak naprawdę przez dobre pół roku jeżdżę z uśmiechem na twarzy.

 

Nie ma co się przejmować, bo się zgłupieje. Prawda jest taka, że wszystko teraz jest jakie jest, więc pozostaje tylko dbać o auto na tyle ile się da, a reszta jest niezależna od nas. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie głupie pytanie odnośnie kontroli oleju. Jak że sobie sprawdziłem po nocy to miałem duże zdziwienie że pusto, ale poczytałem żeby sprawdzać po 10 min od wyłączenia silnika :), i tu mamy olej :), pytanie jest czy wam także ciężko zobaczyć gdzie dokładnie ten poziom jest, bo bagnet  wymazany olejem, wycieram bagnet, wkładam ponownie i znów wymazany olejem wtf?? w drugim samochodzie A6 nie ma takiego problemu idealnie widać gdzie jest olej:)

przebieg 46000

Edytowane przez Conan1979
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem tak samo, kiedy w ASO zalali mi ciut ponad górną kreskę. Bagnet był upaprany i myślałem, że to wina materiału z którego wykonany jest bagnet. Na ostatnim przeglądzie zwróciłem na to uwagę i teraz jak zalali do połowy miarki, odczytuję bez problemu.
By się przekonać że w tym tkwi problem, wyjmij bagnet, wytrzej, a następnie nie wkładaj go do końca, tylko zostaw wysunięty np. 1 cm. Takie podejście, to czyste niechlujstwo ze strony ASO, albo zalali ile powinni, tylko "zapomnieli" wymienić filtra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie głupie pytanie odnośnie kontroli oleju. Jak że sobie sprawdziłem po nocy to miałem duże zdziwienie że pusto, ale poczytałem żeby sprawdzać po 10 min od wyłączenia silnika :), i tu mamy olej :), pytanie jest czy wam także ciężko zobaczyć gdzie dokładnie ten poziom jest, bo bagnet  wymazany olejem, wycieram bagnet, wkładam ponownie i znów wymazany olejem wtf?? w drugim samochodzie A6 nie ma takiego problemu idealnie widać gdzie jest olej:)

przebieg 46000

Dokładnie jest tak samo,a winę za to ponosi cieniutka rurka.Jak wkładasz czy wyjmujesz bagnet to musisz to robić z lekką siłą bo skręt rurki blokuje włożenie bagnetu.Najlepiej jest sprawdzać po dłuższym postoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat w QQ po kilku minutach odczyt na bagnecie jest bardzo utrudniony (olej rozmazuje się po całym patyku). Natomiast po dłuższym postoju jest dużo prościej i ja też taki sposób pomiaru preferuję. W QQ to w ogóle trzeba stosować metodę "na sapera" czyli tylko pierwszy pomiar może coś pokazać. Bo ponowne włożenie bagnetu powoduje, że cały umazia się w oleju i już nic nie widać. Ale to i tak lepiej niż w jakimś z moich poprzednich samochodów, gdzie bagnet był czarny no i olej po krótkim przebiegu też czarny. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie jest OK i nie ma problemów z odczytem stanu oleju, w innych autach, które miałem bywało gorzej. Wyciągając bagnet jest widoczny ślad poziomu, ale bagnet jest umazany odwracając go na drugą stronę. Na zimnym odczyt lepszy, bo olej gęstszy, na ciepłym po 20 min. też widać, ale olej już rzadszy, może spływać, mazać, ale też nie jest źle.

 

A u Was też jest bagnet metalowy z wypustkami wycięciami na min. i max.? Pytam, bo co ciekawe w instrukcji na obrazku przy oznaczeniu naszego silnika HRA2DDT (obrazek B ) jest pokazany inny bez wypustek. Ten, który mam, to jest przy oznaczeniu Silnik R9M (obrazek C).

Edytowane przez memeQQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój Qashtanek nie bierze wcale oleju, bo stoi sobie w garażu  :) A nawet jakby brał, to ma to też swoje pozytywne strony, robiąc dolewki mamy cały czas świeży olej w silniku  :thumbsup: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...