Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Który nissan jako pierwszy


scallpel
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witam jestem nowy na tym forum i mam pytanie do osób bardziej obeznanych w naszych japońskich sprzymierzeńcach... Wiec chciał bym kupić samochód zaznaczam że było by to moje pierwsze auto... i wybieram z pośród dwóch modeli nissan skyline z 1995 a nissan 350z z 2003. Czy ktoś mógł by mi podpowiedzieć które auto było by lepsze ale nie tylko pod względem osiągów ale i kosztów naprawy i doświadczenia jakie  jest potrzebne do jady takim autem(jak wspomniałem jestem świeżym kierowcą)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144

Jesteś świeżym kierowcą, chcesz kupić I auto i wybierasz pomiędzy sportowymi maszynami?
Chłopie z całym szacunkiem ale...zginiesz.
Zacznij od czegoś mniejszego a nie od razu pakujesz sie w taka moc.
Doświadczenie? Zdobądź je pierw na czymś takim jak Almera,primera czy nawet micra.
Wpraw się w jazdę,poświcz. Po kursie jesteś zielony,nie ma pojęcia o jeździe samochodem.
To tak jak z motorami-kto od razu siada na 1100 ma 80 % prawdopodobieństwa że nie zapanuje nad maszyną.

Sory ale jesteś potencjalnym zabójcą na ulicy. Chyba że sobie ogranicznik założysz do 3 tys. obrotów....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuje P10 a potem coś lepszego i mocniejszego, jeśli od razu wsiądziesz do sportowego auta to możesz mieć problemy z odpowiednim wyczuciem auta i gazu i zawinąć się na drzewie, 350 nie jest zabawką a w rękach nie doświadczonego kierowcy może być nie bezpieczna dla innych. No chyba że się urodziłeś za kółkiem :)

 

A analogicznie, zdałeś prawko A i co byś kupił, jakąś spokojną 125tkę czy od razu na żywioł i żyleta powyżej 1000  ???

Znam kilka takich przypadków i teraz trzeba im znicze palić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144

Grimm- ja napisałem tak ostro własnie dlatego że mój dobry kolega zginął na takiej  850 ccm.
Myślał że jest mistrzem kierownicy. A dzis na 1 listopada palę mu świeczkę na grobie. Młody chłopak 22 lata.
Na obwodnicy źle wyczuł prędkość i przeleciał przez rondo prosto w bande.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mateusz, dokładnie to samo mi przyszło na myśl jak przeczytałem posta, jak to mało doświadczeni kierowcy zabijają się mocnych maszynach i nie ważne czy to ma dwa czy cztery kółka.

 

A może to jakiś fake, lub sobie kolega popił i baranów z nas robi :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144

Też właśnie mam takie wrażenie. Bo jak można być takim nieodpowiedzialnym żeby pod kursie na Toyocie Yaris,Clio czy innym trzycylindrowym odkurzaczu, chcieć wsiadać na cos co ma ponad 300 KM??
Nie mówie bo jeździłem sporo czasu przed odebraniem prawka. Z kumplami katowaliśmy malucha jak miałem 15 lat ale po lesie. nikomu nie przyszło do głowy żeby po drodze jeździć.
Szczerze to nawet dzis po ładnych dziesiątkach tys km miałbym respekt i szacunek do takiego auta :)
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce nikogo obrazić... Ale nie wiem jak porównać 2 koła które w 3.10 sec mają 100/kh do maszyny która potrzebuje na to 3 razy tyle czasu... Nie wiem możliwe że źle to rozumuje... Ale wracając do tematu wolał bym się skupić na tych dwóch modeli... Mimo wszystkiego nie chce almera pirmera czy micra...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrozum, że nikt z tutaj obecnych nie doradzi Ci zakupu "takiego" auta na początek Twojej przygody z motoryzacją ... bo też nikt z nas nie zaryzykuje spotkania z taką mieszanką mocy i niedoświadczenia na drodze.

Takie auto w rękach amatora (bo jesteś AMATOREM ... taka prawda) to potencjalne zagrożenie

nie pytaj się nas ani kumpli, zapytaj ojca, wuja, taryfiarza ... usłyszysz to samo co tutaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie auto byście polecali... może tak ale samochód który wgląda brzmi... Nie chce micry np... Chce wsiadać do auta i się dobrze czuć a nie patrzeć na samochód i zastanawiać się czy go obrzygać czy po prostu olać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144

Podaliśmy. Primera P11.144(jak wygląda sprawdź w googlu) , Sr20DE masz w serii 140 KM.
po przerobieniu wydechu masz i w miare konkretna moc i dzwięk.
Chociaz uważam że i 140 KM dla mlodego po prawku to za dużo.
A z innych?

Z Mitsubishi : Galant,carisma, lancer,
Z hondy: Accord i civic.
Z Mazdy- 626
Z VW- nic bo to wies jeździć tym szmelcem.
Z Hyundai'a: Elantra,lub sentra.
To tak na szybko.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też odradzam tyle koni pod maską świeżemu kierowcy!!!

Mateusz chyba podał spory wybór aut które maja moc jak na początek,czy koledzy służą dobrą radą. Tylko jeszcze kierujący musi mieć trochę oliwy w głowie. A od razu nie jest się mistrzem kierownicy.Najgorsze jest to jak młody niedoświadczony kierowca będzie miał wypadek takim autem z duża mocą i będą ofiary śmiertelne. Przeważnie jest tak ze giną obywatele przestrzegający przepisów a młody kierowca który spowoduje wypadek jest kaleką,jeśli przeżyje. Może niektórzy mają powołanie do kierowania takimi autami.Tylko nawet najlepsi też giną,patrząc po naszych krajowych kierowcach rajdowych. I tylko jest smutek rodziny po stracie młodych osób !!!

A co nasz kolega wybierze ,jego wybór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie auto byście polecali... może tak ale samochód który wgląda brzmi... Nie chce micry np... Chce wsiadać do auta i się dobrze czuć a nie patrzeć na samochód i zastanawiać się czy go obrzygać czy po prostu olać 

Wszyscy którzy usiłują sprowadzić Cię na ziemię z obłoku wyobrażeń o sobie starają się i to bardzo byś mógł właśnie wsiąść do auta i się w nim dobrze czuć żywy i szczęśliwy. A Ty w swych ostatnich słowach tego postu uwłaczasz im i na siłę starasz się udowodnić ..... No właśnie co ....????? Pytasz o radę starszych, bardziej doświadczonych więc przyjm pokornie ich rady a zrobisz i tak jak będziesz uważał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym Ci poradził 350z jeśli Cie stać ,bo nowsze to i buda zdrowsza ,dostępność części lepsza, nie wiem jak z kosztami napraw ale chyba nie odstaja tak bardzo z skylinem.

 

Dla mnie ta cała rozmowa to jakieś nieporozumienie , jeśli będzie chciał to kupi co zechce ,jak ma poukładane w głowie to z respektem podejdzie do rzeczy .

 

Zawsze może poprosić kogoś doświadczonego z rodziny czy choćby kupić czas instruktora jazdy i zaznajomić sie z samochodem.

 

Zakładacie zaraz że bedzie do odcinki szedł po osiedlowych dróżkach bo mu się spodoba, ma poukładane w głowie to ogarnie temat jak nie to i na skuterze kogoś zabije.

 

Mógl by się wypowiedzieć ktoś kto jeździł seryjnym skylinem i 350z i podać jakieś porównania kosztów.

Edytowane przez Dck
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pewnie, zadaje pytanie na które sam ma odpowiedź i oczekuje od nas tylko potwierdzenia. Z resztą po co się kolega rejestrował na naszym forum i dlaczego skoro inne modele olewa. Idź, zobacz, przejedź i potem oceniaj i komentuj. A tak w ogóle to prowadziłeś jakieś auto mocniejsze od kosiarki w zwłych warunkach atmosferycznych że uwarzasz że poradzisz sobie z kilkuset kucami ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem zarzucacie mi jakieś śmieszne obelgi... dziecka gier komputerowych bo chce sobie kupić samochód który mi się podoba a nie kosiarkę... Zadałem to pytanie mając nadzieje że odpowie mi ktoś kto miał styczność z takim autem wie jak się je prowadzi jaki jest w kosztach utrzymania i jak wygląda jego ewentualna naprawa... a najwięcej do powiedzenia ma osoba która jeździ promera która ma mniejszą moc od alfy która jeżdżą u mnie w domu (bez obrazy ale twoje wypowiedzi trosze już drażnią)... Jedynie co to podziękowania Dla Dck bo chyba masz racje z tą 350z łatwiejsza dostępność części no i auto nowsze wiec wygoda komfort i bezpieczeństwo powinno być większe 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj scallpel....
Czujesz się dotknięty naszą reakcją... poniekąd Cię rozumiem...
Przyznam się szczerze, że :
też nie chciałabym kupować Almery czy Primery mając ...no właśnie - ile masz lat?
I również cholernie podoba mi się "zetka"...

Tylko,że  ja mając od ponad 20 lat prawo jazdy i jako takie doświadczenie - czułabym respekt i "szacunek" do 300 konnego auta....

Nie dla tego,że jestem kobietą - tylko dla tego ,że wiem co taki silnik potrafi...
To jest moc...A Ty uczyłeś się jeździć na ... ?
Jeden błąd - jak sam napisałeś "świeżego kierowcy" - może okazać się tragiczny...
Moi koledzy dla Twojego i innych dobra - odradzają Ci na początek taką torpedę... Nie ze złośliwości czy zazdrości...
Być może jesteś rozsądny( w końcu nie znamy Cię - więc nie mamy prawa osądzać)...lecz życie pisze różne scenariusze...

chęć zaimponowania znajomym itp. - pchają nas często do irracjonalnych posunięć...
To tylko z troski oraz aby mieć czyste sumienie - odradzamy Ci zakup któregoś z tych aut...
Ty zrobisz jak zechcesz...
Twój wybór - Twoje życie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144

Tak tylko mając Primere uczyłbyś się jazdy a majac 350Z kozaczył przy kolegach. Wiem bo sam to przechodziłem. Pierwszym autem był golf TDI po chipie 145 km który naprawdę jak na 1 auto było sporo.
I wiem jak to jest bo całkiem niedawno byłem w Twoim wieku-wiem jaki wpływ mają koledzy.
"co,Ty nie pokażesz???" " nie dasz rady??" Ej no wyprzedź masz 350 KM pod maska"

Owszem mam Primerę ale także Passata(którego nienawidze) Citroena C4 i C5.

Ja Ci dobrze radzę- na początek kup mniejsze auto.
Chociażby z tego względu że na bank gdzies uderzysz. A to sie obetrzesz o krawężnik,a to źle wymierzysz odległość i lekko przychaczysz płot.
Każdy młody kierowca się uczy.

I owszem- Twoje pytanie tez mnie już drażni bo powinno być skasowane na samym wejściu.

Kup 350Z i pokaż kolegom jak się jeździ:

 


 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg mnie to czy ktoś będzie kozaczył,udowadniał coś komuś to zależy od człowieka, jak już pisałem jak ma poukładane zw głowie to respektem podejdzie do tematu

 

a tym tokiem myślenia to mnie już na świecie nie powinno być bo pierwszy motocykl który kupiłem miał 95km.. mowili że się zabije,

 

pierwszy samochód na którym się uczyłem to był zgnity citroen ax gt który palił 10l :-)

 

przy takiej kasie jaka @scallpel ma na samochód szkoda sie pakowac w primery almery i inne jakby nie było już stare auta,

 

zawsze możesz zmienić stajnie i za 25k kupić coś takiego http://otomoto.pl/mazda-3-mps-sliczna-super-stan-jak-nowa-C34760942.html

 

 

edit: z tymi 25tysiakami to przypuszczam bo zainteresowany kwoty nie podał

Edytowane przez Dck
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...