Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

J11 szalejace czujniki parkowania


mr Horhe
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja moj odebralem dokladnie 27.09 i od tamtej pory byl raz myty karscherem ...

jak na razie nie mam zadnych problemow z sensorami czy tez generalnie z samochodem 

jedyny problem/usterka jaka sie pojawila to po odebraniu samochodu mielem problem z nawigaca o czym pisalem ale po upgrade GPS i softu reszta gra ...

 

przykro mi slyszec ze macie problemy mam nadzieje ze rozwiaze je serwis i bedzie ok 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szmatka to placebo :D ale mam wrażenie ze głównym czynnikiem był tu spadek temp na zew., ostatnio u mnie wzrasta i problem zanika - co nie zmienia faktu usterki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie wyją jak jest mróz i jak jest plusowa temp, i jak jest mokro i sucho...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na angielskim forum jest dyskusja, w której piszą, że dwa środkowe czujniki szaleją gdy jest wilgotno. Nissan wymienia na inne (wg nich są innej konstrukcji, odporne na wilgoć). To, że inne ma wynikać też z tego, że mają inny numer części.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i u mnie również dyskoteka! Na postoju w czasie jazdy tragedia jedna wielka katastrofa.

Zawsze tylko środkowe zapalają się na czerwono a przecież na przodzie są cztery czujniki i z bocznymi nie było nigdy problemu. Zadzwoniłem więc do serwisu po poradę co z tym zrobić i otrzymałem odpowiedź że mogę w głównym panelu całkowicie wyłączyć czujniki i nie będą piszczeć! Ręce opadają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli jak zgłosisz trzeszczący układ kierowniczy i świszczące lusterko, to serwis poradzi włożyć do uszu zatyczki przeciwhałasowe.... masakra. Życzę jednak bezawaryjnej jazdy i serwisu z prawdziwego zdarzenia Tobie i wszystkim użytkownikom :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jak ja wejdę już w posiadanie auta i pojawią się jakieś usterki ( oby nie...), to serwis nie będzie miał łatwo :). W końcu wszyscy zapłaciliście spore pieniądze za nowe w 100% sprawne auta objęte serwisem. Więc porady typu wyłączyć czujnik na konsoli to mogą sobie wsadzić...... Ich obowiązkiem jest usunąć niezwłocznie usterkę systemu za który to użytkownik zapłacił! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na angielskim forum jest dyskusja, w której piszą, że dwa środkowe czujniki szaleją gdy jest wilgotno. Nissan wymienia na inne (wg nich są innej konstrukcji, odporne na wilgoć). To, że inne ma wynikać też z tego, że mają inny numer części.

Chyba Nissan zastosował taktykę zejścia z ceny produktu poprzez montaż tańszych elementów elektroniki.Chyba jednak nie wyjdzie im to na dobre.Przecież nie produkują na afrykański rynek tylko Europę gdzie deszcz jest czymś zwyczajnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój QQ, gdy wjeżdżam do garażu, piszczy każdym czujnikiem jak bez mała, lądujący awaryjnie samolot. :lol:

Ale nie dziwię się, bo mam tak ciasno, że muszę składać lusterka aby go wcisnąć do dziupli. Boi się widocznie bidulek, że go zarysuję.

W każdym razie kolego chaddy, nie wiem czy był sens zmiany Tekny na N-teca, bo ten drugi praktycznie też wyposażony jest w komplet czujników, a chwalonych przez wszystkich świateł LED jednak nie ma.

Mam pytanie o te światła LED bo tez chce kupić N-Teca on ma światła LED takie L(ki) jeśli dobrze pamiętam. A wersja Tekna ma wszystkie światła LED - tak?

Ma może ktoś fotki jak to wygląda - różnica/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No czyli te dzienne to te piękne L-ki  migające na dzień dobry:) Co do elektroniki i czujników to nie straszcie mnie tak, bo jeszcze Visie kupie hhiih z tymi czujnikami - już na jeździe mnie lekko denerwowało jak na pas najechałem rozdzielający jezdnie bo nie chciałem blisko krawędzi jechać:) W bravo mam czujniki z przodu i z tyłu i tylko jak pada deszcz a zahamuję to piknie czasem a tak to działają bezbłędnie dokładnie i precyzyjnie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bój nic. Myślę, że te fochy nowego QQ producent w końcu ogarnie i jeszcze z kilkadziesiąt akcji serwisowych i będziemy cieszyć się jazdą. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież to tylko choroby wieku dziecięcego. Do ogarnięcia w trakcie akcji serwisowych. Tak myślę przynajmniej. :lol:

Bo co innego jakby komuś silnik kopyto pokazał, zatarła się sprężarka czy skrzynia biegów rozsypała.

Choć pewnie i na to przyjdzie czas, gdy nasze QQ przejadą ze 30 tys.km. ;)

Póki co kupuj i nie marudź. :)

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak - dalej bym kupił. Bo mi się QQ podoba. Co Kią Sportage miałby jeździć jak co drugi na drodze? :icecream:


Umówiłem się na poniedziałek do serwisu. Jak Pan od serwisu był zdziwiony, że te czujniki niby są takie problematyczne. PIERWSZE SŁYSZY hahahahaha ale jajcarz z niego ;-)))

Natomiast słyszał o akcji serwisowej na radar hamulca awaryjnego. Sprawdził po VINie i dla mojego samochodu akcji nie ma. A rada przez 2 tygodnie nie działał.

Teraz pisząc tego posta i używając kilka razy słowa "radar" naszło mnie pytanie: jak radar w naszych QQ wpływa na radary policyjne? Czy nie będzie zakłócał ich pomiarów?

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem właśnie po trasie 300 km. 2 razy miałem komunikat o wyłączeniu radaru awaryjnego hamowania. Jednak zwalam to na karb śniegu, który dość obficie sypał i pozalepiał czujniki, bo po oczyszczeniu wszystko wracało do normy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Teraz pisząc tego posta i używając kilka razy słowa "radar" naszło mnie pytanie: jak radar w naszych QQ wpływa na radary policyjne? Czy nie będzie zakłócał ich pomiarów?

to by byla akcja jak by sie okazalo ze "panstwo" zarobic nie moze  ...  :dribble:

Edytowane przez ProceSS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gorzej jakby zawyżało - tak przy okazji ja już QQ zarobiłem pierwszy mandat.... w ogóle pierwszy od 2-3 lat. 87km/h na 50km/h w Olkuszu. Wiedziałem, że tam stoją - więc jechałem sobie w miarę wolno. Byłem przekonany, że jest 70km/h - i tak miałem na wyświetlaczu w QQ - ale zaczął się teren zabudowany, który przeoczyłem i się stało. Hihihih.. no to QQ ochrzczony... Ale jako ciekawostkę po pierwszej propozycji 300PLN, pan policjant sam z siebie zaproponował 100 z pytaniem czy mi pasuje? A co ma mi nie pasować? Może był taki "fajny" bo radar szalał hehehehe mierząc mnie i nie był pewny odczytu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stałe miejsce niebieskich :D

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten policjant to jak handlowiec ... najpierw zawyżył cenę by następnie dać upust. Teraz wszechobecne "wyprzedaże" więc ... ;)

Za 20km przekroczenia jest 2p-ty i 100zł. - wg taryfikatora.

Edytowane przez nowy 2011
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 30 jest 300 i 6 pktów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgoda !

Doczytałem teraz jaki był pomiar a sugerowałem się tym "o czym był  przekonany "(70) Karminadel ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...