Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N16]Dolewka oleju HC Synthetic do Fully Synthetic


Viprec
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

 

Od 1,5 roku posiadam Almere z 2006 roku z silnikiem benzynowym 1.5l. W samochodzie zalany jest olej Mobil 5w40 Fully Synthetic. Autko niestety lubi trochę wypić i czas na dolewkę. Niestety kolega u którego zamówiłem olej dostarczył mi Mobil 5w40 HC Synthetic. 

Trochę o tym poczytałem, że jest to praktycznie coś pomiędzy półsyntetykiem a syntetykiem ale o właściwościach tego lepszego. Moje

pytanie brzmi czy mogę dolać nowy olej (HC) co silnika? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mozesz dolac nawet minerała 15w40 i nic mu nie bedzie. Byleby spełniał minimalne wymagane normy.

 

 

nie przesadzasz aby troche?

znakomita wiekszosc ludzi nie wie nawet co to jest hydrokrakowanie oleju, a ty sie przejmujesz czy aby taki olej nie zaszkodzi zwykłemu (nie jakiemuś wyczynowemu czy chociażby uturbionemu) silnikczkowi, którego projektowano długie lata temu...no bez jaj.

Edytowane przez nunu85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to na Polskę nie ma Mobila1 5W40. Jest 5W30, który w Niemczech jest sprzedawany jako HC, a u nas jako Full Syntetyk :]

 

Nunu85 nie miesza się olejów o różnych lepkościach!

Edytowane przez Janusz_lublin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego sie nie miesza?

prosze tylko podaj jakieś sensowne źródło, bo pewnie jak większosc opierasz sie tylko na opiniach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na jakiej podstawie napisałem, że się nie miesza - proszę bardzo kolega howard512 zmieszał 10W i 5W i się wytrąciły różne dziwne związki. Później zrobił jeszcze jedną próbę - do słoika po chyba circa 50ml jednego i drugiego oleju. Słoik do wrzącej wody - i też się powytrącało - a temp. to niespełna 100stC. Normalna temp. pracy oleju jest trochę wyższa.

 

 

Viprec mój błąd - jest jednak 5W40 od Mobila ale nie jest to Mobil1, Możesz dolać olej innego producenta. Eneos ma 5W40 pełny syntetyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Viprec mój błąd - jest jednak 5W40 od Mobila ale nie jest to Mobil1, Możesz dolać olej innego producenta. Eneos ma 5W40 pełny syntetyk.

Ok, ale to jest olej tego samego producenta o tej samej lepkości tylko nie Fully Syntetyk a HC Syntetyk. Ale pewnie trochę panikuję, na pewno można dolać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie - czy olej, który miałeś wlewany to był prawdziwy Fully Syntetyk, czy tylko miał naklejkę. Oprócz HC jest jeszcze HC+. Prawdziwy syntetyk to jest na olejach bazowych IV grupy - czyli PAO i estry. Patrz z jaką nakleją wychodzi dany olej w Niemczech lub Japonii, bo tam tylko na PAO może być napis Fully Syntetyk.

 

U nas Full Syntetyk, a w Niemczech - technologia syntetyczna

mobil1.jpg

 

 

 

 

 

Mobila do Mobila możesz dolać, jeśli ma to samo SAE. W tej kwestii nie panikuj. Ja dolewałem Mobila1 5W50 do Millersa 5W50 i vice versa i nic się nie dział

 

 

 

 

 

_

Edytowane przez Janusz_lublin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz lać co chcesz, w jakiej chcesz konfiguracji. U siebie od pewnego momentu mieszałem róznych producentów, lepkości, klasy SAE i nic się nie działo (ciągłe dolweki).

 

BTW jeśli już zaczyna łykać to niestety w przypadku serii QG nie ma już ratunku i wiem to na własnym przykładzie, a miałem ten samochód od nowości. Nie licz, że będzie to następować powoli bo właśnie wbrew pozorom dośc szybko, więc moja rada - pozbyć się tego jeszcze zanim zacznie robic zasłonę dymną za sobą bo dokładanie 3 klocków na remont + być może rozrząd jest bez sensu.

Edytowane przez buladag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na jakiej podstawie napisałem, że się nie miesza - proszę bardzo kolega howard512 zmieszał 10W i 5W i się wytrąciły różne dziwne związki.

 

co ty kolego za bajki opowiadasz?

 

(albo ten kolega, ktoremu to sie cos wytrąciło a ty u uwierzyłeś)

 

ja ci pisze, ze mieszac mozna

@buladag ci pisze ze mieszac mozna

 

nam mozesz nie wierzyc, ale koncernowi Mobil chyba uwierzysz co?

 

oto cytat z ich strony firmowej: http://www.mobil1.pl/co-to-sa-oleje-syntetyczne/faq.aspx

 

Czy można mieszać razem różne syntetyczne oleje silnikowe?

Mobil 1 jest w pełni kompatybilny z konwencjonalnymi olejami mineralnymi, półsyntetycznymi i innymi olejami syntetycznymi, jeżeli istnieje potrzeba ich mieszania. Jednakże należy pamiętać, że unikatowe właściwości oleju Mobil 1 zostaną obniżone po jego zmieszaniu z innymi produktami.

 

 

tak wiec się więcej nie ośmieszaj pisząc takie brednie

Edytowane przez nunu85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcecie finansować koledze remont silnika to nie problem. Akurat kolega Howard512 jest na tym forum, więc możecie się go zapytać. Mieszanie olei o różnym SAE to tak samo jak wymiana co 25-30kkm - bo przecież jest Long Life. Co z tego, że po 10kkm traci właściwości smarne.

 

 

To, że Mobil jest kompatybilny z innymi olejami wcale nie oznacza, że inne oleje są kompatybilne z Mobilem - chodzi mi o SAE.

 

 


 

ja ci pisze, ze mieszac mozna

@buladag ci pisze ze mieszac mozna

 

Nie "pisze", bo jest to czas teraźniejszy, forma niedokonana. Jeśli już to "napisał/napisałem". Koniugacja obowiązuje.

Edytowane przez Janusz_lublin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co z tego, że po 10kkm traci właściwości smarne.

A właśnie, że jest zupełnie odwrotnie bo aktualnie oleje pełnie swoich właściwości uzyskują po ok. 8000km w zależności od warunków pracy (tak przynajmniej twierdzą producenci), tak więc wbrew pozorom przedwczesna wymiana wcale nie jest taka korzystna.

 

W gruncie rzeczy, nawet jeśli masz rację i tak naprawdę wielkie koncerny nadal produkują Selektola w niezmienionej formie, tylko w ładniejszym opakowaniu i z dziwnymi cyferkami, którego to trzeba często zmieniać, bo właściwości smarne ma gorsze niż Kujawski, to osobiście nadal nie mam powodu, by nie wierzyć, w zapewnienia o rzadszych wymianach. Tak naprawdę jako konsument tylko na tym zyskuję, bo jeśli coś się "rozesra" z powodu starego oleju to każdy sąd przyzna mi rację, drugą sprawą jest kasa, która zostaje w kieszeni, trzecim aspektem zaś, pisząc bez ogródek; "co mnie to gówno obchodzi" co się stanie z tym samochodem za kilka lat, gdy będą nim jeździły jakieś wąsy z przeświadczeniem, że trafiły na okazję, bo kupiły zużyty samochód za 1/2 wartości salonowej. Prezentów komuś za darmo robić nie będę.

 

BTW: Seria QG to toporne i proste silniki w których popsuto wszystko co popsuć można było już na etapie projektowania, więc w gruncie rzeczy zaryzykuję, że nawet jakby go zalać rzepakowym i wymieniać co kilka tysięcy km to i tak po osiągnięciu magicznie wyliczonych na stole 130-140 kkm będzie nadawał się do remontu, tak jak to ma.miejsce nawet przy nadgorliwej dbałości.

Edytowane przez buladag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

To, że Mobil jest kompatybilny z innymi olejami wcale nie oznacza, że inne oleje są kompatybilne z Mobilem - chodzi mi o SAE.

 

 

 

skoro ty mi wyponinasz pisownie języka polskiego (nie do konca jestem pewny czy zasadnie, ale juz nie bedę drążył tematu bo jest mało istotny), to ja ci wypomnę zasady logicznego rachunku zdań, z którymi jesteś na bakier.

 

 

Skoro producent napisał, że Mobil jest kompatybilny z innymi olejami silnikowymi, to te inne oleje silnikowe siłą rzeczy musza być kompatybilne z mobilem. Inaczej sie nie da, bo to by było wbrew logice.

 

Żeby zobrazować w razie jak byś nie pojmował.

JAk Anna powie, ze Janusz jest jej mężem (i zakladamy, ze to jest prawda), to Janusz nie moze powiedzieć, że Anna nie jest jego żoną (bo skłamie)

 

albo

Skoro ja mówie, ze sie z tobą przyjaźnie, a ty stwierdzisz, ze sie ze mną nie przyjaźnisz, to znaczy, że sie jednak nie przyjaźnimy.

 

tak samo

 

skoto mobil pisze, ze jego oleje sie ze wszystkimi innymi mieszają, a powiedzmy lotos by nie był z nim mieszalny, tzn, ze mobil by kłamał

Edytowane przez nunu85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro producent napisał, że Mobil jest kompatybilny z innymi olejami silnikowymi, to te inne oleje silnikowe siłą rzeczy musza być kompatybilne z mobilem. Inaczej sie nie da, bo to by było wbrew logice.

 

Żeby zobrazować w razie jak byś nie pojmował.

JAk Anna powie, ze Janusz jest jej mężem (i zakladamy, ze to jest prawda), to Janusz nie moze powiedzieć, że Anna nie jest jego żoną (bo skłamie)

 

Ale nam się tu zrobiła ładna filozoficzno-akademicka dyskusja. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Producent "twierdzi", że jego oleje są kompatybilne z innymi? Należy więc postawić pytanie czy przebadał to, sprawdził czy tylko tak twierdzi. Jeśli tak to poproszę o wyniki i zestawienie.

 

A zawierać związek małżeński można jednostronnie - jedna ze stron składa przysięgę - KK dopuszcza takie coś :D

Edytowane przez Janusz_lublin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nam się tu zrobiła ładna filozoficzno-akademicka dyskusja. :D

 

lubilem logikę na studiach.

 

eot z mojej strony.

Widzę, ze kolegi Janusza nie przekonamy. Twarda sztuka z niego.

ciekawe czy nie miesza też paliwa z schella z tym z orlena bo sie w zbiorniku zważy. albo e95 z 98 :rolleyes2:

 

pzdr i najlepszego w nowym roku dla was obu.

Edytowane przez nunu85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączam się do tematu. Tym bardziej skoro zostałem wymieniony tutaj dwukrotnie. Otóż po pierwsze. Mobil to gówno i ściema. Zalepił mi SRkę  i zakatował szklanki, wolałbym wlać H2O do silnika niż ten syf. To, że producent twierdzi, ze można mieszać olej taki  z owakim to jest jego teza, nieprawdziwa. Zmieszałem 5w40 Royal Purple ( i to można nazwać prawdziwym syntetykiem PAO ) z Valvoline 10W40. Chociaz jego producent i  dystrybutor zapewniał o bezproblemowej mieszalności. Z resztą kolega Janusz juz opisał po krotce tego efekt a raczej defekt. Te oleje sie nie lubią, podejrzewam , że inne w podobnych sytuacjach także . Wytrącił się biały osad, jakies dodatki , nastąpiła derafinacja w temperaturze roboczej i olej na pewno juz stracił swoje właciwosci. Nie polecam mieszania olejow innych producentow lub innych lepkosci, a juz na pewno nie produktow HC z PAO ( IV) bo wychodzą cuda. Wczesniej mialem wlany Ceramizer i moze dlatego tragedia w silniku sie nie wydarzyla, ale czeka go kolejna plukanka i olej z 1 butelki. Takich numerów na pewno więcej nie powtórzę. Mam ponadto Almerę 1.5 QG , która od zawsze jezdzi na HX7 10W40  a teraz na Vavloline o tych samych parametrach. Od wymiany od wymiany ani grama oleju nie bierze, chodzi równo i bez najmniejszych zastrzeżen. Przebieg 116 tys, może niewielki, ale mobila nie zobaczy na pewno. Jak QG pije olej to wbrew opiniom " mechanikow " przed kojejną wymiana na prawdziwy olej zrobiłbym płukankę LM i zalał jakiegos Valvoline max life albo Millersa z droższych. U mnie płukanka polepszyła pracę silnika, wyeliminowałem do 0 " start diesla" (klepanie szklanek na zimno) silnik pracuje ciszej i równiej, a apetyt na olej zmalał. Zachęcam do zapoznania się z artykułem http://motoroils.pl/dlaczego.html

Jeśli są tutaj jeszcze niedowiarki, służę filmikami/fotkami z rozbiórki silnika jeżdzącego na mobilu i valvoline. Życzę sukcesów i wysokich osiągów wam jak i waszym Nissanom w nadchodzącym roku :)

Edytowane przez howard512
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba było zrobić chociaż zdjęcia kolego (a najlepiej nagrać filmik), skoro takie niespotykane cuda się działy. Byłbys zdecydowanie bardziej wiarygodny, bo tak to słowo przeciw słowom i opiniom wielu (takze ekspertów).

 

A z resztą co to za wielki problem dla ciebie? Rozumiem w silniku masz jakiegos full syntetyka (wiec w bańce na dolewki troche zostało), to kup litrówke jakiegos minerała (10-15zł to nie majątek), wlej z obu po trochu do przezroczystego naczynia, weź mikser/trzepaczke w ręke i działąj. JAk sie potwierdzi to o czym piszesz, to bedziesz sławny.

Zrób i nagraj taki eksperyment, to wówczas ze spuszczoną głową przyznam ci racje.

 

 

a co do badziewnosci mobila.

to nie mobil jest badziewny, tylko jego podróbki, których jest na rynku multum (i to nie tylko na allegro, ale takze w sklepach stacjonarnych).

podobnie z castrolem.

 

takie znane marki opłaca sie podrabiac i jak ktos kupi marną podróbke, to ma pecha.

 

m.in. dlatego ja wole rodzime lotosy/orleny/organiki itp.

tego nikt nie porabia, wiec jakaś  (moze nie najwyższa, ale przynajmniej) przyzwoita jakosc jest pewna (w przeciwieństwie do mobila czy castrola, gdzie mozna trafic zarówno dobry oryginał jak i jakis badziewny superol z beczki w bańce po oryginale)

Edytowane przez nunu85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko lotos to badziewie jak n nieszczęść, zresztą komu by się chciało podrabiać i tak już nędzny olej. Poprzedni właściciel mojego autka zalewał lotosa 10W40 do silnika i teraz ja mam problemy, bo na pierścieniach porobiły się nagary. Co więcej 10W40 wcinał mi 1L/1000km. Silnik przy 240kkm przeszedł płukankę i powrót na 5W50 - redukcja konsumpcji oleju o jakieś 400ml/1000km. Jak ktoś chce mogę dołączyć fotki jak wygląda silnik w środku - dół - po lotosie......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś co się nazywa lotos.....

 

Dla porównania jak znajdę i uzyskam pozwolenie na publikację zdjęcia, to umieszczę fotki dołu silnika, w którym olej był regularnie zmieniany co 10kkm na porządny, a nie chłam. Silnik po przebiegu 300kkm.

 

 

Co do Mobila to Mobil1 - tak, Mobil już niekoniecznie.

post-10134-0-92690900-1419984710_thumb.jpg

post-10134-0-36272500-1419984733_thumb.jpg

post-10134-0-28733800-1419984747_thumb.jpg

post-10134-0-40506000-1419984762_thumb.jpg

post-10134-0-51598900-1419984788_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasięgnałem porady Doktora Nauk Technicznych, któremu opisałem swój problem. Facet prowadzi wykłady na temat olejów, paliw itp. Sam tytuł dr inż. mówi o tym, że ma pojęcie o czym mówi. O to co mi odpisał w mailu:

 

Zasady przy mieszaniu olejów:

1. Przy mieszaniu olejów silnikowych trzeba zwrócić uwagę na klasę jakości
wg API. Wg tej organizacji oleje są mieszalne począwszy od klasy SG w górę.
Opierając się na tym, każde dwa oleje spełniające tę lub wyższą klasyfikację
API będą mieszalne ze sobą. Mieszalność w tym przypadku oznacza tworzenie
jednorodnej mieszany z dwóch różnych olejów, gdzie nie zachodzi nawet w
najmniejszym stopniu żelowanie olejów, wytrącanie pakietów dodatków czy inne
niepożądane trwałe zmiany mieszaniny lub każdego składnika z osobna.

2. Nie powinniśmy mieszać olejów różnych gatunków (mineralny/półsyntetyczny
/ syntetyczny).

3. Nie powinniśmy mieszać olejów o różnych klasach lepkości (5W-50 z 10W-40,
itd.).
 

W przypadku który Pan opisał, została spełniona 1 zasada (jeden i drugi olej
posiadał wyższą klasę API niż SG). Natomiast dwie pozostałe, nie zostały
spełnione (choć nie zawsze muszą być one respektowane). Po zmieszaniu tych
dwóch olei, najprawdopodobniej, na dnie naczynia wytrącił się pakiet
dodatków.

 

W tej sytuacji proponuję spuścić olej, przepłukać silnik i zalać nowy środek
smarny pamiętając wymianie filtrów.

 

Z poważaniem XYZ


Mój silnik po Mobilu wyglądał tak  190 tys KM

post-66650-0-81109400-1419985298_thumb.jpg

post-66650-0-81763800-1419985301_thumb.jpg

post-66650-0-48939200-1419985304_thumb.jpg

post-66650-0-46648400-1419985308_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego --> 

 

bo się zapchał i chodził jak diesel, później nawet cieply, wszystkie kanaly byly zapchane, wałki sie przytarły (fotki na życzenie). Głowny klekot to dzwiek szklanek. Tutaj juz plukanka by nie pomogla, a raczej dobiła by go do reszty. Lało sie z niego z kazdej strony, poprzedni wlasciciel nie dbal najwyrazniej. Wrzucilem silnik z Almery Tino, troche mlodszy w o wiele lepszej kondycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli to właśnie byla jego żywotność.

Niestety nie zrobisz juz kolejnych 190000km żeby zweryfikować czy inna marka wydluzy żywot silnika bo: nie ma nowych silników na rynku, nigdy nie zweryfikujesz czy w tym lub poprzednim silniku poprzedni wlasciciel nie popelnil błędów eksploatacyjnych które skrocily jego żywot
, nadal nie jesteś w stanie udowodnić ze to wina marki oleju.

 

Pokazujesz osad w sloiczku - czy ten osad jest szkodliwy? Czy to zanieczyszczenia zewnętrzne czy z samego czystego oleju? Jak dany olej zachowuje siepod ciśnieniem innym niz atmosferyczne?

 

 

Rowniedobrze można napisać z w tym roku nie tankuje na shellu bo maja zle paliwo i tylko BP, a w gruncie rzeczy na obu stacjach zatankuje to samo paliwo z naszego Lotosu tylko pod inną marką

Edytowane przez buladag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...