Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Mam świerszcza :(


colins
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Świerszcz może pochodzić z obudowy filtra powietrza, która znajduje się właśnie z prawej strony komory silnika. Niestety cała obudowa wraz z rurami dolotowymi składana jest na plastikowe zatrzaski i po jednej czy dwóch wymianach filtra powietrza potrafi się poluzować i świerszczy. Widziałem na jakimś zagranicznym forum QQ, że ludki radzą sobie z tym w ten sposób, że ściągają wszystko do kupy trytytkami zaciskowymi lub nawet skręcają dodatkowymi wkrętami w newralgicznych miejscach. Za kilka lat ten samochód chyba cały będzie się trzymał jedynie na trytytkach. :D

Stycznik jak to nazwywasz, to może być odgłos dochodzący z przepustnicy (też umiejscowienie się zgadza, bo to mniej więcej na środku silnika) - francuskie przepustnice elektryczne, ze swoimi serwomotorkami mają to do siebie, że stukają, a nawet potrafią piszczeć jak to miało miejsce w Megance, którą kiedyś posiadałem. W QQ też to mam - przy gwałtowniejszym wciśnięciu gazu potrafi sobie stuknąć. Gratuluję słuchu, bo nie wszyscy potrafią wyłapać ten dźwięk wśród masy innych dochodzących z komory silnika. Nie przejmować się, jeździć i raczej zająć się pukaniem żony (czy kogo tam preferujesz), a nie przepustnicy. :D;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto odebrane - oczywiście nic nie słyszą na przejażdżce, a odczyt błędów nic nie wykazał. Jeździć dalej - jak się pojawi - podjechać.

Przy okazji "usterek" - miałem regulację opadniętych drzwi kierowcy i nasmarowanie lusterka kierowcy - bo coś pod koniec otwierania je na moment przytrzymało.

A więc w drogę... w ostatni rok gwarancji fabrycznej.. potem już tylko w lata "przedłużonej" - więc na razie luzik.

 

Przy okazji zapytałem czy da się na gwarancji zgłosić skrzypienie wnętrza - bo zima nadchodzi i znów będzie mnie brała krwiuca związana z skrzypieniem tunelu środkowego od samego faktu, że tam jest.

Trochę się uśmiechnął - ale powiedział, że jak przypiździ i będzie skrzypieć - podjechać zobaczą.

 

colins - pukanie (własnej) żony to jak jedzenie codziennie kotleta schabowego... z czasem nie może już smakować jak kiedyś...

 

.... dobrze więc, że są jeszcze jadłodajnie na mieście :devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że Pani Karminadelowa tego nie czyta, a sumie jeszcze lepiej, że moja nie czyta tego co ja piszę. :D

Bo znowu miałbym szlaban na komputer. :P;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prędzej miałbyś spanie gdzieś w kącie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panów serdecznie

Ostatnio podczas jazdy QQ przy temperaturze około 0o C i na zimnym silniku odezwał się irytujący dźwięk świerszcza.

Jechałem sam więc w nerwach kieruje jedną ręką patrząc na drogę a drugą ręką dotykam rożne miejsca w celu wymacania co to do cholery świerszczy.

Aż tu nagle dotykam osłony przeciwsłonecznej (tak tej klapki nad głową) i przestało brzęczeć, nie dotykam - brzęczy, dotykam - nie brzęczy.

Wygląda na to że to osłona przeciwsłoneczna od pasażera, przynajmniej w moim modelu. Może komuś pomogłem.

Pozdrawiam

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świerszcz może pochodzić z obudowy filtra powietrza, która znajduje się właśnie z prawej strony komory silnika. Niestety cała obudowa wraz z rurami dolotowymi składana jest na plastikowe zatrzaski i po jednej czy dwóch wymianach filtra powietrza potrafi się poluzować i świerszczy. Widziałem na jakimś zagranicznym forum QQ, że ludki radzą sobie z tym w ten sposób, że ściągają wszystko do kupy trytytkami zaciskowymi lub nawet skręcają dodatkowymi wkrętami w newralgicznych miejscach. Za kilka lat ten samochód chyba cały będzie się trzymał jedynie na trytytkach. :D

Stycznik jak to nazwywasz, to może być odgłos dochodzący z przepustnicy (też umiejscowienie się zgadza, bo to mniej więcej na środku silnika) - francuskie przepustnice elektryczne, ze swoimi serwomotorkami mają to do siebie, że stukają, a nawet potrafią piszczeć jak to miało miejsce w Megance, którą kiedyś posiadałem. W QQ też to mam - przy gwałtowniejszym wciśnięciu gazu potrafi sobie stuknąć. Gratuluję słuchu, bo nie wszyscy potrafią wyłapać ten dźwięk wśród masy innych dochodzących z komory silnika. Nie przejmować się, jeździć i raczej zająć się pukaniem żony (czy kogo tam preferujesz), a nie przepustnicy. :D;)

Co do obudowy filtra powietrza to łapie ja w jednym miejscu na ciepły klej i już się nic nie telepie :)

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poniedziałek miałem przegląd. Potem cały tydzień nie jeździłem Qashqaiem. Dzisiaj dużo jeździłem i ani razu nie było świerszcza. Może faktycznie tak jak piszecie związane jest to z filtrem powietrza i wymieniając go - coś przypadkiem lepiej dopięli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poniedziałek miałem przegląd. Potem cały tydzień nie jeździłem Qashqaiem. Dzisiaj dużo jeździłem i ani razu nie było świerszcza. Może faktycznie tak jak piszecie związane jest to z filtrem powietrza i wymieniając go - coś przypadkiem lepiej dopięli.

Albo kapciem ubili owada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...