Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Ubezpieczenie nowego samochodu


gregson
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki za odpowiedz

 

GAP mam od RCI (firma leasingowa ) bo musiałem coś od nich wybrać.

Pozostało mi tylko wykup pakietu OC i AC ale według mnie to najlepiej wybrać ubezpieczenie od kwoty fakturowej przez cały okres leasingu -3 lata

Podobno Warta takie posiada. Popraw jeśli się mylę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedz

 

GAP mam od RCI (firma leasingowa ) bo musiałem coś od nich wybrać.

Pozostało mi tylko wykup pakietu OC i AC ale według mnie to najlepiej wybrać ubezpieczenie od kwoty fakturowej przez cały okres leasingu -3 lata

Podobno Warta takie posiada. Popraw jeśli się mylę

Przy wykupie ubezpieczenia weź pod uwagę, że dotyczą kwoty netto, są też wersje od wartości netto + 50 % VAT. Ja wziąłem w mLeasing, sumarycznie tam było najtaniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

ja pozwolę sobie zadać takie nurtujące mnie pytanie:

czy każdy z was zamontował alarm aby uzyskać AC ?

czy też zastosowane w aucie zabezpieczenia wystarczają? 

 

mój ubezpieczyciel powiedział że przy wartości auta powyżej 60000 PLN muszą być conajmniej dwa zabezpieczenia takie jak: immobilizer, odcięcie zapłonu, autoalarm, itp.

 

Immobiliser chyba każdy ma, odcięcie zapłonu to myślałem że to powiązane z immobiliserem ale widocznie nie. Do tego nie wiem czy czasem system start-stop (odblokowywanie / otwieranie / uruchamianie auta bez kluczyka) też się liczy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Immobiliser ma każdy - więc to jest traktowane jako jedno zabezpieczenie.

Najczęściej każdy z nas ma dodatkowo autoalarm, głownie by się ubezpieczyciel odwalił - bo przecież nikt nie wierzy, że popiskująca syrenka zaradzi kradzieży - w PZU drugie zabezpieczenie jest dla samochodu >50 tys.

Odcięcie zapłonu - jako dodatkowa opcja.

I-Key nie jest żadnym zabezpieczeniem.

Edytowane przez Karminadel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zalezy od ubezpieczyciela. jeden wymaga, drugiemu wystarczy to co jest oryginalnie i przewaznie jesli ubezpieczasz w salonie to nie ma potrzeby montowania autoalarmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie mnie to męczy - bo jakbym miał autoalarm zamontować i coś przyciskać na dodatkowym pilocie jak wsiadam/wysiadam z samochodu to by mnie to nieco wqrwiało...

 

@3Rni: a tak z ciekawości, jakiego masz ubezpieczyciela ?

Edytowane przez sph3r3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autoalarm jest po magistrali CAN "zrośnięty" z resztą instalacji samochodu. Ja zażyczyłem sobie nawet schować diodę pod deskę, aby mnie nie drażniła i nawet nie wiem, że mam alarm.

Samochód obsługuję normalnie - czyli otwieram/zamykam przyciskami w klamkach.

A na jakiej zasadzie ASO ma takie uprawnienia, by robić coś wbrew zapisom OWU Ubezpieczyciela? Dają Ci jakieś inne? By nie było tak, że do brania składki to wszystko jest OK, gorzej z wypłatą ewentualnego odszkodowania. Zresztą alarm najczęściej i tak dają gratis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie w dwóch salonach nissana w mojej okolicy byłem i wszędzie chcieli mnie skroić za autoalarm 2500 PLN ... tyle że nie wziąłem bo usłyszałem najpierw od dealera że jeśli ubezpieczyciel nie wymaga to nie trzeba, a potem od ubezpieczyciela telefonicznie zamówiłem ubezpieczenie po uprzedniej informacji że do mojego auta nie potrzebuję . Teraz będę się powoływał na tą rozmowę (wiem że mają IVR`y to się nagrało) i żądał w razie czego oficjalnej zmiany w zapisach mojego ubezpieczenia. Jak mi się nie uda to będę musiał zainwestować w ten alarm...ale kto kuna w dzisiejszych czasach montuje alarmy w autach ? Przeca tego się nie nie robi już od lat ! Nie pamiętam w ciągu ostatnich 5 lat żeby ktokolwiek z rodziny/znajomych przy zakupie nowego auta w salonie autoalarm musiał montować...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam troszkę podobną historyjkę dotyczącą mojego ubezpieczenia.

Nie chciałem alarmu, bo wychodzę z założenia, że każda niefabryczna ingerencja w instalację elektryczną pojazdu, to potencjalne źródło kłopotów. Po drugie taki alarm, to chyba jest tylko dla lepszego samopoczucia właściciela, bo któż zwraca uwagę na wyjący samochód. Prędzej przeklnie właściciela niż zwróci uwagę na złodzieja.

No więc nie wziąłem autoalarmu z powyższych względów oraz zostałem zapewniony w salonie, że ubezpieczyciel nie wymaga dodatkowego zabezpieczenia (Generali).

A potem w OWU Generali doczytałem, że samochód o wartości powyżej 70 tys.zł powinien posiadać przynajmniej 2 niezależne zabezpieczenia antykradzieżowe.

Zadzwoniłem od razu do ASO z żądaniem wyjaśnień i pani od ubezpieczeń powiedziała, że ubezpieczyciel w moim przypadku odstąpił od wymogu posiadania drugiego zabezpieczenia. Nie chciałem już robić więcej dymu, ale sytuacja teraz wygląda tak, że nie posiadam żadnego pisemnego potwierdzenia o tym odstąpieniu, a jedynie zapewnienie na gębę od agentki ubezpieczeniowej z ASO. Też w razie czego będę musiał powoływać się na nią, o czym jej wprost powiedziałem i co bez najmniejszych protestów przyjęła do wiadomości, zapewniając przy tym, że wszystko tutaj jest w porządku. Podejrzewam jednak, że w przypadku kradzieży pojazdu może być problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[iRONIA MODE ON]

 

Zostało mi raptem 5 miesięcy ubezpieczenia. Ukraść nie ukradną (bo mam QQ cały czas na oku), a i tak po wakacjach zamierzam go spalić żeby wydębić odszkodowanie na nowego. :D  ;)

 

[iRONIA MODE OFF]

Edytowane przez colins
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej to usun bo jak agent wytropi cos nabazgral a faktycznie sie auto spali to oddasz to co dostales z nawiazka i jeszcze paczki bedziesz w "sanatorium" dostawal :)


detektyw zatrudniony przez ubezpieczyciela nagral Polaka ktory od 5 lat procesowal sie o utrate zdrowia w masarni (kregoslup) .

zrobil mu 10 minutowy filmik jak rabie palety w ogrodku za domem , taki chory byl prawie sparalizowany jak z sali sadowej wychodzil.

dobrze ze sedzia zlitowal sie nad nygusem i nie przywalil mu kary za probe wyludzenia !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze zostało mu ..."od wypadków lotniczych" , ale to musiałby się urwać z dźwigu  :) Bareja już to w Alternatywach przećwiczył z P 60 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostało jeszcze wielkie BUM ze szkodą całkowitą. Ale to chyba odpuszczę, bo może boleć. :o

No chyba, że niby przypadkiem zaparkuję niepostrzeżenie QQ w miejscu, gdzie wieeeelkie, żółte ciężarówki wyjeżdżają z urobkiem z kamieniołomów. :D

Ewentualnie na poboczu jakiejś drogi czołgowej. :D  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wszedzie go daja gratis...

Co do jego obslugi- nie ma zadnego dodatkowego pilota, nawet mi nie mryga nic :) jakby ho nie bylo wogole a wiem, ze mam bo kiedys mi sie wlaczyl pod sklepem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też dla testów raz go sprawdziłem otwierając drzwi kluczykiem. A tak - działa bezproblemowo. Nawet nie wie się, że się go ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też dla testów raz go sprawdziłem otwierając drzwi kluczykiem. A tak - działa bezproblemowo. Nawet nie wie się, że się go ma.

Potwierdzam alarm działa sprawnie i bezproblemowo 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie mnie to męczy - bo jakbym miał autoalarm zamontować i coś przyciskać na dodatkowym pilocie jak wsiadam/wysiadam z samochodu to by mnie to nieco wqrwiało...

 

@3Rni: a tak z ciekawości, jakiego masz ubezpieczyciela ?

Uniqa

w warunkach tez jest mowa o 2 zabezpieczeniach ale dostałem aneks do umowy ze wyrażają zgodę na jedno zabezpiecznie

 

właśnie zbieram zaczynam zbierać oferty na nowe ubezpiecznie, wczoraj aviva potwierdziła ze jedno zabepieczenie to nie problem cena 1600-1900 zalezy od wariantów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pakiet w Warcie i nie musiałem montować alarmu.

Edytowane przez myszorek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Właśnie się dogadałem z ubezpieczycielem: poinformował mnie że w ciągu 72 godzin od zawarcia umowy wykonywane jest sprawdzenie AC ASO. Jeśli się nie doczepią w tym czasie to znaczy że ubezpieczenie obowiązuje. Przy zakupie auta w salonie, oni sprawdzają z salonem czy wszystko jest ok.

Reasumując: nie mam autoalarmu a i tak mam AC w porządku. Niemniej jednak zażyczyłem sobie potwierdzenia na piśmie, co najmniej mailem i go dostałem więc od teraz jeżdżę spokojnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...