Silnik 1.6 DIG-T opinie, serwis, uwagi

[Brzyk]

Na odpowiedź mają chyba teoretycznie 30 dni.

[stasziek]

Rafiros - ale masz przejścia ze swoim QQ, współczuję Ci U mnie póki co tylko świrują czujniki parkowania przednie w taką pogodę jak dzisiaj (padający śnieg). 

[polonus]

Sprawa z tymi sondami jest o tyle zabawna, że zamiast wymieniać n-tą z kolei to by poszukali przyczyny, bo na razie ktoś (gwarant?) płaci za dziadowskie podejście ASO do tematu, co i tak nic nie daje, a wręcz zakrwa o niegospodarność całego tego towarzystwa.

 

Inna sprawa, że z elektroniami od aut od zawsze był problem, bo albo ASO miało ich kilka razy w tygodniu, a co lepsi po ogarnięciu co i jak kręcili lody na boku. Pewna włoska marka miała kiedyś gości, którzy "pomagali, kiedy ASO nie dawało rady. No ale oni mieli siedzibę w Polsce, a nie w największym kraju regionu jak Nissan

[Brzyk]

potwierdzę co mówisz. Także włoska marka wspomagała się zewnętrznym serwisem jak nie dawala rady.

Ale ponieważ bylem ich stałym klientem przez jakiś czas - już się nie bali mi tego powiedzieć.

 

Ale polityka ASO jest naprawdę różna. Może sie powtórzę - ale wszystko zależy od kierownika.

Swojego czasu nawet VW nie bał się wymieniać części a nie zbywać klienta.

 

Oczywiście nie chodzi mi o wymienianie w kółko tej samej części.

Tylko bieżące awarie i naprawy gw

[Pablo33]

Cześć. Powiedzcie mi jak zachowuje się poziom płynu chłodniczego w zbiorniku wyrównawczych w Waszych 1.6. U mnie jest ciut ponad minimum. A jeszcze ze 2 tygodnie temu była połowa pomiędzy minimum a maksimum. Auto garażowane sprawdziłem teraz poziom płynów po 6 godzinach od jazdy. Silnik zimny poziom oleju w normie.

Dzisiaj akurat jest chłodniej na zewnątrz ale w garażu na plusie.

 

Czy to normalne zachowanie takie skoki poziomu płynu?

[JACKO29]

Nie bądź zdziwiony jak będzie ubywało...W ciągu dwóch pierwszych lat serwis dolewał 2 razy,w trzecim roku się uspokoiło,na tyle żeby w czwartym w ciągu 8 miesięcy zrobić 3 dolewki.Po wymianie silnika ja sam dolałem już dwa razy,aż się wk....łem i kupiłem uszczelniacz w płynie i wlałem...uspokoiło się .Nie wiem co się dzieje,ale nagminnie słychać jak ludzie pytają o powód ubywania płynu w Nissanach...

[Pablo33]

Jacko, ale 1.2 czy 1.6 czy w obu ubywa płynu chłodniczego. Czytałem że miałeś problem z oleum, z płynem chłodniczym też?Czyli to standard?

[JACKO29]

1.2. Ale słyszałem o ubytkach w 1.6 słyszałem o ubytkach w Micrach,Xach Kaśkach.W dwóch bodajże przypadkach słyszałem o wymianie silnika z powodu mikropęknięć,bloku,wady odlewniczej.Oleju nie przybywało,nie robiło się masło,a płyn uciekał.

[Pablo33]

Hmm. Siedzę właśnie w Kaśce słucham Guns-ów i trochę przeżywam bo niedawno trochę kucyków mi przybyło i się zastanawiam czy dobrze zrobiłem jadąc na tunning czy to nie uszczelka czasem. Miałem kiedyś w Xsarze problem z uszczelką i tam też ubywało.

Edytowane 5 Lutego 2018 przez Pablo33

[JACKO29]

Kurna Pablo,stuningowałeś Kaśkę??? Albo ja przeoczyłem,alebo się obatel nie chwalił???

[Pablo33]

No nie chwaliłem się na razie testuje. Zrobiłem może z 1 kkm. W tym jedna dłuższą trasę do Krynicy. Na razie bez błędów na komputerze ale martwi mnie poziom płynu bo w sumie silnik i turbina dostają większe obciążenie

[gregson]

Pablo, jak tuningowales?

[Afrance]

U mnie przy 1.6 też jest na min przy zimnym silniku. Po rozgrzaniu silnika jest trochę poniżej srodka min/max. Nie wiem jaki był stan przy kupnie. Po 1tys dopiero sprawdzałem poziom. Zakładam że się odpowietrzyl uklad dlatego zeszło do min. Nic z tym nie robie bo w innych autach miałem podobnie.

 

Sent from my SM-A510F using Tapatalk

[manix]

W micrach powodem są termostaty, a dojście jest fatalne i dlatego nie robią tego. W naszej K12 Od zawsze dolewam co rok 1/2 między minimum a maximum.

[Pablo33]

@gregson - Chłopaki z vtechu się bawili autkiem

 

@Afrance - mam 10 kkm na liczniku wstyd się przyznać ale poziom sprawdziłem dopiero niecałe 2 tyg

temu po powrocie z vtechu. Zawsze sprawdzam na zimnym była połowa między min/max teraz po

kolejnym tysiącu km jest pomiędzy min a połową.

[gregson]

Pablo- zajrzałem na ich stronę. Widzę, że tuningują powerboxem. Ale przyrosty widzę takie dość symboliczne są.

Odczułeś jakakolwiek poprawę? A wogole to dlaczego go zczipowaleś?

[Pablo33]

Zgadza się pojechałem na boxa z dostrojeniem na hamowni. Głównie chodziło o poprawę dołu. Miało być bez utraty gwarancji wiec mieli ręce związane. Przy czipie mają większe pole do popisu. A tak jeno 190 kucy i 285 Niutów za to w całym zakresie obrotów jest poprawa na dole nawet lepsza niż na flagowym wykresie Vtechu dla 1.6 digt. Podobno silniczek za mały i nie ma sensu katować turbiny na 200 HP. Ma to jeździć i nie sprawiać problemów.

[gregson]

O właśnie powiem ci że u mnie ten dół to tragedia jest, wiec nie dziwie się, że chciałeś coś z tym zrobić.

Mógłbyś wrzucić wykres przed i po? Ciekaw jestem jak się ma to do mojego.

[Pablo33]

Ok jutro wrzuce

[listomek2015]

Tak z ciekawości poszedłem  sprawdzić ten poziom płynu k12 bo przypomniałem sobie że ostatnio zaglądałem tam ze dwa lata temu  bo  tylko żona tym lata a jak to kobiety tylko paliwo i za kodowana  tylko na kontrolki czy któraś nie błyśnie .U mnie stan na prawie max czyli nic się nie zmieniło od 5 lat i trochę zaskoczyło mnie to co piszecie o tych ubytkach bo to nie jest normalne no chyba że eksploatowany jest w mieście latem na krótkich odcinkach przy 50 stopniach 

[manix]

Pewnie że nie jest normalne, u mnie wina jest w uszczelce, a że nigdy nie schodzi poniżej minimum, a nawet serwis się krzywić na wymianę, to kij...

[camel]

Cześć. Powiedzcie mi jak zachowuje się poziom płynu chłodniczego w zbiorniku wyrównawczych w Waszych 1.6. U mnie jest ciut ponad minimum. A jeszcze ze 2 tygodnie temu była połowa pomiędzy minimum a maksimum. Auto garażowane sprawdziłem teraz poziom płynów po 6 godzinach od jazdy. Silnik zimny poziom oleju w normie.

Dzisiaj akurat jest chłodniej na zewnątrz ale w garażu na plusie.

 

Czy to normalne zachowanie takie skoki poziomu płynu?

 

a nadmiernego dymienia czasem nie zauważyłeś ?  sam poziom płynu może się zmieniać w zależności od temperatury, najlepiej sprawdzać zawsze w podobnych warunkach

[kubalon]

Jeśli dobrze odpowietrzony to różnice poziomu płynu chłodzącego na zimnym i gorącym nie powinny być duże.

Podczas ostatniej wizyty w serwisie dolali mi płynu na max i chyba coś jeszcze zrobili ale nie powiedzieli co a zorientowałem się dopiero po miesiącu że dolali. Poprzednio miałem koło połowy i różnice na zimnym i ciepłym były może koło 1 cm teraz stoi na tym samym poziomie max niezależnie od temperatury, dlaczego tak jest nie mam pojęcia i nie dociekam, jak będzie ubywać znacząco albo co gorsza przybywać to zacznę się martwić i rwać resztki owłosienia na łysinie.

[Brzyk]

Hmm.

to i ja dołoże kilka groszy - tzn mililitrów.

Zaraz po kuponie po miesiącu , ok 1k km zauważyłem ok 2 cm poniżej minimum.Też pomyślałem - odpowietrzył się.

A że kupowałem chlapacze - kazałem sobie dolać. weszło 300 ml.

wg mnie na razie po 8 k na razie niewiele ubywa. NIe zszedłem jeszcze poniżej minimum na zimnym silniku.

Ale jutro sprawdzę bo mrozik jest. Może się skurczyło.

 

Ale.... chyba ktoś o to już pytał.

U mnie niezależnie od nagrzania silnika - zawsze leci dymek z rury.

Tera wiadomo - zimno. Ale nawet gdy było koło 5 st - po przejechaniu 40 km - także na skrzyżowaniu widzę dym w lusterku.

Jak u was?  Ani w dizlach ani w benzyniakach nie miałem dymienia na rozgrzanym silniku

Edytowane 7 Lutego 2018 przez Brzyk

[manix]

Jeśli siwawy, to olej pali, jeśli biały to woda z tłumika (teraz to norma) lub co gorsze, z układu, jeśli ciemny/czarny zły skład mieszanki lub inne usterki.